Ta karta to największe gówno wydane przez invidie .Nie to ze okrojona od poprzedniej generacji to jeszcze dużo droższa. Zastanawiam się na jak długo starczy 12gb ramu w 1440p max ustawienia.
Wczoraj odebrałem Sapphire RX 6800XT za 1,5k mniej, więc dzięki ale nie chcę.
Z Zotacami i Palitami mam jak najgorsze doświadczenia, wszystkie wcześniej czy później zdychały, mimo fabrycznych ustawień (żadnego OC), odpowiedniego przewiewu wnętrza obudowy i prawidłowej konserwacji. Natomiast z MSI i Gigabyte nigdy takich problemów nie miałem i w pełni sprawne, choć już nieużywane, posiadam do dzisiaj.
Wiecie, co to jest postęp i rozwój? To jest wtedy, gdy po dwóch latach dostajemy kolejną generację sprzętu, która kosztuje tyle samo, co poprzednia - ale jest od niej wydajniejsza i/lub pobiera wyraźnie mniej prądu.
To, co mamy teraz to jest g***o, a nie postęp.
Wystarczy spojrzeć na wskaźnik "cost per frame", czyli ile kosztuje nas jedna przeciętna klatka w grach. Gdy mamy postęp - to dla nowej generacji ten wskaźnik ostro spada, tj. dostajemy więcej fps w przeliczeniu na dolara.
Tymczasem w nowych konstrukcjach ten wskaźnik w ogóle nie spada!
RTX 4090 w tym wskaźniku wypada znacznie gorzej od 3090 Ti. RTX 4070 Ti lest lepsze o grubość włosa od 3070 Ti. Co mi z tego, że dostajemy wyższą wydajność, jeśli trzeba za nią zapłacić znacznie więcej?! To nie jest żaden "postęp", to jest narost!
Ciekawostka: jeśli chodzi o wyniki bez RT, to dwuletnie Radeony 6800 (zwykłe i XT) są nadal najbardziej opłacalnymi kartami, tj. dostaniemy najwięcej wydajności w stosunku do wydanych pieniędzy.
Dla mnie ten artykuł to kryptoreklama karty Zotac. Nie wiem, czy ona jest lepsza, czy gorsza od innych, ale artykuł wywołuje u mnie co najmniej niesmak. Stwierdzenia typu cyt. "Niemal każdy, kto zakupił kartę, jest bardzo zadowolony z tego wyboru" czy "jedne z najbardziej podstawowych wariantów, tak jak prezentowany Zotac, w dalszym ciągu są możliwe do nabycia za niewiele więcej niż słabsze i bardziej prądożerne karty poprzedniej generacji" sugerują jednoznacznie, że "prezentowany Zotac" to najlepsza opcja.I pewnie tak się teraz zarabia na reklamie.
Co za bzdury wypisujecie, ta karta nie nadaje się do gry w rozdzielczości 4k, od razu widać ograniczenia szyny danych do 192bit, każda 4070ti dławi się w tej rozdzielczości gdzie 3090ti działa płynnie. Zotac to najgorszy budżetowy chłam i dziadostwo głośny i gorący o piszczących cewkach nie wspominając i szczerze odradzam karty tej pseudo firmy.
Ja za tyle co ta karta kosztuje złożyłem peceta gdzie mam po 60klatek w 1440p w większości najnowszych gier
Układ jako taki nie jest zły, choć mocno okrojony. Ale szynę 256bit i 16GB RAM to spokojnie mogli zrobić....No i cena - tak do 4000zł.
Dobra, koniec koncertu życzeń ;)
Fajna karta, szkoda tylko, że NVIDIA wymyśliła sobie nowy standard zasilania i trzeba się głowić z zasilaczem no bo w przejściówki się nie będę bawił przecież. A kabla 16 pin do zasilaczy nigdzie nie ma w polskich sklepach.
To nie tylko już wyszło, ale nawet zdążyło zdrożeć?
Super karta, świetna, tańsza od najdroższej karty z poprzedniej generacji... 12 giga vramu wystarczy do grania w 1440p z włączonym rt, chociaż i to nie zawsze.
Super okazja, co prawda w outlecie można w tej cenie dotrwać 3090 które posłuży znacznie dłużej, a i zapewni zabawę w 4k.
Co prawda da się za tyle kupić używanego 3090ti, ale super okazja i gorąco polecam.
Najlepsza karta 10/10 nie polecam
Coś mi się wydaje, że te coraz nowsze zalecenia co do zasilaczy były mocno przesadzone, przynajmniej w przypadku Nvidii. Ileż to się naczytałem ile to prądu bierze, że trzeba własną elektrownię mieć, jakie to przerośnięte te sprzęty są. O ile faktycznie wiele rozwiązań ma bardzo przesadzone chłodzenie (za to jakie cichutkie), to TGP jest tu mocno przesadzone i ludzie na to źle patrzą. Te karty spokojnie pracują na dużo niższych napięciach i dużo niższym zużyciu prądu. Dawniej jedynie pasjonaci OC pchali karty do kuriozalnych wartości rzędu 500W+ na kartę. Dopiero z kartami 3090 i 4090 NVIDIA zaczęła je robić tak, aby nie było potrzeby modyfikowania kart i obchodzenia zabezpieczeń, są w stanie wykręcić się tak samo mocno w seryjnej wersji jeśli chcemy. Sęk w tym, że zupełnie nie musimy tego robić. Sam bawię się właśnie Strixem 4090. Jak ktoś jest leniwy, to wystarczy wpiąć 3 wtyczki i już karta nie przekroczy 450W bez żadnego spadku wydajności. Owszem, z 4 wtyczkami na 600W wyciągniemy kilka klatek więcej i jest zaprojektowana aby dać radę jeśli tyle mamy, ale to nie jest optimum, to jest max. Do tego stopnia, że o ile dawniej mogliśmy śmiało dowalić większe chłodzenie i obejść limity zasilania aby wyciągnąć trochę więcej, to obecne wersje tego nie potrafią. Możesz założyć chłodzenie ciekłym azotem, możesz dać jej i kilowat, a i tak się odbije od maksymalnych napięć z przyrostem rzędu najwyżej kilku procent. Inaczej mówiąc, obecne limity nie są dla optymalnej pracy, a do wyciśnięcia z kart ile tylko się da. Natomiast wystarczy obniżyć limity zasilania i tracimy ledwie 1-2% obniżając zużycie prądu często o 100-200W. I to bez żadnej wiedzy ani czasu na ręczne sterowanie zegarami. Sprawdzałem sam, RTX 4090 na 350W ma utratę rzędu 1,5% wydajności w stosunku do 450W. Więcej nie próbowałem, bo mam tylko 750W zasilacz i procesor jest wykrecony do 200W (typowo 100-140W). Do tego po ręcznym dostrojeniu wyciągnąłem jeszcze kilka procent lepsze osiągi pomimo ograniczenia do 350W. Skoro 4090 to potrafi, to dlaczego 4080 czy 4070 Ti miałby być inny? Może i producent zaleca 750W, ale to zakładając prądożerny CPU, inne osprzętu i wyciskanie z karty ile tylko ona potrafi (ekwiwalent dawnego podkręcania napięć). Natomiast jak chcesz mieć tą kartę z czymś mniejszym rzędu 600W zasilacza, też da radę, stracisz najwyżej kilka procent mocy, a jeśli jeszcze poświęcisz czas na ręczną kalibrację, to może nawet nic nie stracisz. To jes bardziej straszeniem konsumentów. Od dawna tak było, że do konkretnego OC potrzeba 1kW lub więcej, po prostu nowe karty dają taką opcję szaremu użytkownikowi, a nie tylko nielicznym.
Ostatnio Lipton zrobił testy 4070Ti i Zotac wyszedł w nim bardzo słabo jeśli chodzi o kulturę pracy. Płacić tyle za grzałkę i dostać gorącą suszarkę to trochę niewłaściwa droga. Płacąc 4500 - 5000 zł za kartę, to i tak bym dołożył do lepszego chłodzenia niż na siłę oszczędzał aby mieć 4070Ti. Zotac, Palit można brać ale w słabszych układach z mniejszym TDP, w których chłodzenie nie musi być super wydajne.
Czyli jak 4070ti wypada wzgledem 4080? Bo cenowo to taki Asus 4080 jest 40% drozszy.
A szybszy w 4K , z normalną ilością pamięci, normalną szyną kosztuje 2800 zł trudny wybór
Seria 4xxx to jedna wielka porażka. Nic poniżej 4090 nie opłaca się kupować a wydawać 10k na kartę to wariactwo. No chyba, ze do renderu gdzie się zwróci po miesiącu.
Niby to seria 70 i to w wydaniu "Tiaj" "Taj" ale szyna pamięci prawie jak w najniższych dawnych budżetowych seriach typu GTX 450 650, 1030 1050... Już mogli zostawić te 256 bit ale dać słabsze pamięci 21Gbps zamiast 22 jak w 4080. Cenowo to top modele 1080Ti, 2080Ti czy 3080. Co z tego, że ta wykastrowana 4080 wydajniejsza od 3090Ti? Gdzie tu logika tworzenia wydajniejszych komponentów w odniesieniu do poprzedniej generacji? Gdzie w takim razie postęp? Skoro nv pomieszała nazewnictwo rynku produktów konsumenckich z tymi do zadań profesjonalnych... ale zaraz zaraz te karty jak leci można profesjonalnie używać... Hmmm no to mam przyczynę zawyżonych wyceny serii 40xx. To sprzęt do pracy a nie do zabawy. Więc płać jak pro narzędzia Do!!!
Do grania i zabawy są konsole lubaptopy z jeszcze mocniej wykastrowanymi GPU.
Chcesz dalej sobie pecetować to płać jak za super profesjonalne narzędzia...
Ale serio argument o większej wydajności chipu ze średniej półki wydajnościowej najnowszej generacji usprawiedliwiający zawyżoną mocno cenę jest pokrętny. Chip ma o wiele mniejszą powierzchnię, więc z wafla wychodzi więcej układów. To, że proces niski, kosztowny i ekstremalnie i trudny w realizacji i tylko jedna fabryka już tak drukuje daje właśnie taki efekt dla klienta w postaci dzikiego półprzewodnikowego zachodu. Jeśli inne firmy jak Intel, Samsung, Micron nie zaczną masowo produkować też CPU i GPU to TSMC i jego zleceniodawcy będą tylko podwyższali ceny za kolejne produkty w niższej litografii. Kierunek jest taki wyssać z rynku ile wlezie zanim dobijemy technologicznego dna litografi półprzewodników... A później już tylko cuda wianki, optymalizacje i kombinacje. To już praktycznie koniec krzemu. 2nm może 1 jeszcze ale za jaką cenę...?
Ta karta do 4k nadaje się ale nie w każdej grze. A tam gdzie daje radę to i poprzednia generacja sobie radzi. 12GB VRAMu to już słabo. Karta taka do komfortowego 1440p z RT do przeczekania na kolejną generację.
Do pracy zawodowej nadal 24GB VRAMu lepiej się sprawdzą niż wydajniejszy chip!!! Ale wtedy to już lepiej 4090 czy 4090 taj zanabyć XD
Ta karta 4070Ti po max 2400-2500zł powinna śmigać już z uwzględnieniem inflacji plus za 4GB dodatkowej pamięci 400zł no to max 2800-2900zł. I tak to wymyślili, że nawet 4080 jest nieopłacalna bo na swoją wydajność ma zbyt mało pamięci a ta jednak znów słabsza. Kto ma środki to bez większego marudzenia i tak weźmie 4090. Mocnoe GPU powinny mieć 4080 i 4070 po 16GB lub bardziej w ten deseń 4080 288bit 18 GB, 4070 256bit 16GB, 4060 nawet 18GB , 4060 192 12 GB. Ti przy 2GB kostkach przy 1 GB (o ile to się jeszcze opłaca) można dać po obu stronach pcb. w tej samej szerokości magistrali. Czemu niby tak mocne karty skazywane są sztucznie na przycinanie wydajności szyną PCIe? Jeśli jej obciążenie zbliża się do ok 45-50% wydajność potrafi lecieć na łeb na szyję nawet o 50%. Więc czasem można by użyć lepszych tekstur ale to spowoduje znaczny spadek wydajności mimo nie obciążonego GPU. I to bardzo często już widać w starych i nowszych grach. VRAM niby jeszcze ciut ma wolnej przestrzeni ale już sporo danych siedzi w RAM i po PCIe jest doczytywane zamiast z VRAMu. Sam się z tym barowałem na laptopie (nie nie grzeje się ani nie ma throtlingu) czemu gra przez chwilę działa super z max detalami po czym znacznie zwalnia. RTX 3060 6GB. Stery producenta umożliwiały używanie niby większej ilości VRAMu bo z RAMU sobie wydzielały na sztywno przestrzeń. Te oficjalne NV już pozwalały na ustawienia zgodnie ze stanem fizycznym i tutaj było mniej przypadków zwalniania. Optymalnie do 1080p potrzeba na dzisiaj 6, 8 lub nawet ok 12GB. Do wyższych rozdzielczości o wiele więcej. Optimum na dzisiaj było by 16-18GB i to tylko do obecnie wydanych gier. Sam taki RE Village ponad 12GB łyka w 1080p!!! Kolejne tytuły na UE5 mogą znacząco zwiększać zapotrzebowanie na pamięć układu graficznego. Więc ta seria 40xx to tylko tymczasowo i raczej pod pro usera zarabiającego tym narzędziem. Zapasy poprzedniej generacji 30xx muszą poznikać z magazynów i dopiero NV puści w cenie dla ludu kolejne generacje. A tak miało brakować CHIPÓW a tu natłukli i tylko fabryki kart nie dawały rady z produkcją bo im innych komponentów brakowało.
Do 1440p karta super.
https://www.youtube.com/watch?v=0JoWbiayc4M&ab_channel=ClassicalTechnology Proszę bardzo gościu ma testował i długo siedzi w temacie kart graficznych.