Nie uważam, żeby brak innowacyjności był czymś złym. To nie przełom lat 90 i 2000, żeby każda gra musiała być czymś nowym, świeżym i odkrywczym. Ma być solidny, grywalny, wciągający i dający frajdę tytuł. Do tego nie trzeba odkrywać koła na nowo. I z recenzji wychodzi, że taki jest właśnie Hogwarts Legacy.
A czepianie się, że nie jest tak dobry fabularnie jak książka? Potter był jednym z największych fenomenów literackich, ciężko to przebić.
No i chyba wszyscy tego oczekiwali. Gry po prostu dobrej nie starającej się wywrócić rynku do góry nogami, zbyt ambitnej na swoje możliwości i rozczarowującej. Wygląda na to że jest dobrze.
Marce HP potrzebna była przede wszystkim solidność a nie innowacyjność. Gdyby regularnie wychodziły dobre gry z tej serii, to wtedy można by było kręcić nosem, że ta część jest zbyt bezpieczna, mało wyróżniająca się na tyle innych tytułów tego typu itp.
No i spoko, ja oczekuję, że będzie to przyjemna przygodówka w świecie Harrego Pottera w którą zagram ja, moja kobieta i siostrzenica która uwielbia świat HP, a nie jakis soulslike dla spoceńców
Zawsze jest mowa o braku innowacyjności w grach na swój sposób unikalnych. To samo było w przypadku choćby Mad Max, Xenoblade Chronicles X, Sleeping Dogs i wielu innych. Pozory przeciętności tworzące nieprzeciętne gry.
Powielanie sprawdzonych mechanik nie jest złe. Wręcz przeciwnie. Od gier nie powinno się wymagać na siłę innowacyjnych, a dopracowanych i dopieszczonych. Granie ma dawać przyjemność, historia ma przyciągać, świat ciekawić, questy zachęcać do ich wykonywania...
Dziś już czytałem wypowiedź gamingowej "żulnalistki" o tym, że gra jest kopią destiny, menu zerżnięte z god of war i ani słowa nawet najmniejszego o grze. Tak jakby ktoś tylko wcisnął pauzę i opisał może 2 zakładki z niego, bo elgiebete i "żymianów" dyskryminują.
Ja powiem tak: Fani tego wykreowanego świata czekali na taką grę. Ocena 86 na metacritic i to od "nieznanych" twórców. Jestem bardzo zadowolony.
W sumie teraz nie wiem na jaką platformę to kupić. Sobie bym kupił na PC, ale córce już nie koniecznie. Z kolei niedługo dostanie własnego PCta. Problemy 1-go świata.
Odnośnie mechanik to odkrywczość nie zawsze jest pożądana, najczęściej wystarczy dobrze przemyślana, solidna, zajmująca i satysfakcjonująca rozgrywka.
W kontekście zaś fabuły by zwyczajnie nie była głupia i nie traktowała odbiorcy jak idioty, zachowywała ciąg przyczynowo-skutkowy zamiast wyskakiwać co chwilę z kolejną deus ex machiną.
Mam cichą i głośna nadzieje,że może ta gra otworzy też furtkę na potencjalne remaki gier z głównego cyklu by je trochę rozszerzyć ( jak np. Kamień Filozoficzny na PC to było tunelowe doświadczenie i można by go uatrakcyjnić właśnie większą ilością lokacji i otwartością) o " Call of Harry Potter" nie wspomnę : P. Oczywiście jakieś odsłony cyklu tak jak tutaj stworzone poza główną fabułą książek to jak najbardziej też , w końcu zrobienie swojego czarodzieja i wybranie mu domu to inne doświadczenie niż granie Potterem który ma już ustaloną historię i charakter. Oczywiście to tylko moja nadzieja ale jeśli dzięki tej grze powstaną kolejne - jeszcze lepsze to jak najbardziej je przyjmę, nieważne czy będą to remaki czy osobne historie.Ważne ,że wg recenzji w końcu to uniwersum dostało jakąś porządną grę.
Kogoś to szczerze dziwi? Od początku było wiadomo, że mocną stroną gry będzie znana marka, a nie innowacyjny gameplay. Silenie się na oryginalność w tej kwestii najpewniej byłoby ryzykowne, ponieważ produkcja jest skierowana do fanów Harrym Potterem, a nie konkretnego gatunku. Z tego powodu, rozgrywka zbytnio nie może odbiegać od przyjętych standardów i trendów, bo jeszcze się komuś nie spodoba jakiś nowy element, a to co znane jest bezpieczne.
Ja fanem Harrego Potter nie jestem, więc nie mam powodów, aby grać w tą grę, bo rozgrywka nie jest niczym niezwykłym i niespotykanym.
A jaka gra w ostatnim czasie była "innowacyjna"? GoW Ragnarok? Elden Ring? Remake Dead Space? Forspoken? Czy może A Plague Tale? Największe gry z ostatniego czasu miały coś innowacyjnego i zmieniającego branże głową, czy kręciły się wokół rozwiązań jakie wyznaczały inne tytuły przed nimi? Więc czemu HL miałoby być innowacyjne, czy "odkrywcze"?
Przecież ta gra jest bardzo odkrywcza i innowacyjna. Pokażcie mi drugą, dużą grę z otwartym światem w świecie HP :)
Czyli bezpieczna, porządna gra. Dobrze jest wiedzieć. Przynajmniej fani świata Hogwart nie będą zawiedzeni.
Ciekawe czy będzie można zostać Voldemortem i zabić wszystkich.
Albo chociaż tych co będą irytować.
Ja jestem umiarkowanym fanem Harrego Pottera (książki przeczytałem kilkanaście lat temu, z filmami byłem mniej więcej na bieżąco), ale w Hogwarts Legacy z chęcią bym zagrał.
PS. Ciekawe, czy będą w grze takie nietypowe istoty jak dementorzy albo Aragog...
Powtarza utarte schematy? I dobrze, skoro to jest coś, co większość lubi, to dlaczego wymyślać koło na nowo. Lepiej postawić na sprawdzone rozwiązania i dopracować je. Tym bardziej w czasach, gdy produkcje AAA, mimo ogromnych budżetów i wielu lat pracy nad nimi, grywalne są dopiero kilka miesięcy po premierze.
Nooo to niech będzie jeszcze informacja, że nie skopali kwestii technicznej gry na PC to kupię :D
Godzina i odpalam na Ps5 :-D.
Żadna redakcja nie dała 10 ale jest solidnie.
Pogramy zobaczymy
Tytuł sugeruje, że gra jest b. dobra skoro "spełnia marzenia" z drugiej strony "nie jest odkrywcze" to takie coś aby na siłę się przywalić. W branży mamy jakieś dziwne mega parcie na odkrywczość i innowacje co chwilę ktoś o tym mówi, zamiast skupić się na tym żeby gra dawała frajdę i nie nużyła zamiast bawić.
Warto wspomnieć: samo to, że mamy grę AAA w świecie HP już jest dużym krokiem w przód, bo od lat nie było nic. Przypuszczam, że gra odniesie duży sukces szczególnie na amerykańskim rynku. Jest spora szansa że marka dostanie drugie życie w gamingowym świecie i powstaną kolejne tytuły z racji tego, że po prostu twórcy i inne studia zobaczą w niej potencjał finansowy. Może nawet doczekamy się w końcu możliwości zagrania w Quidditch'a z prawdziwego zdarzenia, wszystko przed nami. Więc jak dla mnie spoko, dopóki nie będzie przesytu formy nad treścią i hamskiego dojenia sklepem w grze itp itd.
Nie wiem czemu przyczepili się braku innowacyjności.
Historia zna przypadki gdy innowacyjne i ciekawe gry zlewała prasa a czasem i graczy, by po latach je docenić ale za późno...
Poza tym co jak co ale pismaki to raczej mają największy problem z dostrzeżeniem innowacyjności :P
Młodzi odbiorcy mają mają do przeżycia dużo więcej "pierwszych razów". Gra wydaje się innowacyjna w tym sensie, że nie ma zbytnio w grach otwartej akademii RPG. Kojarzę tylko Skyrim gdzie chciałbym dostać dłuższe wątki z gildią magów, rozwojem rangi/reputacji.
Osobiście ocena recenzentów dla mnie nic nie znaczy. Mało kiedy pokrywa się z moja ocena a wręcz bardzo rzadko. Zresztą z grami jest trochę jak z kobietami. Każdy ma swój gust;)
ale jak to, według recki na gry-online mamy hita na miarę wiedzmina 3.
Nie podniecajcie sie bo od graczy bedzie 1-2/10 na mecie za optymalizacje.
Walić innowacyjność. Dostalismy dobrą grę osadzaną w uniwersum Rowling. Deweloperzy i WB ma teraz nowe IP, które może dostać sequela za te 3 lata. Trzymam za nich kciuki. Avalanche jak zawsze dostarczyło. Okej RAGE2 nie był wybitnym tytułem ale dwa JCause to świetne gry. Tutaj jest to samo. Bardzo dobra gierka. Zmadowane pajace, które bojkotowały grę teraz pewnie zgrzytają zębami i tupią ze złości.
Skąd oczekiwanie, że każda nowa, większa gra musi być innowacyjna? Niech sobie będzie dobra, albo bardzo dobra. Przede wszystkim niech będzie grą, a nie zlepkiem dialogów lub cutscenek. HL to zupełnie nie moja bajka, ale życzę fanom dobrej zabawy, i dobrze widzieć kolejną grę w tym roku po Hi-Fi Rush z samymi 9-kami (Amazing) :-)
Natomiast co do niektórych geniuszy oceny innowacyjności w komentarzach powyżej, którzy nie widzą nigdzie żadnych innowacji, i którzy za każdym razem czepiają się Elden Ring, z jakiegoś wewnętrznego kompleksu chyba - tak, Elden Ring to wybitnie innowacyjna gra, tylko można w nią grać z klapkami na oczach, według starych schematów, w sposób całkiem nie innowacyjny, bo ta gra pozwala na wszystko, nawet na to :-)
Hi-Fi Rush to też niespodziewanie gra całkiem świeża i nawet innowacyjna imho, ale nie dla każdego i nie każdy musi czuć ten rytm :-)
Czyli bardzo bezpieczny, niezbyt ambitny produkt, żeby przypadkiem nie dobić marki na kolejne lata. W sumie ok, może to otworzy drzwi dla nowych gier. Najważniejsze jest to, że twórcy jednak nie byli aż takimi amatorami jak zakładano i udało im się dowieźć dobrą grę. Zobaczymy tylko co z optymalizacją.
Ta gra jest jednym wielkim rozczarowaniem. Słabe oceny, słaby gameplay. Nie polecam tej gry bo to profanacja i tak nieciekawego uniwersum Harrego Potera. Największe rozczarowanie roku. Tak się nie robi gier.
na pewno będzie bardziej postępowa aniżeli autorka oryginału
liczę że będzie można zrobić transkobiete z twardym głosem i popinać po dziewczęcym dormitorium