Nigdzie w ich materiałach nie znalazłem informacji o TESTACH, czy byciu testerem. Playtestowanie to nie jest stricte testowanie. Dostaje się build do ogrania i na jego bazie zbiera się feedback to wszystko. Nie bronię CDP ale inicjatywa fajna skierowana do bardzo młodych ludzi żeby zobaczyć jak to wygląda. Pewnie dostaną jakieś gifty od studia, nie bójcie się.
Zacznijcie się proszę douczać o tym czym jest testowanie gier i jak i zawód testera. To nie jest granie w gry :)
Fajna inicjatywa. Im więcej osób będzie te gry testować przed wydaniem, tym większa szansa na przyzwoity stan techniczny. Ostatnie gry wielu różnych wydawców wyraźnie pokazują, że tych testerów jednak brakuje. Opłacanych, czy nie, ale ich nie ma. Więc lepszy charytatywny gracz, niż nikt i powtórka z premiery CP2077. Premiera next-gen patcha do W3 tez ma swoje za uszami.
Takie rzeczy tylko w domu i tylko dla przyjemności. Więc albo wersja EA i model jak Larianie czy Owcat (kupujesz EA i piszesz na forum) albo podpisujesz NDA i grasz za darmo ale też w domu. Spokojnie mógłbym potestować Cyberpunka wcześniej i wypisać błędy ale w domu na spokojnie a nie w siedzibie CDA. Przyjazd do firmy to już normalna praca / a minimalna stawka dla testera o ile sprawdzałem ostatnio to 25 dolarów / godzina.
Już widze te newsy gry-online za 7-9 lat, jak obwiniają za stan gry cyberpunk 2 testerów, którzy nie zgłaszali żadnych błędów,
- CDP dostał 25 mln dotacji na rozwój obniżania oczekiwań, klatek sypialnych i racji żywnościowych dla swoich nieletnich testerów
Ale to wymyślili.
Nie mogli teraz drugi raz zrobić płatnych dla siebie testów na premierę :D więc zrobią darmowe testy :D
Dobre dobre
Abstrahując od tego, że testy bez płacenia testerom są słabe, według słów CDPR nie mają one na celu łatania bugów. Z komentarza na fanpage'u Wiedźmina: "Playtesty mają za zadanie zebranie opinii graczy, a nie naprawianie czy zgłaszanie błędow".
Wstyd.
Gigantyczna korporacja, firma z WIG20, jedna z największych i najbardziej wartościowych firm w Polsce szuka wolontariuszy za darmo, niczym jakaś organizacja dobroczynna.
No tylko, że nią nie jest. Jest korporacją, przynoszącą worki mamony swoim właścicielom/założycielom.
Wstyd, wstyd, wstyd.
To chyba tylko dobre dla testerów bez doświadczenia żeby było co do CV wpisać, w innym wypadku nie widzę, żeby ktoś tracił czas na darmowe testowanie czegoś
Chcą mieć darmowych frajerów do testowania na których się zwali swoją nieudolność jakby co. Ten cedep jest coraz bardziej żałosny.
Kto będzie chciał, to pójdzie, przymusu nie ma. Tyle, że będą to głównie studenciaki. Czy po testach wykonanych przez niedoświadczone osoby rzeczywiście jakość gier pójdzie do góry? Wbrew pozorom, żeby przeprowadzić wartościowe testy trzeba posiadać odpowiednią wiedzę i doświadczenie. Od tego są pełnoetatowi testerzy. Czy takie "pospolite ruszenie" coś sensownego wniesie? Śmiem wątpić, ale może się mylę.
Tu w sumie nawet nie ma mowy o zwyczajnym wyłapywaniu błędów. Raczej chodzi o to, że dostaną do przetestowania jakąś określoną mechanikę i potem mają powiedzieć, co o niej sądzą i jak by ją ulepszyli. Później ewentualnie kolejną iterację mechaniki do sprawdzenia i tak do zebrania wystarczającej ilości danych, na co ludzie reagują najbardziej pozytywnie.
Ogólnie oferta dla miejscowych, bo jakoś ciężko mi sobie wyobrazić, że ktoś przejedzie przez pół kraju, zorganizuje sobie zakwaterowanie i wyżywienie, wszystko na własny koszt, żeby za darmo testować dla CDPR. To oczywiście pomijając kwestię, że wykorzystywanie naiwności ludzi, którzy myślą, że sobie zagrają w ten sposób w nową grę przed wszystkimi, jest dość słabe, niezależnie od tego czy chodzi i playtesty czy bughunting.
Przynajmniej tym razem nie będzie trzeba zapłacić 270 zł za testowanie ich gierki.
Ten jeden zapis przekreśla wszystko: Testy będą odbywały się w siedzibie studia CD Projekt Red w Warszawie, a także w oddziałach zlokalizowanych w Bostonie i Vancouver. Resztę można by przełknąć.
Niezły tupet mają. Najpierw dali ludziom śmiecia na premierę a teraz mówią "Jak się wam nie podoba to możecie nam w tym pomóc. Za darmo oczywiście..."
Daliby chociaż minimalną krajową i zwrot kosztu dojazdu do biura i zapewne (szczególnie na weekendy) znaleźli by wśród fanów potencjalnych pracowników do testowania ich gier.
I tak by zaoszczędzili, bo profesjonalny QA tester zarabia nieco więcej niż płaca minimalna.
Ale nie, pazerni szukają frajerów do pracy za darmo. Masz rację
A jednak to nie są normalne zamknięte betatesty... Nie doczytałem. Bo jednak te zwykle dostępne są online. No może kilka osób z Warszawy będzie zainteresowana zwiedzeniem studia Redów...
Techland tez to robi. Moj przyjaciel tam byl, pogral w dodatek do DL2, zjadl pizze i wrocil zadowolony do domu
Gdybym był z Warszawy to kto wie, fajnie by było mieć wpływ na konkretne mechaniki gry...
Jak ktoś nigdy nie brał udziału w takim evencie to może być dla takiej osoby dobre doświadczenie. Nawet jakby nie dali do przetestowania żadnej konkretnej gry. Szczególnie jak sama zamierza kiedyś się uczyć w tym kierunku. Sam bym się zapisał ale trochę za daleko no i spore koszta dojazdu.
Pracownicy bez pensji, marzenie każdego Janusza biznesu.
Nie wiesz to nie gadaj.
Akurat EA daje sporo merchu, giftów oraz 4-5 gry
A to ci dopiero. CDPR jak zwykle godne pochwały xD
Jak skończyłem technikum to na pierwsza rozmowę o prace poszedłem do Testronic, firma pod Piasecznem.
Płacili 2000 zł co było dobrym pieniądzem na start te 11 lat temu, ale restrykcje były duże, NDA bolesne "w razie co" a przy okazji praca mocno stresowa pod napięciem terminarza.
Ja ostatecznie zrezygnowałem, ale mój kolega z klasy tam poszedł i opinia była taka, że ta praca ma niewiele wspólnego z graniem w gry.
Mamy 2023 rok, firma która chwali się zarobieniem kilku miliardów na nieukończonym produkcie teraz "zatrudnia" za darmo testerów xD
Gdyby to jeszcze były dostępy do alfy czy zamknięte beta-testy jak to robią inni producenci, że dostajesz konkretny build do domu, ale oni tutaj za darmola jeszcze chcą, żeby to do nich testerzy przyjechali, wyłapując naiwniaków którzy myślą, że pograją sobie w nową gierkę przed premierą.
Najpewniej dostaną build testowy z jakimiś konkretnymi funkcjami które będą interesować CDPR i tylko tyle zobaczą.
Cyberpunk 2077 - CD Projekt zaprasza graczy na playtesty, że co? Premiera gry miała miejsce w grudniu 2020 i zapraszają w styczniu 2023 na playtesty? Dobry żart!
Fajna inicjatywa. - inicjatywa? 2 lata po premierze gry?
Większość komentarzy jest negatywna. Dziwne.
Pomysł CDP jest dobry.
Konsultacje z odbiorcą, osobą która nie jest testerem ani programistą może tylko przysłużyć się finalnemu produktowi.
Ja bym bardzo chętnie zaangażował się w takie działania. Za darmo. Z ciekawości i dla osobistej przyjemności.
Nie za bardzo rozumiem kwękaczy na tą propozycję.
Primo - z tego, co wynika z propozycji, to nie jest jako tako testowanie gier tylko swego rodzaju konsultacja pewnych rozwiązań użytych w ich grach z graczami. Nie wszystko da się rozwiązać z testerami - oni zaraportują Ci konkretne błędy, ale nie zwrócą uwagi na potencjalne zachwianie mechanik związane z wprowadzeniem danych rzeczy do gry. Do tego są potrzebni ludzie, którzy grają sporo w gry a nie są skrzywieni developerką - po prostu grzebiąc w danym projekcie w pewnym momencie przestajesz zauważać pewne rzeczy.
Secundo - w takich wypadkach najlepszy jest bezpośredni kontakt z osobą, która to wykonuje - na bierząco można prześledzić jego reakcje na dany pomysł - często może on dodatkowo uatrakcyjnić dane rozwiązanie własnymi pomysłami. Dlatego zapraszają ludzi do studia, a nie dają im tematy na pracę zdalną.
Co do gratyfikacji - trudno to wycenić. Natomiast mam dosyć mocne wrażenie, że to też swojego rodzaju poszukiwanie nowych, ciekawych zapaleńców z pomysłami, którzy by mogli wzmocnić CD Team.
Natomiast jedno jest jasne - nikt was nie zmusza byście tam poszli.
Trochę żali i gówna się tu wylało.
Nie robicie takiego szumu gdy płacicie za gry pre-orderze aby pograć przed premierą i różne alphy i bety.
Wiele firm robi takie sesje i wiele firm nie daje nic w zamian.
Czasem mają wypisane co dają a czasem nie mają a i tak dają.
Poniżej lista firm co dają a czego nie dają, z doświadczenia mojego i kolegów po fachu:
- Konami: 0, nic.
- EA: Gifty, merch, gadżety, 4-5 gier, dodatkowo często gra którą testowaliście.
- Ubisoft: Darmowe gry/vouchery/pieniądze.
- Activision: Vouchery. (+upominki)
- WB Games: Vouchery. (+upominki)
- Square Enix: Vouchery. (+upominki)
- Bethesda: Torba pełna swagu (ubrania, gadżety, itp.)
- Bungie: 50$/h w formie gift karty.
- Deep Silver: Gotówka (+upominki)
"Irytowały Cię błędy w Cyberpunk 2077?"
Zaraz zaraz... jakie błędy? Przecież ludzie tutaj pisali, że żadnych błędów nie mieli, tak samo na konsolach starej generacji (PS4 / Xone). To w końcu jak to było? ;P