Większe niż Krew i Wino?
Dodatek w takim razie musiałby być dłuższy niż podstawowa gra. Jakoś nie chce mi się wierzyć.
Dodatek zapowiada sie wybornie, zas date premiery obstawiam raczej na sama koncowke roku.
Cały czas mam nadzieję na dodatek typu "Total conversion" w stylu Nocy Kruka do Gothika. Oczywiście - niech będzie długa i złożona dodatkowa linia fabularna (najlepiej dłuższa niż w podstawce) - ale aż żal w tym przypadku nie wykrzesać potencjału z podstawki. Dodatkowe questy, nowe opcje dialogowe i ścieżki w głównej linii fabularnej, nowe sposoby na przechodzenie starych misji, ożywione Night City, więcej możliwości gameplayowych etc. etc.
Generalnie mam nadzieję, że jak wyjdzie dodatek to będzie można przejść całą grę z poczuciem, że wreszcie mamy do czynienia z napakowaną treścią, kompletną produkcją. To znaczy, że dodatek będzie integralną częścią podstawki a nie tylko mniejszą grą "doklejoną" do oryginału.
W dodatkach do Wiedźmina 3 bardzo mi tego brakowało i o ile Krew i Wino fajnie sprawdzało się jako taki "mini-sequel" tak Serca z Kamieni byłyby znacznie ciekawsze gdyby bardziej wpisywały się w główną oś fabularną i np. dostalibyśmy możliwość zwerbowania Olgierda do walki o Kaer Morhen (opcja zwerbowania Detlafa to też byłoby coś...). Niby są jakieś tam komentarze postaci pobocznych o znamieniu na twarzy Geralta czy wątek Vesemira ale już sam układ poziomów jasno pokazuje że REDzi zakładali że zagramy w dodatek po skończeniu głównego wątku.
i znowu z wielkiej chmury bedzie cienka uryna. juz wyobrazam sobie ta motywacje i kompetencje ludzi pracujacych nad tym niezwykle przyszlosciowym projektem w porzuconym red engine :)
cyberpunk77 to jedyna gra ktora mnie porwala tak bardzo jak dobry film, serial, ksiazka i po ktorej mialem takiego "kaca"
gralem na premiere, na PC i bugow bylo niewiele i nie przeszkadzaly mi cieszyc sie gra
Jaki dlugi by nie byl, to bedzie jedynym, a przeciez tu potencjal jest na sto dodatkow.
Znów wpiszę ten sam komentarz.. Podaj chociaż jedną dużą grę, która nie miała błędów i problemów z optymalizacją (wtedy narzekaj)..
Ten sztuczny shit storm był wykreowany tylko na użytek konkurencyjnych korporacji obawiającej się CD Projektu (jedynego dużego studia ARTYSTYCZNEGOI).. Oraz międzynarodowych spekulantów giełdowych niszczących dla zysku wybitne spółki..
To że Polacy przyłączają się do tak cienko zmajstrowanej pseudo-afery - świadczy o głupocie naszych krytyków i analityków lub o czerpaniu finansowych korzyści z tej nieuczciwej i brudnej rozgrywki z ambitnym studiem..
Wszystko fajnie tylko mogliby podać datę premiery... I mam szczerą nadzieję, że skoro tyle czasu to trwa to poprawią lokację "towarzyszy" po zakończeniu ich wątku fabularnego. To co się działo po powrocie do Rivera to nie porozumienie. I wyjątkowo mi przeszkadzała ta "pustka"
widzę po komentarzach że już zapomnieliście 2020 i ich równie wielkie zapowiedzi dotyczące podstawki XD
ja tam im nie wierze w nic do póki nie zobacze solidnego fragmentu z rozgrywki
Najdroższy? Ciekawe czy większość kasy poszła na dopracowanie gry, testerów itp czy na aktorów, influencerów i inne "znane" twarze z internetu
Fabuła, fabułą, a i tak lubiłem bardziej chodzić na poboczne rozpierdzielanie gangów z policyjnych listów gończych - praktycznie bez fabuły. To dobry znak dla gameplay'u ale średnio dobry znak dla podstawowej fabuły. Skyrim opierał się na tanich chwytach jak wzroście rangi w Akademii Magów itp - i jakoś miałem ochotę nawet bez fabuły rosnąć w randze. Tutaj fabuła opiera się na nieco "fillerach" nie prowadzących do niczego oprócz zakończenia wątku serialu i okazjonalnej sieki. Inaczej by było jakby pomoc jednej frakcji gwarantowała jakieś inne korzyści - inne niż bezużyteczna spluwa i trochę nieadekwatnego do wyczynu grosza. Reputacja i reakcja przechodniów/NPC na wydarzenia też tutaj byłaby potencjałem.
Ja tam też kupuję jak tylko będzie taka możliwość. Nie zawiodłem się na grze, a wręcz jestem nią zachwycony. Spędziłem w niej blisko 400h wbijając 2 platyny i dla mnie CP2077 to jedna z najlepszych gier 8 generacji. Czekam na dodatek z wypiekami bo lubię spędzać czas w tym świecie.
Nie ważne kiedy wyjdzie i jak duży będzie, doliczcie od razu do daty premiery minimum 5-6 miesięcy patchowania, hotfixów i łatania błędów.
Ciekawe co oni tam nowego zrobią oprócz nowej fabułki.
Strach się bać co im wyjdzie.
Kupię wyłącznie jeśli po miesiącu będą same pozytywne recki. CDPR - dzięki CP2077 przestałem Was preorderować. Gierka była mierna (nawet odejmując te karygodne durne bugi) ale z racji famy i mam nadzieję chęci zadoścuczynienia - zrobicie dobre DLC - do Weiśka były miodne - to spróbuję - ale po reckach.
Plus muszą wynagrodzić inwestorom za wprowadzenie ich w błąd i zwiedzenie na manowce xD
Zobaczymy jak wyjdzie.
CD Projekt stracił już kredyt zaufania i do tej pory nie odzyskał - choć miał kilka dobrych okazji.
Akurat pasuje największy dodatek do największej wtopy Cd Projekt.
Niestety ten cały CP 2077 nie różni się niczym od sandboksów od Ubisoftu. Strasznie przehajpowana gra.
Ma to być największe rozszerzenie w historii studia CD Projekt RED.
Jak na szybko rzuciłem okiem na to zdanie to przeczytałem "największe rozczarowanie".
Nie ufam i nie wierzę w żadne słowo płynące od CD Project.
Oni Nie mają żadnych oporów żeby kłamać, zwodzić i manipulować, byle pompować kurs akcji i preordery.
Są gorsi od PISu, bo ten robi to samo, ale od społeczeństwa nic nie chce, a CDP chce kasy.