Ten wątek to będzie dobra zabawa, miałam iść spać, ale raczej pójdę po popcorn :D
Mężczyzna, którego zdjęcie masz w avatarze, lubi takie kształty u facetów, więc w czym masz problem?
Przede wszystkim postaw na zdrowe jedzenie. Tak Nutella czy Knopers są oparte na orzechach laskowych i mleku więc warto tego jeść jak najwięcej. Chleb reguluje kwasotę żołądka. Jedz go jak najwięcej. Ogólnie ważne jest też dostarczanie węglowodanów podczas treningu. A tych jest dużo w batonach. Dlatego jak jedną ręką machasz hantlem to druga zagryzaj snickersa (ma dużo orzechów więc dodatkowy benefit).
No i nie zapomnij o kreatynie. Wiadomo, że bez kreatynki nie ma wycinki.
Wejdz sobie na jakis pierwszy lepszy kalkulator kalorii, wpisz masę, wzrost i aktywność fizyczną. Często można wybrać też cel jakim jest chudnięcie - wtedy zobaczysz ile około kalorii powinieneś jeść dziennie, aby schudnąć. Fizyki nie oszukasz, jeśli jesz odpowiednią ilość kalorii, to będziesz chudł. Jeśli rośnie ci dużo więcej tłuszczu, niż mięśni to znaczy, że jesz syf i to w ilości dużej. Ponadto, jedząc tę odpowiednią ilość kalorii, staraj się dobierać odpowiednie, zdrowe, wartościowe produkty - jedząc dalej syf, ale w małej ilości, szybko wpadniesz w chroniczne zmęczenie, będziesz chciał podjadać i szybko się wypalisz. A to dlatego, że w syfie jest dużo pustych kalorii, które organizmowi za dużo nie dają. Najlepszym co możesz zrobić na początku, jest odrzucenie wszelkich gazowanych, słodkich napojów itd. Chlej wodę (nie wódę), duuuużo wody.
I nie, domowy kotlet z patelni i ziemniaki, nie są zdrowe.
Koszulki S? M? Przecież jak latem przy grillu wrzuciłeś fotkę to miałeś bebech taki, że ja bym prędzej XL obstawiał.
Żrąc kiełbache z cebulką na smalcu, grillowane żarcie i zapijając zupkami chińskimi to nie licz na to, że się nie będziesz zalewał smalcem.
Chodził na siłkę taki gruby ziomek ze mną parę lat temu, on z dużo większym stażem i robił dużo większe obciążenia niż ja (jak ja ładowałem 75kg na klatę w moim prajmie to on 120 izi). Ja po roku wyglądałem jak Adonis, on jaką świnią był, taką został, różnica była taka że był silniejszy, tyle że chyba nie do końca o to chodzi.
Tyle, że ja robiłem ćwiczenia na wszystkie partie ciała, na rozgrzewkę bieżnia, liczonko kalorii w domu. A on po prostu przychodził i lądował jak największe ciężary na sztangę i tym machał.
W sumie szkoda, że nie kontynuowałem tej siłowni tylko po 1.5 roku mi się znudziło, może bym teraz nie był takim smutnym wiórem.
Jak ćwiczyć aby nie nabierać tłuszczu?
Brawo, wygrałeś konkurs za najgorzej sformułowane pytanie 2022 roku!
Od cwiczeń się nie nabiera tłuszczu.
Dobra forma to:
- 20/30%%, / kuchnia 70/80%.
Zagadka rozwiązana, można się rozejść.
Naucz się tego (google wystarczy, to nie magia):
- na czym polega bilans kaloryczny
- ile powinieneś przyjmować kalorii dziennie na swoją wagę/wiek
- z czego powinny się składać posiłki (tłuszcze - te właściwe, białko, węgle)
- w którym momencie dnia/aktywności przyjmować je w jakich proporcjach
- zupełna eliminacja cukru
- nie patrz na BMI, bo to bzdura w kwestii formy/dobrego wyglądu
Wszystko.
Żal mi ludzi, którzy zapierd@lają jak do upadłego a efektów zero, bo wszystko niweczą w kuchni. To dokładnie tak jakby ktoś na etacie pracował 8h ale nie chciało mu się na koniec miesiąca iść odebrać wypłaty i w efekcie by tak tyrał za darmo.
Mam w rodzinie kilku alkoholików i widzę, że mają 0 tłuszczu więc może dobrze zacząć od wódki ale nie piwo.
Doradzcie mi: co jeść i jak ćwiczyć aby nie nabierać też tłuszczu?
Ćwiczę na hantlach, różne partie ciała, jem rozmaicie, byle syto, kilka dużych obiadów na dzień w sumie. Słucham kumpla można powiedzieć koksa, który radził mi aby na masę żreć i żreć.
Więź żrę, i ćwiczę.
Bicek jest większy, ramiona szersze, jeszcze dwa lata temu kupowałem ciuchy S , a teraz wchodzę w o dwa rozmiary większe. Wcześniej wiele koszulek zwisało na mnie jak na wieszaku, teraz leżą jak ulał.
No ale jest problem. Razem z bickiem, urosł mi drugi podbródek, bęben coraz większy, morda jak talerz, i kości policzkowych nie widać, które były moim atutem.
No wyglądam brzydziej z twarzy po prostu. Tyłek też mi urósł, wstawiłbym zdjęcie w spodniach, gdzie wygląda komicznie, ale boje się bana.
Jak ćwiczyć i co jeść aby nabierać masy ale tak bez przybierania tłuszczu?
Nieraz to nie chce w lustro patrzeć...
Słucham kumpla można powiedzieć koksa, który radził mi aby na masę żreć i żreć.
Miał rację ale to żarcie jest dosyć drogie bo to np tuńczyka wypada kupić. Tu nie chodzi o to żeby świnie ubić i całą zjeść w tydzień.
Dodawaj kalorie, ale bez przesady, np. 300 kalorii więcej po treningu niż wynosi dzienne zapotrzebowanie.
Nie da się tak. Jedyne co możesz zrobić to jak najbardziej ograniczyć przyrost tłuszczu, ale całkowicie temu zapobiec się nie da. Jeśli już żresz jak najwięcej na mase to zawsze razem z mięsniami przybędzie troche tłuszczu który potem możesz ewentualnie spalić
co jeść aby nie nabierać tłuszczu?
nie jesc tluszczu.
Musisz kupić T3 plus testosteron inaczej na sucho nie da się robić masy bez tłuszczu ale lepiej skup się na diecie und ćwicz ze sztanga wielostawowe a teraz redukuj
Ja po roku wyglądałem jak Adonis, on jaką świnią był, taką został, różnica była taka że był silniejszy, tyle że chyba nie do końca o to chodzi.
A to zależy - nie wszyscy chodzą na siłkę podnosić ciężary, aby wyglądać dobrze, ale często po to żeby rwać duże ciężary. I takie osoby właśnie wyglądają, jak pół dupy zza krzaka, rozmiaru białowieskiego żubra. Trening kulturystyczny to większa ilość powtórzeń na mniejszym ciężarze, dużo izolacyjnych ćwiczeń wielu mięśni, z kolei siłowy to zazwyczaj walka z wolnym ciężarem, gdzie robisz maxy. No a tyją, bo jedzą dużo produktów z białkiem, które nie mają 100% białka w sobie, więc wszystko rośnie. :P
Dużo segzu z jedną lub wieloma kobietami, ewentualnie mężczyznami wedle preferencji.
Ja z kolei bardzo chciałbym przytyć :D Jest to ciężkie w moim przypadku, gdyż jestem pół zawodowym sportowcem i moja aktywność fizyczna jest bardzo wysoka. Robię siłkę 2 razy w tygodniu, staram się jeść dużo, ale to wciąż dużo za mało by waga ruszyła w górę.
Czysta Micha to podstawa. Ale i tak przecież musisz robić to w cyklach Rzeźba/Masa. Nie ma bata, byś nie nabrał tłuszczu, bo jak robisz masę mięśniową to dużo zależy od twojego organizmu, więc i przyrost miesnie/tluszcz może być i 50/50. Potem redukcja, i spalanie tłuszczu, ale mięśnie niestety też spadną, i już od ciebie zależy ile z tego zachowasz.
Ogólnie tak jak ktoś pisał wcześniej, jeść mniej kcal niż jest zapotrzebowania, ja np. ważyłem 101 kg przy wzroście 1.78m, zacząłem jeść tak 1700 kcal i co 2 dni jazda na rowerze po 1.30h. to w 2-3 miesiące udało się zjechać do 92 kg. no ale teraz niestety przybyło na 94 kg. bo przez zimę ruchu mało było. Chciałbym zejść do 85 kg chociaż, ale już wolno szło. No niestety na efekty trzeba pracy.
Nie no stanson, chyba pomyliłeś osoby i zamiast pisać wonty do wuja władka, to pultasz się do pietrusa
Te interwały Stansona zacznę robić. Ciekawe to, ciekawe co wyjdzie, tylko niech się ciepło zrobi na dobre
Gęsty to w ogóle jest mistrz, że pyta o takie rzeczy na forum o grach
Zamiast po prostu zapytać na forum poświęconym zdrowemu jedzeniu i ćwiczeniom, nie no mistrz ;D
Ja rozumiem że można się przyzwyczaić do tego forum, ale bez przesady
By mieć wymarzoną sylwetkę niekonieczna jest odpowiednia dieta, rygorystyczny deficyt kaloryczny i liczenie kalorii.
Podstawą jest spalanie dużej ilości kalorii przez ruch, dobre nawodnienie organizmu, odpowiednia ilość snu i mocne ograniczenie spożywania cukrów.