Forum Gry Hobby Sprzęt Rozmawiamy Archiwum Regulamin

Felieton Mam już dość tych wszystkich remake’ów gier

21.10.2021 18:26
raziel88ck
3
29
odpowiedz
8 odpowiedzi
raziel88ck
203
Reaver is the Key!

Tak dla remake'ów!

Nie dla remasterów!

21.10.2021 18:06
Butryk89
2
17
odpowiedz
5 odpowiedzi
Butryk89
158
Senator

Mam już dość publicystyki na zasadzie "mam już dość", "nie podoba mi się" "10 rzeczy, które nienawidzę".

Tak ginie kreatywność.. Niektóre są Dobre, ale pozbawione innowacji

Czy pomysły na publicystykę naprawdę zaczynają się kończyć?

Mam uzasadnione wątpliwości czy to herezja?

post wyedytowany przez Butryk89 2021-10-21 18:11:11
21.10.2021 18:41
Polterghost
5
8
odpowiedz
1 odpowiedź
Polterghost
51
Pretorianin

Branża growa przeżywa coś co w branżach filmowych i muzycznych jest obecne od dziesięcioleci. Przyzwyczaj się wreszcie.

21.10.2021 19:10
13
7
odpowiedz
2 odpowiedzi
zanonimizowany947165
46
Generał

Mam już dość tych wszystkich remake’ów gier No dobra ale kto pytał?

post wyedytowany przez zanonimizowany947165 2021-10-21 19:10:48
21.10.2021 19:13
enrique
😐
14
7
odpowiedz
enrique
40
Zwykły gracz

To rzeczywiście bardzo interesujące.
Napisz jeszcze jakich kwiatów nie lubisz i dlaczego.

22.10.2021 11:34
53
5
odpowiedz
sakhar
136
Animus Mundi

Wolę dobry remake KOTOR 1 czy remaster Dune (tej od Cyro) aniżeli kolejne części CoD, Far Cry czy AC.

21.10.2021 18:06
Zdzichsiu
1
4
Zdzichsiu
141
Ziemniak

Według mnie to jest bzdura. Proponuję przejść się do Empika i zobaczyć, ile jest reedycji filmów/muzyki/książek na półkach. I zanim ktoś powie, że w ich przypadku wystarczy skopiować i podmienić okładkę, a przy grze trzeba popracować, to edycje HD filmów lub remastery muzyki też ktoś tworzy.
W przypadku gier remastery często tworzą osoby, które nie robią gier, bo specjalizują się właśnie w remasterowaniu. Przy remasterach nie potrzeba zatrudniać osób od strony kreatywnej, tylko od technologii. Wpływ na brak nowych gier jest więc znikomy. Poza tym remastery to często edycje kompletne z wszystkimi DLC, więc kolekcjonerzy mają powód, żeby je kupić i mieć całą zawartość gry na płycie. Na rimejki ciężko narzekać, bo to nowe gry powstałe na kanwie starych (FF7 przykładem).

I trend nie jest nowy. Właśnie patrzę na remaster Final Fantasy VI stojący na mojej półce. Wydany w czasach pierwszego PlayStation. Remastery istniały od zawsze. Teraz jest ich więcej, bo... jest więcej gier ogólnie.

post wyedytowany przez Zdzichsiu 2021-10-21 18:06:43
21.10.2021 18:31
pawell75
4
4
odpowiedz
pawell75
65
Centurion

Czy to naprawdę źle? Mnie to odpowiada. Nowych gier nie brakuje a z przyjemnością wracam do ogrywanych dawno temu tytułów w nowej odsłonie. Wybór i tak należy do konsumenta. Niekoniecznie rozumiem to narzekanie...

21.10.2021 18:43
6
4
odpowiedz
2 odpowiedzi
Balgruuf
44
Konsul

Gdyby nie remaki i remastery to ominęłoby mnie wiele dobrych, acz starszych gier. Takie odnowione wersje gier mają trafić przede wszystkim do młodszych graczy, którzy nie mieli okazji zagrać w te gry lata temu.

21.10.2021 18:50
quark
👍
9
3
odpowiedz
2 odpowiedzi
quark
66
Generał

Wspaniały to artykuł.
Z jednej strony autor krzyczy, że nie potrzebuje remake'ów z drugiej strony chyba nawet nieświadomie wyjaśnia dlaczego remake'i starych gier mają sens.

Premiera GTA: The Trilogy – Definitive Edition z pewnością będzie ważną datą w kalendarzu miłośników serii. Ja również się do nich zaliczam, nie uważam jednak, by pozycje te miały po latach wiele do zaoferowania.

Dziś wciąż można w nie przyjemnie zagrać, ale większość osób zapewne odbije się od topornego systemu jazdy (zwłaszcza w przypadku GTAIII) czy kłującej w oczy warstwy wizualnej. Niestety, odświeżona trylogia prawdopodobnie wyciągnie na światło dzienne wiele graficznych koszmarów.

W oku zakręciła mi się łezka, znów wypowiadałem kwestie razem z bohaterami i zasłuchiwałem się w melodiach płynących z radia. Jednak gameplay w obu przypadkach szybko mnie odstraszył. Sterowanie CJ-em za pomocą pada to istna katorga.

I właśnie o to chodzi z remake'ami starych gier. Niektóre gry pomijając aspekty techniczne i przestarzały gameplay, dalej mają sporo do zaoferowania i są to świetnie gry a masa osób może się od nich odbić albo w ogóle nie spróbować jedynie przez to że ciężko w nie dziś grać.
Cała trylogia GTA to świetnie wymyślone gry, masa ciekawych i zapadających w pamięć postaci, świetnie napisane dialogi, zróżnicowane misje, wspaniały soundtrack i klimat. Pomijając aspekty techniczne te gry naprawdę nie maja się czego wstydzić w porównaniu z dzisiejszymi nowościami. I właśnie dzięki temu, że otrzymamy remake'i, w których gameplay ma być dostosowany do dzisiejszych standardów takie marudy jak ty mogą cieszyć się tym co najlepsze w tych grach bez uciążliwości typowych dla 20-letnich gier.

post wyedytowany przez quark 2021-10-21 18:51:12
21.10.2021 19:59
😐
20
3
odpowiedz
1 odpowiedź
Adakon
18
Centurion

Stek bzdur! ja jestem starej daty graczem i uwazam ze remastery starych dobrych gier z czasow mojej mlodosci to strzal w dziesiatke! dzisiejsze gry sa bardzo malo kreatywne, nie maja ciekawych wciagajacych mechanik i fabularnie tez sa cienkie jak celofan ;) obecnie ogrywam wrecz maniakalnie DIIR i uwazam ze to najlepszy remaster jaki do tej pory zrobiono i te 180zl to sa jakies grosze biorac pod uwage jaka ta gra ma grywalnosc, dla przykladu kolorowe gowienko dla dzieci czyli Biomutant kosztuje 250, w zyciu bym nie dal takich pieniedzy za taki badziew, ale takie sa teraz "gierki" - robione glownie dla dzieci... czekam az ktos zrobi remaster Fallout 1 i 2, Morrowinda (robia jacys zapalency Skywind ale nie wiadomo czy w ogole to skoncza) czy innej starej dobrej gry... z obecnych gier to jedyna naprawde dobra gra jest dla mnie Elex... malo juz powstaje tak grywalnych gier... teraz to tylko grafika sie liczy a reszte mozna olac bo gowniaki i tak kupia (czytaj wyciagna kase od starych) najlepszym przykladem ten durny Farkraj... kto to kupuje??? chyba tylko jakies dzieciaki...

21.10.2021 20:49
24
3
odpowiedz
1 odpowiedź
zanonimizowany1364909
2
Junior

Remake starej gry, jak najbardziej ma sens. Max Payne z 2001 r. z grafiką i mechaniką spełniającą obecne standardy, czy pierwszy Wiedźmin z mniej drewnianą animacją, to moje marzenie. W tamtym roku dostaliśmy bardzo dobre i kompletnie odświeżone Tony Hawk’s Pro Skater 1+2 (proszę nie sugerować się ocenami frustratów na GOLu, którzy zgnoili grę, tylko dlatego, że nie ma jej na Steamie). Natomiast najczęściej niestety dostajemy niepotrzebne remastery, które są wydawane, bo to łatwy i szybki zysk.

21.10.2021 21:40
kacper1818
26
3
odpowiedz
3 odpowiedzi
kacper1818
114
LUCKY NUMBER 13

Wole Remaki i Remastery starych gierek bo dużo na to zasługuje niż odgrzewane kotlety nowych gier pokroju Ubisyfu i chujowego Far Cry 6

22.10.2021 00:13
39
3
odpowiedz
3 odpowiedzi
Ovanus
12
Legionista

Tyle komentarzy w stylu - nie lubisz, nie kupuj i jednocześnie tyle samo, że felieton się nie podobał. To może, nie lubisz, nie czytaj? Hipokryzja u graczy jak zawsze trzyma się mocno.

21.10.2021 18:55
kęsik
👍
10
2
odpowiedz
kęsik
155
Legend

Już to czytałem kilka dni temu GOLu, że nie chcemy odmalowanych staroci tylko nową grę. Po co drugi raz to samo?
Niektóre odświeżenia i remaki są bardzo potrzebne, dzięki nim nowe pokolenia graczy na współczesnych platformach mogą doświadczyć starszych gier w które z racji wieku nigdy by nie zagrali. Niektóre stare gry mogą być już dla niektórych niegrywane, dla nich taki remake to coś bardzo pożądanego.

21.10.2021 19:04
12
2
odpowiedz
zanonimizowany1359977
9
Senator

Remaki czy remastery mi nie przeszkadzają.
Najwyżej można je olać.

Niektóre gry sprzed kilku generacji dobrze, że dostają remake. Taki FF7 remake spodobał mi się nawet bardziej niż Final Fantasy 7 w 1998. Tym bardziej jak zobaczyłem żyjącego Zacka, którego wolę bardziej niż Clouda (FF7 Crisis Core bardzo mi się spodobał).

Remaki Resident Evil 2 i 3 też mi się dobrze ogrywało (gorsze od oryginału, ale grało się spoko). chciałbym bardzo remake Metal Gear Solid i Silent Hill.

21.10.2021 19:37
17
1
odpowiedz
Ratanok
48
Konsul

Wszystko rozbija się o jakość. Fakt, że dzisiaj odświeżanie gier poszło trochę w złą stronę i często robi się je z produkcjami, które tego wcale nie potrzebują bo wciąż są grywalne i wyglądają całkiem nieźle. Co innego w wypadku San Andreas czy choćby Gothic. Są to gry stare, które raczej nie przyciągną gracza jeśli nie ogrywał ich w momencie premiery i nie czuje do nich sentymentu. Mają starą grafikę i toporne mechaniki. Dlatego cieszy mnie odświeżona wersja San Andreas bo była to wspaniała piaskownica tyle, że strasznie drewniana. Chętnie kupię jeśli będzie to pełnoprawny remake nadający grze współczesny charakter zamiast kosmetycznych poprawek, które spokojnie można osiągnąć modami.

21.10.2021 19:44
19
1
odpowiedz
2 odpowiedzi
toyminator
81
Senator

Remastery są nikomu niepotrzebne . Szczególnie gier,które nie są takie stare,ale trzeba podbić troszkę grafikę,i cyk 100 zł więcej.
Remake akurat to nic złego. W takiego zrobionego od nowa Croca bym zagrał. Ale mało takich gier mam. Przydałyby się Silent Hill odnowić.

21.10.2021 20:32
21
1
odpowiedz
marexq18
11
Legionista

ale kto pytał?

21.10.2021 20:33
22
1
odpowiedz
zanonimizowany768165
119
Legend

Sytuacja jest taka bo by zrobić nową grę, ze sporym budżetem, potrzeba czasów i masy pracy. To nie te czasy gdy w rok wytrzaskało się hiciora, nikt nie jest Obisidanem niestety...
Tak to z generacji na generację lista gier coraz skromniejsza i nie wygląda to za ciekawie jak kupujesz nietani sprzęt i musisz się kisić na starym bo skończysz 1-2 gry na nowym i nie masz w co grać. Tymczasem piecowcy ciągle gadają o jakichś backlogach czy kupkach wstydu?
Dlaczego by więc nie żerować na pracach innych i małym kosztem i pracą (tj. w porównaniu do wyprodukowania nowej gry AAA) zarobić i poszerzać swoje portfolio?

21.10.2021 20:36
23
1
odpowiedz
1 odpowiedź
PioterCame
27
Legionista

I w tym miejscu stoi piękny przykład uczciwego oraz po prostu fajnego podejścia wydawcy serii Yakuza. Zrobili remaki dwóch pierwszych części które mają super historię, ale mechaniką i grafiką są w prehistorii, dodatkowo zrobili remastery pozostałych starszych części, zmieniając w nich to co było konieczne (twarz oraz głos jednego głównego bohatera, wspomnienia podmienione na wersję z remaku). I to wszystko za minimalną cenę. Można? Jak najbardziej.

21.10.2021 22:05
Ognisty Cieniostwór
31
1
odpowiedz
Ognisty Cieniostwór
42
Senator

Jak ci się nie podoba fala remasterów, to głosuj portfelem i ich po prostu nie kupuj. Ja zawsze porównuję wersje oryginalne z remasterami i jak widzę, że różnice są szczątkowe, to zawsze wybiorę dużo tańszy oryginał. Wiele razy zdarzyło mi się kupić trochę brzydszą wersję na PS3, bo zakup portu/remastera na PS4 był skrajnie nieopłacalny. W skrajnych przypadkach jak np. trylogia Biishocka oszczędność może wynieść nawet ok. 100 zł. Za taką kwotę spokojnie można kupić kilka dobrych gier.

Jeśli chodzi o remaki, to moim zdaniem zdecydowana większość z nich jest bardzo przydatna (no może poza podobno powstającym ramakiem The Last of Us, tego to ja nie mogę zrozumieć). Zwłaszcza jeśli dotyczą one dużo starszych gier z czasów PS1, które dzisiaj są już praktycznie niegrywalne. Niestety wczesne 3d bardzo mocno się starzeje, przez co część z tych gier dzisiaj wygląda wręcz paskudnie. I mówię to jako osoba, która lubi gry z tamtego okresu. Oczywiście nie dotyczy to wszystkich gier. Problem mają głównie te, których twórcy poszli w "realizm". Gry ze stylizowaną grafiką pokroju Crasha, czy Spyro nadal wyglądają względnie dobrze, choć oczywiście z remakami nie ma co ich porównywać.

21.10.2021 22:12
Metaverse
32
1
odpowiedz
Metaverse
68
Senator

Problem w tym, że z takich „powrotów” robimy wielkie wydarzenia
No wlasnie. A jak wyjdzie taki Hades to nie chce sie nawet recki napisac. Wiec "problem" dotyczy redakcji. Mnie remastery ani tym bardziej remaki wcale nie przeszkadzaja. Jak gralem i nie mam ochoty powtarzac to nie kupuje.

post wyedytowany przez Metaverse 2021-10-21 22:13:45
21.10.2021 23:14
34
1
odpowiedz
1 odpowiedź
burza1982
41
Konsul

Remake mi nie przeszkadza.
Remasterów rzeczywiście dużo za dużo.
Skoki na kasę.

21.10.2021 23:46
36
1
odpowiedz
realsolo
218
Generał

niezly janusz art. nic nie przeszkadza niczemu.
remasters/remakes/ports - robia niezalezne studia / wybijajace sie; budzet na to jest; dla tych ekip idealna sprawa. w tym topka swiatowa - polski QLOC.
main projekty pchaja glowne ekipy duzych (+/- bo zycie/przetasowania).

wiecej - pomaga to rynkowi gier <- wiecej $ w rynku dla ludzi wybijajacyh sie, ktorzy w przyszlosci trafia do glownych, zamiast odbic sie i pozniej klepac mobilkowe stuffy (kasa jest; ale tech to 2010).

post wyedytowany przez realsolo 2021-10-21 23:48:46
21.10.2021 23:54
37
1
odpowiedz
mfjones
28
Chorąży

Tak, "współczesny gracz potrzebuje remake’u Dead Space"- zdecydowanie.

21.10.2021 23:59
38
1
odpowiedz
zanonimizowany1363971
0
Pretorianin

To w nie nie graj. Tyle. Nie wiem po co na ten temat felieton, który nic nie wnosi.

22.10.2021 01:04
BFHDVBfd
40
1
odpowiedz
BFHDVBfd
162
Ezio Auditore

Zgadzam się z artykułem w 100%. Niedługo z lodówki wyskoczy mi kolejny niepotrzebny remaster jakiejś gry.
Twórcom w dzisiejszych czasach brakuje odwagi, brakuje gier z bogatym uniwersum jak Mass Effect czy Dragon Age gdzie dosłownie wszystko jest tworzone od podstaw encyklopedia, historie, rasy, pojazdy, bronie całkowicie wszystko, całe uniwersum. Brakuje mi czegoś nowego, czegoś epickiego w co mógłbym znowu całkowicie wsiąknąć.

22.10.2021 11:12
AUTO6
50
1
odpowiedz
AUTO6
89
Generał

Remake popularnej gry = łatwa kasa bez ryzyka i dlatego tak dużo tego ostatnio.
Cała nadzieja na nowe, innowacyjne gry, w mniejszych studiach, które nie mają szans przebić się tworząc tytuły podobne do największych hitów AAA przez co muszą ryzykować i stawiać na nowe pomysły - nie zawsze taka gra okaże się hitem, ale od czasu do czasu trafi się perełka która zmieni rynek gier na zawsze (Minecraft, Rim World, PUBG, Valheim, Among Us, Fall Guys, Phasmophobia i wiele innych) i często to potem najwięksi wydawcy zaczną tworzyć klony tych mniejszych gier. Moim zdaniem to dziś obok modów społeczności jedyna szansa na rozwój rynku gier czy powstanie zupełnie nowych gatunków, gdyż najwięksi jak np. Ubisoft, EA, Activision cz Bethesda żadnej własnej innowacji w grach już nie wdrożą bo to ryzykowne, a odgrzewanie kotletów to dla nich pewny zysk.

22.10.2021 12:30
54
1
odpowiedz
1 odpowiedź
Jerry_D
64
Senator

Dla mnie wszelkie remastery mają sens tylko i wyłącznie wtedy, gdy oryginału nie da się już bez problemu uruchomić na nowym sprzęcie i trzeba kombinować z zewnętrznymi narzędziami/patchami, albo przy wprowadzeniu gry na nową platformę, gdzie wcześniej nie była dostępna.

Remaki też mogą być, ale kurde naprawdę starych gier, takich z lat 90. może do 2005 r. Jak tworzą odświeżanie gry mającej 4-5 lat, to od razu wiadomo, że chodzi o łatwy zysk.

"Może jednak należałoby więcej czasu poświęcić tytułom nieudanym? BioWare mogłoby oddać w ręce fanów nową wersję Mass Effecta: Andromedy"
Ten pomysł jest intrygujący. Dać mającym potencjał, ale nie do końca udanym grom drugą szansę, tworząc je na nowo. Niestety, z finansowego punktu widzenia to inwestycja zbyt ryzykowna. Taka nowa wersja najprawdopodobniej nie sprzedałaby się wystarczająco dobrze, bo w świadomości większości graczy wciąż funkcjonowałaby, jako ta zepsuta/zabugowana/nieciekawa gra.

22.10.2021 17:45
59
1
odpowiedz
1 odpowiedź
kaagular
79
Generał

Zupełnie nie rozumiem gdzie jest problem. Gry to takie medium, które wręcz musi być remasterowane/remakowane. Po prostu stare wersje zwyczajnie się nie uruchomia na nowych systemach. To tak jakby nagranie z płyty winylowej nie zostało przeniesione na kasetę, potem na cd, potem na jakąś mp3. Filmy są koloryzowane, robione są w HD. Jakby TV3D się przyjęły i by były w każdym domu to byśmy oglądali Przeminęło z Wiatrem 3D. Nawet książki mają "remastery" - okładki czy ilustracje są dostosowane do aktualnych trendów, robi się audiobooki.

Dla osoby, której na świecie nie było remaster czy remake to po prostu gra do ogrania, a nie "odgrzewany kotlet". Dlaczego za 20 lat ktoś ma być pozbawiony możliwości poznania świata BG1/2? Dlaczego za 20 lat ktoś ma nie zagrać w D2ResurectedUltra16KVREdition? No bo pewnie obecne wersje zwyczajnie się nie odpalą bo będziemy grać w jakiś Matrixach?

Również o co chodzi, że jest zdziwienie, że ludzie grają po raz enty w to samo? A w piłę na boisku to można grać całe życie tak samo? A w pokera takiego samego można? Książkę przeczytać czy film obejrzeć po raz piąty można? No to można chcieć zagrać w grę po raz któryś z przyjemnością tj. w wersję jako tako pasującą do panujących obecnie warunków.

24.10.2021 19:42
1000iqhere
64
1
odpowiedz
1000iqhere
42
YES

Dla mnie wszelkie remake'i, remastery gier po 2000 roku nie ma w większości sensu. Tym bardziej nie ma sensu dla mnie wydawania znanych, lubianych gier w lekko zmienionej formie. Praktycznie zawsze znajdę coś w nowszych wersjach coś, co mi się nie spodoba na tyle, że prędzej wrócę do oryginału.

Mimo to nie ma tak, że nie oczekuję remasterów, remake'ów. THPS1+2 kupiłem w sumie na premierę, a pełnoprawny remake pierwszych dwóch Person to moje skryte marzenie.

21.10.2021 18:46
MilornDiester
8
odpowiedz
MilornDiester
38
Generał

Jak dla mnie sens mają remaki. Gry opierają się na technologii rozwijającej się szybciej niż jakiekolwiek inne medium. Zaledwie kilka lat wystarczy aby daną opowieść można było zaprezentować w zupełnie nowej formie. Jednocześnie wiele świetnych gier pod względem pomysłów, rozwiązań czy fabuły zostaje zapomnianych z powodu przestarzałej formy. Robienie gry to za każdym razem swego rodzaju kompromis pomysłu i dostępnej technologii i nie ma nic złego w tym, że po kilku latach powraca się do pomysłu którego wcześniej nie dało się zrealizować. Natomiast remastery, które polegają na podbiciu tekstur i zmianie kolorków to jest jakaś żenada...

Słowem: Tak dla remaków takich jak Mafia, RE, Demon Souls. Nie dla prostackiego żerowania na ledwo zmienionych remasterach.

21.10.2021 18:57
11
odpowiedz
Mitsuki
40
Generał

Remaki są jeszcze spoko to w końcu kompletnie nowe gry, plus taki Tomb Raidrr Aniversary czy FFVII robią orzy okazji wiele zmian w historii.
Co do remasterów to zależy, taki remaster RDR1 na PC czy PS4, z chęcią bym obgrał bo to coś co nigdy poza jedną generację i do tego konsol, nie wyszło. Ale już GTA trilogy to już ewidentny skok na kasę

21.10.2021 19:17
Shadoukira
15
odpowiedz
1 odpowiedź
Shadoukira
101
Chill Slayer

Ja osobiście lubię remaki, bo one tworzą praktycznie nową grę. Gorzej z remasterami, które często są zwykłym skokiem na kasę i ograniczają się do wprowadzenia do gry trybu HD.

Dopóki taki remake czy remaster nie jest zwykłym skokiem na kasę i nie zepsuje starych założeń z danej gry, to jestem jak najbardziej za, bo chętnie ogram jakąś ulubioną gierkę z dawnych czasów w odnowionej wersji.
Przy czym cena remastera nie powinna przekraczać 150 zł, bo to jednak jest o wiele mniejszy nakład pracy niż remake (a niektóre remastery to nie są nawet warte 50 zł).

post wyedytowany przez Shadoukira 2021-10-21 19:20:03
21.10.2021 19:28
16
odpowiedz
1 odpowiedź
radas_b
69
Generał

Z roku na rok coraz więcej reedycji HD, remasterów oraz remake’ów poszerza nasze kolekcje gier. Producenci prześcigają się w zapowiedziach „nowych-starych” gier, tylko czy to właśnie ich potrzebuje współczesny gracz oraz cała branża?

No skoro producenci się prześcigają to chyba jasne, że jest popyt. Gdyby go nie było to by się nie prześcigali. Jak ludzie będą mieli faktycznie dosyć to popyt zniknie a wtedy producenci przestaną się prześcigać. Co w tym trudnego do zrozumienia?
Jak już ktoś wyżej napisał wystarczy olać...

post wyedytowany przez radas_b 2021-10-21 19:29:13
21.10.2021 19:40
Pafun
18
odpowiedz
1 odpowiedź
Pafun
158
Pretorianin

A ja się zgodzę z autorem.
Niech na prawdę robią nowe gry bo klepanie tego samego jeszcze raz może na krótką metę jest fajne, ale na długą to ciągle to samo.
Np. świetnie bawiłem się przy "Alan Wake" ale w życiu bym nie pomyślał by kupić remaster, choć może to do gry przyciągnie nowych gracza.
A może po prostu jestem już za stary i wszystkie gry widziałem i nic już mnie nie zaskoczy ;-)

21.10.2021 21:37
CJzSanAndreas
25
odpowiedz
1 odpowiedź
CJzSanAndreas
43
Pretorianin

Zdajesz sobie sprawę z tego, że większość piosenek które słyszysz w radiu to covery?

21.10.2021 21:44
27
odpowiedz
Tinimig95
38
Konsul

Generalnie zgodzę się z tezą autora. Z jednej strony dostosowanie do współczesnych sprzętów dobrych gier z przeszłości to świetna sprawa (sama chciałabym Ace Comat 4,5, 6 i Zero na współczesne sprzęty jako remastery ze współczesnymi dogodnościami, bo chciałabym ich switchową wersję) ale czy za 330 zł za pojedynczą grę jak ten nieszczęsny Final? No nie. Tę branżę zabija bezmyślna sequeloza i brak odwagi w segmencie AAA. Tylko indie gierki ze względu na budżety eksperymentują i szukają nowych rozwiązań. To coś podobnego jak kino blockbusterowe a te bardziej ambitne. Kto teraz pójdzie do kina na ambitny film sf z wielkim budżetem, traktujący o skutkach wojny i jakim g.ównem ona jest? No mało kto, bo się nie sprzeda. A filmy z ogromnym budżetem zwracają się nawet bardziej merchem niż samym filmem. Spytajcie się Star Wars czy Marvela. Zaryzykowałabym stwierdzenie, że Star Wars stało się tak kultowe, bo miało miliard zabawek i merchu, co było świadomą decyzją Lucasa (który bał się że SW będzie klapą). Dlatego obstawiam że taka Diuna będzie klapą lub ledwo co na siebie zarobi. Bo tylko funko popami czy jakimiś figurkami za 150 zł i więcej nie zarobi tyle co Madalorianin 500000 rodzajami merchu z Baby Yodą dla osób w wieku 0-120 lat.

21.10.2021 21:49
28
odpowiedz
liquidox
18
Chorąży

Nie no ale RE2 to Ty szanuj.

21.10.2021 22:00
Bebop
29
odpowiedz
1 odpowiedź
Bebop
15
Legionista

Mam RE2 i szanuję bardzo :)
To nie jest tak, że idę na wojnę z reedycjami. Uważam po prostu, że jest ich obecnie za dużo.

post wyedytowany przez Bebop 2021-10-21 22:00:46
21.10.2021 22:01
Zwierz z Wież
30
odpowiedz
Zwierz z Wież
31
Konsul

Jeśli ktoś się zastanawia, dlaczego Ubisoft zamiast inwestować w nowe marki robi kolejne assassyny niewiele różniące się od poprzednich, From tworzy kolejne soulsy i generalnie w branży innowacyjność zastępowana jest odtwórczością, to powyższe komentarze stanowią odpowiedź: BO GRACZE TEGO CHCĄ.

21.10.2021 22:30
33
odpowiedz
JUAREZ
82
Pretorianin

Jest mnóstwo produkcji które ograłem lata temu na PC i bardzo chętnie wróciłbym do nich na gruncie nowych konsol, chociażby seria Dragon Age.

21.10.2021 23:38
Koktajl Mrozacy Mozg
35
odpowiedz
Koktajl Mrozacy Mozg
195
VR Evangelist

Mnie sie podobalo podejscie tworcow Bioshock i Red Faction Guerilla - dostalem wersje HD/remaster za darmo.

22.10.2021 01:05
blood
41
odpowiedz
1 odpowiedź
blood
245
Legend

A ja nie lubię narzekania, że znów gra multiplayer, albo znów remaster/remake. Na steamie jest ponad 50k gier, w samym 2020 roku wydanych zostało ok 10300 tytułów. Dla każdego coś się znajdzie i nie ma co marudzić, że powstają remastery, ponieważ jest na to grono odbiorców. Sam chętnie sięgam po odnowione tytuły z sentymentu (Diablo 2 Resurrected) bądź też nie miałem okazji zagrać w oryginał (Baldur's Gate Enhanced Edition). Czy stare lektury w szkole też trzeba wymienić na same współczesne dzieła, bo to zabija kreatywność twórców? Narzekanie redaktora portalu o grach na brak nowych ciekawych gier jest trochę jak jęczenie streamerów, że gra jest denna, bo grają 8000 godzin i zaczęli się nudzić. Przeciętny gracz bierze w przeciwieństwie do redaktora w swoje ręce maksymalnie kilka tytułów rocznie, więc jest w co grać.

post wyedytowany przez blood 2021-10-22 01:07:56
22.10.2021 01:57
dzony85
42
odpowiedz
dzony85
48
Generał

Dokładnie, albo nowe gry albo wcale, jedynie na co czekam to Dead Space remak, a jak dotąd w żaden remak nie zagrałem

22.10.2021 07:40
Marder
43
odpowiedz
Marder
256
Senator

No cóż brak kreatywności, brak ludzi z wizją i z jajami. W większości tych dużych firm rządzą księgowi którzy przy minimalnym ryzyku chcą mieć pewny zysk.

22.10.2021 07:45
44
odpowiedz
1 odpowiedź
Soq
28
Chorąży

Ja dalej czekam na pierwszego unreala przerzuconego na nowy UE. Chociaz ze 3 miesiace temu ponownie ukonczylem tę grę i w sumie dalej sie broni.

22.10.2021 07:53
45
odpowiedz
plolak
45
Generał

A ja nie mam nic do remakow jeśli jest dobrze zrobiony i w całości przebudowany szczególnie jeśli gra ma już kilka lat.

Remasterow nie kupuję bo to skok na kasę.

22.10.2021 09:02
Gerpir Feilan
😡
46
odpowiedz
1 odpowiedź
Gerpir Feilan
113
Konsul

Zrobiłem plate w Demons Souls na PS3, robię plate na PS5. Bawię się genialnie i giera zapiera dech w piersiach. Nikt mi nie będzie mówić, że dość remake/remaster skoro ewidentnie bawię się świetnie. Kolejny artykuł z dupy.

22.10.2021 09:25
47
odpowiedz
Suhavayarad
26
Chorąży

Remaster - ok, pod warunkiem, że albo jest rozdawany za darmo posiadaczom oryginalnej gry, albo kosztuje naprawdę niewiele. Czasami nachodzi ochota, żeby pograć w starą grę, ale po jej odpaleniu często napotyka się szereg problemów związanych z brakiem kompatybilności.

Remake - bardzo delikatny temat, jak dla mnie. Idea w sumie fajna, ale musi być to naprawdę dobrze zrobione, żeby osiągnęło zamierzony efekt. Osobiście bardzo się nakręciłem na remake KotOR'a, ale prawdopodobnie będzie to rozczarowanie.

22.10.2021 10:13
48
odpowiedz
GameSkate
67
Pretorianin

Mi remastery nie przeszkadzają (o ile nie psują oryginału jak np. remaster Warcrafta 3), zwłaszcza jeśli są to gry niedostępne wcześniej na obecną generację konsol.

Im większe możliwości nabycia legalnie starszych gier działających dobrze na nowych generacjach sprzętu tym lepiej.

22.10.2021 10:33
DynamoX
49
odpowiedz
DynamoX
5
Junior

Też odczuwam znużenie ich pojawianiem się. O ile zdarzają się sytuacje, gdzie gra została bardzo dobrze odświeżona lub zrobiona od podstaw, często jednak odświeżone gry są traktowane po macoszemu, usuwa się z nich część zawartości która była w oryginale, zmienia się wizję artystyczną, wydaje się gry które graficznie i technicznie zostały niewiele poprawione, lub główny nacisk został położony na grafikę, wydając ją za pełną cenę jakby była nowym tytułem czasami przy okazji odcinając graczom dostęp do poprzedniej, pierwotnej gry która była dostępna wcześniej by zwiększyć zarobki z sprzedaży nowej, często gorszej wersji gry.

22.10.2021 11:15
Fasola Jasio
51
odpowiedz
Fasola Jasio
79
Generał

Ja bym się bardzo ucieszył o remake'ach: Diune 2, Sid Meier's Colonization, Sid Meier's Pirates, Settlers 2, Star Trek: Birth of Federation, Star Wars: Rebellion, 1869 i wielu innych grach z lat 90 ubiegłego wieku czy grach z pierwszej dekady 21 wieku.

22.10.2021 11:31
52
odpowiedz
Nat3k
2
Legionista

Jak dla mnie remastery są spoczko, mam okazję pograć w gry, których nie przeszedłem kiedyś, a dzisiaj odstraszają mnie grafiką i topornością. Nigdy nie grałem w oryginalną Mafię, za to przeszedłem remake i historia była naprawdę ciekawa. Jak dla mnie jedna z najlepszych fabuł jakie miałem okazje poznać. Czekam na odświeżone GTA, bo za dzieciaka nie robiłem misji tylko latałem jak głupek z kodami i siałem spustoszenie na mapie, najwięcej czasu spędziłem w SA:MP. Teraz z chęcią przejdę całą trylogię.
Oczywiście jeśli chodzi o remastery, które nie zmieniają zbyt wiele to jestem przeciwny, bo to zwykły skok na kasę jest. Ale jeśli dostajemy dopracowany produkt to jestem zadowolony.

22.10.2021 12:45
😂
55
odpowiedz
zanonimizowany1358673
4
Generał

Precz z preczem!

22.10.2021 12:51
Matysiak G po banie
56
odpowiedz
Matysiak G po banie
17
Centurion

Problem jest trochę sztuczny. Dobre remaki warto wydawać. Remastery po linii najmniejszego oporu nie. A gdzieś pomiędzy są takie rzeczy jak Turok 2 czy Shadow-man od Nightdive, których pierwotnie nie zmęczyłem, a dzięki drobnym, ale kluczowym tweekom w reedycjach przeszedłem w końcu, świetnie się przy tym bawiąc.

Czyli odpowiedź jest jak zwykle prawniczo-akademicka:

To zależy.

22.10.2021 13:55
57
odpowiedz
zanonimizowany1309457
15
Chorąży

W pełni się zgadzam!!! Przyznam się że Rockstar mnie ostatnio rozczarował. Wiecznie milczenie na temat planów wydawniczych, po czym wyskakują z duperelami.

22.10.2021 17:10
58
odpowiedz
stefan150
20
Chorąży

Jakie gry się sprzedają takie się produkuje. To nie jest już branża artystyczno-hobbystyczna skierowana do niezbyt wielkiej grupy odbiorców jak to miało miejsce 25 lat temu, to jest BIZNES i to za co jest kasa jest robione. Diablo Resurrected kupiłem, mimo absurdalnie wysokiej ceny stwierdziłem że jest to gra warta tej ceny. Jednak trylogia GTA za 300+ zł to jest ŻART. Ale nie czepiam się, zawsze powtarzam: Nikt nikogo nie zmusza do kupowania czegokolwiek. Chcecie więcej tego samego za coraz większą kasę? Kupujcie, ja sobie odpuszcze.

22.10.2021 19:11
60
odpowiedz
Ziombelek
16
Pretorianin

Dokładnie.

23.10.2021 00:36
👍
62
odpowiedz
PrawdziwyEuropejczyk
6
Legionista

Słuszny artykuł. Popieram

25.10.2021 05:09
Man From The Moon
65
odpowiedz
Man From The Moon
45
Pretorianin

Remake gry i remake fillmu to dwie zupełnie odmienne rzeczy.

Remaster gry = remaster filmu w 4K (treść ta sama, lepsza jakość wizulna)
Remake gry ? remake filmu, bo remake gry to ta sama treść (nieco obcięta jak Mafia a film remake filmu to inny klimat, aktorzy, scenariusz. Zostaje ta sama tylko idea. Cała reszta jest inna. Tak więc o ile remake gry jest czymś dobrym (Diablo II i Mafia), o tyle remake filmu niezmiernie rzadko.

21.10.2021 18:46
7
odpowiedz
1 odpowiedź
Twoja stara 1993
52
Generał

Szczerze Remaki mają jeszcze sens ale Remastery to dzisiaj plaga.
O ile prz remakeu trochę trzeba włożyć pracy to przy remasterze to wciskanie kitu ludziom by jeszcze zarobić.
Jeszcze byłbym stanie zrozumieć Remaster kiedy dana gra już stara kosztowała 19 zł i po remasterze 29-39 zł to jest max ale wołanie ponad 100 zł w przypadku remastera to zbrodnia w biały dzień.
Całkowity Remake gry też nie powinnien kosztować więcej niż 150 zł i wtedy jest to w miarę uczciwa cena.

Jestem za Remake gier zwłaszcza starszych.

Ale nie dla Remasterów.
Dla mnie słowo Remaster = KIT EDYCJA.

22.10.2021 21:36
61
odpowiedz
VTi
14
Legionista

Słowa o remake'u Mafii kompletnie nie rozumiem. Ten remake był świetny! Pod KAŻDYM względem! Znakomicie zachowany oryginał wzbogacony o rozbudowanie postaci względem oryginału - wątki z Sarah były genialne.

24.10.2021 15:37
Maverick0069
63
odpowiedz
Maverick0069
101
THIS IS THE YEAR

Sami sobie bata kręcimy , o ile popieram wydawanie takiego typu aktualizacji do gier kultowych to coraz częściej są to sposoby na łatwy zarobek .
W ogóle rok 2020 czy też 2021 stoją fatalnie z dużym tytułami w stosunku do lat 2015 -2018
Gdzie nam szukać w ostatnich dwóch latach takiego Batmana , czy Wiedźmina czy jakiegoś Dragon Age.....
Indyki mają się o niebo lepiej.
od 2018 roku od premiery RDR 2 nie wyszła żadna duża , ciekawa gra . (Cyberpunka nie grałem , czekam na marzec 2022)

Felieton Mam już dość tych wszystkich remake’ów gier