Tak się dzieje, kiedy gry single są uzależnione od serwery. Ma swoje ciemne strony.
Pomyśleć, że kiedyś był taki czas, gdzie StarCraft 1, Diablo 1-2, czy WarCraft 1-3 można grać w trybie offline. Wtedy nie musieliśmy się martwić o przerwy internetowe czy ataki na serwery.
Oby coraz więcej gry AAA nie pójdą za śladem najnowsze gry Blizzard, Hitman 3 czy gry UbiSoft. Nienawidzę to.
A co to za narzekanie? Grać teraz grzecznie "always online". O ile oczywiście serwery działają.
Mam ponad 5000 godzin w D3, a nadal się waham czy kupić nowe Diablo. Na każdy dobrą informacje znajduje dwie odpychające.
Jak w takiego gniota jak Diablo 3 masz przegrane tyle godzin to nie rozumiem co może cię odepchnąć w Diablo 4.
Jak ludzie posłusznie wypinają zadki dla Blizzarda, to ich sprawa. Niech płacą i płaczą. Teraz już nawet wersje na konsole wymagają stałego połączenia. Ja do dzisiaj nie zakupiłem Diablo 3 z tego powodu i napawa mnie to dumą. Trochę z sentymentu kusi mnie zakup D2 Resurrected i D4, ale podejrzewam że nie dam się namówić.
W sumie mogliby dodać tryb offline, ale bez opcji grania tymi postaciami z innymi online, jak i brania udziału w sezonie, chyba tak rozwiązane było diablo 3 na konsole, to jest akurat słuszny i spoko kierunek
Teraz już chyba trochę po ptokach. Trzeba było pokazać palec jak tylko się okazało, że robią z tego kolejne mmo.
Xardas nie wachaj się nic. Gra jest mocną ewolucją d3 i dużo lepsza grą. Powyższy problem to jak właśnie napisali atak hakerski. Osobiście przez około dotychczas 40 godzin gry nie miałem problemów z siecią logowaniem, czy lsgsmi, które by źle wypłynęły na rozrywkę.
Beka z Blizza, że nie dają opcji gry offline. Gracze mają 2 opcje, albo się wk*rwić i wymusić na firmie zmianę (wystarczyłoby zebrać jakieś 60-70% spłeczności i przestać grać, gdyby blizz zobaczył tak duży odpływ graczy to by się skakał i musieliby to wprowadzić) albo dalej utyskiwać i grać. Wydaje mi się, że 2 wariant jest bardziej prawdopodobny, bo historia uczy, że ludzie wolą tylko narzekać a jak trzeba coś zrobić, to nagle nie ma komu. Tutaj podobnie- może ze 20% społeczności by się zebrało, reszta nadal będzie narzekać i płakać, że offline ale twardo sie zagrywać.
Mi do wczoraj nie przeszkadzało, że D4 jest grą online only, ale wczoraj zrobiłem cały duży loch, walczyłem z końcowym bossem i wtedy mnie wywaliło z serwera, a po powrocie (po dłuższym czasie, bo nie mogłem się wbić na serwer) oczywiście instancja zresetowana i trzeba było wszystko czyścić od nowa. Z drugiej strony ten plus że gra jest raczej odporna na dc od strony gracza - dziś np. miałem krótką awarię internetu akurat w momencie gdy poleciał z mobka rzadki pierścionek i nie zdążyłem go podnieść, po powrocie do gry okazało się, że czeka na mnie w schowku.
Właśnie wystawiłem to pseudo arcydzieło za 280 pln na allegro.
Lewy przycisk myszki, prawy , spacja + mikstura.
Zajebisty RPG Akcji... W głowach się pomieszało.
RPG Akcji - akcja będzie, jak myszkę gamingową do naprawy trzeba będzie oddać w ramach gwarancji.
Hack and Slash z niezłym dubbingiem i tyle.
Trochę też rozumiem fanów serii, ale dla mnie ta gra jest pusta - preferuję bogatsze światy, dialogi i fabułę.
Jestem tu po to by bronić korpo i ich miliardowych zysków, kto podniesie rękę na korpo temu ta ręka zostanie...odmyszkowana
5k godzin w D3 co ty tam robiłeś cały ten czas? Głęboka szczelina po takim czasie już chyba nie jest zbyt głęboka co?
To, że osoba od PR-u Blizza powiedziała, że to atak DDos nie znaczy, że tak było.
Gdyby powiedzieli, że ich liche serwery padły, to by byli w ogniu krytyki, a tak rączki umywają i winna spada na kogoś innego.
Przecież Diablo 4 posiada elementy MMO które działają online to jak teraz zrobić z tego grę offline?
Kolejna sprawa jest taka, że cwaniaki piracą a ci co kupują oryginały na tym cierpią i taka jest rzeczywistość.
Ja osobiście w Diablo 4 bawię się świetnie chociaż nie mam zbyt dużo czasu na grę ale jak już mam czas a nie mógłbym się połączyć to był by dramat.
Przecież to jest usługa growa online a nie gra,jak ktoś to kupił to chyba nie jest debilem i wiedział co kupuje a teraz płacz,ludzie to jednak idioci.
Próbował ktoś robić zwrot z powodu niedziałających serwerów? W D2R oddawali kasę.
Gracze to mają problem z offline? Zagrajcie w zamian w Vikings: Wolves of Midgard. W między czasie naprawią ten problem online.
Gdyby był tryb offline, to jak mieliby rozwiązać wydarzenia świata? Pojawianie się world bossów?
Diablo 4 bliżej do MMO niż do singlowego cRPG. To jest po prostu jej cecha. Czy World of Warcraft ma tryb offline do ogrywania wyłącznie fabularnych questów...?
Chyba jacyś boomerzy, a nie gracze. Kto w 2023 r. nie ma dostępu do internetu, choćby przez komórkę?
Tytuł newsa brzmi jak próba wymuszenia, "Pobawimy się w jakiś weekend żeby serwery nie działały, a później będziemy domagać się trybu offline". Mam nadzieję, że Blizz nie ulegnie i gra pozostanie only online.
Ojoj... Gra nie działała pare godzin... Tragedia normalnie... Obejrzałem odcinek serialu, pare odcinków anime, wróciłem na chwilę do TotK. Wieczorkiem, jak serwery ruszyły, zrobiłem parę koszmarów, powoli dobijając do 87lvl. Dobrze minął mi wczorajszy dzionek :)