Jako powód porzucenia projektu podano zmiany na rynku, w wyniku których gracze szukają głównie produkcji z otwartym światem, gier-usług oraz tytułów pozwalających tworzyć wielkie społeczności fanowskie. no chyba kura nie XD
Szkoda, to moglo być coś fajnego. Ciekawe co tam sobie wykoncypują zamiast tego.
Jako powód porzucenia projektu podano zmiany na rynku, w wyniku których gracze szukają głównie produkcji z otwartym światem, gier-usług oraz tytułów pozwalających tworzyć wielkie społeczności fanowskie.
Znowu gry singleplayer według EA umierają?
Zazwyczaj staram się nie czepiać tytułów newsów ale ten ewidentnie sugeruje zwolnienia w respawn... co pewnie i tak się zadzieje
Jako powód porzucenia projektu podano zmiany na rynku, w wyniku których gracze szukają głównie produkcji z otwartym światem, gier-usług oraz tytułów pozwalających tworzyć wielkie społeczności fanowskie. - Prawdę powiedziawszy to branża jest w takim stanie przez właśnie takie genialne wnioski firm analitycznych.
Znowu głosowanie inwestorów i dyrektorów pogrzebało dosyć ciekawie zapowiadającą się grę... chociaż osobiście wolę aby ta gra została usunięta niż ta gra strategiczna, która niby gdzieś tam nadal powstaje.
Jak dla mnie gadanie, że teraz jedynie opłacalne są gry multiplayer podobne do Palworld itp. itd. to głupoty. Oczywiście takich gier jak widać gracze też potrzebują, ale gry dla pojedynczego gracza według mnie nadal są mocno opłacalne i pożądane przez graczy, tylko trzeba w nie włożyć trochę serca.
Najbliższym przykładem świetnej gry dla pojedynczego gracza jest Baldur Gate 3. Gra sprzedała się w ogromnych ilościach i nadal gra w nią mnóstwo ludzi. Jaki jest tego powód? Po prostu ta gra została wykonana w świetny sposób zarówno pod względem mechanicznym jak i fabularnym, a studio po premierze nadal stara się tę grę poprawić.
Jednak jak widać prezesi i dyrektorzy dużej części firm, są zdania, że lepiej wydać 5 gier średniaków i przy odrobinie szczęścia może któraś z tych gier z jakiegoś powodu stanie się hitem wśród graczy, niż wydać 1 świetną i dopracowaną grę, która od razu zaskarbi sobie serca graczy.
Ogólnie firmy liczą na łatwy skok na kasę, co według mnie dosyć mocno widać od co najmniej kilku dobrych lat. Dodatkowo ostatnio wiele firm podejmuje po prostu słabe decyzje wydawnicze i uśmiercają dosyć ciekawe projekty na rzecz gier, których nikt nie chce i na które nikt nie czeka...
ĘĄ to rak, absolutny rak tej branży. Obok MS, T2 i Embracera... coraz więcej przerzutów.
Oczywiście, znowu jakiś kolejny obiecujący projekt został skasowany i tak bez końca napędzając coraz gorsze szambo branży. Szkoda, że tak dużo gier, które dobrze zapowiadały się, zostały pokasowane, star wars 1313 i cała masa innych.
Battlefield (prawdopodobnie nad darmową odsłoną z trybem battle royale). Z kolei pieczę nad kampaniami przekazano zespołowi Criterion Games.
Serio? Już się boję co z tego wyjdzie za potworek. Dobrze, że sporo czasu sobie dali bo dopiero za półtora roku premiera.
Oni to na prawdę nie potrafią dobry decyzji podejmować. Robią jakiś signleplayer gdzie strzela się ręką ... Nie sprzedaje się i zwalają winę ze my nie kupujemy i nie chcemy singleplayer ... A teraz anulują shootera w świecie mando gdzie byśmy chcieli taką grę ale EA oczywiście wszystko wie lepiej ...
Szkoda strzępić ryja na takie analizy. Jako powód porzucenia projektu podano zmiany na rynku, w wyniku których gracze szukają głównie produkcji z otwartym światem, gier-usług oraz tytułów pozwalających tworzyć wielkie społeczności fanowskie.
Najgorsze, że wszystkie dane niestety to potwierdzają.
Giereczkowo jakie znaliśmy i kochaliśmy umiera.
Idąc tokiem argumentacji EA coraz bardziej zastanawiam się jak będzie wyglądać nowy ME… jeśli w ogóle będzie wyglądać.
Akurat gry na bazie bohaterów z marvela są w większości kiepskie, a te oparte o SW były w większości udane.
Ciekawe tylko jak długo ludzie bedą jeszcze łapać się na te zagrywki każdej nieuczciwej korpo i po prostu nie powiedzą dosyć poprzez niekupowanie czegokolwiek od nich. Taki rak pozbawiony zysków z grami miernej jakości z poteżną monetyzacją zdechnie. Lecz raczej to się nie stanie bo ludzie to klasycznie idioci (wiekszość z nich, na dodatek część z nich to simpy). Ja nie kupuje od wydawców pokroju Acti, Ubi, EA etc. od wielu lat, tylko kupuje to co jest warte uwagi i od firmy rzeczywiście chcącej dostarczyć graczowi dobrej jakości produkt bez lecenia w kulki z ludzi, jeśli zdarzy się że chciwość z czasem weźmie i ich, to oni też wiecej $ odemnie nie zobaczą. Jest takie powiedzenie: "Fool me once, shame on you. Fool me twice, shame on me".
Super pozostaje juz tylko retro dla tych co lubią single player i Nintendo. Jeszcze kilka lat i to będzie faktem. To jest w zasadzie najwazniejszy powod dla ktorego nic ciekawego EA nie wydaje, posiadajac tak ogromna biblioteke tytulow. Ciekawe czemu nie odsprzedaja tych licencji? Wydadza multi Dungeon keeper z mikroplatnosciami?
ja szukam fajnej kampani single player na 10- 20 godzin jaką mógł być Mandalorian a nie gówniane otwarte swiaty czy sieciówki dla dzieciaków
Jako powód porzucenia projektu podano zmiany na rynku, w wyniku których gracze szukają głównie produkcji z otwartym światem, gier-usług oraz tytułów pozwalających tworzyć wielkie społeczności fanowskie.
- Prawdę powiedziawszy to branża jest w takim stanie przez właśnie takie genialne wnioski firm analitycznych.
Ale przecież tak jest. Można sobie zaklinać rzeczywistość ale dokładnie tak jest.
Przynajmniej już załapali, że niekoniecznie musi to być tylko multi.
Można gdzieś sprawdzić informacje na temat sprzedaży F1 23 i WRC 23? Mam dziwne przeczucie, że dni Codemasters są policzone.
Szczerze to bym wolał tę grę niż kolejną część Jedi, bo chciałbym w cholerę zobaczyć jakiś nowy FPS od Respawnu.
Szkoda, brakuje dobrych gier w świecie SW z innej perspektywy niż Jedi. A choćby serial Andor pokazał że da się opowiedzieć ciekawą historię bez mieczy świetlnych. Wolałbym żeby Mandalorianin powstał a Ubi skasowało swoją produkcję w tym świecie bo tam mam poważne obawy czy to będzie cokolwiek warte.
żaden projekt czy wsparcie nie zostanie skasowane, wiele devów głupio podejmowało decyzje komunizmowania firmy, okazało sie ze zbieranie 150% sił roboczych było błędem, przez co ponad połowa ludzi nic nie robiła, a gry jak wychodziły tak wychodziły, z bugami, spóźnione, niedopracowane czy okrojone
wiec ta fala zwolnień to efekt uboczny, kase rozlewano na lewo i prawo teraz pora na szukania oszczędności
No Mando to szkoda jak diabli :(
Mimo to studio Respawn Entertainment w dalszym ciągu będzie bardzo zajęte. Zespół nadal pracuje nad rozwojem Apex Legends oraz dwoma nowymi projektami w postaci Marvel's Iron Man
Iron Mana nie robi przypadkiem Motive Studio? Czy coś się tam pozmieniało i przekazali projekt Respawn?
Mando mnie nie grzeje jakoś specjalnie jako serial (choć ma dobre momenty) ale gra? Dobrze, że poszła do kosza.
Zauważyłem, że ludzie tutaj bardzo psioczą na multiplayer. Sam mam ponad 30 lat, masę wolnego czasu spędzam na discordzie że znajomymi, więc dobra gra na coopa, czy ciekawe pvp zawsze miel widziane. Singlowe gry to często pozbawione wyzwania kanapowe zbieracze znajdziek