„atak złymi recenzjami nie jest fajny”
Jest świetny bo działa.
atak złymi recenzjami nie jest fajny
Bo najfajniejszy to jest atak głupimi decyzjami deweloperów, mającymi wyciągnąć kasę z portfeli graczy.
problemem Overwatch 2 jest ze to niejest wcale Overwatch 2 tylko 1 pod zmienina nazwa i po kilku dlc z postaciami mapami i rebalansie niektorych postaci
a dacie w końcu graczom dostęp do DLC czy za duże wymogi że zapłacili i nie mogą obczaić DLC które właśnie nabyli
A tak obiektywnie to czy gra dostaje negatywy, bo jest słaba czy dlatego, że wydał ją Blizz?
No nie jest fajny. Dla niego. Może zamiast bić się w pierś niech się puknie w czoło.
Niech przywrócą mi Overwatch 1, produkt za który zapłaciłem a który wprost zniszczono. Wtedy możemy rozmawiać.
Skoro nie możemy cofnąć czasu, to co mamy zrobić? Możemy rozwijać i ulepszać Overwatch 2. Na tym polega postęp. Oznacza to więcej map, bohaterów, trybów gry, misji, fabuły, wydarzeń, fajnych elementów ozdobnych i funkcji w naszej ciągle rozwijającej się, powiększającej i coraz lepszej gry.
A to wszystko już wkrótce za jedyne 24.99$...
Gra pewnie trafi do wiecznego limbo jak HOTS.
I to nie przez to że gra jest kiepska, tylko że nie chce się im kontentu robić.
No nie cieszy się, z każdym kolejnym dniem liczba graczy spada. I w końcu straci wszystkich. Teraz zaledwie jest poniżej 50 tys. graczy, i ten szczyt ciągle spada. I żadna mniejsza nowość pokroju Mapy, Bohaterów, kolejne parę nowych krótkich misji nie pomoże. To tylko obiecanki cacanki. Gdyby chcieli naprawić, to by w końcu zrobili, to co obiecali, ale nie, wolą iść na odpierdol, po mniejszej linii oporu.
W D4 spadło zainteresowanie graczy o 90% i zaraz tak będzie, że będą ją sprzedawać za grosze i dodatkowo porzucą wszelkie wsparcie żeby nie tracić kasy na trupa. Dobry był to wybór żeby nie kupować D4. Dzisiaj podwójnie się cieszę. Lepiej zainwestować kasę w BG3.