Jedyna osoba która powinna ogłosić swoje odejście z tego serialu to showrunnerka (i to już po pierwszym sezonie), ale teraz niestety jest już za późno by cokolwiek poprawić lub zmienić.
Szkoda że ta produkcja trafiła na Netflixa; gdyby to było HBO to zapewne mówilibyśmy o zupełnie innej jakości.
Po drugim sezonie niech to lepiej anulują całkiem a prawa sprzedadzą Hbo i restart serií.
Bardzo dobra decyzja, szkoda, że spóźniona. Mógł odejść po pierwszym sezonie, jako sprzeciw tego, co debile od netflixa wyrabiają z marką.
Może dzięki temu ten serial zdechnie szybko.
Widzę trzy opcje:
1. Napięty grafik z powodu powrotu do grania w Hollywodzkich produkcjach
2. Rynsztokowa jakość scenariusza i Cavil nie chce się pod tym podpisywać. Już w 2gim sezonie rola Geralta była praktycznie drugoplanowa. Silne kobitki na pierwszym planie, zmiany w materiale źródłowym, bezsensowne decyzje głównych bohaterów oraz ich niejasne motywacje. Obstawiam, że z sezonu na sezon chcieli zrobić z Geralta postać 3cio planową, a to już mogło przelać czarę goryczy u Henrego. Gość był najjaśniejszym punktem tego serialu. Pewnie chcieli go przygasić ażeby można było na pierwszy plan wyciągnąć Czyrille, Dźenefer itd.. Ściągneli aktora o wiele mniejszego kalibru i talentu, tańszego...takiego, który nie będzie się pultał, że gra w serialu mebel.
3. Oba powyższe razem wzięte.
Taki ogromny fan Wiedźmina jakim jest Cavil rezygnuje z wymarzonej roli, w którą ewidentnie się mocno angażował mówi wszystko o serialu i ludziach pracujących przy nim.
Nie dziwi mnie że odszedł. Typ jest zdaje się prawdziwym fanem wiedźmina i czytał wszystkie książki, marzył o tym żeby zagrać Geralta, a tutaj wrzucili go do serialu takiej nędznej jakości. Ja zrezygnowałem z tego serialu na początku 2 sezonu jak Geralt stał się twarzą ruchu #metoo potępiającego gwałty a do ukrytej za górami i lasami twierdzy Kaer Morhen zaproszono panienki na imprezę.
A takie były burze w szklance wody, szczególnie po pierwszym sezonie.
Że polaką się ubzdurało, że nie ma klimatu słowiańskiego, że murzyni przeszkadzają, że chcieliby wszystko jak w książkach etc.
A taki sukces, taki świetny serial, tylko u nas psioczą na wszystko.
A tu masz...Cavil wielki fan uniwersum odchodzi. Ciekawe dlaczego???
Początek końca.
W porównaniu z Rodem Smoka, wiedźmin wygląda jak gniot, wystarczy porównać kostiumy czy scenografie, ale i gra aktorska również nie powala. Ogólnie serial słaby a zmiana głównego aktora nie wróży dobrze.
Kiedyś ogromne cieszyłem się, że powstaje Wiedźmin serial i że zabierze się za niego Netflix, dawno temu nie miałem pojęcia jaka to "firma". Dzisiaj cieszę się z tego, że ta profanacja owinięta dużą ilością stolca dobiega końca.
Mi się z początku serial nawet podobał, poza jakimiś dziwnymi zawirowaniami w pierwszym sezonie. Podobał dopóki nie przeczytałem książek, a za książki wziąłem się w tym roku, kończę "Panią Jeziora", chociaż to akurat nie ma znaczenia bo już po opowiadaniach stwierdziłem że o co chodzi w tym serialu? A po prawie skończeniu książek jedyne co mogę powiedzieć że ten serial to kupa i dramat. A wielka szkoda. Bardzo znamienne jest odejście Cavilla i życzę temu projektowi już jak najgorzej, a szkoda, bo by człowiek obejrzał. I tak, jak wyjdą kolejne sezony to będą oglądał mimo wszystko ale...
To teraz czas na Michała Żebrowskiego. Jedyny słuszny aktor do tej roli!
A tak na poważnie, to nie oglądałem tego chłamu i tak.
Cięzko zeby ten seria był dobry jak po ostatnich plotkach sie mówi ze większość obsady tego uniwersum w ogóle nie lubi (pomijam nieprzychylne opinie o Sapku bo z samej jego mordy da sie go już nie lubić).
Najzabawniejsze jest to, że ludzie uważają, że Heniek zrobił to dla obrony serialu czy w ramach jakiegos protestu.
Enrique zapomniałeś o Bagińskim. To taki zapatrzony d**** w swój obraz, że jakby go kołem łamali to i tak powie, że wydali super serial XD
Dwa fantastyczne uniwersa lotr i wiedźmin zostały zaorane już na początku tworzenia przez dobranie showrunnerów i reżyserów nie mających kompletnie pojęcia o kręceniu seriali.
Oby były policzone. Nic z tego nie będzie. Wiedźmin z Żebrowskim był czymś pięknym, przy tym czymś z Netflixa.
Ta szałrunerka i jej banda wypatrza wszystko pod swoją mode. Henryk nie dał rady już z tymi cudakami.
Decyzja jak najbardziej zrozumiała. Po Henrym w każdej wypowiedzi było widać, że jestem fanem książkowego oryginału i gier. Tymczasem producenci serialu na każdym kroku pokazują, że mają ten oryginał w poważaniu co dodatkowo potwierdził w wywiadzie scenarzysta dwóch odcinków i Zmory wilka, że ekipa wręcz szydziła z książki. Dodając do tego fakt, że Cavil co chwilę musiał toczyć boje z producentami by nie wycinać różnych istotnych dla jego postaci kwestii daje to obraz niezbyt przyjemnego miejsca pracy. Wątpliwe jest by poszło tu o kasę, gość za poprzedni sezon inkasował około milion za odcinek i w kolejnych sezonach kwota ta tylko by rosła. Jednak jest teraz rozchwytywanym aktorem i nie dziwię się, że woli się poświęcić ambitnym produkcjom zamiast kopać się z koniem.
I słusznie, chociaż i tak odszedł za późno.
Obejrzałem pierwszy sezon i dwa odcinki drugiego - szkoda czasu.
Podjął bardzo dobrą decyzje !! Widział co netflix robi z naszym wiedźminem a że jest graczem i czytał książki już miał tego dość. Obstawiam że 4 sezon będzie ostatnim już. Netflix powinien stracić prawo do marki za zgwałcenie nam Wiedźmina ...
Ps. A tak na prawdę odchodzi bo zobaczył że w 4 sezonie Yennefer będzie w związku z Ciri bo nagle dotarło do Yen że woli kobiety :D
bo ten serial to dno, po co ma sie dalej meczyc? jak z wiedzmina zrobili cholera wie co? :D
Nie tylko Henry Cavill bo chodzą słuchy, że aktorka grająca Ciri też nie planuje przebywać na tym tonącym Titanicu do samego końca. A potem to już z górki:)
Cześć i chwała Henremu ?? mam nadzieję że dzięki jego decyzji ten freak najbardziej parszywy spierniczony serial w historii który zniszczył uniwersum Wiedźmina zniknie i przepadnie w czeluściach Morii ??. Ta profanacja zrobiona przez tą pożal się boże szołduperke nie mieściła się w głowie kogokolwiek kto miał szacunek do samego siebie,obraza inteligencji widza była porażająca! Na pohybel Netflix! Niechaj zdechnie
W mojej opinii najbliższe uniwersum wiedźmina jest " pół wieku poezji później", jeśli nikt nie oglądał, polecam na YouTube jest za darmo.
Oczywiście widać brak budżetu i słabości scenariusza... Ale...
Dać twórcom budżet netflixa i byłoby szalenstwo
Dziwi mnie, że nie uciekł po 1 sezonie. Pamiętam, jak ludzie narzekali na polski serial "Wiedźmin". Ale teraz widać, że ten polski serial był o wiele, wiele lepszy.
Z tej strony gość ze śląska. Można mnie wypisać z listy "zszokowany cały świat" jakby co ;p
Opinia o policzonych dniach serialu jest pewnie na wyrost, ludzie wyrażający swoje opinie w necie to jakiś promil widowni tej serii.
Jednak nie da się ukryć że jest to gigantyczna strata. Mnie się już nawet tej trzeciej serii nie chce oglądać...
Nie lubię takich zmian. Chociaż gdyby zmienili Triss, to bym się nawet ucieszył ;D Albo zrobili by porzadnych krasnoludów, a nie po prostu ludzi z karłowatością...
Co do samego serialu, to podtrzymuję to, że pierwszy sezon naprawdę był spoko, i bawiłem sie dobrze. Ale drugi, mimo że coś tam poprawiał, to był tak nudny, tak nijaki, że ledwo obejrzałem do końca. Już pal licho że to luźna adaptacja pod paroma względami. Nie mam nic przeciwko zmianom, i dodaniu czegoś od siebie. Ale jak ma to ręce i nogi, i jest dobry scenariusz. A tu po prostu ssał.
zmiana aktora niszczy serię. prawdopodobnie będzie jak z fantastycznymi zwierzętami. więc nie wiem na ile warto kontynuować. tym bardziej jeśli odejdą bardziej od fabuły
Teraz czas na czarnego Geralta
Spartakusa też podmienili i nie straciło to na jakości. Niemniej jednak Spartakus miał dziesiątki innych atutów. Serialowy wiedzmin miał tylko jeden - Cavil, ewentualnie choreografów
Nie ma co ukrywać, ale serial okazał się średniakiem.
Aktor również to dostrzega i wycofuje się z tej produkcji.
Najlepiej by było jakby Netflix dał kasę i speców od efektów, a my byśmy go nakręcili z polskimi aktorami.
Mi się wydaje, że w całym budżecie serialu Cavil pochłaniał najwięcej i po prostu mu podziękowano, zwłaszcza, że serial zbiera cięgi.
Miał chyba cały czas nadzieję że się jednak poprawi. Była mowa że w 3 sezonie brał czynny udział ale widać go olewali albo nie wyszło czego oczekiwał bo zrezygnował. Szkoda tylko serialu
Ludzie:
Bez Cavilla to nie to samo, dla niego ogladalem serial :(
Jezeli tylko jeden aktor byl glownym powodem, dlaczego ogladales serial, to bardzo dobrze, ze postanowil odejsc, gdyz wszyscy w posredni sposob pokazuja jak zla jest to produkcja.
Serca Henryka musialo naprawde bolec przez te lata. Powrot do roli Supermana zapewni mu niezly dochod, wiec na pewno przyczynilo sie to do opuszczenia netflixowego cyrku bez obaw finansowych.
Ani troche mnie to nie dziwi... ten serial był strasznie słaby.. nawet ten nasz Polski z 2001 roku lepiej się ogląda.
"Czy to początek końca netfliksowego widowiska?"
Wymagałbym od dziennikarza branżowego żeby jednak obejrzał 2 sezon serialu o którym chce pisać.
W sumie dobrze że odchodzi mi jakoś do roli Geralta nie pasował pewnie prze całą otoczkę i h****owe kostiumy. Chyba może z całych sezowo z 2/3 odcinki były w miarę ok jak się mieczem...ale tak poza tym co cały czas mnie te jego oczy i biała peruka denerwowała.Aktorsko nie mam mu nic do zarzucenia ale w sumie z niczego poza filmów uniwersum DC go nie kojarzę więc jakość jego aktorstwa przemilcze bo nie kojarzę go z innych filmów jako Superman był spoko. Jako Geralt mi nie pasował.
Doskonała wiadomość, najlepsza jaką od dłuższego czasu przeczytałem. Teraz tylko czekać na wieści, ze czwarty sezon jest ostatnim i w końcu ta abominacja trafi tam gdzie jej miejsce.
Kocham GOL za usuwanie postów tylko dlatego że ktoś się nie zgadza z kogoś poglądami, nie ma to jak narzucanie komuś tego samego nurtu myślenia. Taka to tolerancja, witamy w 21 wieku
Dobra decyzja że dalej nie chcę brnąć w ten słaby totalnie serial który z wiedźminem nie ma nic wspólnego.
Beka najpierw byl hejt ze henry nie nadaje sie na wiedzmina a teraz wszyscy beda tesknic haha
i bravo dla Canvila że potrafił ewakuować się z tego GNIOTA!
Sezon 2 (poza 1odcinkiem) to gniot nad gniotami ! Nuda i kicz!
Podobna, ale nie identyczna, sytuacja była z GoT, jak w ep9 ginie Sean Bean który grał wiadomo kogo :) który przyciągnął bardzo dużo osób do serialu. Były płacze, że zabito bohatera który ciągnął serial, ale GoT sam się obronił, bo miał wysoki poziom. Tu mają zakontraktowane 4 sezony, to czy będzie piąty czas pokaże, a sam sezon 3 może okazać się wskazówką dlaczego odszedł Henry :)
Taki z niego fan jak z koziej d*... trąbka. Mówił że czytał, że grał, aktor powie wszystko aby w czasie promocji swojego serialu zdobyć fanów, zachęcić widzów. Przy takim napiętym grafiku jak mają aktorzy, to ta na pewno znajdą czas aby napierdzielać 100-200 godzin w jakąś grę. To ja mam zwykłą robotę i nie mam czasu kiedy sobie pograć, a co dopiero znany aktor. Gościu zwija manele bo dostał lepszą propozycję , a i krytykę serialu odebrał też pewnie osobiście.
ee tam on i tak tylko udaje nerda, taki PR mu wymyslili jak np. johnny depp ubiera sie jak bezdomny bo ma trafiac do pseudointelektualistow
cavill jest aktorem duzego kalibru i trzyma dobra sylwetke itd. niema opcji, ze gosciu maluje figurki i gra na kompie
Nie rozumieją że dzieło ma się bronić jako samodzielny byt a nie być kropka w kropkę przepisaną książką, wiedźmin wyszedł spoko i pozwólmy twórcą tworzyć, a nie płacz, że Geralt ma inną kwestie niż w Książce, jak chcesz to samo to idź czytaj książkę.
Ale najlepiej to mordować kreatywność i niszczyć całkiem fajny serial.
Oj nie przesadzał bym z tym stosunkiem do materiału źródłowego. Fanów GIER (i przy okazji książek) dupka piecze o kolor skóry aktorów, a nie o spójność z książkami która naprawdę jest (z punktu widzenia kogoś kto czytał więcej książki niż grał w te gry) fajnie zrobiona. Wątki są zmieniane, owszem, są dodawane nowe, ale wszystko klei się nieźle, na tyle żeby ktoś kto rzeczywiście te książki przeczytał miał jakąś frajdę z poznawania fabuły, a nie po prostu przypominał sobie wydarzenia z książek.
Co do Cavilla spoko, szkoda, ale to nie jest trzon na którym jest osadzone wszystko co w tym serialu dobre. Takim trzonem jest Bagiński, i dopóki on odpowiada za CGI i inne efekciarskie bajcharstwa to serial wygląda dobrze. A co do fabuły, to taka rozwinięta interpretacja książek. Sapkowskiemu się podoba. I mi też
Uwielbiam polski fandom.
Hurr durr serial beznadziejny, zły, słaby, do niczego, masakra.
Pewnie dlatego będą te cztery sezony lub więcej, ma takie a nie inne oceny i ludziom poza Polską się podoba.