Dobrze, że nie kupiłem na premierę w pełnej cenie. Jak można wyczytać na forum Steama gra ma spore problemy z wydajnością w bardziej zatłoczonych lokacjach na różnych konfiguracjach. Kupi się na jakiejś promocji jak ponaprawiają. Kolejny raz widzimy jednak jak PCtowe recenzje gier są bezużyteczne i dopiero po premierze wychodzą jakieś problemy, których recenzenci nie widzieli.
Zastanów się co piszesz to nie port z konsol tylko czasowy EX na PS4.
Ja w życiu nie dałbym tyle za port nie tak nowej gry. Grałem jeszcze zanim o Royal było cokolwiek słychać, i było to moje jak i wielu innych wprowadzenie do uniwersum Megaten.
I choć nie odmówię, że P5 to zwyczajnie dobra gra, nie powiem jednocześnie, żeby była jakoś szczególnie wybitna i nie jestem w stanie zrozumieć fenomenu i tak wysokich not.
Ale dla kogoś kto nie grał to tylko życzyć miłej gry.
Co by nie mówić to Persona 5 na PS3 to było coś. Na PC na pewno nie będzie robiło takiego wrażenia jak na PS3 5 lat temu.
Na ps4 można kupić za 80zl i sprzedać za 80zl a na pc 260zl i do konta przypisać. Interes życia można zrobić :D
Te dwa pierwsze miejsca to kpina, persona z 7 recenzjami, a disco elysium z 11
Hl2 srednia 96 z 81 recenzji, pelna dominacja genetyczna, dziekuje dobranoc
Ja wiem, ze wersje PC zawsze maja duzo mniej recenzji od konsolowych, ale kurde 7 recenzji ciezko brac na powaznie lol disco tez ma jedynie 11
Nie wiedziałem, że 3 najlepiej oceniane PC-towe gry to takie, w które można sobie zagrać spokojnie na Switchu, ewentualnie Androidzie (H-L 2). Hmmm, dziwne... Co jest tam dla graczy najważniejsze.
Zainstalowałem z gamepass. Pograłem z godzinę i nie ogarniam jak ludzie mogą w coś takiego grać.
Jest w gamepass, odpaliłem nawet na kwadrans na steamdecku i dochodzę do wniosku, że anime zatrzymało się na poziomie czarodziejek z księżyca, taka sama kreska, animacje, kiczowate postacie w maskach, takie same emocjonalne głupie odzywki i na każde 10 sekund gry jest 30 sekund komentarzy jakiś ludzików i potworków.
No I ochroniarze zamienili się w jakieś wielkie potwory i zaczęła się walka w turach...
No to wszystko już było I człowiek chciałbym cis dojrzałego, a nie ciągle yattaa gówna dla małych dzieci. To bylo zabawne u Dzi dzi z polonii1 czy w Yatamanie albo wspomnianym Sailormoonie.
Ja od Anime to lubiłem Tygrysią Maskę i Ninja Scroll I czemu takie nie może być to anime, tylko jakieś pierdy dziecinne.
TA GRA TO JAPONSKIE SIMSY Z WALKA JAK W POKEMONACH + MASA DIALOGÓW DO SŁUCHANIA/CZYTANIA. Tylko przestrzegam, bo wkurza mnie naganianie na tego typu gry, ktore totalnie sa dla niszowej grupy graczy, a krzycza o tym na tej stronie jakby to bylo Uncharted czy GOW.
Persona 5 kojarzy mi się z całą masą wysoko ocenianych gier "Visual Novel" czy całą masą słabo opłacalnych starych Point And Click. Może problemem wielu takich gier było to, że nie wychodziły na konsole tylko jedynie na PC.
Jedyne co by mnie zachęciło do kupna którejkolwiek persony do zamiłowanie do anime i ta stylistyka. Jednak mam dość skojarzeń z przesadnie długimi dialogami, zwłaszcza jak nic z nich nie wynika, wymagają dużo tłumaczenia angielskiego i ta niewygoda pod niemal każdym względem - zwłaszcza interfejsów i sterowania. W dodatku tytuł wydaje się jakby polegał na opowieści, a nie czymś np. zręcznościowym. Prędzej obejrzę któryś raz z kolei jakieś cenione Anime niż siądę do tego tytułu.