Na razie szału ni ma. U nas jednak przez zdecydowaną część roku musisz zasuwać w długim rękawie, że o kurtce nie wspomnę. Od października do połowy maja, zimnica. To prawie 8 m-cy, a jak się okazuje to i w czerwcu dni chłodniejszych nie brakuje.
A to, że średnia roczna temperatura skoczy do góry o 2 stopnie przez globalne, może wygląda na papierze mocarnie. W praktyce sprowadza się do tego, że w zimę nie ma mrozów po kilkanaście stopni tylko jest 1-3 na plusie. Ale takie coś to jednak ciągle zimnica. To nawet gorsze niż klasyczny zimowy ruski wyż i minus 5 ze słoneczkiem.
Lubisz upały? Ja lubię ale jak spędzam czas nas wodą.
360 dni w roku - pochmurno, zimno, depresja, zero slonca, deszcz.
5 dni w roku troche cieplejszych i wysyp artykulow o zmianach klimatycznych, umierajacych ludziach i ze wszyscy zginiemy.
Zaczelo sie.
News na 3/4 strony ze az mi sie w monitorze nie zmiescil.
Alarmistyczne doniesienia na portalach internetowych już pokazują zwykłą letnią pogodę jako śmiertelne zagrożenie. Każdy kto w słoneczny dzień wyjdzie z domu natychmiast zamieni się w popiół. Mapka pogody ciemnoczerwona, ale jak popatrzysz na temperatury widzisz zwykłe 24-28 stopni Celsjusza.
Po rachunkach za ogrzewanie z ostatniego sezonu, to niech tak ciepło będzie jak najdłużej (akurat chwila wytchnienia, bo za oknem u mnie pada).
U mnie jest w sam raz. Nie ma upału, ale jest na tyle ciepło, że nawet wieczorem można wyjść w krótkich spodenkach i koszulce. Dla mnie taka pogoda mogłaby być cały czas.
Ech pewnie zostaniemy na tych 9 dniach o w sumie 3 dniach powyżej 31C oraz dwóch dniach z rzędu z upadłem. Smutek.
Weź zrób dobry uczynek, usuń konto i wyprowadź się do Afryki lub Australii. Będziesz zadowolony i skończysz dzwonić spamem.
Jakby każde lato było jak to to bym nie musiał inwestować w klimę. Wspaniałe lato w tym roku
Zeby caly rok byla taka sloneczna, goraca pogoda jak dzisiaj to Polska bylaby rajem.
znajcie laske pana 16 dzień zaliczam
NIECH TAKI WRZESIEŃ SIĘ NIE KOŃCZY
Wczoraj padało większość dnia i musiałem jechać autem przez miasto. Dramat. Tylko rower. Dziś już słoneczko chociaż temperatura wyraźnie spadła. Prognozy jednak ciągle optymistyczne. Jest nawet szansa na upał :) re we la cja.
Piękna to była niedziela. Dobra dla gospodarki. Ludzie podróżują, biesiaduja. Kupują lody, piwo. Korzystają z atrakcji. Wydają hajs. Ktoś hajs zarabia.
Kurde, ale to już naprawdę robi się niepokojące. Cieszyłem się, że taki fajny koniec lata w tym roku, ale dziś po prostu już się czuło, że jest w tej temperaturze coś dziwnego. Niby było 26 stopni, ale odczuwało się to zupełnie inaczej niż normalnie. Nie wiem czy to dlatego, że słońce już nie jest tak wysoko jak latem, czy z jakiegoś innego powodu, ciężko powiedzieć. W każdym razie dziwnie dziś było na dworze i mam nadzieję, że jednak trochę się to w końcu unormuje.
Przygotowałem się. 30 zl. Na usb. Dumnie siedzi przy ekranie
O czym ty bredzisz człowieku.
2 lata temu się narzekało bo w wawie najchłodniejszy punkt w ciągu doby to był 26 stopni.
Nawet w tropikach tak nie ma.
Teraz jest spoko
Nie spotkałem jeszcze nikogo kto narzeka na upały, co nie zmienia faktu że już wchodziłem do samochodu który pokazywał 39C (i nikt mi nie wmówi że to nie są piekielne temperatury), poza tym taka uproszczona pogoda nie uwzględnia wiatru, wilgotności (ogromnie ważna w percepcji ciepła) i przede wszystkim "siły" słońca.
https://beta.meteo.pl/meteogramy
Tu są konkretne wykresy gdzie widać na jaką realną temperaturę jesteśmy narażeni stojąc w słońcu. Na dworze jest znacznie cieplej niż może wynikać z numerka. Jak mi nie wierzysz to rusz dupkę na dyszkę biegową jak będzie 20C (ale 41C w gruncie) i zobaczymy w jakim stanie wrócisz.
"Letnie" 22C jest zupełnie inne niż w lutym (tak, 2 lata temu było 22C w lutym - pamiętam bo wyskoczyłem na szosówkę) czy marcu, było w zeszłym roku sporo imprez biegowych gdzie było 'tylko' 20C a jest znacznie za gorąco (np. Silesia Marathon praktycznie co roku).
W NL caly tydzien jest piekarnik. 2 godziny na sloncu bylem i jestem caly czerwony - az szczypie ;) Jak bedzie tak w PL to mozemy sie nazwac polskim Dubajem, i cyk wybory wygrane xd
właśnie wróciłem z rewiru gdzie było 35 w cieniu - więc polskie upały to będzie pryszczycho.
Mamy 16sty dzień czerwca. Z tego co wiem do dziś w żadnym regionie kraju nie było więcej niż 25 C.
Oczywiście że było. Północ Polski, zeszły tydzień praktycznie cały grzało nieźle, odczuwalna wahała się między 30 a 32 stopni
Tak cię boli że ktoś woli takie 20 stopni niż piekarnik że aż ukryłeś mój post?
Efekt cieplarniany, he he he.
Jeszcze ci piwniczaki piszą, że 15 st. C to jest czerwcowa ciepła pogoda...
Mam założone 3 klimy i śpię spokojnie. Może być 40 stopni, a ja w chłodzie spędzę ten czas ale gorzej z robotą na zewnątrz.
U mnie od 3 tyg upały
Wstaje rano i w salonie 28
Niech to się skończy;(
Cyferki nie odzwierciedlają odczuwalnej temperatury. Popracuj cały dzień w terenie w pełnym słońcu podczas takich temperatur to przestaniesz bredzić że upały zaczynają się od 30 stopni.
Ciekawy pomysł na wątek zwłaszcza że mi dziewucha też wytyka że narzekam na upały, choć są (niby) tydzień w roku.
No to lecimy... nie wiem jak wczoraj ale dziś w niektórych miejscach jest 30. Jak będzie sumarycznie więcej, niż 14 dni to mamy pełne prawo narzekać i wybrzydzać lato w Polsce.
Także
DNI UPAŁÓW: 1
Prawda jest taka że każdy siebie oszukuje, A każdy by chciał mieć cały rok 20 – 23 stopnie tylko na święta minusowe i śnieżyca, A potem od 2 stycznia znowu 20 – 23 i tak aż do kolejnych świąt i w kółko. Najgorsze jest jednak to, że ludzie boją się tego przyznać, bo patrzą na opinię innych i to w dodatku tych, którzy sami by tak chcieli, ale na siłę będą się śmiali z tych pierwszych
Pieknie ale zbiera sie znów na burzę
Do fanów niskich temperatur mam dobrą wiadomość, małymi krokami zbliża się śmierć cieplna Wszechświata. Wystarczy poczekać i upały skończą się raz na zawsze!
spoiler start
hipotetyczny końcowy stan, do którego miałby dojść ewoluujący Wszechświat; nastąpi wskutek dysypacji energii zachodzącej w wyniku procesów nieodwracalnych we Wszechświecie;
w stanie tym entropia Wszechświata osiągnęłaby wartość maks., temp. wyrównałaby się, w przyrodzie nie zachodziłyby żadne procesy, nastąpiłby bezruch i spoczynek.
spoiler stop
Ja podziwiam tych co tak uwielbiają te ciepłe kraje, nie znosze wysokich temperatur, 20 stopni to dla mnie ideolo
A i gadanie, ze tam się tak nie odczuwa to mozna miedzy bajki wlozyc
No to jest serio smieszne z tymi 'upalami' w Polsce. Nad morzem upaly nie wystepuja nigdy, co najwyzej jest kilka dni kiedy jest bardzo cieplo. Byc moze w glebi kraju bedzie pare upalnych dni, ale to wciaz strasznie malo
Dziś w mieszkaniu mam 72% wilgotności. A gdy otworzę okna, jest jeszcze gorzej... ale taki jest już urok pogody "tropikalnej". 25 stopni, mało Słońca, niemal bezwietrznie...
Żałuję, że nie kupiłem jeszcze osuszacza powietrza
dziś było 34 stopnie w cieniu. Teraz się trochę chłodziło i jest git.
Wczoraj u mnie w mieście była istna petarda, zero słońca, same grube chmury i temperatura w cieniu 40 stopni. Jakby było czyste niebo i pełne słońce to dopiero byłby czad, 60+ jak nic.
PS nienawidzę tego...
Wrzucajcie zdjęcia z termometrami.
Mam nadzieję, że najgorsze już za mną. Już możecie mi zazdrościć
Dobre to zalicze wam dzień 3 chociaż to wuj nie upały ale potem mi powiecie ze ja nic nie zaliczałem a grzalo.
To mamy 3 dni.
20:30 26-27 st
Trzeci dzień z 3 z przodu w dzień. Zagłębie Miedziowe
No i jak tam u was? w serwisach pogodowych pokazuje dziś spadki temperatur w całym kraju. Jak jest na prawdę?
dziś mierze temperaturę osobiście w Iwonicz Zdrój i utrzymuje się 29C
Dziś u mnie 20C. grunt że nie pada.
Nie zazdroszczę tym którzy próbują odpoczac nad jakimś akwenem otwartym.
W mieście spoko chociaż pewnie dziewczyny się ubrały :(
Piździernik. Zadowoleni?
Nowe informacje mówią o spodziewanych upałach początkiem lipca. Nowa nadzieja.
Jest ciepło, przyjemnie, milo ale brakuje takiego letniego żaru. Więcej jak 26 dziś chyba nigdzie nie nabiło a w kolejnych dniach ma być jeszcze mniej.
dziś bylo tak. jutro gorzej.
W prawdzie połowa kraju dziś 24C deszcz i burze ale u mnie codownie. Z nieba pierwszy raz tego lata poczułem ŻAR chociaż na termomentrze tylko 29C
Awansem zaliczam 4 dzień jako upał.
Ty jednak naprawdę masz obsesję, niedługo zaczniesz sam ze sobą pisać na temat codziennej pogody.
Sprawdziłem i codziennie praktycznie trzeba dodać 10 stopni u mnie względem twojego miejsca zamieszkania, a to oznacza, że tutaj nie byłbyś takim ja mówię o Polsce, a nie Holandii, jest znacznie mniej, ale są znacznie gorsze. tutaj ilość stopni jest mniejsza, ale ich odczuwalność jest większa niż te 10 stopni więcej u mnie względem twojego miasta
Czekam już na złotą jesień. Od poniedziałku ruszam w góry i co chwila atakuje mnie na jakimś onecie czy innym portalu wielki baner z nagłówkami typu: "śmiertelne upały nadchodzą" itd. Chociaż prognoza tam gdzie jadę przewiduje 24-25 stopni. Mam nadzieję że żadnych nawałnic nie będzie przez najbliższy tydzień.
Mam to szczęście, że mam dosłownie 5 minut z buta do odkrytego kąpieliska.
U mnie dzisiaj 28 stopni w cieniu. Od strony nasłonecznionej ze 32 będzie. Tam gdzie są u mnie jakieś płytki, kostki, kamienie na drodze i tym podobne obiekty to jest tak nagrzane że na tym nie da się stać zbyt długo bo się człowiek zaraz sam nagrzewa i poci. Nic tylko w domu siedzie bo najchłodniej.
U mnie też dobija od zachodu 29, od poludnia na tarasie 37.
Wczoraj zamoczylem w Lubiatowie. Nie ma to jak spokojna plaża.
Na Slawe blokada względu na Rap Stacje
ja też nienawidzę lata. Żar z nieba to najgorsze uczucie na świecie, a będzie tylko gorzej...
W niedzielę Wrocław złapie koło 36.
Elegancki beforek przed urlopem nad włoskim Adriatykiem. Jest dobrze.
Nad Morzem Bałtyckim w końcu tak jak byc powinno. Zachód kraju cieszy się pierwszym prawdziwym w tym roku upałem.
Reszta całkiem normalnie.
8 dzień.
obrazek się nie dodaje. w Słubicach rekord 35. nad morzem 31-33 na wschodzie 28-30.
Prognoza coś się nie sprawdza. Cały Zachodni pas kraju 10C mniej niż zapowiadano. Nie ma 36 C we Wrocławiu. Jest 26 i jeszcze mniej nad morzem.
Termometr mam po zacienionej stronie domu to pokazuje 30 stopni. Do słońca będzie ze 34 stopnie. Prawdopodobnie w godzinach południowych temperatura będzie jeszcze wyższa.
Dziś mam praktycznie cały dzień chmury. Ale wczoraj 34 stopni i pełny "kameralny" basen. Mimo to rewelka
Na początku myślałem że ten wątek to taki pstryczek w nos dla rodzimych malkontentów, którzy lubią jęczeć mimo tego że nasze lata są ostatnimi czasy stosunkowo łagodne (w sumie tak jak zimy, po prostu brak ekstremów). No bo są zwykle 3-4 tygodnie w roku kiedy jest ciężko, ale w porównaniu do Hiszpanii czy jakiegoś Texasu jest bardzo znośnie.
Teraz z kolei mam wrażenie że OP jest po prostu strasznie dziwny człowiek.
Urodziłeś się nie tam gdzie trzeba OPie, w Twoich żyłach płynie Afrykańska krew. Życzę Ci codziennie przepoconych jajec i uniknięcia czerniaka, marnujesz się w tym klimacie kolego - świat stoi otworem, spełniaj marzenia :)
Temperatura znacznie spadła. Zadowoleni?
innej mapki z dziś nie dali.
Ciepło i słonecznie już jest od kilku tygodni. O upałach raczej ciężko mówić w strefie umiarkowanej.
Jak tam wasze upały bo nie zauważyłem?
Obstawiam że temperatury powyżej 29C nie wrócą już tego lata do Polski.
Ja wiem że każdy ma jakieś hobby, ale umiar by się przydał bo człowiek patrzy na ten wątek i czuje się nieswojo...
znośne temperatury to idealny moment na urlop
a wiadomo jak polski urlop wygląda dla nieprezesów...
żenada.
żebym za wiele nie marudził w Rzeszowie najlepiej :D
Bez upału ale całkiem ok.
dziś bylo całkiem fajnie chociaż wiatr wiał większość dnia i chmur nie brakowało. jeszcze jutro ma być gitara a potem znaczny spadek temperatury.
dziś fajna ciepła noc. z oddali widać pioruny
do 13 było umnie całkiem wakacyjnie ale u was lipa cały dzień.
Czas mrozu nastaje. Winter is comming
Wam to nigdy nie dogodzi. Jak za gorąco to narzekają że gorąco. Jak zimno to że zimno. Jak leje to że leje.
spoiler start
dramatycznie niskie temperatury ciągle się utrzymuja.
spoiler stop
sorry zła mapa. nie dali na piątek gnoje.
wczoraj i dziś najwyżej ciepło. upały nie wrócą. ciągle ubogie naciągane 9 dni.
Wystarczy by nie padało co kilkanaście godzin, mało komu potrzebne 30 stopni i więcej.
Plaże pełne gdy tylko słoneczko. Woda ma 20 stopni w morzu.
Podzienialek był sympatyczny ale nic poza tym. Nawet popływałem na golasa w jeziorze. Dziś ciut gorzej ale w czwartek całkiem fajnie. Weekend cały w deszczu.
Kiedyś w dzieciństwie uwielbiałem upały i to tak bardzo, że wstawałem o 4 rano, żeby już delektować się tym długim pięknym upalnym dniem.
Dziś niestety nie dali mapy chociaż ich upominałem.
W każdym razie dziś pogoda mnie pozytywnie zaskoczyła jak nigdy. Obudzil mnie mocno walący deszcz i byłem pogodzony że tak to już będzie cały dzień. Szybko jednak przestało padać a równo o 12 Chmury się rozeszly i wyszło piękne słońce i niebieskie niebo. Może nawet 27 C dobiło.
burza była mega tak piorunami w nocy waliło że ho ho. poranek znowu deszczowy i ZNOWU w południe mile zaskoczenie.
niestety w większości kraju była lipa z temperatura ale mam nadzieję że mimo to miło się bawiliście.
Współczesna informacja o pogodzie. Zwykłe letnie burze. Ale trzeba podać to tak jakby świat się kończył. Dostaję smsy ALERT RCB, a za oknem zwykły deszcz, nawet nie gwałtowny, wręcz mżawka. Aż strach oglądać prognozę pogody w TV bo gotowi pokazać to jak korespondencję wojenną.
https://wydarzenia.interia.pl/kraj/news-prawie-cala-polska-na-pomaranczowo-alerty-imgw-w-calym-kraju,nId,6947292
Nie znoszę upałów, ale u mnie w regionie pszenica i jęczmień nie ruszone. Gdzieniegdzie jeszcze stoi rzepak. Wczoraj ludzie trochę próbowali, ale albo po 50 metrach dawali spokój, albo nakosili gnoju z nadzieją ma przesuszenie. Co 2-3 dni pada, i nie jakaś popierdółka w stylu letniej burzy, tylko 6-8 godzin intensywnego opadu. Sytuacja jeszcze nie jest dramatyczna, ale z dnia na dzień jest coraz gorzej. Potrzebne jest kilka dni nieprzerwanego, skwierczącego upału albo tydzień bez deszczu.
Dziś dzień był brzydki, deszczowy i zimny. Jak sobie pomyślę że północ miała taka większość lipca i upał mieli 1 dzien to brrrry.
Wakacje się kończą, lato ucieka. W sierpniu już cudów nie uswiadczymy. Wrzesień ma być paskudny. Komu to jest na rękę?
spoiler start
mapy nie dali.
spoiler stop
Na pewno to uraduje założyciela tematu i rolników
Kolega widzę w pełnej euforii, bo na weekend będzie mógł świecić swoją klatą i onieśmielać niewiasty.
Najbliższa niedziela, poniedziałek, wtorek i środa mają być UPALNE W CAŁYM kraju!
jest duża szansa że 9 upalnych dni zmieni się w 13 :D ale nie uprzedzajmy faktów :)
Podobno sobota i niedziela upalne. Zobaczymy w praktyce.
Podobno w niedziele ma być lekko ponad 30.
Moim zdaniem upały powinny być liczone od temperatury 30 stopni wzyż.
To są upały. To są problemy.
Masz problemy z liczeniem? Przecież sam to liczyłeś i się pomyliłeś dodając 9 + 1 + 1 :D Były dwa dni z temperaturami ponad 30 stopni
No teraz to faktycznie będzie rekompensata za całe wujowe lato. Półtora tygodnia z temp. 30 st. i więcej. To już może się okazać męczące pod koniec tego okresu.
Via Tenor
Chyba Game over jest.
Upały w Polsce powyżej granic wytrzymałości? Naukowcy alarmują
Giniemy, żegnajcie.
Upał zaliczony. 33 stopnie w cieniu, lampa jak na Saharze, tyle że bardziej wilgotno.
15 dzień upału zaliczony.
dziś kilka 30c na wschodzie. reszta kraju znacznie poniżej. upał niezaliczony
dziś ciut niższe temperatury niż wczoraj.
nadal 13 dni z upałem.
Z tą wilgocią to prawda. Kolejne lato w mieszkaniu nie odczuwam upałów, jest chłodno i nie muszę używać klimatyzacji. Mieszkam na pierwszym piętrze. Nie mam pojęcia czemu tak jest, może to kwestia tego że mam płytki, albo przyciemniane okna. Wiem za to że zmarnowałem kasę za klimatyzację. Mogłem te pieniądze dołożyć do lepszego procka np i9 i jeszcze by mi zostało trochę na gierki :D
14 dzień
Nienaciągany prawdziwy w całym kraju. Nieliczny. Rodzynek.
spoiler start
pomorze sorry
spoiler stop
dzień 15
grzeje dziś nieziemsko. przesiedziałem kilka gdzin w rzece. fenomenalna sprawa
Jak na świecie zbraknie wody, to bedzie MARS 2 ?
O dziwo człowiek zawsze szuka ZIEMI 2, a sam niszczy to którą ma.
Od kilku dni jest wyższa temperatura niż zazwyczaj to niektórzy mają już odlot. Pamiętam że w dawnych latach też takie temperatury były i nikogo to nie dziwiło. Ale teraz jak przez parę dni się zdarzyło że nawet w majtkach nie można wysiedzieć to od razu koniec świata.
Tydzień upałów po wcześniejszym fatalnym deszczowym tygodniu i po krzyku, od wczoraj na wschodzie już tylko przyjemna zwykła letnia pogoda, a za tydzień zimno.
pięknie, temperatura powoli w dół, od przyszłego tygodnia już w ogóle będzie spadek :D
dziś jest BARDZO ładnie tylko gdzie ja się o chłodzę jak zamknęli fontanny w Rzeszowie.
Gdy kończą się wakacje zawsze jest mi smutno na serduszku.
To bylo piękne ciepłe lato. Jedyny minus to że tak szybko minęło. Mam nadzieję że wrzesień i październik nie będą zbyt deszczowe i zimne. Oby żyło się pięknie.
PODSUMOWANIE UPALOW
Od 16 czerwca do 31 sierpnia czyli 76 dni mieliśmy 15 dni upałów w Polsce.
Do zobaczenia za rok.
Co roku lato coraz bardziej ch... Czas chyba regularnie wyjeżdżać na urlop gdzieś, gdzie naprawdę jest lato i ładna pogoda, bo można dostać depresji...
Ale pięknie jest dzisiaj. U mnie przyjemne 24 stopnie, bezchmurne niebo, słoneczko, nawet lekki wietrzyk... Takie lato to ja rozumiem, a nie jakiś żar z dupy szatana. Może się tak utrzyma przez jakiś czas.
Od 16 czerwca do 31 sierpnia czyli 76 dni mieliśmy 15 dni upałów w Polsce.
O 15 dni za dużo
pogoda piękna 0 chmurki na niebie w czwartek ma się zepsuć ale takiego września nie pamiętam jak żyje
niestety 0 upalnych dni we wrześniu póki co
Nie wiem, czy ty sobie robisz jaja czy nie. 29 stopni o 15 11 września nie nazywasz upałem? Wiesz, że np. ludzie starsi o wiele bardziej odczuwają taką temp. niż osoba koło 30stki?
Na naszej planecie klimat się zmienia i nawet naukowcy nie są w stanie powiedzieć jak wpływ dokładny ma to na Polskę. Wrzesień 2023 temperatura u mnie w cieniu 31*C i jak dla mnie to zjawisko może mieć wpływ zjawisko ocieplenia klimatu na Ziemi
Niektórzy twierdzą że politycy na świecie wykorzystają zjawisko ocieplenia klimatu w celach biznesowych głównie Unia Europejska.
Lato było całkiem przyjemne w tym roku, aż dziwne, że tak długo wytrzymało. Może idzie dobra zmiana? ;)
Annac1 według Ciebie klimat w Polsce się nie zmienia? Np. 20, 30 lat temu było podobnie?
Pada deszcz. O 19 ciemno jak wiadomo gdzie u kogo. Serio wam to odpowiada? Tyle dobrego że jest całkiem cieplo.
Prognoza na jutro i po jutrze 28-29C optymistycznie patrzę na resztę tygodnia.
Poniedziałek taki piękny i ciepły, wczoraj deszcz, a dzisiaj niby słońce i niby ciepło, a jednak na dworze wiatr i zimno, w domu tak samo :(
No i temperatury powyżej 20 stopni w jesieni można przyjąć jako upały, szach mat Annac!
Ano była zima stulecia...
Cały luty na plusie, momentami mocnym. Trochę przymrozków w nocy, to wszystko.
Łał po prostu. Styczeń zresztą był dość podobny, ledwie kilka dni na minusie ale i to bez szału.
Już teraz można powiedzieć, że luty 2024 będzie rekordowo ciepły oraz rekordowo mokry.
https://blog.meteomodel.pl/luty-2024-pierwsze-spojrzenie/
Dobrze, że niedlugo wiosna. Idealna pogoda
Też już ta zima się znudziła, cały czas szaro buro i ponuro, do roboty wychodzisz ciemno, wracasz ciemno a idz Pan w luj.
Nie rozpędzajcie się z tą wiosną, bo całkiem prawdopodobne jest jeszcze kilka mroźnych dni.
Z tego co wiem nie było w żadnym regionie kraju temperatury powyżej 25 stopni.
Rzuca screenem z pogoda.interia.pl by podkreślić, że w lipcu za wiele się nie zmienię. Opiera się na jakieś prognozie długoterminowej, której prawdopodobieństwo wystąpienia bywa różne.
Czy ten koleś to jakiś dzban, czy słaby troll?
Jak tam u was poranek? Widać na termomentrach gdzieś lato?
Dziś pierwszy dzień prawdziwego lata. U mnie 29 C.
Jeśli gdziekolwiek przekroczy 30C dajcie znać i cieszmy się razem.
Jakie to marudzenie takie nasze. Upały tydzień w roku i płacz. Na początku czerwca rano było jeszcze poniżej 10 stopni, zaraz znowu przyjdzie ochłodzenie. Przeżyjecie.
W całej Polsce dziś 25, 27-28 stopni także ciągle zaliczone 3 dni z upałami.
Od jutra kilkudniowy spadek temperatur i deszcze.
Latosceptycy nie mają na co narzekać. Co innego normalni ludzie.
Jkaby ktos montowal klimatyzacje, to polecam zaczac od ustawy o ochronie srodowiska i ilosc decybeli jaka moze generowac klimatyzator w zabudowie wielorodzinnej / jednorodzinej / miescie / wsi :)
Mianowicie, po to by nie okazalo sie ze czysto teoretycznie nie bedziecie mogli uzywac klimatyzacji w "nocy" tzn bedziecie mogli... ale jeseli macie sasiada co uprzejmie doniesie ze "za glosno" i przekroczycie norme....
A jak sie miescicie :) to kochany sasiedzie, cmoknij mnie w pompke :)
Nie lubię jak opada mi penis i tak drastycznie opada temperatura.
dziś 22-25 c to max. na zachodzie deszcz i burze.
kurde felek współczuję nam wszystkim takich gównianych temperatur nad morzem
Ale chyba przyznacie ze temperatury nocą to jakieś nieporozumienie. W dzień nawet jak mocniej grzeje to w nocy spada jak na pustyni. A pamiętam że zdarzyło się zasypiać w hamaku na balkonie w ciepłe noce :)
Mamy świeża mape z temperaturami. Decyzję o tym jak zaliczamy zostawiam wam :)
Ten cholerny obrazek nie chce się dodać.
Dobre to zaliczam 5 dzień bo po 15 pocisnelo bardziej. Tylko pomorze poszkodowane ZNOWU.
Dziś jestem w Wolkowyji. Grzeje. Zapowiada się 6 dzień z upałem.
Nawet nad morzem dziś powyżej 20C :D
Dzis lipa.
No i znowu ten cholerny obrazek się nie chce dodać.
30C tylko we Wrocławiu. południe ciepło 24-27 pomorze dramat.
brrrry nigdy więcej takiej pogody w wakacje jak dziś.
deszcz Chmury wiatr i temperatura z pupy
w takie upały to polecam nad jeziora podjechac czy baseny otwarte. tylko niestety zostały anektowane przez ukrów w takiej skali, że za chwile będziemy musieli paszport pokazywac przed wejsciem na plaże.
Pogoda w tym roku wyjątkowo normalna u nas a jak się słucha wiadomości to ma się wrażenie jakby to 3 tydzień było po 35 stopni. Mieliśmy raptem 2 dni pod rząd z temperaturą powyżej 30. Do tego u mnie w sobotę wiał dość mocny wiatr przez co te 34 na termometrze nie były odczuwalne.
Innej mapy z dziś nie ma.
W prognozie 3 dni które mają szansę stac się upalnymi czego wszytskim życzę!
A póki co mamy tych dni ciągle 9 :D
Dziś znaczny spadek temperatury. Nad morzem nawet 10C. w centrum i na wschodzie 29-30c jednak cały dzień słońce za chmurami.
upał niezaliczony.
I takie lato to ja lubię, jest fajnie ciepło i sympatycznie. Można przejść nawet 10 kilometrów z buta i nie być spoconym, a nie jak wcześniej że w pracy podniosło się dwa razy rękę przy biurku i już było się mokrym.
pogoda i temperatura ekstra niestety bez upalow ale podobno dzień lub dwa jeszcze się zdarzy. czekamy.
Niestety golowe piwniczaki minusuja watek, bo przy ladnej pogodzie ktos im jeszcze bedzie kazal wyjsc na spacer.
Co za paskudna niedziela. Deszcz temperatura lipa tyle dobrego że nie wieje. Mam nadzieję że jesteście zadowoleni.
Czekamy dalej na upały czy zaliczyć ten 1 we wrześniu i doliczyć 22 bez upału do statystki?
U mnie dziś bylo pięknie, ciepło, słonecznie chociaż nie brakowało chmur i wiatru. 27C.
Reszta kraju nie miała tyle szczęścia średnio 24-26C.
dalej tylko 3 dni zaliczone jako upały i JEDEN DZIEŃ Z TEMPERATURA 32 C we Wrocławiu.
Czekamy na ZAR.
Ludzie poniedziałek to był raptem 7 dzień 'upalow'. temperatur rzędu 32 i więcej NIE BYŁO. Jest przyjemnie ciepło. Nic poza tym.
Po nocnej burzy można bez obaw otworzyć okno bez ryzyka wtłoczenia gorących oparów...
Takie ciepło to mozna rozumieć a twórcy tematu polecam wybrać się do krajów już niezdatnych do życia z powodu zmian klimatycznych. Może zmieni zdanie...
Może w czasach zsyłek miałby taki wyjazd zapewniony...
najlepszy okres w roku szkoda że tylko 3 miesiące tych "upałów" idealnie jakby było tak jak na Florydzie czy Kuba, Dominikana ale bez tych syfiastych węży, pająków i innego jadowitego syfu. Dobrze że krzywa temperatur się zwiększa na świecie i jest szansa że może za parę lat takie miesiące jak wrzesień i październik, marzec-kwiecień też będą miały temperatury w okolicach 20C+ a pozostałe zimne powyżej 10C+.
Jeśli chodzi o podwórko -> uwielbiam ideał to 30 w cieniu non stop.
Jeśli chodzi o dom to :
Każdego europejczyka stać aby zamontować klimatyzację w domu -> nawet buma z wąsem a już przynajmniej w pokoju w którym śpi lub gra w gry. Koszt mniejszy niż najbardziej syfiasty TV dodatkowo w większości dostępne jeszcze w ratach % procent. Narzekanie na upały szczególnie w domu "umieram jak gorąco" to stan umysłu. Dodatkowo przy dzisiejszej technice te urządzenia są nawet idiotoodporne / mają systemy samoczyszczące (ozonowanie i automatyczne suszenie) więc nawet nie trzeba myśleć o serwisie. Zimą działają jak jedno z najtańszych źródeł ciepła bo są po prostu pompą ciepła.
Więc u mnie zawsze 20-21C w domu latem / 22C zimą.
Mamy 16sty dzień czerwca. Z tego co wiem do dziś w żadnym regionie kraju nie było więcej niż 25 C.
Legiony narzekaczy na lato i upały już czekają na zimę i krytyke tych kilku dni gdy temperatura dobije do 30C
W tym wątku będziemy śledzić ich ilość do końca sierpnia, żeby zatkać im usta.
Czas start.
żebyście się nie...