Na pc już są setki rouge like''ów więc będzie miało większą konkurencje..zwłaszcza z tymi lepszymi
Szczerze? Wątpię by był tu jakiś specjalny sukces.
Ogólnie jak przychodzi co do czego to nagle sie okazuje, że większość exów Sony wychodząc na PC zostaje przyjętych znacznie chłodniej, a wynika to z większej konkurencji. O ile takie TLOU broni się historią, Bloodborne klimatem i trochę innymi akcentami w walce niż w DS, tak niestety te filmowe doświadczenia z większości exów Sony dość szybko się przejadają, zwłaszcza przy innym stylu grania obecnym na PC. Sam widzę nawet grając na kompie na TV, że inaczej gram z padem z kanapy a inaczej k+m przy biurku. Te same tytuły odbieram zupełnie inaczej i mam inne preferencje względem gier w obu wariantach.
Tak więc sukces tutaj by mnie zaskoczył, bo ciężko mi znaleźć wyróżniki w tej grze, coś czym na PC wyszłaby przed konkurencję. Na PS5 nie miała jej za wiele w swojej niszy.
Kolejna kwestia to sprawa balansu na k+m. To potrafi wyłożyć wiele exów ale i portów z konsoli.
Już widzę tłumy lecące po tego starocia w premierowej cenie. Będzie gorzej niż z Uncharted, ale lepiej niż z Sackboyem.
Gra, w którą już mało kto chciał grać na PS5, wchodzi na rynek pecetowy, który jest przesiąknięty dobrymi i tańszymi rogalikami od mniejszych oraz większych twórców.
Mogę życzyć tylko powodzenia.
jeśli mieliście do czynienia z grami, które fabułę opowiadają poprzez notatki, skrawki informacji i otoczenie. - no to mnie zdegustowałeś taką informacją, zastanawiałem się czy nie kupić, ale widzę, że to nie jest gra dla mnie, w szczególności po tym co napisał powyżej Xandon ( - coś mi ta gra wygląda na fabularny kwaśny ocet siedmiu złodziei.
Xandon -->
patrz casus FromSoftware, większość graczy tego nie ogarnia - myślę, że tu nie chodzi o ogarnianie, tylko o lenistwo twórców, którzy tak naprawdę nie potrafią zaserwować "prawdziwej przygody", jedynie jej strzępy.
o typowe dla zaawansowanego stadium konsumpcjonizmu, kiedy już żaden kolejny zakup, żadna kolejna gra nie potrafi zadowolić. - raczej nie, to tęsknota za produkcjami, których obecnie jest coraz mniej. Od kilku lat na rynku gier - przynajmniej w moim odczuciu - nastąpił regres: W latach 1993 - 2017 nie było roku, w którym byłbym nie zagrał w kilka nowych, a dobrych tytułów - od 2018 w sumie pamiętam może z pięć gier, w które naprawdę warto było zagrać (RDR2, CP77, TLOU2 - tu głównie ze względu na audio-video, DS remake, AC Odyssey). O symulatorach lotu jak DCS, IŁ-2 z dodatkami, ROF czy MS Flight Sim nie wspominam, gdyby nie one to praktycznie nie miałbym w co grać. Oczywiście to jest moje subiektywne odczucie.
Ja to bym jednak wolał, żeby exclusivy PS5 zaczęły podbijać PS5. Bo jednak trochę bieda.
Ja się odbiłem od tej gry, zupełnie mi nie podeszła. Sa maniacy co lubią męczyć Rogaliki. Jak ktoś lubi, to proszę. Ale czy to jest najlepszy ex? Już były ex. Polemizować można.
Od pewnego czasu mam coraz większe trudności ze znalezieniem naprawdę zachwycającej gry. To ostatnie to słowo klucz, bo już od dawna zmęczony jestem kolejnymi „samograjami”, przy których najlepiej po prostu wyłączyć mózg i oddać się „autopilotowaniu”. To prawie jak przeglądanie Twittera. Żadna przyjemność, a jak w końcu dociera do człowieka, przy czym spędza czas, pojawia się niesmak, a nawet frustracja. Bo można było przez ten czas zrobić coś znacznie przyjemniejszego, na przykład zagrać w Returnala – jedną z „nadgier”.
Bo każdy człowiek ma inny gust i inne potrzeby. Niektórzy oczekują od gier tego co autor, czyli wyzwania i typowych dla dawnych produkcji mechanik, inni chcą po prostu przeżywania przygód, z naciskiem na klimat, historię, narrację i możliwość odegrania roli kogoś fajnego (np. boga wojny, wikinga albo kosmicznego podróżnika).
O ile kiedyś te "samograje", jak to określił autor, rzeczywiście dominowały na rynku, tak teraz to właśnie zwolennicy oldschoolowego podejścia do projektowania rozgrywki mają większy wybór i są bardziej rozpieszczani. Może niekoniecznie w segmencie AAA (chociaż w nim też coraz więcej się pojawia), ale jednak. Różnych rogalików i klonów soulsów jest przecież cała masa, a na gry pokroju GoW, Horizon czy nawet Assassin''s Creed, trzeba czekać nawet po kilka lat.
Niedługo wychodzi Wo Long: Fallen Dynasty, Star Wars Jedi: Survivor, a później, teoretycznie jeszcze w tym roku, mają zadebiutować także Lies of P., Flintlock, The Lords of the Fallen i parę innych, mniej znanych tytułów inspirowanych soulsami. Także chyba nie ma powodów do narzekania, bo to raczej u tej "drugiej strony" panuje teraz posucha.
Najgorsza gra w jaką grałem na PS5. Po kilku dniach sprzedałem z ulgą, chociaż lubię takie gierki. Doszedłem do pierwszego bossa i dostawałem manto. Chociaż z Sekiro czy DS dawałem sobie świetnie radę :)
Ja pierd... kolejna nowa gra i kolejny festiwal stutteringu. To już powoli przestaje być śmieszne. Gierka wyciąga wysoki fps na epickich ustawieniach z full raytracingiem, ale i tak te ścinki wkurzają. O tyle dobrze, że podczas walki ich nie zauważyłem, a tylko podczas eksploracji
Pogralem godzine i odinstalowałem. Nie zrobiła na mnie żadnego większego wrażenia. Tutaj się dowiaduje że to najlepszy Excl na PS5?! Serio nie zauważyłem
Kolejna gra, ktora jest przewałkowanym konceptem i osiagnela sukces na konsoli, bo na konsoli jest mało takich gier. Tak samo jak GOW, zwykle action adventure, ktorych jest multum na PC od 15 lat
Dziekuje za ciekawa recenzje. To zupelnie nie moja bajka, wiec zainteresowanym zycze milego ogrywania a Autorowi dziekuje, ze zaoszczedzil mi zbednego wydatku.
Piotr.
Najlepszy exclusive który nie sprzedał nawet miliona kopii? Kolejny szajbus który preferuje rojenia i ego ponad fakty i dane. I sorki, ale nie, nie podbije - ta gra jest do porzygu średnia nawet w swojej klasie.
Mieszane odczucia z tą grą. Z jednej strony wygląda bardzo ciekawie, a z drugiej, główna bohaterka wygląda jak pani z HRu, albo kierowniczka Żabki.
1. Nie ma rzeczy doskonałych.
2. Returnal nie jest doskonały.
3. Returnal jest okej grą.
4. Returnal jest co najwyżej średnim rogalikiem.
;*
https://youtu.be/temntOfITRQ nie ogladac! Ja obejrzalem i teraz juz wiem,ze na PC jest o wiele lepiej, niz to co oferuje wersja na PS5.Nakrecilem sie mocno na ten tytul przez ten filmik porwnawczy! Jest moc pomimo,ze nie lubie rogali, to wiele komentarzy i osob , ktore podobnie nie sa fanami tego gatunku, tutaj mialy mega dobre odczucia. Dostajemy pelen pakiet zajebistoaci audio wizualnej (dzwiek, hdr, wide monitory)i wydaje sie,ze on top of that rowniez wsparcie kontrolera ps5 do uzycia na pc. Atomic Heat, chyba bedzie mial moja wew. Konkruencje i wieczorami bedzie grane. Mega miesiac!
Zycie nie daje mi wyjsc z sci-fi, ogralem Callisto protocol, remake DS, oryginal 2 i 3 DS i teraz tutaj utopic trzeba bedzie nastepne 30h plus.
Nie najlepszy ale na pewno zagram.
Wróciłem na PC bo przy Xbox nie miałem w co grać.
Jednak wracam w opcję PlayStation plus reszta na PC głównie w game pass.
Czas spędzony z PS4 był najpiękniejszym growym czasem w moim życiu. Nigdy wcześniej nie zagrałem w masę genialnych tytułów jak: Horizon. GoW, Spider-Man, Detroit, RDR 2, Ghost of Tsushima, TLoU2, Uncharted 4. Pecetowcy mogą tylko pomarzyć. Teraz zbieram na PS5 i wiem, że czekają mnie równie piękne chwile co z jej starszą siostrą czy jak kto woli bratem.
najlepszy exclusive na PS5 - jaka genialna, czysta prowokacja, prosty kijek wbity w środowisko GOL-we, brawo, to głównie dlatego przeczytałem ten tekst :-)
Rogalik - no i co z tego?
Sposób prowadzenia narracji to również małe mistrzostwo, choć nic nowego, jeśli mieliście do czynienia z grami, które fabułę opowiadają poprzez notatki, skrawki informacji i otoczenie. - nie przejdzie, patrz casus FromSoftware, większość graczy tego nie ogarnia
Od pewnego czasu mam coraz większe trudności ze znalezieniem naprawdę zachwycającej gry. - to typowe dla zaawansowanego stadium konsumpcjonizmu, kiedy już żaden kolejny zakup, żadna kolejna gra nie potrafi zadowolić. Stadium typowe dla wielu dzisiejszych graczy, żyjących z otwartą gębą od premiery do premiery, w oczekiwaniu na ten hit, na tą jedną, jedyną i wyjątkową. Wtedy dla ochłonięcia lepiej sobie wziąć jakąś grę, taką nawet sprzed kilku lat, którą się lubi i pograć tylko w nią x-dziesiąt-set godzin :-) To leczy z (o)błąkania w poszukiwaniu tej naprawdę zachwycającej ;-)
A tak w ogóle to przecież o tym Returnalu zamilkło całkowicie już chyba 2 dni po premierze na PS5, coś jak Biomutant i kilka innych podobnych nadziei pogrzebanych w otchłani zapomnienia... No to czas na Forspoken, ta gra prawdziwie zachwyca :-)
Gra ma świetny klimat, grafikę, mechanikę strzelania. Wszystko byłoby super gdyby to nie był rouglike. Ale i tak warto choćby chwilę się pobawić.
Na pewno kiedyś zagram w Returnala. Albo jak kupię PS5 albo jak ulepszę PC. Czy gra się sprawdzi na PC, gdzie konkurencja na tym polu jest duża? Myśle, że tak bo gra jest trochę inna niż reszta gier pd Sony i nie ma tu za dużo tego filmowego doświadczenia i nie jest to tytuł na raz. Poza tym „rogaliki” też wychodzą na PS5 i jakoś mocno się nie wybijają. Na Steamie to co innego i tu gracze uwielbiają tego typu zabawę.
Returnal najlepszym exem?
Staruteńkie Bloodborne: "potrzymaj mi piwo"
Myślę że w tym momencie większość osób albo ograła na ps albo gra aktualnie w hogwart.
Ciekawe jestem jak się sprzeda na PC ta gra i jak ja ocenia pecetowcy, którzy są najbardziej wymagająca grupa Klientów.
Days Gone na PC lepiej się przyjęło niż na PS4 na premierę. Sam ogralem na PS4 I uważam to za jedno z najlepszych IP Sony obok Resistance i Killzone, które to zostały uśpione zamiast brylować na PS5.
Nowy Killzone na PS5 z klimatem i ciężkością dwójki (z PS3) zaorałoby tymi wszystkimi niby exami, które Sony wydaje od dwóch lat.
Horizon 2, God of War (2018) 2 i GT sport 2 (zwane siódemką) ani Ratchet to są klony, a nie nowa jakość.
Returnal jest gra dziwna, zobaczymy jak pecetowcy ja ocenia. Dobrze, że Sony wydaje te gry na PC, dzięki temu daje im oddychać, zarobić na siebie i przetrwać dłużej. Mogliby jak Microsoft wszystko wydawać na konsoli i na PC zarazem włącznie z PS VR 2.
Kto kupiłby konsole? Fanboje i ci co nie lubią PC, dalej byłyby to dziesiątki milionów graczy.
Czy kalwa walczy z Julia Dragovic w kategorii "najgłupszy feliton"? Tak tylko pytam.
ależ hipokryzja w komentarzach nikt nie lubi exów od Sony ale jak tylko zbliża się premiera exa na PC to większość umiera z radości :) Teraz macie najlepszy okres bo kumulacja Returnal + Part I.
Opinia Liczę, że JEDEN Z NAJLEPSZYCH exclusive PS5 podbije PC - tak powinno być
Takich exów sony dalej ma kilka. Sam Horizon FW jest czymś przy czym PCtowiec na ten moment może zapłakać (daj boże wyjdzie na PC), nie mówiąc o Part II czy Ragnaroku