Trochę strzał w kolano ale zawsze mogło być gorzej. Na przykład mogli pozwać twórców modów... Patrzę na ciebie *tfu* R-star
Takie są losy gry z DRM i uzależnienie od Internetu (np. STEAM i automatyczna aktualizacja), a dużo ludzi gadali, że to nie problem i niepotrzebne za bardzo dramatyzujemy (patrz komentarzy o Hitman na GOG).
Tylko gry single w wersji DRM-free i offline nie mają takiego problemu.
Dzięki za informacje, ostrzeżenie i instrukcje zabezpieczenia się.
Co gorsza, projekt nie ukaże się jako odrębna gra – na PC wyjdzie w formie aktualizacji do Skyrim Special Edition i zastąpi starszą wersję.
Szczerze mówiąc, to chyba nie jest gorzej, że X-letnia gra dostanie free update i nie będzie konieczne jej osobno kupować jeszcze raz?
Chyba sam sposób wprowadzenia tej aktualizacji (brak wstecznego wsparcia dla modów, które grzebią w natywnym kodzie Skyrim ze względu na aktualizację kompilatora) można uznać za "Co gorsza", gdyż to dlatego niektóre mody przestaną działać (a nie dlatego, że sam Update nie wyjdzie jako osobna do kupienia gra).
Poza tym, twórcy wciąż mogą zdecydować się na pozostawienie starszej wersji Skyrim Special Edition jako Public Beta na Steam. Wtedy kilkoma kliknięciami byłoby można się przełączać między dwoma wersjami gry.
Tak. Wiem, że się czepiam dwóch słów. Ale czasami nawet dwa proste słowa mogą całkiem zmienić wydźwięk całego zdania.
Witam. Chciałbym znów pograć w Skyrim od nowa na zimę bo nigdy go nie przeszedłem. Jaki jeden lub dwa mody polecacie żeby rozgrywka była lepsza ?
Golowe stanie paniki odcinek 7326. Przecież to normalne, że mody mogą nie działać przez wprowadzane poprawki w silniku. Ale co z tego jak w ciągu tygodni zostaną mody dostosowane? Przy special edition też były problemy i co?
I tak zarówno pierwszy remaster Special Edition i drugi remaster Anniversary Edition wyglądają słabiutko w porównaniu jak ta gra wygląda dobrze zmodowana. Nie mówiąc ile trzeba przetestować modów, by rzeczywiście odkryć te najlepsze, a tu wrzucą przypadkowe mody w tym wiele szmelcu, a wiele najlepszych pominą.
Sam mam wbite 520 modów, a testowałem ok 6500.
Drugi remaster może posłużyć jako lepsza baza do modów przyszłościowo.
Z jednej strony bardzo słabo, zwłaszcza że pierwsze informacje były takie że moderzy powinni to traktować jako zwykły update i kompatybilność zostanie zachowana. Jakby chociaż gra dostała jakieś poprawki (natywne wsparcie Ultrawide, może usunięcie kilku harcodowanych rzeczy) to łatwiej byłoby to przełknąć.
Fallout 3 już mi nie działa. FUCK! Jak to cofnąć!
No pięknie... Czyli wychodzi, że zmian będzie jak na lekarstwo, a na dodatek nie będzie toto kompatybilne z większością istniejących modów. Nie prościej byłoby się dogadać z autorem listy np Phoenix Flavour i autorami poszczególnych modów wchodzących w skład listy i to wydać jako remaster?
Będą musieli zupdejtować Legacy of the Dragonborn, a przez to Odyssey się opóźni D:
Gotowy modpack dla początkujących.
https://www.ultimateskyrim.com/about-us
Od siebie polecam jeszcze wszelkie nieoficjalne patche, jak Unofficial Skyrim Legendary Edition Patch (jeśli go nie ma w Mod Packu, nie sprawdzałem) i SKSE, wraz z Enhanced Camera dla imersji.
Pod Special Edition, odpowiedniki tych modów, jeśli nie są dostępne.
I klasycznie polecę "Enderala", wielkiego moda, który bardziej przypomina osobną grę bazującą tylko na silniku Skyrima. Zupełnie nowy świat, dobra fabuła i solidna eksploracja świata. Tego moda możesz zainstalować jednym kliknięciem z poziomu Steama. Polecam.
https://store.steampowered.com/app/933480/Enderal_Forgotten_Stories/
[Dla średnio-zaawansowanych]
Generalnie więcej modów powstało pod Skyrim Classic (Legendary Edition), niż pod Special Edition. Jak dobrą modlistę przygotujesz (polecam Mod Organizer 2), to nawet pod Legendary Edition, exe będzie stabilne. SE to 2x większe wymagania sprzętowe dla kilku efektów, które możesz osiągnąć modami pod LE.
64bit exe z SE to duży plus, ale jak zrobisz stabilną modlistę, to nawet na starym 32bitowym exe będzie ok.
Bethesda robi to celowo co jakiś czas. Potem obserwują czy przepisywane są wszystkie modyfikacje na nowo do aktualnej wersji, co utwierdza ich w tym że mogą wydawać Skyrima w nieskończoność na wszystko. No bo kto tam czeka i potrzebuje TES VI.
Źródłem tego moderskiego armagedonu jest to, że przy okazji Anniversary Edition zmieniono kompilator z Visual Studio 2015 na Visual Studio 2019. Najpewniej jest to spowodowane tym, że Osiągnięcia na Xboksie wymagają stosowania co najmniej wersji 2017. Inni deweloperzy obeszli ten problem, projektując gry tak, aby interakcje z Xbox Live przechodziły przez odrębny plik .dll ładowany razem z grą. Spokojnie da się więc to zrobić i tym bardziej rozczarowująca jest decyzja studia Bethesda, aby nie skorzystać z rozwiązania, które uratowałoby niezliczone mody.
Należą do Microsoftu już dobre kilka miesięcy i nie mogli tego ogarnąć? xD
Visual Studio to nie jest kompilator, to jest tzw IDE "integrated development envirnoment", czyli mówiąc prostym językiem edytor kodu (i nie tylko ale wiadomo o co chodzi).
A czy Anniversary Edition nie miało niby być osobną płatną grą ? faktycznie twórcy gier zachęcają do piracenia gier by grać offline.
Przy SE miało to sens bo dostaliśmy wersję 64 bitową i parę innych usprawnień które pomogły scenie moderskiej. Czy przesiadka na nowszy VS ma tutaj jakiekolwiek zalety czy to raczej tylko z lenistwa Bethesdy?
Meeh, tego się obawiałam :/ Ale dla Bethesdy to całkiem dobrze - scena moderska się odrodzi a gra bedzie sie sprzedawac dluzej
Po 10 latach zachciało mi się w końcu Skyrima ograć, 250 modów wgrane w 5 dni, po czym natrafiam na ten news...
Nie rozumiem fenomenu tej gry. Nudna, pobugowana pograłem trochę i odstawiłem.Była to wersja bez modów. Co skłoniło więc community do zrobienia z tego świętego Graala moderskiego? Widziałem sporo modów do tej gry i nawet sam parę pobrałem i powiem tylko jedno. Wielka szkoda, że moderzy nie byli aż tak zaangażowani w modowanie wiesia 3 albo innej gry która sama w sobie jest już bardzo dobra. Skyrim to stara gra więc pewnie ci lepsi moderzy już się w to nie bawią a co lepsze mody udostępniane są na patronite itd. Ciekawe ale przykre zjawisko. Dzięki temu twórcy modów zarabiają na nich beż pozwów bo ludzie płacą teoretycznie za możliwość oglądania postów ale z linkami do modów. Żeby nie było jest sporo dobrych modów do w3 ale często mają wiele niepołatanych bugów, twórcy piszą że ich nie będą wspierać a czasem nawet dochodzi do takich sytuacji jak z Geralt Doppler gdzie powstał drugi mod Geralt Doppler reborn za który się wzięła inna osoba coś tam lekko podrasowała ale dalej nie jest to ideał. Z tego co obserwuję to środowisko moderskie opiera się już tylko na mniej ogarniętych osobach które trochę pogrzebią za darmo rzadko trafia się jakiś ogarnięty pasjonat a co lepsi to patronajcik. No cóż coraz bardziej zaciera się granicą pomiędzy pc a konsolami.
Zmieniają backend na nowocześniejszy, więc to oczywiste. Skse i cała reszta będzie wymagała po prostu osobnej- przepisanej pod nowe biblioteki wersji i tyle w temacie.
Dla graczy i moderow wyjdzie na +, ale trzeba będzie poczekać.
Jedna z najgorszych gier, w jakie grałem. Dziwię się, że zdobyła taką popularność.