"wizerunkiem strasznych, groźnych muzułmanów. Może takie seriale jak Ms. Marvel będą otwierały widzów na mniejszości i odciągały od ulegania negatywnym stereotypom"
W sensie co jest "stereotypem"? Fakt, że na bliskim wschodzie w niektórych państwach kobiety nie mogą prowadzić samochodu? Robić nic bez zgody męża?
Te wszystkie słynne przypadki polewania kwasem bo zhańbiła honor rodziny?
Kamieniowanie za cudzołóstwo? To są stereotypy czy fakty?
Wytłumaczy mi ktoś w ogóle logikę lewactwa? Jakim cudem oni walczą o prawa kobiet, mniejszości seksualnych, a do tego muzułmanów? Przecież to się skrajnie wyklucza. Na bliskim wschodzie gejów zrzuca się z budynków, kobiety mają status społeczny wielbłąda a tymczasem kolorowe krzyczące towarzystwo zrobiło z nich swoich przyjaciół, a wroga wiadomo z kogo. To się kupy nie trzyma.
Ms. Marvel zbiera negatywne oceny i wydaje się, że stoi za tym pokazywanie mniejszości.
Jest jeszcze możliwość, że to jednak przez to, że serial jest słaby. Marvel Hannah Montana.
Niesamowicie nudny serial, właściwie żadnego odc nie obejrzałem od początku do końca.
Zabawne za to jest, że jako OK traktuje się "odstereotypowywanie" kultury czy religii ale przemilcza się to, że idzie to w drugą stronę czyli nie ma absolutnie żadnych informacji o zacofaniu islamu a pokazany w nowym odc pakistan wydaje się po prosu trochę bardziej gorącą ameryką. Zero syfu, zero śmieci, zero zwierząt, zero ruin.
Podobnie zresztą było w Moon Knight, w którym pokazano Kair zupełnie inny od tego, co widzi się na miejscu. Człowiek naogląda się tych pięknych wiktoriańskich budynków, kolorów na ulicy, wesołych ludzi, pojedzie tam i pierwsze co zrobi, to wejdzie w leżące na ulicy gówno.
Mnie najbardziej od tego świata odpycha fakt jakoby jedyną prawdziwą motywacją głównej bohaterki za zostaniem superbohaterką było to, że chce być popularna i lubiana. Do tej pory mieliśmy do czynienia z bohaterami, którzy poświęcali się dla kraju, byli gotowi przyjąć wieczne cierpienie aby uratować innych i generalnie traktowali swój "dar" jako obowiązek.
Taki Peter Parker też jest młodzieniaszkiem a jednak główną motywacją, która za nim stoi jest to, że "wraz z wielką siłą przychodzi wielka odpowiedzialność".
Czy ktoś kto widział ten serial może się wypowiedzieć, czy ten aspekt w Ms. Marvel naprawdę wygląda tak jak się to zapowiada czy może jednak przechodzi ona jakąś minimalną chociaż ewolucję?
Serdecznie polecam zobaczyć wszystkim Minnal Murali. Film o keralskim superbohaterze nakręcony w keralskiej wiosce przez mieszkańców indyjskiego stanu Kerala. Tak się pokazuje inne kultury.
Ms. Marvel tymczasem robi zwykłe zawłaszczenie kulturowe, biorąc z islamu pasujące strzępki, by potem owinąć to w amerykańską wizję świata. Sama Kamala to jedna z najsłabszych bohaterek bo jej moce nie mają żadnych reperkusji jak np. u Petera Parkera. Nie lubią jej w szkole, więc w nagrodę staje się superbohaterką.
Zapomniałem dodać, że jakoś nie umiałem pozbyć się wrażenia, że marvel wciska nam informację o niepodległości pakistanu jako czegoś bardzo smutnego. W serialu pokazano to w ten sposób, że Pakistan to właściwie Indie
Proponuję autorowi tego tekstu wyjazd na Mundial do Kataru i próbę powiedzenia publicznie żartu o Proroku. Jeśli wróci do kraju bez żadnych obrażeń będzie miał podstawy do twierdzenia o krzywdzących stereotypach wokół islamu
Bohaterowie ok, fabuła bardzo słaba, źli tragiczni i nudni. Zostały 2 odcinki. Ciekawe czy mieli chociaż trochę kasy na pojawienie się Kapitan Marvel na końcu
No nie wiem. To że bohaterka lubi bolywood jest nawet fajne, ale jak dla mnie to wygląda że tam mają zamkniętą społeczność odmawiającą integracji z resztą społeczeństwa.
Zbiera negatywne oceny bo zmienili kompletnie jej origin story i jej moce
spoiler start
w komiksach jest ona Inhuman i ma moce podobne do Ant-Man i Mr. Fantastic (zmiana rozmiaru, rozciąganie się). A w serialu jest ona Djinn i dzięki bransoletce może skorzystać z mocy tworzenia stałych obiektów ze światła czy jakoś tak.
spoiler stop
Chyba żadnemu bohaterowi komiksów nie zrobili takiej zmiany w origin story i mocach, ale mogę się mylić.
Ale jeżeli traktować to na zasadzie multiwersum, no to i tak jest lepsze od Naomi z DC.
Pierwsze dwa odcinki serialu były naprawdę dobre, zwłaszcza wizualnie i muzycznie, ale i inne aspekty nie odbiegały za bardzo jakością. Niestety trzeci i czwarty to zdecydowany pogorszenie. Nie dość, że fabuła się popsuła, to również wizualnie serial stał się o wiele mniej kreatywny. A główni źli są na razie przynajmniej gorsi nawet od Flag Smashers, co szczerze mówiąc wydawało mi się mało prawdopodobne. No ale może, następne dwa odcinki wrócą na dobry tor. Wtedy pewnie uznałbym ten serial za najlepszy z dotychczasowych, chociaż prawdę powiedziawszy, to raczej dlatego, że żaden z nich do tej pory nie był szczególnie dobry.
"Marvel otwiera widzów na inną kulturę" dobre. Czyli albo dajemy sobie rzucać w twarz narzucony nurt albo jesteśmy zamknięci? Ma się podobać i c*huj, a jak się nie podoba to morda w kubeł i nie waż się powiedzieć słowa.
Znakomity serial, wysokie oceny tylko to potwierdzają. Czekam na kolejne odcinki.
Główna bohaterka – Kamala – oraz jej rodzina pochodzą z Pakistanu i wyznają islam. Do tej pory na ekranie nie mieliśmy okazji poznać postaci z tego kręgu kulturowego
ale to jest wersja takiej rodziny postępowej ? czy taka wersja rodziny, gdzie kobieta znaczy tyle co wyleniały wielbłąd?
Może takie seriale jak Ms. Marvel będą otwierały widzów na mniejszości i odciągały od ulegania negatywnym stereotypom.
Powiedz to ofiarom gwałtów i zamachów terrorystycznych dokonanych przez wyznawców religii miłości i pokoju.
Do tej pory się zastanawiam jak lewa strona godzi ze sobą walkę o prawa kobiet z jednoczesną szaleńcza obroną muzułmanów którzy traktują kobiety jak worek na spermę i służące.
Mocny artykuł jak na członka redakcji ,w której dominują biali, hetero normatywni mężczyźni.
Jeez, jaka kupiona recenzja XD
Piekne pranie mozgu. Ludzie nie czytajcie tego.
Może takie seriale jak Ms. Marvel będą otwierały widzów na mniejszości i odciągały od ulegania negatywnym stereotypom.
Autor tego tekstu raczy się zapoznać niedawnymi z wydarzeniami z Oslo i kto był ich sprawcą ^^
rok 2022 a ludzie dalej oglądają filmy o jakichś pół amerykanach pół pająkach w kolorowych leginsach (nawet ja się wstydziłem nosić takie kostiumy na bal przebierańców w przedszkolu) którzy bohatersko bronią ameryki przed jakimiś złymi klaunami rodem z bajek dla dzieci...
Czegóż można się spodziewać na GoLu. Promocja dewiacji i Islamu. Może kiedyś słówko o wartościach nam bliskim? Lewactwo przeżarło mózgi albo daje mamone i trzeba tańczyć jak każą. Żałosne do szpiku