Czyli jak rozumiem: piraci łamiąc Denuvo przysłużyli się legalnie kupującym?
Czyli wersją pecetowa nadaje się już do zakupu. Dobra decyzją. Teraz przydałyby się dobre promocje, bo jakoś o grze ucichło, a promocje wyciągają gry na pierwsze strony mediów.
PS. przed chwilą się pojawiła informacja że usunięto Denuvo też z The Quarry.
Tytuł sugeruje, że Dying Light 2 pozbył się zarówno Denuvo jak również aktualizacji ;)
Polska języka być trudna...
No i git, użyli Denuvo do ochrony pierwszego roku sprzedaży gry (jeśli wierzą że to coś daje to ich sprawa) a teraz się tego pozbywają i gra pewnie trafi też na GOG.
Dla porównania taki Ubisoft czy EA trzymają Denuvo we wszystkich swoich grach do końca świata, nawet mimo że są cracki do ich najnowszych wersji. EA władowali Denuvo nawet do gry mutliplayer bez trybu single (pierwszy Star Wars Battlefront) co nie ma żadnego sensu.
Na Reddicie ludzie piszą ze to inwestorzy wymagają aby denuvo było w grach ciekawe ile w tym wszystkim prawdy...
To dobra wiadomość. Czekam na wersja GOG.
Nareszcie, jeśli faktycznie przestali łamać już Denuvo, a twórcy którzy umieszcza to w grach, to jestem w stanie poczekać ten rok aż gra bedzie dobrze zoptymalizowana i miała wszystkie łatki, i twórca usunie Denuvo, to nawet ok. To miłe z ich strony że pamiętają też o biedakach :)
Teraz będzie mogło więcej osób zagrać. A gra jest naprawdę całkiem dobra, gorsza niż jedynka ale także jest po prostu inną grą, bardziej post apo RPG jak Fallout a nie bezmyślną siekanką zombie jak Dead Island. Na premierę była też w o niebo lepszym stanie technicznym niż Sajberpank więc to się chwali :)
Widzę denuvo to nie kupuję, proste. I z tego co widać po komentarzach na Steam robi tak mnóstwo osób.
"Z denuvo czy bez nie widzę różnicy". Tę bzdurę powtarzają osoby które mają kosmiczne procesory podj. z NASA. Owszem w przypadku takich procesorów różnicy nie widać bo denuvo kradnie tyle mocy obliczeniowej procesora że dla gry i tak wystarcza to co zostanie. Gorzej jeśli mamy procesor ze średniej półki cenowej, a jeszcze gorzej gdy mamy wydajny ale stary procesor. Do gier wystarcza w zupełności. Ale niestety gdy dokłada mu się obliczenia z denuvo to gra potrafi wręcz szarpać. Można powiedzieć że gra z denuvo to tak jakbyście mieli 2 rdzenie mniej. Macie wydajne 4 rdzenie? No to sobie nie pogracie bo zostaną wam tylko 2. Macie 8 rdzeni? To zostaje wam 6 więc gra śmiga bo równie dobrze śmiga na 4 więc 2 ukradzione przez denuvo nie mają wpływu na wydajność.
Usunęli i nagle gra stała się płynna haha
Moment chwila gra wlatuje do GeForce Lag... *ekhem* Now.
Zamiast Denuvo mogliby zabezpieczyć jakiś dodatkowy content dostępny tylko online np. ekspedycje za mur. Problemem jest, że rozwój postaci czy ekwipunek, żeby było z tego Destiny albo Forza Horizon. Sens miałoby uzbrojenie armii albo rozbudowanie/zabezpieczanie kawałek po kawałku miasta i rozbudowa infrastruktury w jakiś uproszczony sposób i ogólnie może jakieś DLC nowa gra+ gdzie całkiem inaczej jest poprowadzona fabuła i cele. Dodane polowania są fajne, ale to trochę za mało.
zrobili dokładnie tak jak obiecali -> po roku i zarobieniu na DL2 zdejmiemy denuvo.
NOPE!
The Witcher 2 nie miał żadnego DRMa.
NFO z relka SKIDROW ->
Jedyny "DRM" jaki ta gra miała to "Date check"
O specjalnej dacie gra łączyła się z internetem by pobrać binarki (.exe, .dll) z serwerów CDP.
The Witcher 1 miał DRMy.
Wersja na rynek wschodni (CIS): StarForce v5.50
Inne wersję (w tym nasza): SolidShield (v1.9.6.4) + Tages v5 (v5.5.2.8)