- Pokraczny design poziomów
- Sterowanie
- Walka to pomyłka
- Kiepska optymalizacja
- Zdarzają się irytujące bugi
- Finał historii może lekko rozczarować
- Grafika nieprzystająca do tytułu z 2024 roku
I to recenzja przez serwis który głównie testuje sprzęt.
8?
Wiem że po czasie ale ograłem i nie polecam nikomu poza największymi fanami Survival horroru i to takich klasy Z. W tej grze wszystko poza samą eksploracją posiadłości Derceto ssie, taki shovelware za 3 dyszki max. Samą posiadłość rzadko eksplorujemy, bo gra co chwilę przenosi nas do "randomowych" lokacji w których "walczymy" z chujowo zrealizowanymi potworami. Walka z normalnymi przeciwnikami leży, ale ta z "bossami" to kpina i pokaz żenady. Widać ewidentnie niedokończenie produktu, przedostatni boss nie funkcjonuje a ostatni razem ze scenkami przed i po wygląda jakby im się skończył czas i budżet. Różnic między kampaniami postaci jest za mało by gra zachęciła do drugiego przejścia a aktorzy telewizyjni grają postacie czytając z jebanej kartki. Przypominam to gra inspirowana twórczością Lovecrafta i teoretycznie postacie zaczynają powątpiewać w swój rozum, ale nic z tego człowiek nie odczuwa bo wszystko jest zagrane gorzej niż w Birdemicu. Nie dajcie się naciągnąć.
Kupiłem za niespełna 165 zeta na [link]
Jednak myśle ze ta gra to wtopa.
Dobrze wiedzieć, ze udała im się ta gra, kolejny tytuł do kupna i niech ta marka w pełni wróci do żywych.
Wreszcze sie doczekalem, czas zanurzyc sie w klimat pierwszego Alone in the Dark :)
Te "chrupnięcia" są spowodowane kompilacją shaderów w locie, gra też cierpi na "traversal stuttering".
Czyli pełen pakiet, jak na grę przystało która działa na UE4...
Istne lenistwo twórców.
https://www.dsogaming.com/pc-performance-analyses/alone-in-the-dark-benchmarks-pc-performance-analysis/
Fajnie ze wam się podoba. Znajomy na steam napisał że 4-5 rozdział już ledwo wymęczył i że maksymalnie 5/10. Muszę sam sprawdzić !
Czy w tej grze jest duzo walki? Zawsze chcialem zagrac w AitD, w sumie to nawet gralem w AitD 3, ale poleglem na tej grafice i sterowaniu. Tyle tylko, ze wtedy ta gra byla promowana jako przygodowka, a strzelac sie z potworami to mi sie az tak nie chce
Jeszcze nie grałem ale z tego co czytam to gra raczej przypadnie do gustu starszym graczom. Mam rację?
Czy ta gra jest w GP, bo zapowiada sie jedna z lepszych gier ostatnich czasów, a potrzebuję jeszcze kilka dni na gpu
Właśnie na to liczę że będzie skierowana do starszego gracza :) Kupię choć dostałem ostrzeżenie że może być średnio. Recenzja na GOLu jednak napaja optymizmem. GOL ostatnio ocenia dość rygorystycznie więc 8/10 tutaj to całkiem wysoka ocena -> gra b. dobra.
Raczej bieda się zapowiada podobnie nowy silent hill,to po prostu już nie ten klimat,to już nie straszy albo się po prostu przegrałem.
Odpowie ktos na pytanie? Myślę,
ze odpowiedz przyda się wielu osobom
Dobrze siadły mi remake'i Residentów, w Alone in the Dark nigdy nie grałem, a trochę mnie ciekawi, ta zasłużona dla gatunku seria, więc wybór jest oczywisty.
A że to będzie dość krótkie AA z niedoróbkami jakoś mnie nie odstrasza.
Cieszy mnie to, że wychodzi trochę tych remaków, dzięki nim mogę ograć kilka uznanych tytułów, w które raczej nigdy bym już nie zagrał.
Zacząłem przygodę za 164 zeta, na razie kiepsko.
Tak region zmieniłem na inną półkulę.
Odnośnie ankiety — zaznaczyłem "Tak, we wszystkie", choć powinienem raczej powiedzieć "pograłem, ale nie ukończyłem". Każdą część odpaliłem i spędziłem w każdej może po godzinie, i było to wieki temu.
Już ogrywam i powiem tak, jestem w miarę usatysfakcjonowany, jakiej gry się spodziewałem, taką dostałem. Gra podobna do RE 2 Remake, ale w trochę lżejszym tonie (nie ma tego gore, intensywności, horroru) i gorzej wykonana.
Jak na teraz, ta ocena 8 jest mocno na wyrost. To jednak gra AA i to raczej na ubiegłą generację konsol.
No jak zobaczyłem, ten korytarz z praktycznie jednym rozwidleniem, pozamykany niewidzialnymi ścianami to jednak trochę ręce mi opadły...
A ja cały czas mam do ogrania te części z lat 90'. Kupiłem je na gog chyba tak w 2012 roku i do dziś nie ruszyłem.
Kurcze, liczyłem, że dowiozą, a tu taka kaszana wyszła. Szkoda. Najwyżej ogra się jak już będzie w promocji, za grosze, skoro autor recenzji twierdzi, że to crap, to chyba trzeba mu wierzyć.
Szczerze powiem że jestem zaintrygowany bo poza wysokimi ocenami które gra zbiera jak 8,9, itd. to jest całkiem pokaźna liczba ocen mocno krytycznych. Są skrajności od super opowieść i historia do tandety, od super klimatu do zerowego, od graficznie b. dobrze do miernoty :
Taki trochę bieda klon ostatnich rimejków z serii Resident Evil xD
To już jest śmiech na sali, jak tak drętwa gra może dostać 8/10, animacje poruszania się postaci to widziały jeszcze Xboxa 360, pod względem mobilności postaci prezentuję się lepiej 10 letni the Evil within. Sam zagram bo jestem fanem gatunku, ale ta gra nie wygląda z żadnej strony na 8/10.