Gdyby nie ten ustawiony "incydent" to nawet nie wiedziałbym że były Oscary. Tyle się dzieje na świecie że czymś trzeba było zwrócić uwagę.
Poza tym jak wyobrażacie sobie ustalenia takiej ustawki?
- nikogo nie obchodzą już te nasze oscary
- no to odwalmy coś, żeby się mówiło
- ale co, może jakiś zamach terrorystyczny na scenie
- nieeee, nie klepną nam tego ci od bhp, to musi być coś obyczajowego
- ale co?
- will, ty dostajesz oscara za glowna role pierwszoplanowa
- no ja mysle
- no to mysl kur** niech to pojdzie jakos w swiat
- ty, a kojarzysz moja zone?
- no kojarze, nawet fajna
- to ona łysieje
- co?
- no ma lysienie plackowate, łysa jest jak jerzy urban, czasem klade jej na glowe mopa, zeby przypomniec sobie, ze jest kobieta
- no stary, to wspolczuje
- ale nie, wlasnie zajebiscie, wez tam ze sceny zacznij sie smiac, ze haha lysa, ze myslales, ze to jest travolta, ze moglaby zagrac morfeusza w nowym matriksie
- no nie wiem
- tylko tak wiesz, po grubosci, zeby ja upokorzyc, zebym mogl wstac i ci z calej pyty przywalic
- oooo, to sie sprzeda, o tym beda mowic na GOL-u
Ja już sobie wyobrażam aferę jakby zamiast Smitha to zrobił jakiś biały aktor. Koniec jakiejkolwiek kariery to nawet nie byłby początek jego kłopotów.
Stand up to jest pewna konwencja. Żarty z Żydów, gejów, hetero, księży, religii, pedofilii, niepełnosprawnych, pełnosprawnych. Druga sprawa - czy ten żart o tym, że mogłaby zagrać w kolejnej części G.I. Jane serio był aż tak hardkorowy? Moim zdaniem nie był, na pewno nie na tyle żeby zrobić z siebie pośmiewisko i walić lepe na ryj na oczach milionów ludzi komikowi. Według mnie nic nie usprawiedliwia Smitha, w ogóle polecam obejrzec dokładnie, na ujęciu widać, że Smith sam się śmiał z tego żartu tylko jego Pani nie wyciągnęła kija z dupy.
No cóż, w efekcie Smith już nigdy nie pozbędzie się latki simpa który pozwala 28 letniemu raperowi pompować swoją żonę ale jak ktoś śmie z niej zażartować to odrazu ucieka się do agresji.
Will Smith przyznał, że ze względu na chrześcijańskie wychowanie, same myśli związane z brakiem wierności na początku ich związku powodowały poczucie winy. W zrozumieniu i akceptacji swoich potrzeb pomógł mu dopiero specjalista, dzięki któremu uwierzył, że może być szczery wobec siebie i swoich uczuć i nie ma tym nic złego.
W rozmowie z dziennikarzem aktor opowiedział również o tym, że w odróżnieniu od niego, Jada wychowała się w znacznie bardziej otwartym środowisku, w którym religia nie odgrywała tak znaczącej roli, a wśród osób z jej rodziny zdarzały się przypadki wolnych związków:
Jada nigdy nie wierzyła w konwencjonalne małżeństwo… Miała członków rodziny, którzy mieli niekonwencjonalne relacje. (...) Więc dorastała w sposób zupełnie inny niż ja.
Szkoda mi trochę gościa. To brzmi jakby Jada zadecydowała, że wspólnie zadecydowali, że teraz sypiają z innymi.
przeciez on go nie uderzył. machnął ręka pół metra od głowy.
A hitboxa zaliczyło. Jak w Eleksie.
Dla mnie nowość. Do tej pory jedynym cuckoldem którego znałem był Krzysztof Gonciarz.
Jak tylko o tym usłyszałem od razu pomyślałem że ustawka. I nic mnie nie przekona że nie jest.
Smith sie skompromitował.
"Mozesz ją przelecieć, ale nie możesz z niej żartować."
Dobry aktor, ale odklejony jest nieźle.
A co do Rocka, profeska, ciężko jest wyjść z twarzą z takiej sytuacji a jemu IMO sie udało.
Nie wiem, czy ustawione, czy nie. Pewnie tak, jak większość takich akcji, ale jak ktoś się tym jeszcze interesuje, to myślę, że większym skandalem było to, że część nagród w ogóle została wyrzucona z ceremonii. Jesteś takim montażystą, czy kompozytorem, pracujesz przy filmie, odwalasz kawał dobrej roboty, wszyscy ci gratulują, otrzymujesz nominację do oscara... a potem dostajesz ją na bakstejdżu, przed samą imprezą, co by cię nie trzeba było pokazywać, bo ludzie od ról drugoplanowych przecież ważniejsi. No ja bym się oburzył mocno.
Bry. Trzy grosze z perspektywy troglodyty co to wie, ze nie wolno i nie mozna… ale jednak czasami trzeba.
Moim zdaniem to nie byla tego typu sytuacja. Chociaz troszke dziwi do jakiej rangi podnosi sie zwyklego, pojedynczego liscia. To zly przyklad dla mas ale jednak nie doszlo do niczego powaznego.
Pozdrawiam.
Eminem też niby nie wiedział, a jednak wiedział, że się na niego Sacha Baron spuści.
Przeciez to wszystko sciema i ustawione bylo. Realizator idealnie przelaczyl kamere i oczywiscie byla pod idealnym katem. (oczywiscie mimo mnostwa kamer nie istnieje nagranie z innego kata)
Tak samo jak jakims trafem mieli juz przetlumaczone wystapienie tego gluchoniemego aktora.
Jak ktos wspomnial typowe przedstawinie dla amerykancow ktorzy ogladaja wrestling i mysla ze to naprawde, czy odsolniecie cycka przez janet jackson przez JT na superbowl.
Po zatym ten zart wogole nie byl po bandzie. Jakby miala chemoterapie i umierala to moze by to sie dalo zrozumiec. Ale zeby walnac z liscia bo zona troche lysieje to od razu widac ze to naciagane.
Zyja w otwartym zwiazku jak sie okazalo, ze Smithowa rucha sie poza malzenstwem. A ten debil nie dosc, ze wybaczyl to jeszcze takie cos.
Czy ustawka czy nie to nie wiem.
Ale w sumie smieszne jak W KONCU pokazali kulture czarnych na Oskarach - czyli bicie i okladanie sie po ryju :D
Dla czarnej kobiety zarty z lysienia moga miec ten sam kaliber co zarty z tego ze ci sie dziecko warzywko urodzilo.
Szczescie w nieszczesciu, ze zazartowal wlasnie czarny, ufff...
https://tvn24.pl/kultura-i-styl/oscary-2022-will-smith-uderzyl-chrisa-rocka-i-krzyczal-niecenzuralne-slowa-w-trakcie-ceremonii-oscarowej-5652360
https://www.youtube.com/watch?v=Ulu0cnm0yIQ
Jak myślicie? słusznie mu wysprzęglił lepca, i czy to po prostu ustawka dla beki?
Wszyscy piszą, że to ustawka, ale masa ludzi pisze też, że covid-19 to spisek rządowy.
Moim zdaniem to nie była ustawka.
Typ rzucił nieśmieszny żart nabijający się z chorej żony Smitha, trochę to jednak wykraczało poza granice "haha, mamy do siebie dystans".
Nie bardzo wiem jak mam ocenić bicie kogoś na scenie, to nigdy nie jest fajne, ale prowadzący solidnie sobie na taką lepę zasłużył.
Nie interesuję się zbytnio tym znamienitym światem show biznesu, ale prowadzący pięknie się ułożył pod liścia.
ale prowadzący pięknie się ułożył pod liścia
Tak sie wlasnie zastanawialem, czy tam w ogole byl kontakt.
Przynajmniej ma już gotowy żart na za rok: założyć kask i powiedzieć 'A teraz pare słów o żonę Willa Smitha...'
Pewnie gdyby to był Ricky Grervais to dorzucił by do pieca i czytalibyśmy rano wiadomości o tym jak lekarze oceniają jego stan.
Też sądzę, że to ustawione było. Ale jeśli nie to Will dobrze zrobił. Też bym przywalił komuś kto robi sobie głupie żarty z mojej kobiety
Na jednym z ujecie widac zazenowanie na twarzy Jaddy, gdy Chris opowiada ten swoj przezabawny zart, wiec trudno mi uwierzy, ze to ustawka. Mina Willa gdy juz usiadl rowniez nie wskazuje na przeogromne zadowolenie. Swoja droga Chris to marny komik, a juz na pewno z marnym poczuciem humoru i zerowym wyczuciem.
nie wydaje sie zeby to byla ustawka, bo niby czemu miala by sluzyc, utrwalaniu stereotypow o agresywnych czarnoskorych wsrod kołtunerii? i oni sami na takie cos sie zgodzili?
zachowanie rapera karygodne, reagowanie przemocą na żart, nawet chamski, może u wujka na imieninach by przeszło
Via Tenor
Żadna ustawka , konpromitacja Smitha , gość jest w branży w ktorej nazywano jego żone dużo gorzej , poza tym bedąc w tej branży akceptujesz pewne srodowisko i jego specyfike .... Rock nic strasznego nie powiedział ,nikomu nie ubliżył ..... ja się interesuje Smithem i sam nie wiedzialem, że jego zona ma chorobe przez ktora wypadaja włosy ....rozumiem jakby byla po chemii to reakcja byłaby a tak.... smieszne zachowanie.
Swoją drogą ciekawe gdyby THE ROCK ten drugi prowadzil oscary i tak powiedział to by plaka dostal..
Tak, na pewno to była ustawka. I teraz łebki z akademii zapowiadają konsekwencje wobec Williego, też ustawione.
Skoro to ustawka to w jakim była celu?
Nie ma to, jak nazywać kogoś swołoczą a potem przyklaskiwać innemu pajacowi, bo ktoś żyje w otwartym związku. XD
Will nie wytrzymał stresu.
Kukold - po tym jak żona publicznie w tv poinformowała go, że przyprawiła mu rogi.
(Ogólnie nie zazdroszczę - lubiłem gościa)
Do dzisiaj nie miałem pojęcia ani o tym, w jakim związku żyje Smith i kto posuwa jego żonę, ani o jej łysieniu plackowatym, ale teraz już to wszystko wiem i... Jeśli to nie ustawka, to reakcji Smitha nie rozumiem. Żart nie był ani specjalnie złośliwy, ani poniżający. Prowadzący wiedział w ogóle skąd taki wizerunek? Pewnie nie.
To raczej nie ustawka i koniec końców wyszło to dość kompromitująco, zarówno dla Smitha jak i całej tej gali. I szczerze? Ten żart nie był aż taki straszny. Co prawda był to żart trochę nie na miejscu (taki czarny humor, a tego chyba nie powinno być w takich miejscach) i śmianie się z choroby, ale jednak z takiej, która skutkuje "tylko" łysieniem, więc moim zdaniem reakcja niektórych osób w internecie jest odrobinę przesadzona. Bardziej oburzyć można było się tym, gdyby to był jakiś nowotwór.
Co do Smitha to za granicą mówią, że nie jest z nim zbyt dobrze, co było widać chyba po jego przemowie (jeśli chodzi o nasze "podwórko" to również Michał z kanału "Ponarzekajmy o Filmach" nieco o tym mówił, więc, gdyby ktoś był ciekaw to polecam zerknąć) i jeśli naprawdę jest na skraju załamania jak mówią to szkoda chłopa.
If you had any doubts about America’s priorities, we just witnessed a man commit assault on live TV, and then 15 minutes later give him our highest honor of excellence
tyle
Szczerze to nie wiem kompletnie co o tym myśleć. Z jednej strony mogło faktycznie tak być, a z drugiej wygląda to strasznie sztucznie. Ale to nie film, więc nie wszystkie nasze reakcje wyglądają jak z filmów akcji.
Przeproszonko
https://tvn24.pl/kultura-i-styl/will-smith-przeprasza-chrisa-rocka-za-swoje-zachowanie-5653798
Kąt ujęcia faktycznie idealny, by ukryć udawane uderzenie.
Słuchajcie, nie wiem czy to było zaplanowane czy nie, obstawiam że nie, ale sugerowanie że jest to ustawka bo ktoś tam w którejs sekundzie się uśmiechnął a nie powinien, albo że szedł nie tak jak powinien jest śmieszne :D przecież to są zawodowi aktorzy, nawet gdyby to ustawili to zostałoby to odegrane tak jak miało być.
Dość niecodzienny widok na gali wręczenia Oscarów, muszę przyznać.
https://tvn24.pl/kultura-i-styl/will-smith-spoliczkowal-chrisa-rocka-chris-rock-zabral-glos-5656475
Reuters zauważa, że po incydencie podczas oscarowej gali ceny biletów na występ Chrisa Rocka w Wilbur Theatre poszybowały w górę. Bilety, które początkowo kosztowały 61 dolarów, sprzedawały się w cenie blisko tysiąca dolarów.
Rock powinien po rękach całować kukolda Smitha, jeden liść na scenie i wzrost przychodu z występu x15
Warto przeczytac co Will Smith powiedzial na ten temat. W sumie mial facet racje.
Przecież to ewidentna ustawka, bo jakby na serio Will Smith się wkurzył za nabijanie z jego żony, to Chris nie miałby już zębów, a z garniaków zostały same strzępy. I ten jeszcze spokojny krok. Żałosne, nie śmieszne.
Przepiękna była ta lepa, widać, że doświadczenie z jakichś Bad boysów się przydało.
Rock mógł mu odpowiedzieć, żeby zjadł Snickersa, bo zaczął gwiazdorzyć po tym wygranym od biedy oscarze.
A srac na ten policzek. To jest dopiero info
To w ogóle chyba kumple. Raczej ustawka, wątpię, żeby te żarty nie były przed galą ustalane
IMO nieustawione i lepa zasłużona totalnie.
Ktoś powie "troche dystansu" - nie, nie w tym przypadku.
Na miejscu Willa wyjebalbym tego osraca do kosza. Ta gala, to juz dawno jest freakshow buców.
Czy ustawka, czy nie - równie to wszystko żenujące.
Widzę, że w ślad za "wincyj parytetów" i "wincyj afirmacji różnorodności" nadeszły nowe obyczaje.
Gawiedzi trzeba więcej takich showmanów, a mniej takich nudziarzy jak Kenneth Branagh.
W mojej ocenie ustawka to nie była z dwóch powodów:
1. głupia reakcja WS na samym początku, gdyby to było ustawione, to mielibyśmy full spektakl z oburzoną reakcją.
2. przekleństwa na wizji nie są czymś, czego gala chce i co by planowała.
przekleństwa na wizji nie są czymś, czego gala chce i co by planowała.
Patrząc po grupie etnicznej, która to w ostatnim czasie zdominowała tę galę i przepycha swoje filozofie ciężko się z tym zgodzić.
Nie ma usprawiedliwienia dla przemocy w takiej sytuacji. Żadna pojedyncza osoba nie może być arbitrem za co można, a za co nie można bić innych. Żałosne jest bronienie takiej postawy przez niektórych. Nawet sam Smith przeprosił za to zachowanie. A to czy żart Chrisa Rocka był na miejscu czy nie, może być oczywiście tematem do dyskusji. Ale dyskusji, a nie stosowania przemocy.
Zyja w otwartym zwiazku jak sie okazalo, ze Smithowa rucha sie poza malzenstwem.
Nie wiesz dokladnie jak ma sie sytuacje miedzy nimi. Nie wiesz, czy najpierw "zdradzala" czy moze doszli do porozumienia wpierw zanim zaczela z innymi. Nie wiesz tez czy moze Will juz nie moze a zona ma potrzeby. Nie wiesz tez na ile powazne moze byc uzeleznienie od sexu. Moze jelen a moze doszli od porozumienia dwoch doroslych ludzi.
Do tego maja rodzine i spory bizness. Moze nie chcieli tego niszczyc? Moze te gadki o niej "ruchajacej" sie poza malzenstwem to zwykla ludzka zawisc? Bo pomimo problemow trwaja razem?
Poza tym nasmiewanie sie publicznie z lysienia wsord naszego kregu kulturowego nie jest czyms strasznym. Czarne kobiety sa na tym punkcie strasznie przeczulone bo wlosy to generalnie najwazniejsza czesc ich urody. Dlatego sztuczne wlosy i rozne tego odmiany to ogromny bizness wsrod pupulacji czarnych kobiet. Dla czarnej kobiety zarty z lysienia moga miec ten sam kaliber co zarty z tego ze ci sie dziecko warzywko urodzilo.
Moja zona wczoraj:
- Widziales jak Smith daje plaskacza Rockowi?
- ta..
- Dobrze zrobil, nalezalo mu sie.