Prawidłowo
Goty dla Elden Ring zasłużone w 100%. I dobrze, że Horizon nic nie dostał, bo sama nominacja tej gry to był śmiech.
Godne to i sprawiedliwe. TGA odkupuje swoje winy z przeszłości.
Czyli jest jeszcze nadzieja dla naszej ukochanej branży :) bardzo mnie cieszy wygrana Elden’a a nie korytarzówki dla casuali :)
No i co tam
Dla mnie od początku było oczywiste, że tytuł gry roku zgarnie Elden Ring. Nie trzeba być wcale miłośnikiem Soulsów by docenić rozgrywkę oraz decyzję o przeniesieniu gatunku do otwartego świata. Elden Ring to gra która braki optymalizacyjne nadrabia świetnym gameplayem, grafika choć nie oferuje topowej jakości tekstur to dzięki obranemu stylowi sprawia fantastyczne wrażenie, pasuje do tego świata i go współkreuje. Do tego samo wykonanie bosów, ich różnorodność oraz wiele typów ataku jakimi dysponują sprawia, że gra nie nudzi, nie ma się wrażenie, że walczymy ciągle z tymi samymi przeciwnikami pod inną skórką. Podczas samej gali gdy GOW zaczął zgarniać bardzo wiele statuetek stało się jasne, że tytuł gry roku przypadnie Elden Ring, po prostu ten wielki przegrany musiał dostać wiele nagród pocieszenia aby udobruchać fanów Sony. Na wiele z tych statuetek GOW zasłużył, ale rykoszetem oberwały inne gry - dla mnie największy zawód to brak jakiejkolwiek nagrody dla Plague Tale, gra zasługiwała na większe docenienie i były kategorie gdzie spokojnie mogła wygrać i nie byłaby to wielka niespodzianka. Natomiast bardzo mnie cieszą dwie statuetki dla Stray, wbrew narzekaniom niektórych gra sobie na nie zasłużyła.
Plebiscyt jak plebiscyt, ER wygrał, co w sumie nie jest dla mnie jakimś zaskoczeniem. Dla jednych będzie to po prostu soulsy w otwartym świecie, dla drugich gra, która jest przełomowa. Podobnie jak Zelda BotW kilka lat temu ER pokazał, że można podejść do interakcji z otwartym światem inaczej niż w stylu nowych Assasynów czy Wiedźmina 3, a co ważniejsze, zrobić to w segmencie zdominowanym przez wręcz przesadnie zachowawcze tytuły, które specjalnie się od siebie nie różnią.
Spodziewałem się że powtórzy się sytuacja z 2018 roku, że jedna gra otrzyma nagrodę w więkezej ilości kategorii a druga dostanie mniej ale dostanie też główną.
Zamiast sączyć jad i tracić resztki profesjonalizmu można po prostu cieszyć się z wielu nowych zapowiedzi oraz pogratulować wszystkim wygranym jak i nominowanym!
Pamiętajcie, gry łączą, a nie dzielą.
raczej normalne elden ring to powiedzmy ze nowa marka chociaz to klon soulsow ale z dwoja zlego trzeba bylo cos wybrac a ragnarok tylko kontynuacja, kontynuacje i nic w niej nowego
Elden Ring - GOTY
Elden Ring - Best RPG
Elden Ring - Best Game Direction
Elden Ring - Best Art Direction
i pozamiatane. Dziękujemy i pozdrawiamy dzielną konkurencję!
Co za różnica, że jakiś tam serwis z 1000 dał znaczek goty, to fajnie, tyle samo warty co każda inna opinia.
Liczyłyem na tego Calysto, ale coś po opiniach widzę, że lipnie wystartował. Ragnarok to chyba tylko Playstation.. Więc jak już wybierać gry to takie na wszystkich platformach. ELDEN RING ok, ale typowy souls dla fanów tego gatunku.
Dlaczego nie DL2? Grało się przyjemnie tbh.
Moim zdaniem wtopą roku jest Elex2
Dużo zależy też kto przyznaje takie nagrody.
Np. taki R. Lewandowski, też został uznany swego czasu za najlepszego piłkarza na świecie, chociaż wtedy był akurat najlepszym napastnikem, i przy całym szacunku dla tego graczaXD, wygrał tą nagrodę przyznaną przez jedną z wielu instytucji zajmujących się tzw. rankigiem.
Nigdy nie interesowałem się tymi tytułami dla gier, aż do teraz. Dla mnie dziwny to wybór. Gra w którą gra w sumie garstka ludzi, została gra roku :)
Czy grę roku wybiera się na podstawie głosów społeczności, czy jury jakieś wybiera?
Gratulacje dla zwycięzcy, ale osobiście w tym roku wyżej stawiam jednak Ragnaroka od Elden Ringa.
Elden Ring w ogóle zgarnął dwie najważniejsze nagrody imo dla gier - best game direction i oczywiście GOTY.
Poza tym best RPG (nic dziwnego) i best art direction, i dzięki Bogu za to ostatnie, bo gra jest przepiękna. Może nie jeśli chodzi o technologię, ale dzięki właśnie stylizowaniu oprawy wizualnej zestarzeje się z gracją.
Tak czy siak zasłużenie! Ragnarok to fantastyczny film przede wszystkim - dlatego też wygrał mnóstwo nagród głównie związanych z takimi aspektami, jak muzyka, narracja czy aktorstwo - a dopiero na drugim miejscu... Lekko ulepszony GoW 2018, który sam nie powalał rozgrywką. Była okej, ale mogło być lepiej imo.
Oczywiście ER też ma wady, jak każda gra. Można go też nazwać Dark Souls 4 (co jest cholernym komplementem!). Jednak całokształt tak pięknie się schodzi, że w efekcie otrzymujemy jedną z najlepszych gier ostatnich lat, a dla mnie nawet i wszechczasów. Ilość zawartości, to jak można się zatracić w świecie "Lands Between", jak dopracowane to wszystko jest, no bo przecież to kulminacja doświadczenia Fromsoftware od Demon's Souls... W dodatku to ich pierwszy wypad w otwarty świat, gdzie nie tylko im się udało, ale postawili poprzeczkę wyżej dla całej reszty branży. Dawno nie było świata, który można być eksplorować bez mapy (która i tak nie ukazuje zbyt wiele). A który w dodatku jest tak duży!
Elden Ring to Breath of the Wild Roku 2022. Tyle.
Statuetkę odebrał nie kto inny jak reżyser Elden Ring, Hidetaka Miyazaki
pewnie nadal nie rozumiejac skad wzial sie sukces tej gry i myslac juz o nastepnym projekcie :)
Graty dla Eldena choć liczyłem na Ragnaroka ;)
Ogólnie TGA jedne z najlepszych o ile nie najlepsze. Jedi Surivor, Phantom Liberty, Death Stranding 2, Hades 2, Space Marine 2, Armored Core 6, dodatek do horizon 2, data DIablo 4, data Suicide Squad (choć dalej bez gameplay'a :/), data Baldur's Gate 3. Jest na co czekać!
Największy zawód Microsoft. Zakupy, zakupami ale tak bez żadnych trailerów nowych gier? Bez gameplay'ów choćby ze Starfielda? Porażka ten rok z MS. :/
To jest jednak chore że te gówno dla masochistów bez grama fabuły wygrało nagrodę na grę roku. Jedyne dobre z Games Awards to tylko zapowiedź nowej Zeldy i Hadesa
Elden pozamiatał. Można było się tego spodziewać.
Najlepsze TGA od lat zwieńczone przyznaniem statuetki najlepszej grze od lat. W skrócie: zaorane. gg
GOTY dla Elden Ring w pełni zasłużone, gra jest absolutnie genialna.
LOL Kto w ogóle gra w atkie gry jak Zelda? Dzieci 10 lat? I to ma być najbardziej oczekiwania gra 2023? XD
Ale słabe musza byc gry zeby taki Elden Ring gierka w ktorej chodzisz i co pol metra klepiesz te same potworki została grą roku.Troche smiech na sali.wytrzymalem w grze 15 minut,podziwam ludzi ktorych bawi taka rozgrywka.
Trochę bez jaj, Elden Ring to oczywiście obłędne przeżycie, gdzie dekonstruujesz własne ja podczas godzin porażek, by finalnie przeżyć ogromne katharsis, no ale ta tragiczna narracja, postacie bez mimiki twarzy, bronie, zbroje i inne itemy zrobione tylko dla śmiechu, które psują integralność świata, wszystkie questy na jedno kopyto, że na końcu ten co zlecał to umiera po prostu, no i większość zakończeń, gdzie po prostu siadasz na tronie i tło ma inny kolor. Sam ponad 220 godzin spędziłem w tej grze, no i ona nie jest wybitna. God of War ją zjada na śniadanie.
Gratulacje dla Elden Ringa, sam przegrałem z 500h już i nie mam dosyć.
God of War ją zjada na śniadanie.
No cóż, według większości graczy raczej tak średnio zjada :P
Goty dla ER tylko pokazuje jak słaby byl to rok dla graczy.
Najwięksi przegrani to niestety : Horizon FW i przede wszystkim Immortality - to pokazuje wręcz szczególnie przy Immortality że ciężko jest się przebić dla wybitnych pozycji w zderzeniu z BB. Dobrze że przynajmniej Stray i As Dusk Falls doceniono. Szkoda też że Edgerunner poległ ;(
Ten werdykt potwierdza jedynie fatalny stan rynku gier.
W tym roku nie było żadnej gry która zasługuje na taki tytuł jak goty xD więc mi to wszystko jedno
Zapowiedzi natomiast rozczarowujące trochę
Liczyłem na jakiś gameplay z Alan Wake2, SH2, Spider-Man 2 no i gry MS jak Perfect Dark czy Hellblade 2
Niestety od MS nie było totalnie nic
Spory plus za nową grę Kena i Death stranding 2
Niesmieszny zarr, gra w ktora wiekszosc zagrala w wersje piracka i po 30min odrzucili, bez wiekszej fabuly. A dla GoW ludzie kupowali konsole, ktore wciaz nie sa dostepne :) żałosne, ale to moze azjacie forcowali iloscia glosow
