No i gdzie są teraz ci wszyscy eksperci, którzy papugowali po EA/DICE o buildach sprzed 3-4 miesięcy i że pełna wersja będzie działać idealnie na premierę?
I myślę, że każdy rozsądny gracz życzy każdej serii jak najlepiej. No ale co z tego, skoro widać po tej becie jak na dłoni, że DICE to już tylko nazwa tak jak BioWare.
Czyli EA i Dice ma swojego Bobbiego Koticka, który teraz będzie kazał robić skórki specjalistów z króliczymi uszami i zgarniał premie po 300 mln usd, a ludzie będą kupować i się cieszyć. Na takiego Battlefielda tyle lat czekałem :P
W CD Projekt zła atmosfera, w Techlandzie, w Blizzardzie w DICE...Jeśli wierzyć tym informacjom to patologia w tej branży gorsza niż na budowie...
Po ograniu bety stwierdzam, że tak bezdusznej gry to dawno nie widziałem. To wygląda, jakby ubisoft stwierdził, że chce zrobić swojego battlefielda, problem jest w tym, że tego battlefielda robi to samo DICE, które zrobiło świetną, pod względem mechaniki, piątkę i jedynkę. Ja kompletnie nie rozumiem, czemu oni wszystko z dwóch poprzednich gier wywalili do kosza i zaczęli kombinować, przy movemencie i modelu jazdy/latania, skoro już w poprzednich częściach działało to doskonale, a tu mamy regres, nawet względem trzeciej części. No i Ci operatorzy, nie wiem co za krawaciarz z exela wpadł na ten pomysł, ale to tak psuje balans, że ja prld.
Szczerze to nie nastawiałem się na jakiegoś świetnego BFa na miarę czwórki, bo widać, że DICE ma jakiś problem ze znalezieniem tożsamości dla tej serii. Bardziej nastawiałem się na Patrol i po prostu w ramach tego trybu powrót do bardziej klasycznej rozgrywki, ale tu niestety leżą podstawy i nawet ten tryb za bardzo nie pomoże. Liczę na to, że się nie sprzeda, no jeżeli im się uda to wcisnąć, to możemy pożegnać się z klasycznymi battlefieldami, ale pewnie jak zwyklę się zawiodę...
No cóż, teraz EA będzie przerabiać każda grę tak żeby zarabiała na mikro jak FIFA.
Jak ja się cieszę że nie wziąłem preordera (a chciałem)
Po ograniu bety wrażenia mam nijakie, pusta strzelanka nawet nie jak Battlefield. Brak podziału na klasy i inne kwiatki sprawiły że odpuszczam sobie zakup. Zobaczymy jak z czasem będzie się sytuacja klarować a tymczasem wracam do Battlefielda 4
Ojej, jak to? Przecież mieli naprawić do premiery według niektórych? xD Swoją drogą, ciekawe że gra która jeszcze rok temu była pośmiewiskiem (Halo Infinite), teraz może okazać się najlepszą strzelanką multiplayerową końcówki tego roku. Zwłaszcza że jest darmowa.
odkrył on, że udostępniona wersja gry oznaczona została datą 20 września 2021 roku.
Przecież to nic nie znaczy. Równie dobrze to może być data wykonania builda. A to, z jakiego brancha był wykonywany i jakie zmiany on zawiera to już zupełnie inna para kaloszy. Jak dla mnie to usilne dodawanie znaczenia do czegoś nic nie znaczącego
Tak się śmiano z Halo Infinite, a wyszło, że to ta gra miała najlepsze testy. W dodatku build na kilka miesięcy przed premierą, a optymalizacja ogólnie bardzo dobra. Pod względem gameplay'u też z grubsza zadowolenie.
Dość mocno się odbiłem od tej bety. W bf V bardzo fajnei mi się grało, w to niestety nie.
Niesamowity jest dla mnie fakt, że nowy BF to będzie prawdopodobnie jeszcze większy fail niż piąta odsłona, która przy tym nowym tworze prezentuje się o wiele lepiej. Widać, że mają fanów gdzieś, bo zamiast nas udobruchać dobrą grą, to jeszcze bardziej oddalili się od korzeni serii Battlefield.
Wystarczyło wziąć gameplay z piątki, wrzucić to w współczesne/futurystyczne klimaty, zrobić porządne mapy i byłby sukces.
Może do trzech razy sztuka? Jak teraz im nie wyjdzie to pójdą po rozum do głowy?
Trzeba też zaznaczyć, że kupa ludzi w DICE która pracowała nad poprzednimi odsłonami serii już nie pracuje w tym studiu.
Może i jest to zmartwienie, ale chyba tylko dla ludzie co już złożyli preorderka...
Dobrze wiedzieć, bo miał wlecieć pre order ale jednak się wstrzymam. Szkoda będzie, jeśli okaże się to prawdą. Gra się bardzo przyjemnie, ale potrzeba kilku poprawek do pełnej satysfakcji. Zobaczymy
Problemy techniczne nie są problemem, to jest do rozwiązania, a bardzo tragicznie nie było, po aktualizacji sterownika optymalizacja przestała być problemem i trzymałem stałe 75 FPS na high, bugi też do załatania, gorzej z netcode ale też dałoby radę ogarnąć.
Ale koncepcji nie zmienią a ta jest totalnie skopana, już nie chce mi się wypisywać moich odczuć po becie bo zrobiłem o tym elaboraty ale nie przekleje bo użyłem dużej ilości wulgaryzmów, tak byłem rozczarowany po tych kilku dniach rozgrywki. Szczególnie dalsze dążenie do jej upraszczania, każdy może być każdym, system sterowania pojazdami lotniczymi jak dla dzieci, autoregeneracja zdrowia żołnierzy i pojazdów sprawia, że nie ma w ogóle sensu granie medykiem czy już w ogóle posiadanie zestawu naprawczego (nie widziałem go na oczy mimo że przegrałem z 30 godzin na becie). Totalnie zamordowano sens teamplayu, jednym słowem g**no zrobili z tego tytułu. Jedynie rozmach i chaos jest fajny, ale co z tego jak brak głębi zabije tą grę szybciej niż umarł BFV.
EA kręciło, kręci i będzie kręcić. Ta gra będzie zdatna do gry za kilka miesięcy tak jak było z BF 4. Jedyna nadzieja w tym roku na WW3.
W kapitalizmie zawsze jest zła atmosfera w pracy, ponieważ ludzie idą do niej jako niewolnicy - bez niej nie będą mieli pieniędzy na jedzenie i mieszkanie, a więc są przymuszeni ponieważ potrzeby fizjologiczne są potrzebami absolutnie podstawowymi do życia.
Po drugie każdy pracodawca chce zmaksymalizowac swoje zyski, robi to kosztem pracowników.
W efekcie w pracy mamy złą atmosferę.
Przecież Beta BF3 i BF4 też była skopana i też DICE tłumaczyło, że to stary build. Czyżby wszyscy już nie pamiętali jak te gry wyglądały na premierę i jak się broniło EA. Będzie to co było zawsze - gra będzie ogarnięta dopiero po roku i w miarę wprowadzania nowych DLC, a jak nie, to EA odwali akcję 2.0 rodem z BFV. Powiedzą, że gra nie spełniała jednak oczekiwań, skończą wsparcie i wypuszczanie DLC i patchy.
Daliby lepiej zielone światło i wolną rękę dla Respawn na zrobienie Titanfall'a 3, bo z takim działaniem jak pokazuje DICE nic nie zwojują. W każdego BF'a zagrywałem się na minimum setki godzin. Tą betę wyłączyłem po 2h i co najwyżej kupi się na promocji. Pierwszym trailerem zagrali świetnie na emocjach i wspomnieniach weteranów serii, ale to co dostaniemy ma się nijak do tego co czuło się grając w starsze gry.
Ku*wa - tworzą jedną kontynuację tej jedynej słusznej serii BF - nowoczesnej - na 8 lat i akurat teraz musi być tam zła atmosfera, no ja cie pier*ole, co za banda patałachów....
Standardowa wymówka i tłumaczenie wszystkich problemów - zła atmosfera i zły management. Można tutaj podstawić jakąkolwiek firmę i grę, której odbiór był słaby.
Ta seria już dawno straciła tożsamość. Już BF3 wg. Mnie poszedł bardzo w stronę Coda co nie zmienia faktu, że wciąż był dobrą grą, ale prawda jest taka, że twórcy chcą stworzyć coś pomiędzy BF a CoD i im to zupełnie nie wychodzi. Fani Coda zawsze grali w Coda, nie da się ich przeciągnąć do BFa, a fanów BFa też było mnóstwo, i takie zacieranie granic w seri BF w stronę coda powoduje tylko, że fanów BFa będzie coraz mniej. Ostatnio myślałem sobie że zagrał bym w takiego BadCompany 3, ale patrząc na to co wyprawia EA z DiCE to jednak wolał bym w niego nie zagrać.
A wystarczyło dać ludziom BF4 z grafiką 2042 - tylko tyle i aż tyle
Wiecej osób nie zadowolonych z nowego battlefielda hmm.. ok. To w takim razie zapraszam na bete World War 3 która też jest beta wersją :( i ma pare problemów ale lepiej sie gra lub po prostu do Rising Storm 2 Vietnam << to jest mega w moim odczuciu.