Czyste są ręce. Fotka tak wyszła. Jakiś blur się wpierniczyl.
To nie chce wiedzieć, jak wyglądają kiedy są brudne.
Piąteczek to wpadła tygodniówka :p
Dokładnie. Mam tygodniowe wypłaty tylko, że pokazałem dniówkę. Tygodniowa wypłata nie zmieściłaby mi się w takim ułożeniu jak w poście nr #1
To dawaj ten payslip.
Wymarz swoje dane. Zostaw paye tax, deductions, net pay i datę ;)
Ech, tak się chłopak zapatrzył w robotę, że teraz musi siedzieć sam w knajpie.
I na co ci te wszystkie funty i awanse (z pracownika przy taśmie na menadżera), jak nawet z kolegą na piwko nie możesz wyskoczyć? O jakiejś kobiecie to już nawet nie wspominam.
Pracoholizm trzeba leczyć.
Nie sądziłem, że 20 letnie forum o grach można traktować jako swoje konto na Instagramie.
Trzy razy tyle co ty, ale w Euro. I co zrobisz z tą informacją?
SpaceMan ---> a ja ci gratuluję.
Sam fakt że pracujesz liczy się na plus, to że ktoś ci płaci za to co robisz to kolejny plus.
Czy to jest dużo? Nie wiem.
Bo z chwaleniem się ile zarabiasz jest tak że jedni znienawidzą cię za to że zarabiasz więcej od nich, a inni uśmiechną się z politowaniem że jesteś naiwny pracując za takie grosze.
Tak że jak chcesz być "fajny gościu" to nie przyznawaj się ile zarabiasz.
Nawet jak ważyłem 135kg, to miałem dużo mniej ulaną łapę.
Rozmowa gejmitomana z randomowym angolem:
Dp you have a wife?
Yes.
Where is she from, Poland?
She's from other nation?
What nation?
Imagination.
I wiem jak jak zachowują się nowi bo kiedyś też taki nowym bylem ale bez przesady.
Koleś, chwaliś się jak pojebany, że mieszkasz w uk, ze pijesz sobie piwo w pubie. Bittera.
Wyobraź sobie, że to tylko UK.
I nic więcej.
Gejming Man to taki ekwiwalent wujaszka, który wyjechał w 94' na zrywanie azbestu do Stanów po czym wracajac do Polski na spotkanie rodzinne, pokazałby się na nim we wranglerach i kapeluszu kowbojskim krzycząc do wszystkich "hi guys" twierdząc, że zapomniał polskiego po pół roku przebywania na grinpojncie.
Ja nie mam dniówek, dorośli ludzie z normalną karierą raczej mają pensje miesięczne, a nawet roczne
Zamien 20f na 20pln i zastanów się czy 200 pln dziennie w Polsce to dużo? I masz już odpowiedz ;)
To chyba super, nie?
Ja mniej, ale nie wiem ile mniej bo nie chce mi się liczyć. Jakby mi się chciało to pewnie bym zarabiał więcej.
Wiesz ze te banknoty są już nieważne? Teraz, do momentu wydrukowania nowych z Karolem ważność zachowują tylko środki na kontach, dozwolone w obrocie będą jedynie transakcje kartą, czekiem lub przelewem
Nowe monety wybiją może za rok, po koronacji, ale na papierki będzie trzeba pewnie czekać kilka lat...
Nie zazdroszcze pracy na wygnaniu. Do Anglii to ja moge poleciec jako turysta.
A później u gejming-mana zdziwionypikachu.jpg gdy się dowiaduje, że nikt go na tym forum nie szanuje.
Teraz email do brytyjskiej skarbowki i bedziesz scigany za nielegalne pobieranie benefitow
Samotny w tym jukej jestes to i rozumiem szukanie atencji, ale w jakim celu robisz z siebie posmiewisko?
Bo nie piję. Że 2 czy 3 piwa wypiję i jeszcze w weekend to chlanie?
Ale ty jesteś głupi. XD Nie dziwię się, że taką opinie mają Polacy za granicą, skoro takie tuzy w uk siedzą.
A Ty mi wyskakujesz z tekstem jakie opinie Polacy mają. Ja np. piwo, które ma 3.8% a czasem i 4% mogę pić nawet godzinę.
Delektuję się smakiem i klimatem barowym a nie kupić Perłę Czarną i narżnąć się jak bela gdzieś na ulicy.
Uuuuu widzę że nowy image gejming mana.
Teraz kierownikiem jest z łapą ulaną jak człowiek na co dzień stołujący się w McDonald's, a wieczorem dopychajacy pizzę kolanem, po czym biega w dresikach i everlastach xD
Musisz być jakimś ewenementem, że kolana wytrzymują takie obciazenia, chyba jakiś mutant.
Via Tenor
Jeśli czujesz potrzebę pochwalenia się czymś takim w internecie na jakimś forum, to coś jest z Tobą bardzo nie tak i musisz mieć cholernie puste, smutne i samotne życie. I nie ważne czy to 1000zł czy 1mln zł dziennie, po prostu widać, że czegoś Ci brakuje i na siłę szukasz uwagi.
Współczuję i życzę szczęścia w znalezieniu celu w życiu lub dziewczyny, która wybije Ci takie pierdoły z głowy.
Rany - jedna fota z GBP 200 w dłoni wywołała lawinę 160+ postów, z czego niestety zdecydowana większość złośliwych. A niech zarabia jak najwięcej, co w tym złego, że gość cieszy się pracą i płacą.
Jestem tu od ponad 15 lat. Jeszcze tego wilka nie spotkałem. Wręcz przeciwnie. Na dzień dobry było fajnie. Poznałem tyle fajnych ludzi, że glowa mała. Pomogli w "bidzie" a i rzeczy które odpierniczalismy to sztos.
Anglicy, moi, do cyca przyłóż przyjaciele też.
Na zawsze szacun dla nich.
Tyle imprez, wariactwa, nawet te czytanie poezji w dziwnych pubach, karaoke, i inne rzeczy o których nie wspomnę bo może dzieci czytają:)
Działo sie:)
Ja moge wydać nawet 10 tysi dzienie jakbym chciał i nawet nie zauważe więc jesteś przymnie zwykłym nowobogackim.
Ja mniej ale się staram.
Edyta : 178cm 75kg
Via Tenor
Jak wy tyle ważycie przy takim wzroście, to wy tylko chyba jakieś serki jecie.
Zero tłuszczu i cukru. Przy 178cm-180cm przynajmniej 85 kg trzeba mieć !
200 funtów dziennie, a liczmy, że praca 5 dni w tygodniu, co daje średnio powiedzmy, że dobijesz 4000 funtów - to jest dużo?
Jako programista mid-javy wyciągam kwotę 4 razy większą, a nie muszę nawet z domu wychodzić.
Zarabiam więcej i się nie chwalę.
Ile ty masz lat Spaceman? Sadzac po tym wpisie z tymi funtami mentalnie jesteś dzieckiem.
Hejka
Czasem tu się chwalicie to i ja się pochwalę.
Tyle zarabiam dziennie netto (fotka), plus tam drobniaki.
A wy ile na dzień zarabiacie?