Jeden z niewielu ludzi w tej patologicznej branży, w którego słowa można jeszcze mieć jakiekolwiek pokłady zaufania. Fajnie się czytało, ciekawy wywiad, ciut tylko szkoda że tak krótki.
Jaram się jak dziecko.. Czekam na tę grę 20 lat a do tej pory najlepszym RPG w jakie grałem było DOS1.. Twórcy wiedzą, że nie mogą tego spieprzyć i ja to wiem..
Najpierw Wiedźmin 3, teraz Baldur 3 a jakby tak ktoś jeszcze zapowiedział Pillars of Eternity 3 to bym chyba ze szczęścia dostał malarii..
Wziąłem specjalnie długi urlop na sierpień dla trzeciego Baldura.. Jaram się jak dziecko..
Kurde już nie musicie mnie przekonywać, na pewno zabiorę się za granie zaraz po premierze a grę już mam od ponad roku! Jeszcze te cholerne 2 tygodnie przeczekać...
Jedno jest pewne o BG3 będzie pisało się latami. Może nawet przez dekady. Kto wie?
Cieszy mnie jednak, że po tylu niewypałach w grach RPG, wreszcie coś udanego mam nadzieję. Być może BG3 okaże się punktem zwrotnym w gatunku RPG. I powstanie więcej takich gier. Oby to nie był kolejny niewypał. To by było słabe.
Ha, mogliście zapytać o te cholerne ASI rasowe. Niestety stwierdzenie że jeśli lubimy D&D to polubimy BG3 jest trochę na wyrost bo coraz dalej BG3 od D&D.
Gra pewnie będzie bardzo dobra ale szkoda ze trzeba będzie grać na modach by mieć zasady z podręcznika przy tworzeniu samej postaci.
Pożyjemy zobaczymy. Jestem fanem Baldura II, a tu przez te early access wszystko się rozcieńcza. Na razie planuje grać w poważne gry bez EA
mimo że twórcy twierdzą że gra jest dla każdego to BG3 wybitnie nie jest grą dla każdego. Skończy ją zapewne 5% ludzi którzy ją kupią.
Jak ja jestem wkur.... na Microsoft z tym ich ziemniakiem XSS przez którego premiera BG3 jest opóźniona na Xboxa. Ż E NA D A.
Gdzie pytanie o dubbing? Bez niego, raczej odpuszczę sobie grę - Baldur po angielsku, jest totalnie nie dla mnie.