No bo na co ludzie mają się przenosić z tych kart? Ceny nowych kart są totalnie z tyłka. RTX 3060 powinien kosztować max 1200 PLN, taka jest prawda.
Nic nie poradzisz. Karty dalej są bardzo drogie. W normalnej sytuacji, RTX3060 czy RX6600XT już powinny zajmować wysokie miejsca na podium sprzętowym graczy. Nie wiem, co to będzie dalej i trudno jest tu cokolwiek prognozować. Choć osobiście widzę tu zwiększenie popularności konsol i chmury.
Gram w RDR2 na gtx 1050ti i daje radę. W najbliższej przyszłości przewiduję upgrade. Na Gtx 1060 6gb ;)
Dla zainteresowanych, gdyby sami chcieli sobie dokładnie poprzeglądać - https://store.steampowered.com/hwsurvey
Świetnie to swoją drogą ukazuje jak w miarę realnie wyglądają możliwości graczy do tego co wydaje się twórcom gier.
No obraz potężnych pecetów wypada całkiem nieźle, tylko trzeba się trochę wysilić i przeliczyć wszystkie liczby które mamy od Valve. I wygląda to tak:
- w 2021 roku steam miał średnio 132 miliony użytkowników aktywnych miesięcznie
- 22,14% użytkowników steama (według ankiety) ma kartę ze sprzętowym wsparciem RT i co najmniej tak samo wydajną jak RTX 2060. Co daje nam 29 milionów użytkowników kart które mają wydajność zbliżoną do PS5*
- wszystkie liczby to stan na 31 Grudnia 2021 więc wygląda to tak że użytkowników PC o wydajności zbliżonej do konsol obecnej generacji jest tyle samo co użytkowników konsol - PS5 sprzedało 17mln a Xbox 12mln. Ale w przypadku konsol trzeba wziąć pod uwagę że część sprzedaży Xboxa to dużo tańszy Series S.
* Według testów DF PS5 ma wydajność gdzieś pomiędzy RTX 2060 a 2060 Super w grach z RT (między innymi Watch Dogs Legion), według testów GamersNexus w grach bez RT (w tym przypadku DMC5) PS5 ma wydajność zbliżoną do GTX 1660 Ti
I jak to się ma do tych wszystkich "PC master race ultra 1440p 60fps, ray tracing je*ać biedę" gamerów? :D
Jeszcze tydzień temu u mnie był 1050Ti ale już nie dawał sobie rady z niektórymi tytułami. I tak długo pociągnął jak na moje zużycie.
A ja mam Grubego Radka którego kupiłem za śmieszne 1300zl gdy cena 1060 była ok 2000. Teraz jest odwrotnie ?? ale póki co wystarcza. Jak topowe kary wrócą do ceny w okolicach 3-4tys a te średnie w okolicach 1500-2000 to wtedy nadejdzie czas na zmianę. Tymczasem cloud gaming bo szybki internet jest tańszy od układów.
Ranking cieszy bo dzięki temu co się dzieje z tymi kartami twórcy przestaną iść w lepszą grafikę, a może skoncentrują się na gameplayu.
Dawno nie pamiętam tak udanej premiery kart, jak Pascal. To były dobre czasy. Od paru lat co się dzieje na rynku kart graficznych, to szkoda gadać...
U mnie w kompie do grania siedzi 6600XT. Kupiłem na premierę kilka szt.,chciaz kusi żeby włożyć 3080, bo do kopania to on się nie nadaje :P wydajność/Wat porażka.... A tak mam najlepsza kartę do kopania, która służy do grania :)
U mnie 4-letni GTX 1070Ti i w sumie nie narzekam, bo siedzę głównie na GOG-u i gram w starsze gry, choć chciałbym zobaczyć kiedyś Cyberpunka w 60 FPS, ultra, 1080p i RT. W razie konieczności mam jeszcze kartę graficzną z poprzedniego komputera, uwaga - GTX 650. Przynajmniej będę mógł normalnie korzystać z Internetu i zamówić nową kartę jak coś się stanie.
Ktoś się może zastanawiać czemu moja stara karta graficzna była taka słaba, ale długo nie mogłem złożyć sobie nowego komputera, dopóki nie zarobiłem pieniędzy w pierwszej pracy. Przeskok mocy obliczeniowej miałem ogromny. CPU z Intel Core 2 Quad Q6600 na i7-8700 - ponad 7-krotny wzrost mocy obliczeniowej, a w przypadku GPU - 8-krotny.
Q6600 to naprawdę solidny procesor był, służył mi prawie 10 lat pomimo wysokich temperatur pracy. Do dzisiaj mam go schowanego ze starą płytą główną i obudową. Pewnie by działał bez problemu nawet teraz.
Kurcze, ja nadal używam GeForce GTX 1050 w laptopie oraz GeForce GTX 1060 w desktopie. I jak na razie nie czuję potrzebny wymiany tych kart na nowsze, gdyż wydajność w grach jest dla mnie wystarczająco dobra. Gorzej będzie, jeśli karty te całkiem padną, a gwarancja na nie już dawno minęła.
jeszcze przed tą tragedią rynkową udało sie kupic 1660 Super i nie widze powodu zmiany nawet jak by ceny spadły do poziomu normalnego
Sam miałem 1060tke i sobie chwaliłem, teraz siedzie na 2070 i czekam na 4070. Zagryze zeby i kupie (bo juz i tak wymieniłem całego kompa oprócz GPU) a jezeli dalej gpu beda tak drogie to albo laptop albo konsola
miałem 3080 i sprzedałem za 6 koła dla grafika komputerowego. całował po rekach i z bananem na twarzy zaplacil tyle za karte. zostałem ze swoim 2070 super od zotaca i myślę ze mi na długo jeszcze starczy. tym bardziej ze 80 procent mojego grania to ps5. aktualnie gt7 i forbidden west. nawet na switchu więcej gram niz na kompie.
Wydawcy gier też zdają sobie sprawę z (nie)mocy konsol nowej generacji i z problemami zarówno z dostępnością 9 generacji konsol jak i GPU do PCtów. W związku z tym nie przesadzają z fajerwerkami w grach i tym samym z wymaganiami, bo inaczej gry by się nie sprzedały.
Na szczęście gdy upgrade'owalem kompa to kupiłem sobie 1080TI więc te wszystkie RTXy mnie w dzyndzla mogą cmoknąć.
Dopiero bodajże 3080 i mocniejsze karty byłoby dla mnie jakimkolwiek krokiem na przód, więc mam czas.
Dziwne, zeby bylo inaczej.
Nie ma kart graficznych od dwoch ponad lat, a te co sa to kosztuja x2 czy x3 nawet.
Ludziom tak zbrzydł temat, ze nawet jak ceny sie normuja, to dalej hejtuja lub olewaja.
Dopoki sponsorzy Putina legalnie grasuja (kopacze i handlarze krypto) dopóty kart graficznych nie bedzie.
Na peeperze pisza goscie,ze kupuja nawrt po 10 laptopów z GF 3060 i na nich kopią.
Ta zaraza zniszczyla rynek PC, wiec nie dziwie sie, ze pozostali ludzie z kartami sprzed tego boomu na krypto.
Sam zostalem na RX580 i jak widze te ceny to juz wolalbym laptopa z 3060 kupic za ok 5 tys niz sama karte za 3.5 tysiaca.
Kopacze wykupili wszystko, a okruszki z ich stolu przejeli spekulanci i dowalili drugie tyle do ceny za swoje pośrednictwo.
GF 1060 i FHD zostanie z nami do końca jesli nic sie nie zmieni.
Wydaje mi sie, ze samej Nvidii sie znudzi to, ze gracze juz nie maja jak kupic nic nowego i zaczna sprzedawac graczom bezpośrednio omijajac spekulantów i kopaczy.
I to jest właśnie obraz tych potężnych pecetów, wręcz ośmieszających konsole obecnej generacji :p
Sytuacja się prędko nie zmieni, dziś granie pecetowe jest tak naprawdę dla największych entuzjastów.