Takie są uroki gry sieciowe. Później czy prędzej takie gry zostaną zamknięte i utracimy konto, jak nie przynoszą pożądane zyski, albo nie spełnią określone warunki.
Nie ma 100% gwarancji, że takie gry będą wieczne i zachowujemy wszystkie zawartości, które dużo zapłaciliśmy na mikropłatności. O poświęcone czasu na grindy i zgrzytów zębów nie wspomnę.
Jest to powód, dla którego ignoruję wszelkie gry MMO. I z tego powodu oleje Diablo IV, chyba że jakimś cudem na konsoli nie będzie wymagało stałego podpięcia do neta.
Już dawno powinniśmy wychodzić z rynków Chińskich i nakładać na nich takie same sankcje jak na Rosję.
Nie wiem skąd przyzwolenie na łamanie praw człowieka przez jeden kraj i potępianie tego gdy robi to inny.
Podziwiam ludzi, którzy grają w to tyle lat, w te same powtarzalne nudne gówno. Nawet jeśli z przerwami. No ale ja gram w ETS 2 więc prawie podobnie ;D Tyle że nie spędziłem w MMO tysiące godzin. Zbyt nudne dla mnie. Ale nauczyłem się jednego. Nie wydawać więcej niż 20 zł w grze online, bo w każdej chwili może zniknąc, albo nie będzie sensu grać, bo się znudzi, albo graczy będzie za mało. Dlatego zawsze za darmo gram. Kiedyś w BF heroes wydałem chyba z 200 zł albo i więcej. Głównie przez telefon, bo i tak bym nie wydzwonił kasy, więc kupowałem skórki i lepsze bronie. Ale czegoś mnie to nauczyło jednak. Potem jeszcze wydałem 50 zł w czołgach, i żałuję do dzisiaj, b o pograłem jeszcze tydzień, miarka się przebrała, i skończyłem z tym syfem. W statkach za dwa okręty zapłaciłem łącznie 7 zł, bo był event A dwa okręty 8 tieru za 7 zł to oferta must have. Teraz gram w Fall Guys, i nie zamierzam wydać nic.
W sumie też bym płakał. Dzięki WoWowi poznałem sporo fajnych ludzi, z częścią których utrzymuję kontakt do tej pory i mogę sobie wyobrazić jakby to teraz wyglądało, gdyby zamknięto serwery zanim zdobyłbym dane kontaktowe do nich.
Jest masa pirackich serwerów i ktoś na tym zrobi biznes z chińczykami w roli głównej.
Miałem podobne odczucia jak Ubisoft bez żadnych rekompensat zamknęło serwery Might & Magic Duel of Champions. Też miałem, mozolnie rozbudowane zestawy kart, setki ogranych godzin, gra miała wielu wiernych fanów a kilku białych kołnierzyków w Ubi podjęło decyzję o likwidacji gry. Od tego czasu nie kupuję gier Ubi.
HA HA HA HA HA HA HA HA HA HA HA HA HA HA HA HA HA HA HA HA HA HA HA HA HA HA HA HA HA HA HA HA HA HA HA HA HA HA HA HA HA HA HA HA HA HA HA HA
Po Battlefield 2 i całej ekipie znajomych z klanu do tej pory płaczę. To były czasy.
ale chwila, gralo kilkanaście milionów chinczykow to dlaczego im odcieli? jak to sie moglo nie oplacac?
Mój ukochany wypok też został zniszczony i szczerze mam to gdzieś. Nie odczuwam jakoś jego braku.
Zawsze zostają privy ,a jak ktoś grał tyle lat to wszystko szybko odzyska - to nic że priv może szybciej zniknąć niż się pojawi. Jedyne czego szkoda to ludzi których się pozna w danej grze.
Pamiętam ten filmik o kasowaniu konta, był jeszcze jeden gdzie dzieczyna skasowała chłopakowi chyba z zemsty. BTW, od razu widać po której stronie frakcji grał xD
Jak zwykle wysyp singlowych januszy :D narzeka jaki to zły rynek mmo jest :D
To że wow-a w chinach zamykają to smutne, no ale czego oczekiwać tam rząd jest totalitarny, musisz przestrzegać zasad lub znikać z rynku :P Co dość ogranicza decyzje biznesowe, czasem nie da się pogodzić pewnych rzeczy.
Jak padł paradise serwer do Lineage 2 to też generalnie był dołek. To se ne wrati.
15 lat to i tak dlugo. Ale każda gra ma kiedyś swój koniec. Wiadomo gracze domagają się nowych eventów dodatków itp. nowi gracze z kolei lepszej grafiki itp. a studio wiecznie tego wspierać nie będzie. Co przekłada się na spadek zainteresowaniem gra. I tym samym zamykaniem serwerów. Pierw Chiny az w końcu i w Europie. Tak samo w końcu było z np. TERA
Nie chce mi się czytać tego artykułu bo pewnie debilizmy wypisane ale tytuł zajebisty jakiś przygłup płacze bo chińczykom wieś odłączyli
Czemu ?
Ekstremalnie powiem tak :D Granie w single jest jak picie do lustra, a granie w mmo jak wyjście ze znajomymi na miasto żeby się napić :)
Płakałem całą noc bo grę online ktoś wylaczył.
Wyższy poziom uzależnienia. To chyba dobrze, że ta grę wyłączyli.
Rozumiem lekki żal i wypominki, ale płacz?