Taki świat.
W grach nie można, w filmach nie można, na instagramie, na YT, na twitchu można wpychać ci dupsko w oczy
Wystarczy wyjść na byle ulicę aby spotkać piętnastolatki chodzą na codzień "z cyckami na wierzchu", a tu taka afera z powodu kilku pikseli (SE nagle zaczęło to przeszkadzać, klienci oburzeni bo zmieniono oryginał). Co za świat - cyfrowe piersi problem ludzkości.
"Podczas incydentu w Nibelheim Tifa ma bowiem raptem 15 lat." oj, dajcie spokój, to też raptem 3 lata do 18, już nie mówiąc o tym, że niemal wszędzie 15 latki w lato mają bardziej wyzywający strój. A co dopiero fakt, że wszędzie w tym wieku już uprawiają seks, już nawet nie wspomnę o tym, że już wcześniej to robią i to niezbyt rzadko. Żeby to był w ogóle jakiś dobry powód, chociaż z jednej strony przewrażliwienie na jakikolwiek seksualny content i maniakalna cenzura, a z drugiej strony też przewrażliwienie u tych graczy na punkcie seksualizmu. Mi w sumie to zwisa. Aczkolwiek jednak zawsze to jakieś zniesmaczenie wywołuje, jeśli pojawia się ingerencja i zmiana oryginału, przesadzając z cenzurą.
nie ma cycków nie ma pieniędzy, proste. Japońcom niech urośnie IQ bo ostatnio maleje
Żeby było zabawniejsze, Square Enix jest japońska firma, a w Japonii nie brakuje piętnastolatki chodzą na codzień "z cyckami na wierzchu", a szczególnie słodkie i seksowne piętnastolatki w mangi i anime.
Nawet mamy niektóre mangi i anime u nas. Taki świat.
Różnica jest taka, że prawdziwa 15-latka sama decyduje o tym, jak się ubrać, i może świadomie seksualizować własny wygląd, jeżeli ma na to ochotę. Tutaj jednak sytuacja jest taka, że to dorośli ludzie decydują o jej ubiorze, więc eksponowanie jest biustu rzeczywiście można uznać za nieco dziwne.
Skoro w prawdziwym świecie, istnieją 15-latki, które mogą się tak ubierać i nie oceniamy tego negatywnie, to jeżeli według wizji autorów świat przedstawiony ma być wiarygodny i do pewnego stopnia odzwierciedlać elementy naszej rzeczywistości, to czy faktycznie powinniśmy negatywnie takie decyzje autorów, biorąc pod uwagę, że mówimy tu tylko o ubiorze a nie żadnych kontrowersyjnych interakcjach?
Uprzedzając, chodzi mi tylko i wyłącznie o ten konkretny przypadek. Pozdrawiam.
Square Enix ostatnio współpracuje z ekstremistycznymi organizacjami tj. Sweet Baby Inc. czy ESG (nie mylić z epic games xD) i ta cenzura oraz dostosowywanie produkcji do współczesnego odbiorcy bierze się właśnie stąd.
Co też jest niezgodne z japońską kulturą sami mają swoje limity i nie potrzebują dodatkowo korpo cenzury z zachodu.
Czyli napakowany koleś jest spoko, ale cycata dziewczyna, to już seksualizacja, uprzedmiotawianie itd? Co za absurdy.
Jeden z zabawniejszych wątków, jakie tu widziałem ostatnio. Od urodzenia mieszkam bardzo blisko morza i co roku w okresie wakacyjnym widuję pełno młodych dziewczyn w koszulkach na ramiączkach i innych podobnych, które odsłaniają nawet więcej, niż Tifa na obrazku przed cenzurą. No a nad morzem to już w ogóle tzreba się postarać, żeby takiej nie zobaczyć, bo nawet małe dziewczynki chodzą w strojach dwuczęściowych.
Mało tego, mam młodszą siostrę, która jak była młodą nastolatką (przed 15 rokiem życia) ubierała się w wakacje jak większość dziewczyn w tym wieku i nie było w tym niczego wyzywającego. Nie wiem już, co mnie bardziej rozbawiło, całe to rozprawianie się nad niewielką, ale jednak cenzurą dekoltu fikcyjnej postaci, czy to, że wedlug niektórych dziewczyny ubierając się w ten sposób sie seksualizują.
"twórcy mieli dobry powód do takiej zmiany. Podczas incydentu w Nibelheim Tifa ma bowiem raptem 15 lat."
Czyli w wieku, w którym w niejednym kraju... mogłaby już uprawiać legalnie seks. A tu chodzi tylko o trochę głębszy wirtualny dekolt. Ja rozumiem "nie dziecięcej pornografii" i te sprawy, ale nie wylewajmy dziecka z kąpielą.
Gdzie niektórzy łażą, że widują non stop 15 - latki z odsłoniętym biustem na widoku? xD
No ale może faktycznie to ja mam jakiś zaburzony widok na rzeczywistość. Nie mam w zwyczaju patrzeć się na dekolt losowych dzieciaków. W sumie nielosowych też nie.
Tak mialo mocne powody, takie jak zwykle, ze hajs ze sprzedazy ma sie zgadzac i lepiej ocenzurowac zachodnie wydanie niz kopac sie z koniem.
Tu jest pełnoletnia. I teraz takie moje pytanie. Czy tak wygląda bikini, w którym zgrabne kobiety śmigaja po plażach i na basenach?
Sprytne przemycenie cenzury, ale nie nabrałem się.
Moshi moshi. Dana postać w tej wersji gry jest pełnoletnia. Po prostu twierdzi co innego, bo kłamie. Ten zabieg dodaje niuansu fabule, dlatego w samej grze nie jest to wyjaśniane. Jeśli występują inne argumenty popierające jej młody wiek, to zostały sfałszowane w świecie gry. Arigato.
Wystarczyło wkleić na twiterka i tyle.
Co to są za pajace. Wersja PC od premiery jest zepsuta, dalej ma dziwne przycinki, albo nie ładujące się tekstury, trzeba bawić się modami, DXVK aby to działało. a Ci zamiast zająć się tym co należy, to "naprawiają" nie to trzeba.
Swoją drogą, w FF7 Rebirth Tifa ma bardzo duże (nie za duże) i ładne piersi ->
https://www.youtube.com/watch?v=hiG5yIEDg7A
Nooo, też o tym znajomi mi wczoraj mówił, że "Oj, cycki Tify, dziewczyny będą miały kompleksy" ale jak 9 na 10 foczek na Instagramie świeci tyłkiem i piersiami, to kompleksów nie wyrobi u dziewczyn, co? xD Oglądnij jakikolwiek fragment jakiegoś PL serialu a zobaczysz dekolty,
No, ale postać z gry bardziej wpływa na samoocenę dziewcząt niż prawdziwa postać grana przez aktorkę lub pozująca na IG, co nie? xD
Wiesz dlaczego się przywalają te "panny" o dekolt Tify? Bo same piersi nie mają a do tego grę tworzy raczej facet, wiec trzeba facetów lać za to, że takie treści tworzą,
ale jak jedna bladź z drugą świecą piersiami, to nic się nie dzieje, bo to "ich wybór" xD
Spoko znajdą sie mody gdzie i cała będzie gonić nago :D
tylko po co to komu.. zaś afera dla spermiarzy.
W stare siódemce nie było chyba raczej w ogóle wyuzdanych rzeczy, a przynajmniej ja nie kojarzę, a gra była najbardziej rozchwytywana spośród gier jRPG.
A teraz graczom będzie przeszkadzać że cycków nie będzie widać ehhh dokąd ten świat zmierza.
Coz "mial mocne powody" a w artykule nie ma zadnego. Zamiast tego wysmiewanie, bo ludziom nie podoba sie cenzura. Adrian Werner w formie.
Sprzedawanie swojego ciała od najmłodszych lat:
"Moje ciało moja sprawa"
"Silna niezależna kobieta"
Tworzenie atrakcyjnej cyfrowej postaci w grze wideo, animacji td, ty seksisto, pedofilu, zwyrolu.
Japonia ostatni bastion powoli upada.
Współczuję ludziom którzy z tego powodu dostają sraczki, bo jak trzeba mieć smutne rzycie by robić z takich rzeczy afery.
Jeśli kogoś kręcą skąpo ubrane piętnastolatki a sam ma grubo powyżej 18 lat to niech się puknie w głowę. Tu jak najbardziej dobra decyzja. Jeszcze jakby Japończycy wywalili loli, zwłaszcza takie w stylu "ona ma 5000 lat i jest smokiem", świat byłby lepszy. Jedyne postaci w typie loli jakie mogą zostać to Bocchi z anime (ale z mangi do kubła) i tę z Edgerunners bo chyba tylko po japońsku miała głos lolitowaty, gdzie u nas brzmiała na starszą od Davida
Wiadomo - zawsze to lepiej być we własnych oczach bojownikiem z cenzurą korporacji niż smutnym internetowym koniobijcą do cyfrowych anime-panienek.
Idąc twoją logiką to cyfrowa pedofilia jest ok.
Ogólnie ciekawe że niektórzy robią z czegoś takiego problem. Brak tych realnych najwyraźniej.