Pomimo negatywnych opinii, jest zdecydowanie zbyt wcześnie, aby przekreślać Battlefielda 2042. Nawet jeśli te niskie oceny okażą się dobrze oddawać stan gry w dniu premiery, to i tak wszystko będzie zależało od tego, czy studiu DICE uda się naprawić te problemy w ciągu najbliższych kilku miesięcy.
Czy wy zawsze na koniec musicie rzucać takimi frazesami ku pokrzepieniu serc? To nie jest żaden early access czy alpha pokroju Star Citizena. To jest gra od wydawcy który zarabia grube miliardy. Gra za ponad 200 zł (a ci co chcieli zagrać wcześniej 350+ nie licząc triala) która powinna poprawnie działać na premierę a nie za kilka miesięcy. Nie za jakieś kilka miesięcy tylko tu i teraz. Tym bardziej, że w porównaniu do poprzednich części to BF2042 zalicza pod wieloma względami konkretny regres. I faktycznie na każdym kroku czuć, że była tworzona pod maksymalizowanie zysków z sklepiku. Oczywiście na ten moment sklepik nie jest dostępny. Zapewne dlatego, żeby recenzenci mogli wystawić oceny... Obstawiam, że w okolicach 7,5-8. Bardzo dobrze, że zbiera takie oceny od graczy, tylko niestety nie ma się co oszukiwać. To nic nie zmieni. Skoro dobrze się sprzedaje to po co się starać? Może i naprawią za kilka miesięcy, szkoda tylko, że "redaktorzy" kompletnie nie dostrzegają, że nie w tym rzecz..
Moj system kupowania gier po roku od premiery idealnie się sprawdza w dzisiejszej branży
Nie oszukujmy się. Za obecną sytuację, oprócz samych producentów, w dużej mierze są odpowiedzialni recenzenci i media growe. Wystawiacie wysokie noty grom od dużych producentów i przymykacie oko na masę bolączek. To wygląda jakby między producentami, a mediami był jakiś układ zamknięty. Gra jest niegrywalna, pełna błędów, ale i tak dacie 8. A jak jakieś niezależne studio wyda grę z pewnymi niedociągnięciami, to nie boicie się dowalić ocen 4, 5 czy 6.
Takie patologiczne zachowanie ze strony mediów, sprawia, że twórcy nie muszą się wysilać na szlif swoich gier, bo i tak pojawią się w sieci dobre recenzje, a dobre recenzje zachęca ludzi do kupna.
Żenada
Jak to tam mowili przy premierze BF V ?
„Jak się nie podoba to nie kupujcie.” ??
Pomimo wielu negatywnych opinii jest zdecydowanie zbyt wcześnie, aby przekreślać Battlefielda 2042. Nawet jeśli te niskie oceny okażą się dobrze oddawać stan gry w dniu premiery, to i tak wszystko będzie zależało od tego, czy w następnych kilku miesięcach studiu DICE uda się naprawić produkcję.
Aha - czyli ocenianie gier w momencie ich premiery nie ma sensu, zwłaszcza tych od "gigantów branży", bo jak jakiś indyk, albo jakieś nowe, czy niezależne(?) studio wyda grę to można ich zgnoić, bo odwalają kabaret, czy inną amatorszczyznę, ale jeśli wychodzi tytuł AAA od EA DICE, pokroju "Battlefielda 2042", którego preorder kosztował minimum 250 złotych, to ludzie którzy tyle zapłacili (jeśli nie więcej) nie mają prawa być zawiedzeni, albo po przesłaniu twórcom $$$ przed premierą gry powinni potulnie patrzeć na bugi i pokornie czekać miesiące na patche...
..
Jakaś "instrukcja" przyszła od EA w ramach jakiegoś "damage contole"?
Jakieś podwaliny pod skończenie "golowej" recenzji, gdzie pewnie wyląduje ocena 7 i podobne podsumowanie , że może nie jest najlepiej, ale spokojnie - połatają grę i będzie wspaniale - także zaciśnijcie zęby...
Oceny z typowych serwisów growych to nic innego jak stawianie stempla, że da się grać. Byle jak najszybciej w celu udobruchania algorytmom, czy utraty wcześniejszego dostępu do oczekiwanej gry z popularnej marki.
Rad: szukać serwisów, które nie używają ocen i są spierane przez społeczność by omawiać co chcą bez podążaniem tempo za algorytmem : https://www.escapistmagazine.com/
W wielkim skrócie - Nowym graczom BF sie raczej spodoba.
Starym graczom, takim jak ja, którzy grają w tą gre od pierwszych części, obecny BF to takie 4/5 na 10.
Gra robi ogromny regress w porównaniu z poprzednimi częściami. Pal licho nawet bugi, gliche itd, jest tutaj cała masa dziwnych decyzji podjęta, które nie mają większego sensu.
Btw. Najlepiej obecnie na reddicie to podsumowali: --> https://www.reddit.com/r/battlefield2042/comments/qs5gh9/a_list_of_issues_with_battlefield_2042_and_what/
Śmieszne jest podejście części osób. Po jednej stronie stoi nostalgiczny koleś, który wmawia, że Portal ratuje tą grę, a podstawka ma po prostu dużo błędów które można załatać aktualizacjami. Ogólnie jest zadowolony z tego na co wydał swoje 500zł i najlepsza odsłona Battlefielda. Po drugiej stronie stoi inny gracz dla którego to nie jest grywalne, samej grze brakuje duszy starego battlefielda, przypomina apex/cod, przeciwnicy to gąbki, glicze, bugi. Mapy płaskie, brak osłon, nie ma tabeli wyników, k/d, wychylania za osłon, minimalna destrukcja otoczenia w postaci przewracanych drzew, dziury w ścianie i latających samochodów. Ścieżka dźwiękową nagraną przez pana Mietka spod sklepu monopolowego pustą butelką po piwie tłuczoną o śmietnik przy kacu, boty wychodzące z tekstur maszerujące w kupie przez mapę. Mam wrażenie, że EA opłaciło nie tylko internetowych celebrytów, ale także znaczną część świata.
I tak "recenzenci" wystawią 7-8/10 minimum, nawet jakby to było niegrywalne na premierę.
ojoj ale się hejt wylał, nie można tak hejtować hejterzy... a tak całkiem na serio, to na jutube już wyświetlanie łapek w dół ma zniknąć, nie długo to na metacritics znikną oceny poniżej 8 bo wydawcę będzie boleć niska ocena jego gry xD
Na stronie Metacritic średnia not użytkowników wynosi 2.6/10 dla wersji pecetowej. Dla porównania średnia ocen mediów branżowych to 80%
To tylko pokazuje jak wiarygodne są media branżowe i ich recenzje.
spoiler start
możliwe, że część graczy postanowiła „dowalić” za to twórcom,
Pomimo negatywnych opinii, jest zdecydowanie zbyt wcześnie, aby przekreślać Battlefielda 2042
spoiler stop
Uważam, że płatne recenzje wiele nie pomogą. Moim zdaniem jesteście sprzeda...mi ....
Powiem wprost - znów to zrobili!
:DDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDD
Branża recenzentów gier to taki sam rak jak branża gier AAA.
Czyli po staremu z odsłony na odsłonę prostrza i z tymi samymi bugami od części BF3 na premierę.
Oni lubią w kółko naprawiać te same błędy na premierę w każdej odsłonie.
Oczywiście, serwis nie sprawdza, czy osoby oceniający grę naprawdę zagrały w Battlefielda 2042. Obecnie głośno jest o licznych błędach technicznych w produkcji, więc możliwe, że część graczy postanowiła „dowalić” za to twórcom, choć sami nie mieli okazji doświadczyć ich osobiście. Trudno jednak zakładać, że tacy użytkownicy są w większości. Ocena 2.6/10 niekoniecznie musi odpowiadać jakości gry, ale oznacza, że większość z osób już bawiących się w BF2042 jest mocno niezadowolona.
Hahahaha ta gra to gów.no. Jest tak zabugowana, ze szkoda gadac. Jest lepiej niz na BECIE, ale ocena jak najbardziej sluszna i nawet nieco zawyzona. Bo obecnie ma 0.6 :)
Gra to obecnie niegrywalne ścierwo. Pisze to weteran BFA.
Z grami stało się dokładnie to samo, co dawno temu z muzyką i filmami - liczy się zysk, a nie wartość artystyczna, czy jakość.
Z jednej strony nie mamy się czego aż tak obawiać, bo mimo wszystko konsumenci są wymagający i blockbuster zrobiony dziś tak jak 20 lat temu byłby wyśmiany. Z kolei ambitniejsze produkcje czasami przebijają się do mainstreamu. Ale nie oszukujmy się - mamy w czym wybierać, niestety wybierają wszyscy. Tylko szkoda ambitnych twórców, bo najwięcej zarabiają wyrobnicy i mówię tu o wszystkich branżach.
Proponuję zablokować możliwość wystawienia oceny niższej niż 7.0, aby uniknąć hejtu :D
Kupiłem za 60 abonament, i kurwa zajebiscie sie ciesze ze tylko tyle na to wydałem. Ta gra to jakiś nieśmieszny żart, gra wygladą okropnie, jest brzydka, lagi i bugi są standardem. Nie polecam , dopóki nie naprawią tego. 2/10 to naprawdę dobra ocena tego co nam zaprezentowali na tą chwilę
Pozdrawiam preorderowców, przepraszam, betatesterów za większe pieniądze.
Przyklejam to co napisałem w wątku o Xbox, ale nie każdy tam zagląda zatem.
Wykorzystałem już praktycznie cały 10h trial Battlefield 2042, teraz moje podsumowanie na konsoli Xbox Series X :
Na PLUS:
+Grafika robi wrażenie jak i teren działań
+Strzelanie jest satysfakcjonujące
+Możliwość wyboru dodatków do broni w "locie" to kapitalne rozwiązanie
+Możliwość przywołania w "locie" pojazdów to super sprawa.
+Tryb Portal to coś pięknego. Mapy są tylko 2 z każdych gier, na pewno będzie ich więcej. Szkoda, że nie ma HUD z tamtych gier w tym trybie. Nie zdziwię się jeżeli więcej ludzie będą grać na tych mapach niż z podstawki. Podczas kończenia meczu jest muzyka z tamtych gier, a nawet grając żołnierzami z Battlefield 3 na mapie Kaspijska Granica zauważalne są te same charakterystyczne promienie światła. Grając żołnierzami z Bad Company 2 nie ma czołgania tak jak w oryginale ;-). Rozrzut broni w Battlefield 1942 jest ogromny to nie to samo co w Battlefield V. Tutaj jest duży potencjał w tym trybie i aż prosi się o więcej.
+Możliwości specjalistów są na prawdę ok i mnie się to podoba. Sytuacja podbramkowa to myk i uciekamy wingsuitem albo inny specjalista ustawia automatyczną wierzyczkę która strzela albo ta linka z hakiem to też spoko opcja. Na szczęście nie jest to przesadzone.
+Styl graficzny przypominający Battlefield 3, nawet są bardzo podobne informacje o trafieniach i podobna grafika.
+Powraca oznaczanie przeciwników tak jak w BF3/BF4 czy też BF1 za co dostajemy punkty.
Na MINUS:
-Specjaliści. Nie mogli zostawić normalnych klas postaci? Teraz wszędzie te baby i jeszcze ta postać staruszki to żenua. Dodatkowo dziecinne wstawki po każdym meczu jak postać komentuje swoje poczynania.
-Po kazdym meczu gra wraca do menu głównego. Nie ma możliwości wybrać następnej mapy, ale to chyba też było w poprzednich grach na początku?
-Całkowity brak przeglądarki serwerów, to jest nie dopuszczalne!. Klikasz graj i gra losuje. Zdarzy się, że na danej mapie mecz jest pod rząd kilka razy
-System wyboru specjalistów broni jest tak chaotyczny, że kilka razy źle wybrałem. Przecież ten z BFV czy z BF1 był genialny.
-Mało broni jak na start
-Crossplay. Z jednej strony spoko, ale z drugiej grając przewicko pecetowcom co chwilę się ginie. Zamiast dać możliwość wyłączenia tej opcji w menu (która nawet jest, ale nieaktywna!) to trzeba przekopać się w ustawienia prywatności konsoli by to wyłączyć.
-Brak mechanik z Battlefield V czyli: czołganie się tyłem, wychylanie zza rogu
-Destrukcja otoczenia jak na chwilę obecną nie powala
-Mało map na start. Tylko 2 tryby gry: Podbój i Przełamanie (nie interesuje mnie tryb Hazard) Gdzie szturm, gdzie wielke operacje (mój ulubiony tryb zaraz za przełamaniem)
-Za każdym razem jak zaczynamy mecz to jest ta durna animacja "fabularna" wprowadzająca do meczu.
-Jak dla mnie te mapy w podboju i 128 graczy są za duże. Biegnie się czasami pół mapy by dostać kulkę nie wiadomo skąd.
-Gdy giniemy nie ma żadnej informacji o medyku w pobliżu, mamy tylko info gdy ktoś nas podnosi.
-TTK jest zbliżony do BF4, czasami trzeba władować pół magazynku, to nie to co w BFV
-Polska wersja językowa dramat. Trzeba zmienić język konsoli, żeby były angielskie głosy. Co z tego jak co chwilę słyszy się baby
-Nie czuć tutaj walki dwóch oddzielnych armi czyt. USA vs RUS. Przez tych specjalistów gdzie wszyscy wyglądają tak samo.
Generalnie jakby nie było tych specjalistów i tych bab to klimat byłby o wiele lepszy, a tak to czasami jakby to byl tytul no nie wiem aby przypodobać sie Fortnite....
Grałem praktycznie we wszystkie części Battlefield. Najwięcej w Battlefield 3, Bad Company 2 i Battlefield 1.
Zakupiłem call vanguard..
Brak kampanii pogrążył tytuł dla mnie..
Jak mnie pamięc nie myli to technicznie ta seria zawsze w dniu premiery jest mocno niedopracowana
Jakoś nie jestem zdziwiony
I jak tu wierzyć recenzentom? Podobno każda recenzja na premierę była wystawiana na podstawie... niespełna 10 godzin. To nie starczy, by ograć każdy tryb i mapy, a mówimy o grze sieciowej, gdzie głównym aspektem jest to, jak szybko się nie znudzi.
To tak, jakby recenzenci już mogli wystawiać oceny elden ringowi na podstawie zamkniętych testów i kilku godzin. Ale hej, trzeba być pierwszym, który uploaduje reckę, bo kliki się same nie zrobią!
Ta gra to jedna wielka kpina. Gameplay w niczym nie przypomina czwórki, graficznie na poziomie x360/ps3, żadnej z tego frajdy nie miałem wczoraj grając. Singla nie zrobili, bo im się nie chciało, multika zrobili po linii najniższego oporu, byleby mieć jak w niedalekiej przyszłości upchnąć mikropłatności. Nie wyciągnęli żadnych wniosków po piątce, bardziej rżną głupa i próbują wydoić z ludzi kasę.
Nie kupujcie, czekajcie, aż zejdzie z ceny i aż cokolwiek zdążą naprawić.
Czy trzeba zjeść g. żeby wiedzieć że ma nieprzyjemny smak?
Ta gra to nie jest Battlefield bo wszystko co się z serią wiązało a co podbało się graczom i co było znakiem rozpoznawczym czy to BF3 czy BF4 zostało z tego czegoś 2042 usunięte.
BF1 dostał ostrzeżenie od graczy, BF5 żółtą kartkę, teraz nastąpił ostatni krok czyli wyrzucenie z boiska.
Gdyby gracze BF chcieli grać w jakiś ściek typu Valorant to by w niego grali.
Tworzenie gier jest trudne, coś o tym wiem. Oprogramowanie nie jest idealne i błędów nie da się uniknąć, tym bardziej, gdy jest to duża i złożona produkcja. Ale miejmy trochę honoru i odwagi, by przyznać, że to jest crap. Wielcy wydawcy nie starają się należycie i wypuszczają na rynek kompletnie niedopracowane i niesprawdzone produkty, za które dostają od recenzentów wysokie noty. Naiwni gracze potem kupują ten szajs i wspierają niecny proceder wydawania bubli. Teraz niestety mamy takie czasy, że ludziom coraz mniej się chce, wszystkiego. Mniej robić - dlatego dostajemy kupy, ale i mniej grać - dlatego kupujący olewają problem, bo po ograniu raptem kilku godzin, porzucają grę, często na dobre. To jednak producentowi nie przeszkadza, bo kasę dostał.
Ale pragnę jednak zaznaczyć jeszcze jeden problem. A niejako dwa. Metacritic! Ten kto wie, to wie. Drugi zaś jest powiązany, bo jednak kierowanie sięcudzymi opiniami i ocenami jest dla mnie mało efektywne. Jakiś tam obraz ogólnego stanu produktu mogą dać - tutaj skupiam się na wytykanych błędach, a nie na subiektywnych opiniach dotyczących fabuły czy innych elementów. Jednak gdy jest możliwość, to sam sprawdzam. Gdybym miał ufać innym, wiele świetnych gier bym nie poznał.
Tylko gratulować tym co kupują na premierę te buble . Może ludzie się kiedyś nauczą .
Fatalne oceny a gra najlepszą sprzedaż właśnie zalicza. to po cholerę są te oceny i kto na to patrzy .
I co oni chcą tym czymś osiągnąć gdy właśnie weszło darmowe Halo?
1. Oficjalnie to premiery jeszcze nie było.
2. Sa irytujące błędy, brak balansu, lagi serwera ale przy tak okrojonej becie jaka była, to niema się co dziwić. Liczę że na premierę bedzie paczyk, który poprawi najgorsze błędy i balans.
Nie oceniam przed premierą, ale nawet w obecnym stanie zasługuje na wiecej. (5.5/10 a z nowymi trybami 7/10)
Nie jest to idealna gra, nie jest to poziom Battlefield 3 lub 4 (na premierę, nie mówię dziś), ale jest całkiem niezła i sposób w jaki została skonstruowała otwiera twórcą ścieżkę na długie lata nowego kontentu.
Można mieć pretensji że nie jest to arcydzieło ale ocenianie tej gry na 0 lub ogólnie mniej niż 4 jest zachowaniem godnym tylko trolla, dziecka, itp.
Moim zdaniem za dużo wzięli od Warzone i ogólnie Call of Duty, ale gra się przyjemnie, zwłaszcza w mapy z Battlefield 3 na nowym silniku, wyglądają pięknie i gameplay jest zdecydowanie na wyższym poziomie.
P.S.
Osobiście nie spotkałem na premierę żadnych problemów które występowały w wersji beta. Może mam farta.
HAHAHAHAHAHAH !!!!!!!!!!!!!!!!!! Mam abonament ea play z gamepassem. Właśnie ściągnąłem Bfa bo jest 10 godzinna wersja dla abonentów. Po odpaleniu pokazuje sie logo i po 30 sekundach ładowania wyskakuje napis ze nie można uruchomić gry bo jest uruchomiony program uruchamiający :PPPPPPPPPPPPPPPPPPPPPP a wywaliłem ten szajs... Jak naprawią to se zagram może.. HAHAHAHAHHAHA Dawno tak sie nie uśmiałem :)))
Jestem posiadaczem oraz mam Ea Play Pro, nie żałuję zakupu a wręcz po 9h gry na razie, mam ochotę na więcej. Cieszę się że rzadko tu zaglądam a nawet rzadziej komentuję bo czytając tutaj niektóre wypowiedzi oraz patrząc na pisownie ten serwis powoli zbliża się poziomem do portalu "mmorpg". Smutny poziom ameb :)
Pozdrawiam i czekam na ból dupy :*
Spędziłem w 2042 ~30h dobijając 37 poziom. Po za problemem z serwerami w dniu premiery sytuacja w której dotknął mnie bug który uniemożliwił mi gre, przydarzyła mi się może z 4 razy. (perma crouch, niemożliwość biegania, skakania, respawnu po śmierci) + raz zdarzyło mi się spaść czołgiem pod tekstury mapy. Najbardziej "irytującym" błędem jest fakt, że ARki mają tragicznie zrobiony spread przy ADSie. Nie próbuje tutaj bronić twórców czy samej gry, ale będąc szczerym. Ilość dobrej zabawy znacząco przebija ilość frustracji spowodowanej błędami. You do you, nie chcecie grać na premierę - nie róbcie tego. Chcecie bombardować gierke negatywnymi ocenami - Śmiało.
Ale na co tyle płaczu o to, że gierka nie jest taka jak by wam się marzyło? Zmieni to coś w procesie naprawiania błędów? XD Bądzcie poważni EA nigdy nie dawała jebania czy gracze płaczą czy nie, w swoim czasie naprawią, więc nie bardzo jest sens się w jakikolwiek sposób produkować.
Oh kolejny review bombing, cóż za niespodzianka
Po pierwsze
Wiarygodność ocen na Metalcriticu - BUHAHAHAHA.
Dla przypomnienia - The Last of Us 2 - daje 0/10 bo Eli to les. Wiarygodne oceny są na Steamie, gdzie grę ocenia osoba która ograła, a na Steamie ocen brak.
Po drugie:
BF 2042 to oprócz trybu All Out Assault - czyli kiepskiego conkłesta z tymi całymi "specjalistami - jest jeszcze Portal, który jest GENIALNY! Cq z BF3 czy szturm z BC2 jest 100 razy lepszy niż "podstawka". No chyba że nagle nawet na GOLu Portal to już niegrywana kupa 3/10?
Po trzecie:
Usunięto część błędów z bety - najbardziej denerwujące artefakty, kilka pozostało - zapadanie się w ziemie przy desancie, zauważyłem nowy - zniszczone pojazdy wciąż na minimapie są wyświetlane jako niezniszczone.