Chłop grał w 720p podbitym sztucznie do 1080p i mówi o dobrej optymalizacji hehe
Dla tych co nie wiedzą, DLSS Quality to 66.6% z rozdzielczości bazowej.
Do tej gry idealnie pasuje powiedzenie - przerost formy nad treścią.
Gra pragnie być czymś głębokim, ale tak na prawdę nim nie jest. Fabuła jest prosta jak budowa cepa.
O mechanikach, czy długości nawet nie ma się co rozwodzić. Jedyne co grę wyróżnia to grafika.
Ocena 9 i nazywanie tego arcydziełem kompletnie nie zasłużone.
Gra do bólu powtarzalna , ulepszona graficznie , bezpieczna kontynuacja . Zagadki na poziomie gimnazjum walki strasznie powtarzalne honorowe potwory walka 1 vs 1 potem kolejny i kolejny . Symulator chodzenie w życiu bym nie dał 9/10 . U mnie 4/10 . Szkoda bo liczyłem na więcej .
Dzisiaj wyczytałem, że w grze jest blisko 3 godziny i 20 minut cut-scenek. Czyli ponad połowa gry to oglądanie filmu. Czytając recenzję w Internecie, gdzie Senua dostawała 8 albo 9 śmierdzi mi hipokryzją. Pamiętam ból dupy o Order 1886 albo Metal Gear Solid 4, gdzie nazywano je filmami. Teraz przy Hellblade nagle mamy kinowe doświadczenie i jaranie się miałkim, powtarzalnym gameplayem na rzecz pięknej oprawy audio-wizualnej?
Znacznie krótsza od jedynki? To podziękuję za to 220 plnów. Już się przejechałem na zakupie Indiki, gdy się okazało że to gniot na 3h, o którym każdy wkrótce zapomni z waszą oceną "8.5/10"
W ogóle jedna z recenzji na Steam wspomina, że nie da się grać w natywnej rozdzielczości - to jest prawda?
Ta gra to dzieło sztuki które pokazuje głównie stany psychozy i tego co dzieje się w głowie takiej osoby, w VR część pierwsza to było coś nie do opisania słowami. Część druga to idealna kontynuuje dodatkowo z grafiką na poziomie absolutnie filmowym (w innych grach tego na ten moment nie zobaczycie) co ma jeszcze bardziej podbić immersję. Ta pozycja absolutnie nie jest skierowana do wszystkich zresztą tak samo jak część pierwsza.
Dla mnie pozycja obowiązkowa, pierwsza część pomimo swojej specyfiki mi się spodobała i lubię takie intensywne, filmowe doświadczenia.
Z drugiej strony pierwszy materiał z Hellblade 2 zapowiadł 'nextgenową' rewolucją, a teraz to wygląda na po prostu lekką ewolucję i ulepszenie części pierwszej. Trochę rozczarowujące.
Nie będę się spieszył, może trochę stanieje, a poza tym gry w takim ciężkim klimacie pasują jak ulał do depresyjnego sezonu jesienno-zimowego, a nie do teraźniejszej wakacyjnej sielanki za oknem. Dla mnie to akurat istotne.
Czytając różne recenzja wychodzi na to, że gra jest piękna audiowizualnie ale wadą jest… gameplay i bardzo mała dlugosc. Czy to nie za duże minusy? Bo jako reklama silnika może spoko, ale co z resztą?
Osobiście nawet lubię interaktywne filmy, tylko jeśli mają rozbudowaną warstwę dialogową i mnogość wyborów, a tutaj raczej liniowo do bólu.
Obawiam się, że MS zamknie Ninja Theory. Senua's Saga: Hellblade II to dobra gra, ale za krótka i trafi w gusta tylko tych co lubią gry narracyjne. Niestety ale MS obecnie tylko siłą przejmuje studia, obcina im środki i oczekuje hitów, co kończy się wydaniem średniaków oraz zamykaniem studiów wraz z zabiciem dobrych IP.
Pudło, właśnie dostali zielone światło od MS na kolejną grę.
https://insider-gaming.com/ninja-theory-next-game/
Boli trochę fakt, że niestety potwierdziło się to czego się obawiałem. Taka sama długość jak w pierwszej części. Ja rozumiem. Twórca gry mówił że nie lubi gier na 50-100 godzin bo takie męczą graczy. Ja to rozumiem i ma 100% racji. Natomiast nie idziemy też w drugim kierunku i znajdzmy kompromis. 10-15 godzin idealnie. Gry na 200 godzin jaki gry na 4-5 godzin to zawód. Ja niestety miałem kupić Senue od razu dziś na Xboxa. Nie zapłacę 219 zł za dwa wieczory gry, i poczekam jak gra dużo stanieje. Bo chcę mieć na własność. Dziękuje za recenzję Redakcjo.
Według PPE czas na ukończenie gry to 3-4 h. Tutaj 6-8 h. Jak na tak długo robioną grę to strasznie krótko.
Podobno łatwe i powtarzalne zagadki z jedynki, zastąpiono jeszcze łatwiejszymi. Czyli rozgrywka wygląda tak samo schematycznie jak w poprzedniczce? Schizy, walka, łamigłówka, walka, schizy, ta sama łamigłówka itd?
Grafika prezentuje się świetnie, ale jeśli gameplayowo to nadal to samo co w jedynce (a tak wyczytałem w dwóch innych recenzjach), to gra nie zasługuje na tak wysoką ocenę.
Chyba to będzie jedna z wyższych ocen w sieci. Na ten moment na meta około 50 recenzji, a średnia 8/10. Z czego spora ilość 9/10 czy 10/10 to od serwisów z "Xbox" w nazwie.
Ciekawe jak gracze ocenią.
Werdykt jest taki. Jak sobie zaczniemy pierwszą częsć, a potem drugą, to wtedy spokojnie mamy 10-12 godzin grania. Więc robiąc to w taki sposób to wychodzi bardzo ładny wynik. Kupię jednak dwójeczkę i tak właśnie zrobię.
Gameplaye na yt to okolice 5h.
Czy system walki nadal tak ssie totalnie, podobnie mechanika chodzenia? Nie ma o tym mowy w recenzji a to były aspekty ważne w 1.
Nie powinniście zawierać w tytułach recenzji odniesień do aktualnej sytuacji w branży, to można opisać w treści, recenzja tu będzie na zawsze, sytuacja się zmieni i będzie to bez sensu, tytuł powinien kończyć się po "arcydzieło" albo brzmieć inaczej.
Czyli przez 5 lat robili gierkę na 6h identyczną jak jedynka tylko z lepszą grafiką?
Nadal 90% gry to symulator chodzenia z komiczną wręcz walką i bezsensowną eksploracją?
Aha
10/10
Czyli klasycznie gra na 6/10. Recenzenci z ocenami odlecieli już kompletnie.
9/10 to gra aspirująca do gier, które zmieniają branże, są innowacyjne, przełomowe, gier, które w zestawieniu "best games ever' biją się o miejsce w pierwszej dziesiątce. 9/10 to gry, którym brakło niewiele do bycia wybitnymi produkcjami.
Nikt o tej grze nie będzie pamiętał już za rok.
Jedynkę ukończyłem na YT, bo samemu mi się nie chciało marnować czasu na przeklikiwanie się między jedną scenką a drugą. Obejrzałem "film fabularny" z tej gry i mi to wystarczyło. Fabuła miała potencjał, ale cała reszta leżała. Jakby to wrzucić w ciekawszy gemplej cy po prostu inny gatunek jak np. slasher, to już byłoby ciekawiej. Z recenzji wychodzi, że gemplej jeszcze bardziej ułatwiono, zmniejszono jego rangę, więc lepiej niż jedynka raczej nie będzie.
W weekend przetestuje. Jak znowu taka kaszana będzie, to poczekam aż ktoś sklei film z całej gry, sobie obejrzę.
Jedynka była dobra. Jeżeli dwójka to coś podobnego to dobrze, to znaczy, że to bardzo solidna gra ale arcydzieło od razu?
Ile?! 6-8h ,i po wszystkim?! To chyba jakiś żart...
Trzeba będzie w końcu zagrać w pierwszą część.
Trochę boli, że dwójka jest równie krótka co jedynka, bo biorąc za przykład Plague Tale to druga część jest i większa i dłuższa, i jeszcze lepsza od pierwszej...
Kiedyś zagram w GP. Dobrze, że można w opcjach włączyć automatyczną walkę. Średnio mi się chce grać w qte fest.
https://www.gamespot.com/reviews/senuas-saga-hellblade-2-review-hell-and-high-water/1900-6418229/
Gamespot dał 6/10.
The Good
Impressive visuals, motion capture, and performances make for a striking cinematic experience
Music and overall sound design triumph at elevating tension and emotion
The Bad
Shallow, muddled storytelling falls short in offering a unique or introspective experience
Extremely minimal gameplay with simple puzzles and flat combat
Set pieces, encounters, story beats, and gameplay quickly grow repetitive
Co recenzent, to inna opinia na temat fabuły. Ciekawe. "Polaryzująca" gra. I nieco mnie dziwi fakt, że krótka, 6-godzinna przygoda może (według recenzenta) cierpieć na "powtarzalność".
No i odpaliłem. W porównaniu do wszystkich gier, które wyszły do tej pory to jest kolejna generacja. Niestety moje obawy co do gameplayu a właściwie jego braku sprawdzają się
Jak słowa Spencera mają się do tego, że ta gra nie ma wydania pudełkowego?
Czyżby znów skłamał?
"Poza tym Spencer uznał za stosowne wyjaśnić jedną kwestię: Xbox nie zrezygnuje ze sprzedaży pudełkowej"
"myśli kotłujących się w głowie celtyckiej wojowniczki "
Senua nie jest Celtem tylko Piktem.
https://pl.wikipedia.org/wiki/Piktowie
Grałem, przeszedłem. Gra dla mnie fajna, lepsze znajdzki niż w jedynce, grafika ryje beret. Dźwięk i muzyka są super. Walka taka sobie nie najgorsza, ale bardzo podobna do RYSE: Son of Rome.
Niestety gra ma kilka niedoróbek technicznych, to że gubi klatki to tam kij bo głównie działa w tych 30FPS, ale boli kiedy wychodzi przeciwnik jeden, drugi i jeden z nich znika w zawrotnym tempie, drugi zostaje i leży. Kolizja z otoczeniem też szwankuję, bo nie raz przeciwnikom ręce zatapiają się w teksturze ziemi. Nie jest źle ale szału nie ma to jest gra w której zwraca się na detale, a takie niedociągnięcia widać gołym okiem.
No i gra faktycznie mogła by być te 2H dłuższa, faktycznie jak liżesz ściany i zbierasz wszystkie znajdźki (są dwa rodzaje) to gra zajmie ci około 7 max 7,5H. Jak grasz tylko fabułę, to gra faktycznie na te 5H max 5,5H. A jakby było normalnie na 8H a na 10H ze znajdźkami, to było by idealnie.
"Sposób, w jaki oddała burzę emocji i myśli kotłujących się w głowie piktyjskiej wojowniczki cierpiącej na psychozę..." już po tym fragmencie wiem, że ta gra powstała dla krytyków a nie graczy. Co za tym idzie będzie to kaszanka z ładną grafiką.
Czyli małomiętki pozostaje małomiętkim: przejąć studio, zamknąć, można zaczynać weekend. A poniedziałek od nowa.
Czy MSFT przez nieudolny czyt. Zerowy marketing wlasnie stracil szanse na GOTY w tym roku? Audiowizualny majstersztyk, w ktorym sie po prostu chce kapac! Moze cos napisze pozniej jak wyjde z szoku! (Z Atmos tutaj pogrywam, to taka slodycz,ze to trzeba doswiadczyc samemu!)
Jedynka jest słabą grą. Dobrą przygodą na raz ale słabą grą. Ktoś tu się naśmiewa z gier TPP Sony ale prawda jest taka, że ich produkcje są też fajnymi grami z często rozwiniętymi mechanikami a nie tylko przygodą na raz. Ale mimo wszystko szkoda mi NT. U Sony by zabłysnęli, bo Japończycy o dziwo stawiają na takie gry i ich rozwój. Nie chce mi się wierzyć w to, że MS ukatrupi NT. Słaba promocja gry o niczym nie świadczy, MS jest kiepskie w promowaniu swoich gier, jedynie w Halo i Forzę coś pompują ale w resztę już nie za bardzo. MS powinien zakończyć ten występ, jako wydawca i twórca sprzętu i zająć się budowaniem dużego i sprawnego ekosystemu, bo to co odwalają jako wydawca, to śmiechu warte. Im w ogóle na grach nie zależy. Inżynierów od sprzętów, fakt mają fantastycznych ale sam sprzęt, to za mało, bo MS nie umie w gry. Nie chcą budować swoich studiów deweloperskich, własnych dużych marek, promować gaming swoimi produktami. Oni chcą jedynie trzepać kolejne $$$, bo ciągle mają mało. Ja rozumiem, że korpo i chce głównie $$$ ale Sony i Nintendo chce tego samego a w kwestii gier jakoś mogą dowieźć i pogodzić jedno z drugim. MS nie ma pomysłu na gry, ich promowanie i budowaniu na nich swojego kapitału.
MS to obecnie najgorszy partner z którym można produkować gry. Nawet Konami, które przez kilka ostatnich lat straciło w oczach wielu, wydaje się lepszą opcją na współpracę niż korpo z Redmond.
Jedynke przeszedlem na jednym oddechu. Caly dzien grania, nawet bateria w padzie i sluchawkach juz padala i musialem koncowke grac podlaczony kablami. Jesli jest to samo w tej czesci to na pewno mnie nie zawiedzie.
Gra ładna, klimatyczna i wywołująca uczucia.
Niestety fabularnie leży i wygląda bardziej jak projekt pokazujący moc silników graficznych niż realna gra.
Gdyby nie te trzy plusy z początku to oceniłbym to max na 5... ale jako mini przełom to 6.5.
Zagram kiedyś, ale zbyt wiele sobie nie obiecuję. W recenzjach jedynki też się pojawiały różne odważne stwierdzenia, a mimo dwóch podejść nie chciało mi się tego przejść do końca.
Dobra, kupiłem gamepassa dla tej gry u pobieram. Wydaje mi się, że to kolejna wydmuszka ale chce się przekonać czy mam rację, przy okazji zobaczę jak to wygląda i czy rzeczywiście to najładniejsza gra.
Microsoft wszedł na wyższy level samograja. Przy Hellblade II, TLOU to gra z glębokim gameplayem
A te plotki odnośnie likwidacji Ninja Theory wynikają z debilnych, ostatnich decyzji M$, czy serio coś tam w trawie piszczy?
Hellblade II idealnie pasowałoby na tytuł ekskluzywny PlayStation
Jesli Microsoft palnie kolejna glupote i zamknie studio to zatrudnienie tych ludzi przez Sony nie byloby takie zle i mysle ze pomogloby im stworzyc jeszcze lepsza gre. Watpie czy beda miec taka mozliwosc w tej gownianej firmie, ktora podejmuje irracjonalne decyzje.
Autorze to nie jest śmieszne "ale wątpię, czy to ocali studio przed Microsoftem"
Tą korporacja kupiła choćby bethesde i Activision A gaming to nie jest ich mocna strona. Nie znany dnia ani godziny kiedy zaoraja dorobek tych studiów.
Chciało by się powiedzieć A nie mówiłem.
John, szybka piłka: warto zakupić w obecnej cenie i zagrać?
Powiem Ci tak... Nie jestem w stanie odpowiedzieć Ci jednoznacznie na to pytanie. Ja ogrywam w GP natomiast planuję grę kupić mimo wszystko ze względu na Ninja Theory. Ja tytuł polecam jak najbardziej, tak mięsistej, emocjonującej i filmowej przygody nie przeżyłem od Alana Wake'a 2 i gra chyba póki co podoba mi się chyba nawet bardziej.
Natomiast czy byłbym w stanie powiedzieć osobie niezdecydowanej "kup w premierowej cenie"? Raczej nie wziąłbym na siebie tej odpowiedzialności :).
Może się powtórzę ale czytając recenzję i komentarze odnośnie Microsoftu zauważyłem już grube odklejenie od rzeczywistości.
Dwa ostatnio zamknięte studia były na kroplówce od dawna Arkane zrobiło jedna dobrą gre lata temu a niedawno gniota totalnego, hifi-rush został może doceniony przez krytyków ale nie graczy , sprawdzał ktoś z piszących sprzedaż na seamie tego tytułu?
Gadka jaki Microsoft zły mimo że ich sponsorował cały ten czas to też jakiś absurd chciałoby się jednemu czy drugiemu łożyć pieniądze na coś tyle lat i nie dostać w zamian nic co zwróci część kosztów?
Zamykanie studia bo nie przynosi zysku to dość normalna kolejność wydarzeń
I nie jest to wina Microsoftu tylko nasza graczy
Chcesz docenic twórców kup grę
Gra ci się podobała to kup grę
Nie mądrzyj się bo zagrałeś w game passie bo to żadna korzyść dla studia po prostu kup grę .
Sam recenzent namawia by zamknieto studio pisząc o gamepassie A to nijak niema żadnego przełożenia na zyski dla Ninja theory tylko jak kupisz grę.
Ależ to graficznie wygląda niesamowicie. Unreal engine pokazuje w tej grze pazur. A to nie jest jakieś niesamowicie duże/doświadczone studio.
Dobrze, ze kompletnie nie trzeba znać poprzedniczki :) Po Tsushimie zapowiada się na kolej y mega hit. Wreszcie się wzoeli za gaming
Po 2h gry zgadzam się. Chyba dokończę granie za pomocą YT.
https://www.youtube.com/shorts/62uDolpWtnw
Czy MSFT przez nieudolny czyt. Zerowy marketing wlasnie stracil szanse na GOTY w tym roku? Audiowizualny majstersztyk, w ktorym sie po prostu chce kapac! Moze cos napisze pozniej jak wyjde z szoku! (Z Atmos tutaj pogrywam, to taka slodycz,ze to trzeba doswiadczyc samemu!)
Dla takich gier kupuje się porządny TV premium z wyśrubowanymi parametrami HDR i porządne nagłośnie z Dolby Atmos. To jest techniczne arcydzieło a co do samej gry to wypowiedziałem się w innym wątku -> https://www.gry-online.pl/S043.asp?ID=15094143&N=1
post 65
o tyle jest to ciekawe że poziom udźwiękowienia stoi na takim samym wyśrubowanym poziomie co poziom wizualny
Ta recenzja chyba jest sponsorowana. Lipna grafika i dźwięk, dłużyzna, powtarzalnośc i pustka, tragiczny sposób walki. Porażka.
Na ign polska 6/10 i w minusach wtórna fabuła, rozgrywka do bólu nudna, niby gra się w to jak w dlc do jedynki
Ale wy się sracie z tymi ocenami, ragnarok to dlc do jedynki a jakoś wysokie oceny mógł dostać
Ładne to, i nic poza tym. Średniak z ceną nieadekwatną do zawartości.
Aha, "grę" przeszedłem na youtubie. Dziękuję i pozdrawiam.
https://www.youtube.com/watch?v=3ghhGX5fMdA
Arkadikus dość trafnie zrecenzował tą....interaktywną animacje. Bo gry tu nie ma za wiele, a dawniej jechane Order 1886 czy Ryse Son of Rome mają o wiele więcej mechanik i są bardziej rozbudowane od Hellblade 2 a jednak 9/10 nie dostały. Prawda wizualnie to arcydzieło, klimat również, ale to jest tylko nieco dłuższe demo technologiczne. W sumie można by podzielić gameplay na części i puścić to jako serial na Netflixie. Mam nadzieję, że Hellblade będzie jedynie wzorem jak robić oprawę audiowizualną, a nie "gameplay"
Oprawa i klimat 10/10
Gameplay 5/10 (i to naciągane)
Średnia 5/10.
W minusach nie ma że gameplay jest marny i te sceeny to tragedia, recenzent grał w 720p upscalowane i się zachwyca. 9.0 Dla gry z słabą eksploracją , poszatkowaną fabuła czyli wychodzi na to że grafika>wszystko
Sami ogracie to ocenicie o ile podobała wam się część pierwsza. Dla mnie to arcydzieło. Graficznie jest to bez wątpienia obecnie najładniejsza dostępna gra na rynku i pokaz tego jak będą wyglądać gry w przyszłości. Pokaz wszystkich najnowszych technologii. Screeny tego nie oddają ale tak ta gra wygląda i nie są to żadne przerywniki z gry :) Praca kamery, animacje, to jak jest pokazana walka czy środowisko. Jak zachowują się ciecze. Pogoda. To jest uczta dla oka i ucha.