Forum Gry Hobby Sprzęt Rozmawiamy Archiwum Regulamin

Wiadomość Gry powinny kosztować nawet ponad 400 zł - tak twierdzi prezes Capcomu

26.09.2023 10:07
ameon
2
28
odpowiedz
2 odpowiedzi
ameon
60
Pretorianin

a zróbcie i $299. Rynek sam zweryfikuje takie pomysły.

26.09.2023 10:07
3
23
odpowiedz
15 odpowiedzi
kolonista38
9
Chorąży

Niech kosztują i 1000zł .
Wtedy przez chwilę branża będzie zachwycona, po czym stanie się to co się dzieje ZAWSZE kiedy ktoś produkujący cokolwiek przegnie z cenami, czyli WYRAŹNIE spadnie zainteresowanie produktem i będzie to tendencja niemal stała.

Przykładem niech będą ceny masła ... albo cukru.
Sztucznie wywołany "kryzys" na rynku i radykalne podniesienie cen, spowodowało chwilowy wzrost zakupów, po czym nastąpił GWAŁTOWNY spadek zainteresowania, bo okazało się, że klienci tak naprawdę .... nie specjalnie potrzebują w.w produktów w ilości kupowanej wcześniej, czyli ceny spadły , a zainteresowanie WCALE nie wzrosło.

26.09.2023 10:02
1
19
Yrgos
9
Legionista

jak jeszcze wypuszczali by sprawne gry a nie wersje beta

26.09.2023 10:07
4
14
odpowiedz
2 odpowiedzi
Lothi
25
Chorąży

Sama cena gier jest bez znaczenia, ważny jest jej stosunek do zarobków.

26.09.2023 10:12
Kwiliniosz
😒
5
12
odpowiedz
5 odpowiedzi
Kwiliniosz
65
Konsul

Żeby za rosnącymi kosztami produkcji szła jeszcze jako-taka jakość wykonania, możnaby się ewentualnie zastanowić.

26.09.2023 10:17
8
12
odpowiedz
4 odpowiedzi
Rufjan
51
Konsul

konieczne jest także ciągłe podnoszenie wynagrodzeń dla pracowników.

Podpowiem, że chodzi o "górę", zespoły dev bardzo rzadko brane są pod uwagę jak na robotników przystało :)

26.09.2023 10:22
|13|
😉
10
8
odpowiedz
|13|
79
walas85

Gry powinny kosztować nawet ponad 400 zł - tak twierdzi prezes Capcomu

Ach ta mentalność prezesa, a po roku powie że jednak się pomylił i te 400zł to nadal za mało - a jak wiadomo, zawsze jest za mało. Bo ich produkty to zawsze arcydzieła...

A prawda jest taka, że obecnie wychodzące nowe gry na rynek, w edycji standardowej to trzeba wyłożyć na start 350zł, edycja pełna z DLC (edycja Gold/Ultimate) zazwyczaj kończy się na 500zł - nie wspominając już o edycjach kolekcjonerskich.

Gdyby wydawali dobre gry, technicznie dopracowane, które starczałyby na ponad 100h+ zabawy (nie mówię o grindowaniu w kółko tych samych misji i zadań), to nawet 400zł za grę nie byłoby czymś strasznym - kosztowna zabawa, ale jeszcze dałoby się to przełknąć.

Problem zaczyna się wtedy kiedy wychodzi gra za 350zł+, która jest od samego początku technicznym bublem z minimalną zawartością, z masą oddzielnych płatnych dodatków - a ukończenie jej trwa nie więcej niż 5h.

26.09.2023 12:27
31
7
odpowiedz
1 odpowiedź
zanonimizowany558287
180
Senator

Jak mnie to tłumaczenie o wzroście kosztów niezmiernie bawi. A dlatego, że to jest nieprawda. To nie koszta wzrosły. To wzrosła niegospodarność w zarządzaniu finansami, brak konkretnego nadzoru nad projektami i syf z marketingiem. Mamy więc taką sytuację, że:
- narzędzia do tworzenia gier są coraz prostsze;
- przeprojektowania tytułów w trakcie prac może nastąpić po kilka razy (czyli totalny burdel w projekcie, przepalanie niepotrzebne pieniędzy);
- niezrozumienie że startowanie z nowym projektem na fali popularności jakiegoś trendu może spowodować, że będzie on już nieaktualny w momencie wydania;
- ilość osób tworząca gry rośnie, co z jednej strony ma ułatwić pracę, ale od pewnego momentu to jest efekt złego zarządzania, a także powoduje za duży chaos w komunikacji;
- rozwój własnego silnika (zamieszczę to tutaj z uwagi na fakt, że jest to koszt, jednak jest to głębszy temat bo może to być zarówno pozytywne jak i negatywne);
- sporo za duża część budżetu jest przepalana w marketing i są to absurdalne kwoty, do tego marketingi te startują za wcześnie.
I potem mamy efekty, że budżet rozrasta się do niebotycznych rozmiarów dochodzących już nawet do pół miliarda przy największych projektach, a jednocześnie potem wychodzą gry za o wiele mniejsze kwoty jak nowy Baldur (jego budżet wynosi od 100 do 150 milionów dolarów), które pokazują że da się zrobić produkt ambitniejszy, bardziej dopracowany i tańszy, który do tego się bardzo dobrze sprzeda. Gdzie taki Starfield (sorry, ale znowu mu się oberwie) miał budżet w wysokości około 200 milionów, a kompletnie tego nie widać i zastanawiasz się jakie jest usprawiedliwienie za wyższą cenę gry.

26.09.2023 10:14
Łosiu
6
6
odpowiedz
2 odpowiedzi
Łosiu
275
German quality

GRYOnline.pl

Biorąc pod uwagę kwoty jakie ludzie wywalają na gry F2P to już niejednokrotnie kosztują ze 2-3 razy więcej.

26.09.2023 10:45
IIIIIIIIIIIIII
13
4
odpowiedz
2 odpowiedzi
IIIIIIIIIIIIII
70
Generał

Takkkkk !! Niech kosztują najlepiej 1000 zł i jeszcze są niedopracowane na premierę i są jeszcze typowymi średniakami ... Paranoja. Ogrywam właśnie Cyberpunka 2077. Nie grałem na premierę i w sumie dobrze bo gra była niedopracowana. Teraz gra się o wiele lepiej i widać że prawie po 3 latach od premiery ta gra jest tym czym powinna była była być w 2020 roku. A podobno dodatek jest jeszcze lepszy i w dobrej cenie. Więc jeśli pan szanowny prezes chce 400 zł za gry to niech lepiej są dopracowane na dzień premiery i są na najwyższym poziomie jeśli chodzi o gameplay i fabułę.

26.09.2023 10:55
Herr Pietrus
16
4
odpowiedz
Herr Pietrus
230
Ficyt

Ależ to jest piękny generator klików. Ciekawe czy media płacą za takie wypowiedzi, czy odklejeni prezesi tak sami z siebie... :)

A co do meritum - ktoś wyżej napisał już wszystko:
Obecna jakość gier pod żadnym względem - zarówno rozgrywki i stanu technicznego produktu - nie usprawiedliwia absurdalnych kosztów produkcji gier AAA.

post wyedytowany przez Herr Pietrus 2023-09-26 10:58:17
26.09.2023 11:18
Butryk89
20
4
odpowiedz
3 odpowiedzi
Butryk89
158
Senator

Ta, zwłaszcza odgrzane kotlety, którymi Capcom ostatnio się zajmuje, bo nie ma pomysłu na nic nowego.

26.09.2023 11:30
22
4
odpowiedz
Gosen
162
Generał

Gry już dawno tyle kosztują, nawet i więcej. Wszystkie DLC (nie pełnoprawne wydatki pokroju Lord of Destruction czy Brood War, tylko jakieś pojedyncze rzeczy bezczelnie wycięte i sprzedawane jako osobny produkt), edycje ultimate, mikropłatności i inne agresywne mechaniki, wyłudzające pieniądze.

Być może na zachodzie bogaci to ich stać, ale Polska ma najbardziej niekorzystny przelicznik na świecie to u nas gry kosztują majątek. D Nie mniej jak ktoś nie jest chory na fomo (a dużo osób jest i korporacje skrzętnie z tego korzystają, wydając super edycje za 50-100zł drożej by pograć 3 dni wcześniej) to sobie poczeka rok czy dwa i będzie miał za darmo w ramach abonamentu czy nawet od tak, w najgorszym wypadku dużo taniej i przede wszystkim połatane. Wyjątkiem są tu niektóre gry Square'a czy Activision jak Octopath Traveler czy Sekiro, które latami trzymają wysokie ceny, ale zasadniczo większość ostro tanieje.

26.09.2023 10:15
1000iqhere
7
3
odpowiedz
1 odpowiedź
1000iqhere
42
YES

Niedługo taniej wyjdzie zapłacenie crackerom za złamanie gry.

26.09.2023 10:42
12
3
odpowiedz
1 odpowiedź
PseudonimTwojaKsywka
13
Legionista

Temu stanowi są winni zarówno gracze, jak i twórcy oraz wydawcy. Wydawcy i twórcy za wieczne gonienie rozdmuchanych produkcji growych z chorymi budżetami. Gracze za wieczne ślinie się na widok ultrarealistycznej grafiki i wieczne podniecanie się pustymi otwartymi światami na 1000 godzin. Dziennikarze oczywiście też, za wieczne przyklaskiwanie wydawcom.

Obecna jakość gier pod żadnym względem - zarówno rozgrywki i stanu technicznego produktu - nie usprawiedliwia absurdalnych kosztów produkcji gier AAA.

post wyedytowany przez PseudonimTwojaKsywka 2023-09-26 10:43:59
28.09.2023 02:29
Veselar
72
3
odpowiedz
Veselar
20
Generał

Gracze - legitymizujcie taką postawę, kupując niepełne wysrywy na premierę. Nie korpo są winni, tylko wy że dajecie im pieniądze.

26.09.2023 10:52
Persecuted
15
2
odpowiedz
Persecuted
148
Adeptus Mechanicus

Wybrał bardzo kiepski moment na wygłaszanie takich twierdzeń. Co do samej argumentacji, to trudno się z nim nie zgodzić, bo koszty tworzenia gier rzeczywiście ostro idą w górę... ale jakość produktu już niekoniecznie.

Od czasów pandemii (czyli ok. 3 lat) ze świecą szukać dużego tytułu AAA, który na premierę był w pełni grywalny, nie straszył ilością bugów i nie miał problemów z wydajnością. Merytorycznie też wcale nie jest lepiej, bo od wielu lat toniemy w morzu nierzadko bardzo dobrych, ale jednak bliźniaczo podobnych i wtórnych kontynuacji, prequeli, rebootów, remasterów, spin-offów itd. Nowych i ekscytujących IP jest jak na lekarstwo, a nawet jak się pojawiają, to zazwyczaj i tak czerpią garściami z innych tytułów.

Żeby nie było, ja wiem, że wtórność i naśladownictwo zawsze były wpisane w tę branżę (na dobre i na złe), ale kiedyś duże gry robiło się w 12 czy 24 miesiące, a dziś 3 lata to jest absolutne minimum, przez co dużych produkcji jest po prostu mniej. I chociaż np. taki Horizon Forbidden West jest świetny (moja osobista gra roku 2022), to jednak trudno nie czuć pewnego rozczarowania, gdy człowiek sobie uświadomi, że musiał czekać 5 lat(!) na dosłownie "więcej tego samego" z lekkimi tylko poprawkami i zmianami w mechanice rozgrywki (i to samo można powiedzieć o GoW Ragnarok czy kolejnych Spidermanach od Insomniac).

Mam płacić 70-80 dolarów (i więcej) za grę? Proszę bardzo, ale dajcie mi dobre, świeże i dopracowane tytuły, warte tej ceny. Ciekawie zapowiadająca się Pragmata utknęła w ich developerskim piekle, w czasie gdy oni wypluwają tylko kolejne kontynuacje i odświeżone wersje stareńkich serii... Dziękuję, postoję.

post wyedytowany przez Persecuted 2023-09-26 10:58:16
26.09.2023 10:57
pieterkov
17
2
odpowiedz
pieterkov
150
Senator

A ja twierdzę, że prezes nie powinien zarabiać więcej niż 3000 USD. Szach mat! P.S Nigdy nie kupujcie gier powyżej 180zł. Po 3-4 miesiącach gry spadają do tej ceny a w dodatku są spatchowane. Kupowanie na premierę to głupota. Głosujcie portfelami bo każdy zakup beta-gry za 350zł to głos poparcia dla wyzysku.

post wyedytowany przez pieterkov 2023-09-26 10:59:47
26.09.2023 11:51
ogislav
👎
26
2
odpowiedz
ogislav
28
Centurion

Jak ktoś napisał wyżej. Gry mogą kosztować nawet 1000 zł. Ci co chcą kupić niech kupują, ja wolę poczekać nawet rok albo dwa na solidną promocję, albo kupić klucz na stronie internetowej.
Nie dam z siebie robić idioty płacąc 500 zł za gry, które w 95% to niedorobione produkty

26.09.2023 12:43
34
2
odpowiedz
noobmer
48
Generał

A niech se kosztują, myślą że łaskę nam robią czy coś. Kto ma parcie na AAA to niech traci pieniądze, ja i wiele osób kupuje z innych źródeł po czasie stanowczo taniej. Ja zawsze czekam na kompletne edycję czyli rok albo dwa jak wyjdą wszystkie większe dlc.
Jeszcze jakby faktycznie te gry AAA rosły i były dopracowane jak na tą kwestię. Ceny rosną a jakość spada.
Abonament to tylko mniejsze zło które też drożeje.

26.09.2023 12:59
Sid67
😐
36
2
odpowiedz
Sid67
232
Generał

Uzasadnianie wzrostu cen gier rosnącymi kosztami produkcji nie uwzględnia zwykle wzrostu popularności gier a co za tym idzie skali sprzedaży.

Moim zdaniem już się zaczął problem taki, że gry są za drogie i przez to sprzedaż nie rośnie tak jakby mogła gdyby ceny zostały utrzymane/zmniejszone. Wydaje mi się, że z tego wynikają problemy twórców np. Callisto Protocol, Immortals of Aveum - gry (nawet nie najgorsze) nie są w stanie znaleźć odpowiedniej liczby nabywców w obecnej cenie AAA. Jak dużo osób poczeka na spadek ceny to studio już zdąży zakończyć działalność.

26.09.2023 13:04
37
2
odpowiedz
2 odpowiedzi
Kempii
50
Pretorianin

może poprostu ktoś spojrzał na nasz rynek i dostrzegł, że polak płaci za grę 1/6 wypłaty xD wiec czemu tego nie zrobić w euro?

26.09.2023 13:53
Szefoxxx
41
2
odpowiedz
1 odpowiedź
Szefoxxx
81
Doradca

Ja tam jestem za, oby jak najszybciej 100 USD minimum, bardzo mi się podoba model weryfikacji rynkowej i zobaczymy jak na tym wyjdą.

A co do meritum, fajnie tak się gada latami o kosztach jak się nigdy nie publikuje jakie te koszty faktycznie były, koszty, zyski z gry, jak jest niby też pewność, że te projekty są dobrze zarządzane, może rozwalają kasę na głupoty i zbędne rzeczy, bo takie gadanie jakby oni byli nieomylni, nie popełniali błędów, koszty rosną i basta.

Tak to ja sobie mogę o czymkolwiek powiedzieć i tak nikt mnie nie zweryfikuje jak nie ma danych, także bardzo wygodne biadolenie dla nich.

Zwłaszcza, że jest pewne, że nie ma opcji by wszystkie gry tego samego poziomu (AA, AAA itp.) kosztowały w produkcji tyle samo, a sprzedają je już za dość jasno określone widełki bez względu na relatywną zawartość.

Więc jakby dało się to porównać to podejrzewam byłby nie mały szok dla wielu jak wielkie są różnice i jak niektórzy koszą znacznie więcej za znacznie mniejszy wysiłek i zawartość, ba, podejrzewam, że wiele remasterów/remaków w cenie jak nowa gra lub blisko jest robione relatywnie za "grosze", ale oczywiście nigdy tego nie ujawnią.

26.09.2023 15:16
49
2
odpowiedz
Patryhinio
122
Konsul

200zł za gre to ja moze kupiłem dwa razy w życiu a gram juz około 18 lat..Ta Capcom ok ale zróbcie coś nowego a nie same Remaky..chociaż były dobre..Za remake gry powinniśmy płacic 50% ceny ci którzy mają starą wersje a nie traktowany jako nowy produkt

26.09.2023 15:33
Heisenberg95
50
2
odpowiedz
Heisenberg95
44
Pretorianin

Via Tenor

To może by tak 1000$ ?? Aż tak nisko się cenicie????

26.09.2023 16:07
51
2
odpowiedz
1 odpowiedź
Galimis
12
Centurion

Ludzie są skłonni dać za szybszy dostęp do gry 5 stówek, więc się zaczęło, słyszysz że średnio gierka zwraca się w trzy czy cztery dni po premierze ale korpo to nie wystarcza.
Jeszcze chwila, jeszcze chwileczka i będziemy płacić za jakieś pseudo tytuły które od lat się nie rozwijają 400 do 600zł.

26.09.2023 17:03
dj_sasek
53
2
odpowiedz
dj_sasek
160
Freelancer

Coraz więcej bugów na premiery gier, więc to logiczne, że trzeba podnieść ich cenę...

26.09.2023 12:29
Metaverse
😃
32
1
odpowiedz
Metaverse
68
Senator

Przeciez juz teraz placi sie 400 za mozliwosc zagrania kilka dni wczesniej np D4 i to sie.niezle sprzedaje. Prezes mogl powiedziec ze powinny kosztować ponad 500 zł jak chcial zablysnac.

26.09.2023 12:41
33
1
odpowiedz
Kothe
19
Generał

A niech podnoszą, tylko niech potem zwroty przyjmują, nie każdy wyda bubla i umywa ręce, po cichu poprawiając przez kilka miesięcy przy pomocy graczy, a nie własnych testerów

Sony na przykład nas ładnie informuje, że jak tylko rozpoczynasz pobieranie gry, to możesz ich w dupę pocałować z reklamacją :)

post wyedytowany przez Kothe 2023-09-26 12:41:21
26.09.2023 14:22
😂
43
1
odpowiedz
Groźny_Futrzak
0
Junior

100 dolców to sam instalator powinien kosztować i to z możliwością jednej instalacji - drugie tyle powinna kosztować sama gra z możliwością uruchomienia 10 razy po zainstalowaniu, a jak chcemy więcej razy ją uruchomić to kolejne sto dolców.

26.09.2023 14:24
44
1
odpowiedz
xan11pl
81
Generał

Ale coś czuję, że to wszystko może p***olnąć, oby się nie okazało, że będzie jak w 83, i słynny kryzys w branży gier. Pamiętny bubel E.T od Atari, który przelał czarę goryczy, i firmy padały jak muchy. Obecnie sytuacja zatacza koło, gry wychodzą w coraz gorszym stanie na premierę, a chcą kosztować co raz więcej.

26.09.2023 14:24
45
1
odpowiedz
zanonimizowany1354104
29
Centurion

Jak dla mnie to mogą i 1200 kosztować, co nie zmienia faktu, że kupię je za 5-8 lat za 20zł.
Aktualnie i tak ogrywam Black & White 1 bóg jeden wie z którego to jest roku, zejdzie mi zanim nadgonię do chłamu capcomu.

26.09.2023 14:46
48
1
odpowiedz
Jaya
62
Generał

Japończycy i wysokie ceny za old-genowy silnik. Capcom, Nintendo, Sony, Square Enix - kojarzą się z drożyzną, zbyt drogimi grami na premierę.

Każą płacić za te gry jak za miecze samurajskie - niby hartowane, a cały zachód w tym samym czasie używa broni palnej.

Gorzej jeszcze jak te miecze samurajskie hartują mniejsze firemki..., a w sumie to sprzedają plastikowe "pistolety na wodę", bo korporacja żąda w krótkim czasie nadrobienia wielkich zaległości technologicznych.

post wyedytowany przez Jaya 2023-09-26 14:48:11
26.09.2023 17:00
pawextelinfo
😃
52
1
odpowiedz
pawextelinfo
25
Centurion

Gość ma 100% racji
Zapomniał dodać że wydawane powinny być tylko w języku japońskim.
Słyszałem ze na forum już są osoby co uczą się japońskiego aby nie sprawiać problemów producentom gier i psioczyć na tych co chcą grać po polsku.
I bardzo dobrze żyjemy w globalne j wiosce i wszyscy powinni mówić po japońsku.

27.09.2023 07:48
62
1
odpowiedz
Samaritan
19
Konsul

Kryzys Unity wywołany przez CEO to za mało, jeszcze krawaciarz z Capcomu musi dołożyć swoje trzy grosze xD Cholerne nieroby z wieżowców, które nie wkładają ani krztyny własnej pracy w powstanie gry, ale zgarniają najwięcej.

27.09.2023 21:52
leaven
70
1
odpowiedz
leaven
145
Konsul

Gry coraz droższe tylko, że coraz bardziej badziewną jakość sobą reprezentują. Kiedyś kupowałem grę za 90 zł i cieszyłem się nią czasem i kilka lat a nawet dłużej jak np. Heroes III. Teraz wydaję 400 zł i odechciewa mi się grac po tygodniu (np. D4, Starfield). Mam tyle kupionych a wciąż nieogranych gier, że wystarczy mi do końca życia.

28.09.2023 07:31
😍
73
1
odpowiedz
LastAttack
4
Junior

Gry powinny kosztować 1 000 000 $ za samo patrzenie na nie

28.09.2023 15:09
74
1
odpowiedz
Necross123
47
Konsul

75 łapek w dół, coś jest na rzeczy.

Najlepiej, jakby sama elita miała dostęp do gier; jak tak dalej pójdzie, to trzeba się zwrócić w stronę indyków... a nie zaraz, to już trzeba zwrócić się w stronę indyków.

28.09.2023 22:40
😜
75
1
odpowiedz
hary1976
6
Legionista

400 to mało pińcet a do tego po dwiesta za dlcka!!! Jechać z wami aż miło ,to bedzie piekny czas płaczu i łez .....Tak głupiego społeczeństwa nie widziałem nigdy....Przykłady RTX plamy światełka i cienie do tego software puste klatki w cenie 10k.Ci to łyknęli jak pelikany, kupują drogie GPU a ci się z nich śmieją buhahahah .Ci na nich leją a niewolnicy twierdza że deszcz pada.Po co robić wydajność jak MARKETING sprzeda wam software i puste klatki ,a niewolnicy na kolanach to łykną jak.......A dawać gry AAA za 1k.SKoro na steamie poloczki płacą przy zarobkach 3k więcej niż szwajcarzy przy 10x wiekszych zarobkach i do tego sierotki klaszczą na to uszami buhahaha.

29.09.2023 11:10
X-Benix
76
1
odpowiedz
X-Benix
13
Legionista

A niech kosztują sobie ile chcą... Nie widzę problemów... Rynek zaraz znajdzie sobie rozwiązanie. Wszystko zweryfikuje. Pewnie wrócimy wstecz o kilkanaście lat. Przesiądziemy się na pecety wszyscy. A gry będą bez okładek, bez nadruków. Tylko popisane pisakiem po płytach :) Bedziemy sobie wymieniać je za darmo z kolegami. Trzymać w kartonach po butach. Czasem na urodziny czy pod choinkę babcia czy ciotka kupi nam jakieś "kolorowe" wydanie.
Tylko niech pan prezes się później wypowie ile egemplarzy sojej gry sprzedał.

29.09.2023 20:01
77
1
odpowiedz
toyminator
81
Senator

Koszt tworzenia może i sobie rośnie. Ale jakość już nie koniecznie.

26.09.2023 10:25
11
odpowiedz
CzyCieBoli
20
Konsul

Powinny kosztować więcej, patrząc na inne rozrywki.
Godzina kręgli kosztuje ponad 50zł!! widzę ceny nawet ponad 100zł w weekendy.
A w grę nie gramy 6 godzin, tylko częściej więcej.

Oba produkty potrzebują supportu i opłat. Jedno potrzebuje lokum, drugie serwery. Jedno sprzątaczkę, drugie osobę która będzie odpowiadała na support casy.

Za kino - 3h płacimy 30zł, w grę - zagramy więcej niż 10h też zazwyczaj. Do tego, możemy grę przejść drugi raz, trzeci. Możemy nawet dać tę samą grę drugiej osobie z mieszkania czy koledze na płytce jak na konsole i se pograją też, nie dopłacając za drugi bilet do kina.

Tylko jest jedno ale.. potencjalny koszt straty. Jak pójdę do kina za 30zł i film mi się nie spodobał, to jestem stratny 30zł, jak gra mi się nie spodobała i np uznam po 2h dopiero że jest beznadziejna - bo 30 minut w settingach, bo 30 minut intro filmików, bo 30 minut tworzenia postaci, i 30 minut testowania rozrywki.. jestem stratny 300zł.
Gry powinny mieć DEMA za darmo Panie Sony XD a nie płatne abonamenty na dema XD
Jak gra nie ma dema, to jako gracz powinienem mieć możliwość zwrotu gry do np 10% gry przejścia.. nie na czas, ale na właśnie etap rozgrywki. Wtedy luz. Kosztujcie nawet 500zł bo gry to nadal najtańsza rozrywka. Czy gry video czy gry planszowe. Gry inne fizyczne jak darty, kręgle, bilard, golf, gokarty, paintballe, i inne rozrywki, kina, prostytutki, kursy najróżniejsze od szycia po tańce, wszystko jest masakrycznie drogie w porównaniu do tanich gier.
Gry są tanie.

Ale zanim podrożeją, neich się trochę branża ogarnie pod względem gwarancji produktu. Bo mimo że to daje rozrywkę to jest produkt. Na produkty są gwarancje często i jeśli gra nie spełnia założeń - znaczy że nie mogę jej przejść przez błąd - przysługuje mi też prawo do zwrotu nawet jak jestem po 100h i 90% gry.. bo produkt jest popsuty. I albo naprawiacie mi w ciągu 2 tygodni albo zwracam grę i oddajecie cały koszt.

26.09.2023 11:12
maxxi_sc
19
odpowiedz
1 odpowiedź
maxxi_sc
86
Pretorianin

Gdyby TakeTwo i Rockstar zażądali za gta6 200 dolarów to wszyscy konsumenci by narzekali i kupili i tak, ale dało by to przyzwolenie takim firmom jak ea albo activision żeby tyle samo płacić za kolejne call of duty, fify i madden

26.09.2023 11:27
21
odpowiedz
zanonimizowany1365918
23
Pretorianin

Biorą 2000 z konta każdej drużyny i słucham państwa...

26.09.2023 11:44
Kserkses
23
odpowiedz
Kserkses
181
Generał

Niech podnoszą, kupi się za pół roku taniej i do tego połatany produkt, żaden problem. Nawet lepiej .

26.09.2023 11:49
25
odpowiedz
zanonimizowany1376576
5
Generał

Idiota, gdyby gry tyle kosztowały to można samym dobrym przedpremierowym marketingiem sprzedać tyle kopii aby koszty produkcji już się zwróciły wydając bubla bo większość i tak nie robi zwrotów w takim przypadku.
Gry nie powinny kosztować więcej niż 200 zł wtedy trzeba byłoby uważać aby nie wydać bubla bo dobra gra i tak się dobrze sprzeda, a oszuści i partacze powinni upadać.

post wyedytowany przez zanonimizowany1376576 2023-09-26 11:50:32
26.09.2023 12:03
prawdziwy
27
odpowiedz
prawdziwy
20
Pretorianin

A niech branża podnosi nawet do 150 dolców jeśli chcą. Wtedy kupią ci, którzy naprawdę chcą przejść grę w danym momencie a reszta i tak będzie uprawiać cebuloze, aby na promkach min -70% wyrwać.

26.09.2023 12:08
😃
28
odpowiedz
abraham11
48
Pretorianin

Ja nawet za 300zł nie kupiłbym gry, do 200zł maks wydaje na gry gdzie i tak w większości czekam na spadek ceny patrząc że gry wyceniają powyżej 200zł.

+ jest taki że są Subskrybcje jak Gamepass, Ubisoft+ czy Eaplay

26.09.2023 12:50
NOWAHUTANACZASIE
😂
35
odpowiedz
NOWAHUTANACZASIE
16
Konsul

800 od razu:)

26.09.2023 13:11
xsas
39
odpowiedz
1 odpowiedź
xsas
190
SG-1

"Bez kozery powiem pińcet!" :D

Niech podwyższają ile chcą. Część świadomych konsumentów-graczy kupi po czasie za połowę lub 1/3 ceny wyjściowej. Część kupi od razu, ale i tak nie spowoduje to wzrostu słupków na jakie taki prezes wraz z księgowymi by oczekiwał. Część może w ogóle zrezygnuje z grania.

Koszty się zwiększają? Cóż... AI pozdrawia. Zmniejszy się ilość pracowników, zwiększy szybkość tworzenia itp. itd. Tylko ceny za produkt to nie zmieni, bo przecież nie o to tutaj chodzi.

Jak stworzą gry wzorem tego co w filmie "Matrix", "Player One", "Pamięć Absolutna", to wtedy taka cena może mieć uzasadnienie :P

26.09.2023 13:52
40
odpowiedz
1 odpowiedź
Sunkrest0
12
Chorąży

Developerzy i wydawcy doskonale wiedzą ile i w jakiej cenie sprzedają się ich gry w wersjach standardowych, deluxe, kolekcjonerskich itp. Wiedzą ile przeciętny gracz wydaje na DLC czy mikrotransakcje. Wiedzą na ile mogą sobie pozwolić z podwyżkami. Ostatnie podwyżki to przesunięcie cenowe wersji standardowej do wersji deluxe. Nie dziwiłbym się gdyby do takiego przesunięcia doszło ponownie.

Zresztą - wystarczy, że Rockstar rzeczywiście poprosi 150$ za GTA VI(tyle ma kosztować wg. mało prawdopodobnych plotek nowe GTA) i reszta wydawców pójdzie ich śladem. Gracze zniosą każdą cenę. Bo co mieliby zrobić? PRZESTAĆ GRAĆ? Przecież grają całe życie...

26.09.2023 14:42
47
odpowiedz
Feminista
37
Pretorianin

To jest ta sama firma, która nie tłumaczy gier na polski? Chyba go powaliło, jeśli myśli że ktoś tyle zapłaci za wybrakowany produkt.

Żadna gra nie jest tyle warta - z tego prostego powodu, że jest tylko rozrywką i łatwo ją zastąpić innymi, tańszymi rozrywkami - np kinem. I to zazwyczaj dojrzalszymi i mającymi więcej do przekazania.

Co sobie myślą twórcy gier? Czyli mam ograniczyć wydatki na lekarzy, na lekarstwa, na jedzenie tylko po to, by kupić jakąś grę?

26.09.2023 18:37
😒
54
odpowiedz
1 odpowiedź
MadCatPL
8
Legionista

60-90$ czy Euro dla osoby z krajów pierwszego świata to nie jest aż tak ogromna cena. Wiadomo u nas w kraju taka cena zachwyca, bo ratio zarobków do cen mamy dość niskie.

26.09.2023 21:05
56
odpowiedz
vegeta234
1
Junior

jak dacie ponad 400 zł to nikt nie kupi

26.09.2023 21:07
57
odpowiedz
zanonimizowany1381691
13
Centurion

Prosty przykład: "Mass Effect" ze wszystkimi rasami do wyboru, bez bzdurnej fabuły ratowania świata i mnogością opcji do wyboru, żeby naprawdę można było stworzyć sobie postać i poprowadzić wg. własnych zasad, a nie odgrywać jakąś z góry ustanowioną przez studio. Zapłacę ilę trzeba. Co to jest? Mrzonka.

post wyedytowany przez zanonimizowany1381691 2023-09-26 21:07:44
26.09.2023 21:57
😂
58
odpowiedz
Artur676
47
Generał

W sumie to niezły pomysł. Gdyby tak zrobili to ludzie zamiast kupować gry czyścili by swoje kupki wstydu.

26.09.2023 22:24
59
odpowiedz
Zanonimizowany 4280123
23
Pretorianin

Skoro sam prezes Capcomu namawia na Codex Edition swoich gier, to nie wypada mu odmawiać :)

post wyedytowany przez Zanonimizowany 4280123 2023-09-26 22:25:08
27.09.2023 07:16
👎
61
odpowiedz
plamap
1
Junior

Ta niech gry i kosztują i 100$ ale to co w tej chwili wychodzi to z ludzi robią idiotów. Wydają grę obiecują cuda niewidy a w praktyce jest niegrywalna a potem przez 2 lata naprawiają. Wtedy powinni za zakupionego bubla oddać 10 razy tyle . Ale tu już o tym producenci nie piszą

27.09.2023 10:32
63
odpowiedz
asasin24
31
Pretorianin

Nie kupuję gier Capcomu, więc ich produkcje mogą kosztować i 1000$. Co oni w ogóle mają do zaoferowania? Same siekanki, czasem zdarzy się coś w rodzaju Lost Planet.

27.09.2023 11:53
65
odpowiedz
Skullface_Flex
1
Junior

Wypowiedział się na ten temat Przezes Capcomu... Firmy która głównie bazuje na grach dla pojedynczego gracza (Seria Resident Evil, Devil May Cry.....) z opcjonalnymi modułami online (Monster Hunter World..).

Jeśli ów Prezes miał na myśli ostatnie remaki serii Resident evil to gdyby ich cena była wyższa to nie miałbym z tym problemu gdyż względem innych gier AAA te są solidnie zrobione pod względem technicznym.

Z drugiej strony barykady mówienie "Koszty rozwoju są teraz sto razy wyższe niż w erze Famicoma" jest trochę nieadekwatne do aktualnych czasów gdyż samych konsumentów gier jest zapewne 100x więcej jak za czasów Famicoma, gry się stały bardziej powszechne w społeczeństwie więc i konsumpcja jest zapewne większa. Wszystko zależy od kontekstu wypowiedzi bo de facto raczej nikt nie będzie kupował niedorobionej gry na premiere za 100$ która przez rok będzie naprawiana, a nowy content który do niej zawita będzie w postaci 3xDLC za 50$ od jednego dodatku bo to już daje nam niewyobrażalnie chorą cenę jak za tytuł który potrzebuje 2-3 lata by być w pełni okazałym oraz dopracowanym....

Kolejną rzeczą są mikrotransakcje z których twórcy czerpią naprawdę ogromne zyski i często wylewają się na ekran zanim jeszcze dobrze znajdziesz się w menu danego tytułu.

Nie widzę takiego rozwiązania chociażby w przypadku gier opartych o mikrotransakcje, battlepass'y itp gdyż takie gry praktycznie cały czas generują dochody dzięki w/w zabiegom.

Podsumowując: Jeśli chodzi o gry dla pojedynczego gracza, które posiadają niewybrakowany content, są dopieszczone technicznie to byłbym skory zapłacić troszkę więcej. Co do gier usług czy też tych których cała zawartość jest podzielona na Gre + 3 x płatne DLC w celu uzupełnienia połowy zawartości z podstawki to jestem na NIE przy zwiększaniu cen tych tytułów.

Porównanie aktualnych standardów do tych z czasów Famicoma jest mocno nieadekwatne gdyż branża gier jaki świadomość konsumentów mocno się zmieniła od lat 80-90 ubiegłego wieku.

27.09.2023 18:23
67
odpowiedz
gerth
109
Konsul

Jeszcze niedawno nowe gry były za 100-150zł, wydaje mi się że wzrost cen zaledwie w ciągu kilku lat o 100% (200-300zł) to wystarczający progres.

Poza tym, panie prezesie - wystarczy tworzyć dobre gry - zresztą gry mają świetny automatyczny model stopniowania wynagrodzenia:

bdb gry sprzedają się w milionach egzemplarzy przynosząc twórcom setki milionów/miliardy SSS plus dodatkowo pozwalają przedłużyć utrzymanie pierwszej (wysokiej) ceny (vide Baldurs Gate 3) przynosząc zyski wielokrotnie przekraczające koszty (i dobrze ale 250zł/szt wystarczy)

dobre gry sprzedają się w liczbie kilkuset tysięcy/milionie kopii przynosząc twórcom dziesiątki/setki milionów $$$

gry słabe dają dużo mniejsze przychody i szybko muszą zostać przecenione ale trudno żeby za słaby produkt było wysokie wynagrodzenie.

Z kolei gry najbardziej rozbudowane są dzielone (osobne DLC) - i myślę że będą dzielone jeśli się da niezależnie od ceny - po prostu podstawka i dlcki byłyby bazowo droższe a dalej byłyby tak samo dzielone.

27.09.2023 20:50
68
odpowiedz
Niemiec66
84
Pretorianin

Dobra Capcom, tylko w zamian każda z nich złożonością ma być na poziomie BG3 lub nawet wyżej. Mamy deal?

27.09.2023 20:56
69
odpowiedz
BongMan
64
Pretorianin

Było tak kiedyś u nas w Polsce. W czasach, gdy weszła konsola PSX. Gra potrafiła kosztować 300 zł, podczas gdy średnia wypłata w tamtych czasach wynosiła 800 zł.

Niech sobie Crapcom sprzedaje za ile chce, zobaczymy kto kupi. Zwłaszcza, że ostatnia dobra gra jaką wydali to Resident Evil 4 z 2005 roku (remake się nie liczy, bo to nadal ta sama gra). Trochę pokory by się panu prezesowi przydało.

27.09.2023 22:13
Raiden
71
odpowiedz
Raiden
145
Generał

Geniusz.
Pisałem o tym jakiś tekst w 2018, w 2021. Mamy 2023 i nic się nie zmienia.
Aktualna droga została obrana w okolicach premiery MGS 2 i tylko Nintendo na nią nie weszło... więc co się dziwić. Do tego doszły problemy, o których pisał Wielki Gracz.
Jak na moje to nawet dziwne, że gaiming, podobnie do choćby sytemu bankowego, jeszcze się nie wysypał jak w 1983. Coś takiego powinno być naturalne dla każdego rynku/bytu, jako cykl życia; a tu mamy sztucznie pompowanego potworka i prezesów corpo mówiących, że trzeba trupa reanimować.

post wyedytowany przez Raiden 2023-09-27 22:14:05
01.10.2023 00:29
WolfDale
😊
78
odpowiedz
WolfDale
79
~sv_cheats 1

Niech zrezygnują z Denuvo, więcej zarobią.

26.09.2023 11:04
adam11$13
18
odpowiedz
adam11$13
124
EDGElord

Wystarczy, że Amerykanie to łykną, a później cały świat będzie się musiał dostosować niezależnie od faktu czy w danym kraju cena jednej gry to będzie 1/8 miesięcznej wypłaty albo 1/40. W sumie i tak jesteśmy o krok od takiego scenariusza bo przecież Starfield kosztujący 70$/350zł sprzedaje się na steamie jak świeże bułki.

26.09.2023 11:49
quark
👎
24
odpowiedz
3 odpowiedzi
quark
66
Generał

Proszę autora newsa o wskazanie konkretnego cytatu gdzie Pan z Capcomu twierdzi, że gry powinny kosztować 400 zł, bo ja nie potrafię tego znaleźć.

Serio już tak nisko upadliście, że wymyślacie sobie stwierdzenia, które nigdy nie padły, żeby tylko podbić kliki?

post wyedytowany przez quark 2023-09-26 11:51:24
26.09.2023 12:08
29
odpowiedz
FKa77
1
Centurion

Płoń...

26.09.2023 12:12
misterŁŁ
30
odpowiedz
misterŁŁ
85
Generał

Z ciekawości sprawdziłem ile kosztowało E.T. na atari w 1982r. Lekko przed wielkim krachem gier konsolowych wyszła ta gra, która nazywana jest najgorszą grą w historii, chociaż bardziej reprezentowała jaki był wtedy rynek gier. W skrócie niezbyt dobry, a niedorobionych gier jak E.T. było multum.

Wracając do ceny: Kosztowało w 1982r. 40 dolarów. Dzisiaj to wartość 127 dolarów. znalazłem też cenę gry w marcu 1983r., która wynosiła niecałe 15.

Przynajmniej będzie wiadomo kiedy będzie krach gier.

26.09.2023 13:04
Ahtek84
😜
38
odpowiedz
1 odpowiedź
Ahtek84
62
Pretorianin

Gry powinny kosztować tak jak kiedyś za czasów PS1 130-160 zł czyli 1/4 wypłaty,czyli 800 zł powinny kosztować i by było sprawiedliwie

26.09.2023 14:17
42
odpowiedz
mieta33
29
Pretorianin

Kolejny debil.

26.09.2023 14:37
MrPawlo112
👎
46
odpowiedz
MrPawlo112
48
Pretorianin

Jeśli damy sobie wypieprzyć dyski z konsol to w sumie będą mogli sobie dyktować warunki, a kto na nie przystanie to już druga kwestia.

26.09.2023 19:13
55
odpowiedz
1 odpowiedź
FSB znowu nadaje
27
Konsul

Przypomnę że na zabugowane crapiszcze o nazwie GTA 5 wydano 250 milionów z czego 200 milionów na marketing a gra zarobiła 800 milionów w dniu premiery.

I mój ulubiony przykład. Kosztujący na start 12-15 euro Legend of Grimrock który zwrócił się wielokrotnie pierwszego dnia i sprzedał łącznie w milionie sztuk.

27.09.2023 12:40
66
odpowiedz
2 odpowiedzi
nfsfan6
41
Centurion

UWAGA ! UWAGA ! Panie i panowie mam ważny komunikat ! 3 października czyli już za 6 dni premiera tony hawk's pro skater 1+2 na steamie !

https://www.gry-online.pl/newsroom/tony-hawks-pro-skater-12-zmierza-na-steam/z026bae

Coś czuję że to będzie hit sprzedaży. Warto było przeczekać 3 lata tego EPIC'a.
Nie wiem jak wy ale ja od razu 3 października kupuję i to wersję deluxe ! I jeszcze ta cena ! 162 zł podstawowa a 205 deluxe ! Porównajcie sobie tą cenę to wszystkich pozostałych gier. Nie wspominając o tym że za ten remake odpowiada vicarious visions które wypuściło kapitalny remake diablo2 resurrected !
Jaram się i odliczam dni/godziny do 3 października i od razu kupuję i gram.
Mam nadzieję że gra sprzeda się niesamowicie dobrze i że będzie to sygnał dla twórców gier żeby nie zaprzedawać gier na wyłączność EPICowi nigdy więcej !!!
To tak apropos cen gier jak w temacie

26.09.2023 10:46
👎
14
odpowiedz
Lukatwow
21
Centurion

Zmieniliście obraz SF6 Capcomu na ps4 z dolarami żeby wywołać RAGE?

27.09.2023 10:51
64
odpowiedz
2 odpowiedzi
plolak
45
Generał

Najkorzystniej dla wszystkich aby były tansze i niemożliwe do spiracenia.

26.09.2023 22:39
60
odpowiedz
1 odpowiedź
Zanonimizowany 4280123
23
Pretorianin

Na szczęście w większości krajów prekursorem dzisiejszego gamingu jest Cyberpunk i Wiedźmin, a że to polskie gry, to ceny może wrócą do polskich realiów. Za CP w końcu płacimy mniej niż za większość współczesnych gier tripple A, a przypominam, że pomimo iż opinie o grze są skrajnie podzielone, to czy tego chcemy czy nie, będzie to najbardziej zaawansowany technologicznie tytuł, a mimo to najtanszy i bez żadnych durnych denuvo. Można ? Można.

post wyedytowany przez Zanonimizowany 4280123 2023-09-26 22:40:25
26.09.2023 10:17
A.l.e.X
9
-12
odpowiedz
6 odpowiedzi
A.l.e.X
151
Alekde

Premium VIP

powinny być w abonamencie gamepass/playstation plus/ea pro/uplay+ w kwocie dostępu jaka jest teraz. Kupowanie gier w 2023 jest głupie w 2024 będzie debilne a w 2030 tylko ostatni dzwon zapłaci za wypożyczenie jednej gry 400 PLN

Wiadomość Gry powinny kosztować nawet ponad 400 zł - tak twierdzi prezes Capcomu