Ku zaskoczeniu nikogo. Poza tym to jeszcze nie jest opoznienie tylko pierwsza dokladna data premiery od ktorej dopiero mozna liczyc opoznienia.
Niech dopracują będzie się lepiej grało :) . Jeszcze muszę pierwszą część kiedyś ukończyć.
Optymalizacja pewnie leży i kwiczy jak w pierwszym KCD. Gra na komputery przyszłości.
Jakby miało wyjść z błędami i słabą optymalizacją, to lepiej, że przesunęli premierę.
Wielka szkoda, ale cóż, lepiej poczekać niż dostać niedoróbkę na premierę.
Pokazali też EK. Mnie ciekawi co tam jest w tym pudle, bo kolekcjonerka jest ogromna w porównaniu do tych z jedynek.
Najgorszy rok w historii
Co w nim wyszło z system sellerów albo wyjdzie?
Dodatek (jedynie dodatek!!!) do Soulsów o ile ktoś lubi ten specyficzny gatunek.
a Poza tym? coś z najwyższej półki?
To nie jest duże opóźnienie, szczególnie zważywszy na to, że gra została oficjalnie zapowiedziana kilka miesięcy temu.
Liczyłem, że pogram sobie jeszcze na święta, ale jeśli gra wymaga dopieszczenia, nie mam nic przeciwko obsuwie
BioWare trochę w czepku urodzone. Dwóch poważnych kandydatów do rywalizacji o RPG'a jesieni im uciekło i sami zostali na placu boju. Jeśli sami nie położą nowego Dragon Age'a to być może sprzeda się to dobrze.
Co do przełożenia premiery KCD2 to niech sobie dopracują co muszą. Jeśli te kilka miesięcy zrobi im różnice to proszę bardzo :)
Teoretycznie przesunięcie daty premiery gry, powinno jej wyjść na dobre, ale w praktyce tak nie jest. Nie jedna gra zaliczyła obsuwę albo i dwie bądź więcej a i tak była nie dopracowana i dziurawa. Z pierwszym KCD było to samo.
Ja już mam wywalone na te premiery. Producenci gier są tak wiarygodni jak typowy fachowiec, który obiecuje że jutro przyjedzie, a później przesuwa termin, bo jednak wcześniejsza robota mu się przedłużyła. Nie masz pewności że coś uda ci się zrobić? To nie obiecuj! Podstawowa zasada której nauczyli mnie rodzice, gdy byłem jeszcze dzieckiem. Szkoda że nie każdy o niej słyszał.
Opóźniony, otrzymał dokładną date premiery. Zdecydujcie się, czy dostał dokładną date czy został opóźniony
Ogólnie może trochę teorie spiskowe, ale coraz częściej to widzę, ze jak wydawca na giełdzie to z automatu rak dla branży. Nie zdziwiłbym się, gdyby gra była gotowa na ten rok, ale że muszą coś pokazać na kolejnych sprawozdaniach finansowych, to opóźniają żeby spuścić bombę i pokazać słupki akcjonariuszom.
No to Avowed ma problem. Uciekli z 2024 na wczesny 2025 przed Dragon Age Veilguard i Kingdom Come 2, a tu niespodzianka. Pewnie przeloza premiere ponownie na pozny 2025.
2025 wyglada na bardzo zapchany rok. Za dużo premier AAA w krótkim czasie. Szczególnie AA i indie których nie stać na wielki marketing mają problem.
Avowed opóźnione, KCD2 opóźnione- miała być rolplejowa jesień, a co najwyżej zostanie mi nowe Dragon Age, o ile BioWare dowiezie i gra okaże się warta uwagi (czego nie jestem pewien, po ostatnich wtopach tego studia).
Samo życie:).
Oby coś te opóźnienie dało, ale i tak coś czuję, że jednak uświadczymy bubla technicznego tak samo jak przy premierze pierwszej części.
I tak wyjdzie niezoptymalizowane, drewniane i bugowate guwno, w końcu cryengine
KINGDOM COME: DELIVERANCE 2 i STALKER 2 były dla mnie najważniejszymi premierami 2024, bo poprzednie części mają wiele ze starej szkoły ambitnego sposobu tworzenia gier typowo pod komputery, a zarazem miały rozmach i swego rodzaju urokliwą surowość świata, która mogła odrzucać casualowego odbiorcę. Mam nadzieję, że w sequelach to zostanie, ale będą bardziej doszlifowane technicznie (optymalizacja, bugi). Niestety KCD2 przesunęli na luty 2025, a STALKER 2 na listopad 2024 i nie ma pewności czy to na 100% sprawdzi się. Data premiery KCD2 ustalona na tydzień przed debiutem Avoved z miejsca budzi wątpliwości. Mało prawdopodobne, że tak zostanie. Przynajmniej jedna z nich pojawi się później, ale może to Obsidian wykona ruch.
Pograłem w jedynkę ostatnio 70h tak mnie odrzuciło że nawet nie chce patrzeć na tą grę :p
A mnie to za każdym razem strasznie wk@#a.
Ogłaszanie kłamliwych dat premier ewidentnie jest na rękę wydawców, ale widać ludziom to nie przeszkadza.
Tutaj mamy podwójne gnojstwo - dziennikarze wiedzieli o tym kłamstwie od ostatniego pokazu i nie powiedzieli nam, bo nie zasługujemy na prawdę.
Można było zrobić "przeciek", przynajmniej raz by został użyty w szlachetnym celu.
Luty 2025 to też będzie death zone ale nie ma pośpiechu końcówka 2025 będzie wybitna !!!