To samo z Marlene w Part 2 dali jej twarz jak u faceta, kompletnie inną i drastycznie odstającą od oryginału.
Podobnie jak
Z jednej strony wszystko co pokazują z tego remake'u wygląda super, choć do modelu Ellie nie jestem przekonany, ale z drugiej pierwsza część nadal wygląda tak dobrze, że chyba wolałbym ograć pierwszą część za 40 zł niż remake za 330 zł.
Poza tym boję się trochę zmian fabularnych, dwójka moim zdaniem nie dowiozła, była szokująca dla samego szokowania, brakowało mi budowania relacji między postaciami, a jak ktoś ginął to był to jakiś random, który pokazał się przed tym na ekranie może z 2-3 razy. Jedynka pod tym względem wypada o niebo lepiej i mam nadzieję, że nie będą za dużo grzebać przy scenariuszu.
Generalnie wszyscy wyglądają brzydziej. Joel podobnie. Animacje twarzy są rewelacyjne na nowym silniku ale nad samymi modelami mogli popracować bardziej.
Dla mnie wygląda dużo lepiej. Twarz jest bardziej wyrazista, oddaje emocje. A dzięki technologi z Part II twarz będzie oddawać nie tylko prosty smutek, ale i inne emocje.
Wcześniej wyglądała na zaniedbaną osobę poniżej 30. Teraz na kobietę lepiej pasującą do wieku Joela. Bliżej jej do zaniedbanej przez apokalipsę 40 niz z tym poprzednim modelem. A była bliżej 40 niż 30.
Dlaczego bohaterowie gier, i ogólnie popkultury, muszą zawsze atrakcyjnie wyglądać? Bo wtedy łatwiej jest się fanom z nimi utożsamiać? Ja szanuję naughty dog, że robią tlou realistycznie, i to bardziej niż niektórzy by chcieli. Niech twój ulubiony bohater z gry ma partnerkę, która nie jest ładna według ciebie? No i co?
Mnie sie podoba, postacie z dwojki wygladaly duzo bardziej realistycznie i dobrze, ze wykorzystano ich modele. W oryginalnym tlou jest lekko komiksowy sznyt tak jak w uncharted 1-3. Ten ich nowy silnik to cudo
Skoro TLOU Pt 1 będzie na PC, to z pewnością znajdą się modderzy, którzy przywrócą wygląd postaci z oryginalnego TLoU, ku zadowoleniu niezadowolonych. :)
Mi się wygląd postaci w nowej szacie graficznej zdecydowanie bardziej podoba. Widać więcej emocji na twarzach, Elli wygląda jak dziewczyna 14 letnia, a nie 9 latka. Teraz wyglądają tak jak ludzie podczas apokalipsy powinni wyglądać, a nie jakby dopiero wyszli z salonu piękności.
Zmiana to ukłon w kierunku środowisk trans.
Dziś dostałem propozycję od Sony by kupić w przedsprzedaży... Jedyne 339zł... Ograne na PS3 i tylko odpalone na godzinę remaster na PS5 ,szału nie było bo temat zgłębiony na starej... Jeżeli wyglądałoby to tak jak cena za ulepszenie Uncharted 4 czyli 49zl to bym się nie zastanawiał ... Ale 339zł?!
Pomijając wygląd Tess, który za bardzo mi nie przeszkadza to te bardziej szczegółowe animacje sprawiają że widać słabe umiejętności aktorskie tej aktorki. Przecież ekspresja na jej twarzy to jest poziom jakichś marnych aktorów z Klanu. Mniej szczegółowa stara wersja nie razi tak bardzo sztucznością jak nowa.
Gracze to jednak umyslowe... Najpierw problem z Aloy, a teraz problem z czym innym
Jeszcze V to rozumiem, bo on nie bedzie mial sie przy czym brandzlowac, ale inni?
Wtf
Nie powiem ze zachwyca mnie dodawanie lat postaciom do ktorych wygladu sie przyzwyczailem ale przynajmniej ma to jakis sens, bo ludzie zyjacy w takich czasach starzeliby sie szybko i wygladali na niezle styranych. Bardziej niedorzeczna wydawala mi sie pogrubiona twarz Aloy ktora nie pasowala do reszty ciala. Z drugiej strony ciekawa tendencja bo w japonskich grach bywa dokladnie odwrotnie tzn im mlodsze i piekniej wygladace postaci, zwlaszcza kobiece, tym lepiej. Gdyby dac im zrobic ten remake poszliby zapewne w odwrotnym kierunku.
Kiedy Zachód tworzy kobiece postacie wyglądające na mężczyzn, tymczasem Wschód tworzy męskie postacie wyglądające na kobiece (np. Astolfo ->)
Może przeszła operację plastyczną która się nie udała? W przecież na świecie jest cała masa takich kobiet, a nawet i mężczyzn.
Jak dla mnie to dobrze. Jak gra chce być poważna, to nie powinna umieszczać tylko pięknych modeli, a raczej próbować udawać, naśladować rzeczywistość.
Jako osoba w pewnym sensie bezstronna powiem tylko, że przyjrzałem się starym wersjom postaci i ich odświeżonym edycjom, i te stare wydają mi się milsze dla oka. Gdybym miał wybierać wizję artystyczną to chciałbym wybrać wierne kopie z pierwowzoru, ale z dodatkowymi detalami. Te starsze jakby miały więcej charakteru, te nowsze jakby miały go mniej albo, paradoksalnie... za dużo? Ktoś miał całkiem odmienną wizję i koncept. Po co zmieniać coś, co działało i ryzykować myśląc, że zrobi się to lepiej? Nie rozumiem tego - zwłaszcza w wypadku, jak pokazuje społeczność, że efekt jest co najmniej mieszany.
Nie grałem nigdy w tego hiciora z Playstation, oglądałem jedynie streamy i gameplaye na YT, nie żywię szczególnej sympatii czy antypatii do tego tytułu, bo owe oglądanie było bardziej związane z samym prezentującym rozgrywkę, aniżeli z grą.
Ale ludziom się w tyłkach poprzewracało! Gdyby ten remake zrobili 1:1 to by narzekano, że to kolejny Remaster. RE2&3 Remake różni się od oryginału diametralnie i do dziś nikt nie płacze, że rozgrywka to już z RE4, a postacie są niekwadratowe jak oryginale itp.
Graficznie super. Jak pierwszy raz widziałem to na Twitterze to przez moment myślałem, że to z serialu.
Aczkolwiek, jeśli chodzi o wygląd to raczej faktycznie jest nieco słabiej. Tess ma te około 30-40 lat, a tu wygląda jakby była grubo po 50.
Tess "glow up" ..... chyba więdnie.
Wszystkich tak "upiększają" najgorzej to chyba Tommy w Part 2, wygląda jak menel.
Tak przy okazji - fajny tommy w tym rimejku. Wygląda jak stary, wychudły szczur.
spoiler start
A przypominam, że miał co jeść i miał się w czym myć mieszkając w jackson
spoiler stop
Mi tam pasuje zmiana postaci. Wyglądają lepiej, bardziej realistycznie, a Ellie wygląda teraz podobniej do swojej starszej wersji z Części 2.
Zamiast oderwać się trochę od naszej rzeczywistości i wykreować apetycznie wyglądające bohaterki, już nie twierdzę, że muszą to być super ładne modelki, ale żeby chociaż wyglądały milej dla oka aby zapamiętać je dobrze w opowiadanej historii to trzeba zrównać do szarej burej rzeczywistości. Takie kobiety widuję na co dzień, w grze oczekuję czegoś więcej. Doprawdy nie rozumiem w czym przeszkadzały pierwowzory, że trzeba było zastosować taki zabieg. Mamy teraz takie technologie, że można zrobić wszystko a wychodzi takie coś.
ps. Dobrze, że chociaż Japońscy producenci gier nie przeginają w tą stronę i bohaterki z ich gier są miłe dla oka i dobrze się je zapamiętuje.
Wygląda starzej i brzydziej, bo teraz jest taka poprawność polityczna na zachodzie, że kobieta ma bardziej faceta przypominać :D
Podoba mi się ten kierunek, postacie wyglądają teraz bardziej prawdziwo, żywo. Jak ludzie z krwi i kości, a nie ładne manekiny.
Nowa Tess to zdecydowany sztos jeśli chodzi o jakość, emocje i ciężkie czasy wypisane na twarzy.
P.s. dzisiejsze 16latki potrafią wyglądać na 30 ;) także myśle, że jakby nie było makeupu i byłby takie czasy, to większość osób, wyglądałaby relatywnie starzej
Lepszy był oryginał, czuć było twardą s.cz, teraz jakaś miła babcia miodek i plasterek na okaleczenie.
Wyrafinowanie zastępuje emo wylewność.
Tymczasem świat jest bardziej brutalny niż wojna.
Jestem ciekaw czemu ludzie narzekają że postać wygląda bardziej HD i starzej mając więcej detali a nie narzekali na to
Dzień bez narzekania na ND i ich postaci w grach dniem straconym. Dobrze, że mam większe problemy na głowie niż przejmowanie się pikselami i po prostu uwielbiam świetne przygody.
The Last of Us czy Uncharted 4 są bliskie arcydziełom dzięki Druckmanowi i całej ekipie :)
Modele postaci robią ogromne wrażenie. Gdyby nie ograniczenia konsolki z 2006 roku to pewnie tak by wyglądały przy premierze w 2013 :)
Akurat jak na świat post-apo to bardzo dobrze że każdy jest brzydki i wygląda o 20 lat starzej niż powinien. Wg mnie zmiana na plus.
>Kobieta nie wygląda jak z pornosa
>Gracze:
>"Cuckman znów wprowadza trans postacie !11!!"
Wygląda tak jak wyglądać powinna.
To nie Hollywoodzkie filmy, w których piękne aktoreczki wyglądają jakby dopiero co z salonu piękności wyszły mimo, że za oknem od 20 lat wszystko w rozsypce a salony leżą pod gruzami.
Jak dla mnie wielki plus za Tess.
A ci co mają coś do powiedzenia na ten temat to na niczym nie znający się idioci.
Popieram w pełni słowa tego YouTubera. Ludzie są chorzy lub debilami, albo jedno i drugie.
https://youtu.be/PsRDWKeYBz4
Zmiana zdecydowanie na plus.