Ja nie wiem co sie dzieje we Wloszech, ale pare dni temu Berlusconi bronil Putina, wiec to na pewnoe nie jest dobra wiadomosc, ze teraz bedzie rzadzil Italia
Unia jest zła o wybory bo nie wygrali "nasi" czyli usłużni poklepywacze po pleckach zgadzający się na wszystko bez pytania :)
Oczywiście w Brukseli nikt nie zastanowi się SKĄD bierze się ta tendencja do skręcania w prawo. Najprościej jest wytłumaczyć się ruskimi wpływami.
Co jest zabawne o tyle, że jeszcze chwilę temu jedyna słuszna strona czyli liberałowie, realizowali politykę ruskich z pokłonem i pocalowaniem Putina prosto w odbyt.
ECB trzyma Wlochy za jaja i kto by nie rzadzil to nie podskoczy bo grozi bankructwo
U nas się cieszą ruskie onuce.
Jeśli on się cieszy, to my musimy płakać. https://twitter.com/JKowalski_posel/status/1574148601013379072?t=2ggbb_JOuj4Nw2iMebKQbQ&s=19
Polityka Meloni to nadal zero tolerancji dla nielegalnej imigracji, skrajny konserwatyzm społeczny i eurosceptycyzm. Mówi o "ideologii gender", walce z "lobby LGBT" i obronie "naturalnej rodziny". Wspiera NATO i Ukrainę od czasu rosyjskiej inwazji w lutym, jednak w 2014 r. sprzeciwiała się sankcjom wobec Rosji po aneksji Krymu. W przeszłości wzywała Włochy do porzucenia waluty euro.
Mały plus jest taki, że rzeczywiście stoi po stronie Ukrainy. Ale z tego co wyczytałem, będzie to 3 do tańca kaczyńskiego i orbana. Więc rzeczywiście, nie ma się z czego cieszyć, bo to kolejny kraj z populistami u władzy. Najbardziej boli silny eurosceptycyzm, bo nawet kretyn wie, że osłabianie Unii nie leży w naszym interesie.
Inna sprawa, że całkowicie nie kumam tej podniety.
Wystarczy sobie uświadomić, że do ok 2010 roku liczba rządów w powojennych Włoszech przekroczyła 60!
Witam ostatnio słychać że ludzie ciesza się z wygranej Prawicy może mi ktoś wyjaśnić coś trochę dlaczego tak się wszyscy ciesza u nas np z PiS,a KO już nie?!I o co chodzi z ta cała unia jest zła o te wybory??
Czyli każdy się o nich wypowiada, ale nikt nie ma pojęcia kim są. Wystarczy wszystkim słowo prawica - cokolwiek ono w tym wypadku oznacza
A ja tu pół nocy zasuwam po czeluściach internetu zdobywając wiedzę na temat walijskiej piłki nożnej z nadzieją, że będzie można się było dzisiaj wykazać ekspertyzą w sprawie przewalenia ich wczorajszego pojedynku z kadrą michniewiczowskiej kupy, a tu się okazuje, że na dzisiaj byli potrzebni eksperci od włoskiej polityki wewnętrznej i międzynarodowej.
Wynik wyborów we Włoszech żadnym zaskoczeniem. Włosi chcą być ważni jak Niemcy i Francuzi. To raz. Dwa: są krajem frontowym jeśli idzie o napływ migrantów z Afryki, którzy do niczego Włochom potrzebni nie są. A trzy: Włosi to jednak konserwy, więc wszelkie nowości spod znaku tęczy i czterech symbolizujących je liter niekoniecznie muszą im się podobać.
Widzę że będzie długa lektura do czytania co tutaj wszyscy piszecie.
Wygrali Nazisci i ruskie onuce bo obok prawdziwej prawicy to oni nawet nie stali a Berlusconi to stary zbok
Prawica czy lewica, co to za roznica. Jedno i drugie to totalny syf. Mnie bardziej ciekawi jaki kierunek wybiora w stosunku do Rosji, bo to jest teraz najwazniejszy temat, a nie infantylne zacieszanie, z malo istotnych spraw, ze teraz LGBT czy gender dostanie po dupie.
Nie wiem o co Ci chodzi, ale jeśli mamy tu jakiegoś znawcę włoskiej polityki to z chęcią przeczytam kim są zwycięzcy tych wyborów
No halo co jest?
Mało konkretów, proszę o twarde jednoznaczne opinie.
To że w Polsce ktoś się cieszy a ktoś inny nie wynika głównie z sojuszy w Europarlamencie.
Chodzi też o kwestie światopoglądowe, prawica cieszy się że kolejne państwo Unii Europejskiej kieruje się w stronę konserwatyzmu, lewica dokładnie z tego samego powodu lamentuje.
A cała akcja z UE została rozdmuchana przez jedną wypowiedź Ursuli von der Leyen
Przewodniczącej Komisji Europejskiej która zasugerowała że jeśli Włosi zagłosują nie tak jak Unia by tego chciała to "mamy na takich sposoby". Wypowiedź było oczywiście kompletnie bezczelna i jej wydźwiękowi dużo bliżej do jakiegoś totalitaryzmu a nie do instytucji mieniącej się wzorem demokracji. Co ciekawe we Włoszech to babsko zostało potępione zarówno przez prawą jak i lewą stronę barykady które to strony zgodnie stwierdziły "łapy precz od naszej suwerenności". Ciekawy jestem jak by to wyglądało w Polsce... choć chyba się domyślam ;).
A co nas to, kto tam we Włoszech wygrał, ich kraj, ich wybór. Nic nam do tego.
A oczywiście jedna strona musi się pluć, że nie wygrała ich opcja i krzyczy o popularnych hasełkach, które mają niby pokazać, jaka to zła decyzja była.
Naród wybiera kto ma reprezentować ich kraj We Włoszech wygrała prawica, to niech teraz rządzi, pokaże co zrobią, a co tylko obiecywali. Unię nie powinno to obchodzić... Co to ma znaczyć takie groźny jakie zaczęła stosować Pani Urszula? To, że ona wyznaje inne poglądy i jej się nie podoba kto wygrał wybory to jej problem, ale to nie jej kraj, także powinna siedzieć cicho i na takie tematy się nie wypowiadać. Osobiście cieszę sie, że prawica wygrała w kolejnym kraju. Mam nadzieję, że przy kolejnych wyborach taki sam los spotka Francję i Niemcy.
Jestem całkowicie przekonany, że dzięki przewodnictwu Silvio Berlusconiego Forza Italia będzie nadal siłą napędową dla Włoch i lepszej Europy, i bardziej konkurencyjnych rozwiązań wobec przyszłości. Forza Italia jest naprawdę, jak mówi tytuł tej konwencji, siłą, która jednoczy.
Włosi wybrali, a że akurat Meloni to Prawaczka to obecnej Unii nie pasuje, i lewicowe media wyją. Tak już w tej obecnej polityce jest, jedni drugich nienawidzą i nie będą współpracować bo ideologicznie się różnią. Czyli standard od wieków.