Ja na pewno kupię bo pierwsza część mi się podobała ale nie widzę sensu wydawać na tę grę tyle pieniędzy. Jeszcze nie udało mi się przebrnąć przez Avatara to i po co mam się pchać w kolejną ubigrę tylko że od Sony...
Wizualnie to jest topka, i można lubić otwarte światy bądź nie, ale moim zdaniem Horizon jest wyraźnie lepszy pod każdym względem niż Ubigry.
Spokojnie, nie każdy rzuca się na premierę. Wiem, że to jest porównanie w tym samym oknie czasowym, ale wciąż. W 1 część grałem szybko po premierze, a w 2 zagram pewnie dopiero za jakiś czas. Mój pojedyńczy przypadek nie musi być pewnym wyznacznikiem, natomiast moim zdaniem więcej graczy na premierę 1 wynikało z faktu, że wtedy była to w ogóle nowa marka i gracze nie posiadający konsol byli ciekawi i nakręceni. Teraz gracze wiedzą mniej więcej czego się spodziewać i dużo osób ma te grę na liście życzeń, choć nie ma specjalnie parcia wynikającego z ciekawości. Także swoje jeszcze zarobi i się obroni, jak to dobre gry mają w zwyczaju.
Dużą rolę odgrywa tu cena. Zero Dawn na pecetową premierę kosztował 169 zł co w porównaniu do Forbidden (259 zł) robi sporą różnicę. Ja na pewno kupię, ale poczekam na jakąś promkę, bo pierwszym Horizonem byłem zachwycony i mam nadzieję, że drugi jest równie dobry.
Dialogi w tej grze to jest gówno najwyższej próby. Każdy enpec przed przydzieleniem zadania, chce ci opowiedzieć historie swojego życia które c**j cie obchodzi. daj mi gościu tego questa na ubicie kilku czujek i zamknij mordę, albo skończ swoje wywody w jednym krótkim zdaniu, a nie się rozgadujesz jak polityk na wiecu. Pro tip ode mnie, przeklikiwanie dialogów zadań pobocznych, sprawia że gra jest o wiele lepsza.
Jeszcze nie grałem w dwójkę, ale jedynka była dobra do momentu aż nie stała się otwartym światem, czyli pierwsze pół godziny to gra ideał. Potem wszystko sie psuje
hmm wczorajszy peak 40.462 graczy
Dzisiaj dużo zależy od szczęścia aby wbić się w dobrą datę dla premiery swojej gry.
Zagram ale jak już pisałem najpierw GoT w maju, teraz po personie w niera gram, w międzyczasie mam jeszcze stardew valley i traveller rest, kolejne podejście do bg3, w lato monster Hunter stories bodajże wychodzi, więc pewnie jesień. Przy okazji stanieje.
Ja grę zakupię gdy będzie oferta poniżej 200zł,do tej pory jeszcze zdążą poprawki wypuścić jeśli gra tego potrzebuje.
gdyby wiecej czasu poswiecili na dopracowanie mniejszej ilosci zadan w otwartym swiecie zamiast niczym Ubikacja wysrac ogromna mape z pierdylionem gownoaktywnosci i achievementow do zaliczenia to moze i by to byla dobra gra. po drugiej czesci nie spodziewam sie niczego innego. trzeba szanowac swoj czas.
Dwie rzeczy, które mogły spowodować mniejsze zainteresowanie.
1. Mimo wszystko jest to port z PS5. Sporo ludzi ograło już to na PS5, ma to w swoich bibliotekach - wiec nie ma sensu wydawać po raz drugi kasy na to samo.
2. Dragon's Dogma 2. Premiera dzień później. Sporo ludzi czekało na DD2 jako nową grę.
Z kolei ja mając jedynkę na ps4 i tak ograłem ją dopiero na pc na k+m bo nie trawię celowania samym analogiem i nie miałem w ogóle frajdy z grania na konsoli. Ale dwójka miała gyro więc wersja pc w ogóle mnie nie interesowała.
Via Tenor
Obecnie 20 godzin gry i jestem zachwycony, podtrzymuję ocenę 8.5/10. Zanim przejdę to mam nadzieję ze jakoś ogarną Dragons Dogme 2 z aktualizacjami, bo Horizon przynajmniej u mnie, działa dobrze i bez błędów, co na konwersje z konsoli na PC tym bardziej od Sony to pogratulować.
Masę ludzi nie interesują dwójka bo po ograniu jedynki mają przesyt na całe życie gra która po prostu jest assasynem w innej formule i stylistyce . Wielu pctowcow przeżyło jako taka przygodę w jedynce i zwyczajnie nie ciągnie ich do dwójki która po prostu oferuje więcej tego samego. Ludzie rzucili się na jedynkę bo wtedy to faktycznie była dla nich jakaś nowość, dwójka nie daje nic od siebie więcej od co po prostu więcej tego samego. Horizon to po prostu przeciętniak, który ma swój styl artystyczny i nic poza tym. Takich gier pctowcy mają od groma bez czekania na przeportowanie z konsoli.
A ja lubie takie ubiświaty tylko na zasadzie, co za duzo to nie zdrowo czyli jedna taka gierka na rok
Genialna gra więc nawet nie tyle co można, a po prostu trzeba zagrać. Najlepsze post-apo jakie powstało i nawet nie zamierzam dyskutować, bo nie ma o czym. Do tego świetna historia, bardzo dobrze napisani bohaterowie, kapitalna walka, zapadająca w pamięć muzyka oraz samo lore tego świata. Po prostu kocham to co jest w tej serii.
Ja tylko mam nadzieję, że mogę grać tylko główne questy odrzucając wszystko inne
Via Tenor
Infantylny setting z dinozaurami robotami był dobry na raz, po raz drugi jest nie tylko infantylny, ale i debilny.
Może sprzedaż ruszy jak wydadzą moda z liftingiem twarzy tej Adriany Limy XD
A gdyby nie torrenty, to byłaby kompletna cisza. Ja jednak szanuję mój nvme i nie zaśmiecam byle czym :p