To Sweet Baby robi sie niebezpieczne, na sile chca wcisnac ludziom poprawnie polityczne gowno ktorego nikt nie chce. Dramat...
Niech to całe sweet baby zdycha!! Ja nie wiem czemu twórcy gier mieszają bandę jebanych aktywistów w swoje projekty i potem dostajemy jakieś gówna a nie gry które chcemy ...
Nie zmienia to faktu że te agencje konsultingowe nie są nikomu potrzebne bo jedyne co robią to zmieniają oryginalną wizję twórców na gorszą i wpychają tam swoją ideologię, szczególnie jeżeli gra jest robiona pod 18+ to nie ma sensu niczego cenzurować czy zmieniać nawet jeżeli jest to politycznie niepoprawne.
Plotka, czy nie, szefowa z sweet baby to totalna wariatka.
Firma zarządzana przez psychopatów, którzy chcą się dorobić grubych milionów robiąc najazd na twórców na Twitterze, wmawiając kazdemu że walczą w imię kogokolwiek, a chodzi wyłącznie o mamonę
Ze 100 kilometrów widać który dialog albo misje ci nieudacznicy w grze "konsultowali"
"Szefowie firmy faktycznie wielokrotnie wypowiadali się publicznie w budzący wątpliwości sposób, używając często seksualnych metafor."
To jest dosyć interesująca kwestia, ponieważ tłumaczenia z chińskiego, które są podstawą tych oskarżeń podobno nie są dosłowne, a zmanipulowane pod tezę.
Samemu mi się nie chce tego weryfikować, ale gdyby ktoś znalazł oryginalny tekst i zechciał go samodzielnie przepuścić przez translator, to miałby jakieś podstawy by się wypowiadać :)
Ostatecznie redakcja mogłaby dać link do pierwotnych wypowiedzi, bo sam artykuł IGN zdaje się być właśnie źródłem manipulacji w tłumaczeniach.
Przecież to nie jest żadna plotka. Ale GOL chyba sympatyzuje z tym klaunami. Bo albo udaje że tematu nie ma albo jak już robią artykuł to piszą "plotka".
Dudni o tym chińska prasa i media.
Kolejny dowód, to artykuły od IGN które atakują twórców gry, nawet stare arty o grze zostały pozmieniane.
Na dokładkę pełno oszołomów i fanatyków SBI powychodziło z nor.
Nie jest to dziwny zbieg okoliczności, a kolejny atak na normalnych ludzi. To samo było z Stellar Blade i wieloma innym normalnymi grami i twórcami.
Niby plotka a jakimś dziwnym trafem niedługo po niej pojawiła się nagonka na tytuł, że niby ma za mało postaci kobiecych. Przypadek? Jasne, nie bronię chińskiej firmy, która zapewne stosuje dokładnie takie same metody we własnym interesie (tu akurat trafił swój na swego) ale wygląda to na zbyt duży zbieg okoliczności.
Ponoć nagonka na małą liczbę kobiet w Black Myth już się zaczęła xD Wręcz nie mogę się doczekać jak ci głupcy bez zapoznania z grą zaczną krytykować ten aspekt w Gothic Remake - osadzonym w świecie, który jest jednym wielkim więzieniem dla mężczyzn.
Na portalu X te lewackie parówy schowały się za kłódeczką xD A szkoda, bo chciałem im trochę pocisnąć. Nie wiem jak można brać coś takiego jak sweet baby inc. w ogóle pod uwagę przy tworzeniu gier.
Nieprawdziwych? Przecież było to przemówienie członka(i to chyba sama prezes była) sweet baby gdzie sami mówili że mają taką taktykę, więc to jak najbardziej prawdziwie brzmi moim zdaniem, takie firmy to rak i mafia która wyłudza pieniądze, na szczęście mniejsi deweloperzy się ogarniają i wiedzą że takie coś może przysłużyć się reklamie. Takich twórców trzeba szanować.
zakazane jest „bzykanie z koleżankami z pracy” Z tym to juz faktycznie przegieli. Wystarczylo napisac ze zakazane jest bzykanie z koleżankami w pracy.
Plotka czy nie, jest to jedna z niewielu gier, które zasługują na preorder.
Moj ulubiony fragment artykulu:
To, co zostało ukazane przez IGN jako seksistowskie, inni interpretują jako jedynie wulgarne
Jak Rock wypunktował. Róbcie analize, a nie przepisujcie z zachodu takich newsów, bo są dowody, że to IGN manipulowało, gdzie jest to objasnionie, gdzie są teksty oryginalne i przetlumaczone na dobry chinski i zmanipulowane wersje. Jestescie amatorami?
- "najprawdopodobniej nieprawdziwych plotek"
- "Prezeska firmy, Kim Belair, w trakcie panelu na GDC mówiła, że deweloperzy chcący większej różnorodności i zatrudniania konsultantów (specjalistów w branży) powinni straszyć swoich szefów i dział marketingu wizją tego, jaka może być reakcja na brak danych elementów w grze."
No nie wiem ale nazwa Wukong pojawiła si e około 9-ciu lat temu w Warframe. Czy to było przed powstawaniem tego czegoś czy nie, nie chce mi się sprawdzać.
Świetnie Rock Was wyjaśnił.
Artykuł jest tragiczny, a przedewszystkim nierzetelny.
Jasno się autor opowiedział po jednej ze stron.
"crunch jest czymś dobrym, osoby z nadwagą nie mają czego szukać w tej firmie i zakazane jest „bzykanie z koleżankami z pracy”.
I gdzie wady?
- w kulturze Azjatyckiej nadgodziny to standard,
- grube osoby są problematyczne [pocą się, są leniwe i nie dbają o siebie],
- związki w pracy są fatalnym pomysłem, wiem bo widzę to na co dzień. Zamiast uczciwie pracować to kawki, mizianie się i długie przerwy. A po rozstaniu pozostaje kwas i fatalna atmosfera.
![xKoweKx [stalker.pl]](https://cdn.gracza.pl//galeria/forum/avatary/683366_16.jpg)
Brawo za niezłe przedstawienie sprawy, a nie pchanie narracji jakby to była wysoce prawdopodobna i potwierdzona informacja, co zrobiła masa pseudo-rzetelnych youtuberków i dziennikarzy.
Gryonline po raz kolejny ukazuje w artykule czyja stronę trzyma, szkoda tylko ze nie graczy.
I myyyk trochę kontrowersji w mediach. A gierka już w topce Global Top Sellers na szczycie. Marketing jest dla lewaczkow z zachodu, Chińscy Komuniści mają inne sposoby. Xd
Dla mnie to jest manipulacja, ale ze strony producentów gry. Pomyślcie logicznie po co SB inc. miałoby pisać do chinskiej firmy? Przecież oni mają własną cenzurę. To by miało tyle sensu co pisanie do ruskich w tej sprawie.
Gdyby coś było na rzeczy to by pokazali wiadomość. A tak plota poszła, szum się zrobił, chłopy już się bezmyślnie nakręcili i efekt osiągnięty. Pamiętajcie, że obie strony doskonale potrafią w te klocki.
Dowodów żadnych jak nie było, tak dalej nie ma, ale prawiczki dalej mają używanie. Tańczycie jak wam chińczycy zagrają, moga już otwierać szampana za darmowy marketing. Widzę że nawet wulgaryzmy przechodzą w komentarzach, jaka kultura na gry-online....
Z pewnością tak było. Wcale nie jest tak, że sami rozsiali tę plotkę, żeby zrobić sobie darmowy marketing.
