Wczoraj GOL: Windows 11 może znacznie obniżyć wydajność w grach przez zabezpieczenia
Dzisiaj GOL: Pobierz Windows 11
Poczekam do 2025, coś czuje że to będzie nie wypał jak Millenium, Vista, 8.
Ta już lece testować wersję pre alpha. Poczekam sobie z rok/dwa aż doprowadzą to do jako takiego sensowego stanu, tak jak to było w przypadku Win10.
No i cóż doczekaliśmy sie cudownej premiery w11 i co mogę powiedzieć, czuje się tak jakby ostatnie parę miesięcy żadnych beta testów nie było, a prawdziwe testy zaczną się od dzisiaj, już teraz w dziale opinii użytkownicy zgłaszają wile negatywnych postów dotyczących braku podstawowych funkcji np: bark ustawień powiększania i zmniejszania paska zadań oraz ręcznego dodawania ikon, tyczy się to także menu start, cóż ms zapewne dopiero teraz zacznie poprawiać ten system
a oto odpowiedz od bota ms na większość opinii oraz odnoszące się do braku podstawowych funkcji
We'll be continuing to evolve Windows 11 and its features based on feedback like this, so thank you so much for taking the time to give us your feedback!
....ach ten MS i ich innowacyjność
Ja też bym poczekał. Zdziwię się, jak MS czegoś nie odwali i nie będą potrzebne szybkie poprawki. No chyba, że masz 2 sprzęty i nic się nie stanie jak na jednym z nich dla spróbowania zainstalujesz W11. W takim wypadku można śmiało spróbować.
Jeśli używasz komputer do granie, albo do poważne pracy, to lepiej wstrzymaj się z instalowanie Windows 11 i czekaj na właściwy czas. Lepiej późno niż wcale.
Ja instalowałem Windows 10 dużo później od premiery i nie żałowałem.
Szkoda Ci czasu i nerwy na bycie "darmowy" beta tester. Nie masz gwarancji, że nowy system operacyjny w dniu premiery jest wolny od niewykryte błędy i problemy techniczne z sterowników.
Ja po wypróbowaniu przed premierą stwierdzam, że świetnie ten system wygląda, ma super animacje i kolory, ale wad z funkcjonalnościami jest wystarczająco, żebym został na razie na Windows 10. Ucięte funkcje paska zadań, minimalistyczne menu start gdzie mieści się kilka ikon bez grupowania, jakieś błędy oprogramowania firm trzecich (niedziałający Valorant)...
Lepiej zaczekać jak to poprawią i doszlifują, o ile w ogóle będą chcieli coś z tym zmienić.
A Win10 przecież kompletnie nic nie brakuje, wręcz ma więcej funkcji haha
Także wyłączyłem secure boot i mam nadzieję, że to wystarczy.
Już nie mogę się doczekać kopiuj wklej spamu GOLa
"użytkownicy niezadowoleni z windows 11, czarny ekran śmierci"
"11 błędów windowsa 11 i jak je naprawić"
Pobrałem instalator, Windows powiedział mi, że nie ma przeciwwskazań do instalacji. Wszystko było już na ostatniej prostej - laptop uruchamia się ponownie i nagle jeb "zmiany w systemie Windows są wycofywane". Może mi ktoś wytłumaczyć o co chodzi i czym to może być spowodowane? Jedenastkę mam już przetestowana na służbowym laptopie i chciałem się też przesiać na prywatnym, a tu taki psikus.
dzięki A.l.e.X ułatwiłem sobie już pasek na lewej i parę innych ustawień w tym ekran i kolory
Ustawienia paska zadań, tłumaczenie level hard:
Przepełnienie rogu paska zadań (opcja ukrywania ikon w tray) - nawiasem mówiąc, nie można już zaznaczyć żeby w ogóle nie ukrywał tych ikon.
Wybierz zaokrąglony róg paska zadań, aby wyświetlić pulpit. - chodzi o pokaż pulpit gdyby ktoś miał wątpliwości.
Zainstalowałem (jako aktualizację z 10), nie podoba mi się. Nowe funkcje są dla mnie nieprzydatne albo zbyt kosztowne wydajnościowo. Wiele starych przestało istnieć. Funkcji które chcę, jak zakładki w Exploatorze, oczywiście nie ma. Widać niedoróbki i fascynację Apple, ale taką upośledzoną. W menu start wyłączyłem ostatnio używane pliki, i mam chyba nie wyłączalny panel "Proponowane" zamiast więcej miejsca na aplikacje lub mniejsze menu. Naturalnie milion spamerskich aplikacji (czy też raczej skrótów do nich, bo jak kliknąłem na Wikipedie, to Windows Store zaczął ją pobierać). A to tylko z 20 minut używania, i powstrzymuje się od wypisywania kolejnych wad i błędów, jak ikona głośności wskazująca nieprawidłowo na wyciszenie systemu. Taka beta, to jest ten co drugi system MS. Pewnie wrócę do 10 aby zrobić dualboota z Manjaro.
Niestety surface go kupiony rok temu nie spełnia wymagań, koń by się uśmiał.
Mój laptop za 4,5k zakupiony w 2017 roku nie spełnia wymagań, ponieważ ma... procesor "zaledwie" 7 generacji. O komputerze stacjonarnym to nawet nie mam co wspominać, bo mam w nim Intel Core i7 870 @ 2.93GHz (pierwsza generacja) w dodatku bez TPM 2.
No cóż. W sumie niewielka strata, gdyż w pierwszych miesiącach Windows 11 będzie mega niedopracowany. Lepiej poczekać do 2025 roku, wtedy zakończy się wsparcie dla Win 10 i może wtedy zakupię nowy komputer dla nowego systemu.
Są plusy i minusy, jednak to co mnie dziwi, to obcinanie dobrze działających funkcji z 10. Wspomniane wyżej przeciąganie skrótu na pasek zadań nie działa, kalendarz obsługuje zewnętrzne konta, ale nie pokazuje wydarzeń ani po kliknięciu w datę, ani w forsowanych widżetach, nie ma opcji włączenia wyświetlania treści z nagłówków otwartych aplikacji na pasku zadań.
Na plus na pewno bardziej intuicyjne grupowanie okien (po najechaniu na przycisk maksymalizacji okna pokazywane są różne układy). Do tego łatwo sterować muzyką przez wyświetlanie odtwarzacza po kliknięciu głośnika na pasku zadań. Pasek start na środku - według mnie spoko. System wygląda znacznie lepiej w porównaniu z 10, można go pod siebie spersonalizować.
Liczę tylko, że z czasem przywrócą wycięte funkcje.
Vistę i Ósemkę jakoś przeczekałem, kto wie może przeczekam i ten.
Wczoraj zainstalowałem, ale jakoś dziwnie tnie mi się nowy Windows.
Mój komputer jest dobry i spełnia wszystkie wymagania.
Co może być przyczyną?
A jak to wygląda? Mam klucz 7ki, potem aktualizacja do 10ki. To teraz muszę najpierw zaktualizować do 11ki obecny system żeby klucz załapał? Czy jak zainstaluje na czysto wersję 11 to klucz już będzie pasował? Nie pamiętam jak wtedy było :P
Pytanie od laika - warto zrobić to już teraz?
Jeśli masz czas i możliwości, by robić za testera - to owszem.
Jeśli nie chcesz mieć na razie „przykrych niespodzianek" bo komputer jest ci potrzebny do pracy - to lepiej nie.
Każdy system operacyjny na starcie odbiegał od ideału i zawsze lepiej było czekać aż będzie bliżej ideału i szansa na pojawienie się „przykrych niespodzianek" będzie bliższa zeru :]
No chyba że zaraz wpadnie jakiś „expert" i zacznie ciskać poradami, które można podsumować „lepiej nie tykaj komputera po instalacji systemu" :]
Ja mam problem z głowy. Instalator kończy instalacje, gdyż mam za stary procesor I5 6600K ;-) Reszta zgodna.
Mój system z pozycji Windows Update w ustawieniach pokazuje mi, że mój komputer nie spełnia wymagań Windowsa 11 i mam pobrać jakieś narzędzie żeby sprawdzić czego mi brakuje. Po pobraniu i sprawdzeniu narzędzie mówi mi że wszystko jest tak jak należy, TPM 2.0 i inne takie aktywowane i jestem gotowy do instalacji systemu. Eh Microsoft.
Nie warto, to okrojony win 10. Poczekajcie z pół roku aż to rozwiną do używalności. Żałuję że zmieniłem miesiąc temu przez program insuderow
Ja mam spokój od Windows 11 Microsoft uznał że mój pc nie spełnia wymagań na ten system .
Korci nie powiem, ale zaczekam i instalacja bedzie kolo grudnia pewnie. Ciekawe czy serio cos poprawili dzialanie HDR:
spoiler start
"System Windows 11 został stworzony z myślą o grach, z innowacyjnymi nowymi funkcjami, które mogą przenieść Twoje wrażenia z gry na PC na wyższy poziom. Jeśli posiadasz monitor obsługujący HDR, funkcja Auto HDR systemu Windows 11 automatycznie zaktualizuje ponad 1000 gier DirectX 11 i DirectX 12 do standardu High Dynamic Range, zapewniając znacznie szerszy zakres kolorów i jasności”
spoiler stop
Poczekam do następnego roku na premierę wole nie ryzykować problemami i kolejnym formatem kompa a na wakacje pewnie będę zmieniać sprzęt to akurat się pewnie Win 11 ustabilizuje.
Hm, na laptopie wyskoczyła aktualizacja 21h1 ale nie widzę absolutnie żadnych zmian.
Na stacjonarce nie mam w ogóle możliwości instalowania w11.
Ja jak zwykle poczekam sobie spokojnie do czasu, aż jakieś gry czy programy, których będę miał ochotę na serio używać, będą wymagały ekskluzywnie Win 11 do działania i nic innego nie będzie się dało z tym faktem zrobić.
A pamiętam jak dziś te słowa: Windows 10 będzie ostatnim system który będzie ciągle rozwijany...jasne
Tak jak pisali wczesniej. Musisz wziasc na klate, ze bedziesz testerem. Wiec jak komputer jest ci potrzebny to mozesz sobie zrobic ladne kuku. Ja na 11 przejde za rok. Nie ma nic nowego w tym update systemu, ktore wymusza zmiany.
Ja też poczekam, ale mam tylko jedno pytanie.. od kiedy to jest za free? Nie trzeba już kupować klucza ani płyty?
Jak ktos ma nowszy sprzet i nie hostuje czegos waznego, to smialo. Mnie chyba tylko widgety irytowaly.
Większość pewnie nie pobierze, póki aktywator nie wyjdzie :P Ludzie nie chcą kupować kota w worku,
uzywam juz w11 od kilku dobrych tygodni, wersje bete/insider i nie mam zadnych zastrzezen, a gry lataja nonstop :-)
mam płytę główną B360 Aorus Gaming 3 wifi i nie ma w niej modułu tpm 2.0. czy jest jakaś możliwość zainstalowania windows 11
Ja jak zwykle jestem "w kolejce" i nie mogę jeszcze zaktualizować z poziomu windowsa...
Mnie się instaluje na i7 6700K bez TPM 2.0. I to się dzieje za pomocą Windows Update. Dziwne, bo piszą na swojej stronie, że to niemożliwe...
już mam Windows 11 zainstalowany. Zobaczymy jaki będzie użytkowaniu. Na razie zdziwiło mnie że menu start jest na środku a ja omyłkowo i z przyzwyczajenia szukałem go po prawej. Trzeba się przyzwyczaić do nowych ustawień
Polecam Windows 11
Prawda nie byłem na początku pewien tego jak pokazali go w 2020 ale teraz naprawdę świetnie wygląda i nie ma żadnych problemów(no ja nie zauważyłem) posiadam go od pierwszej bety i wiem że ciężko jest przyzwyczaić się do nowego systemu, ale przecież tak było z 10 jak wychodziła każdy chciał zostać przy 7 i były z tym same problemy
Ja sobie daruje , nie widzę potrzeby skoro cos perfekcyjne działa...
Bleh... komp spełnia wszystkie wymagania, a aktualizacji ani widu, ani słychu. Dziwne...
Eh, chciałem instalować, a tutaj mój Surface Pro 4 ma nieobsługiwany procesor :(
MS planuje dostosowywać system do starszych procesorów czy już mogę się pożegnać z W11?
Na ten moment jedyna rzecz, która boli mnie w nowym windowsie, to brak możliwości zrobienia skrótu na pasku zadań poprzez zwykłe przeciągnięcie aplikacji myszą, samo zrobienie skrótu oczywiście wciąż jest możliwe ale trzeba trochę więcej poklikać. Nie rozumiem czemu to usunęli.
Cała reszta działa dobrze, interfejs jest ładniejszy a część ustawień łatwiej dostępna, na przykład zaawansowane ustawienia urządzenia dźwiękowego nie włączają już osobnego panelu, tylko wszystko ustawia się z poziomu "ustawień".
Wciąż jednak "ustawienia" i "panel urządzeń" funkcjonują osobno i pewne ustawienia są pomiędzy nimi porozrzucane, choćby ustawienia zasilania.
Skala UI nowych aplikacji znowu ma się nijak do UI starych aplikacji... Pięknie, po prostu pięknie....
A gdzie poradnik jak obronić się przed samoczynną aktualizacją do Windowsa 11?
No zobaczymy. Czekam, aż mi się w Windows Update pojawi, by pobrać ^^
Jak wyłączyć logowanie do Windows za pomocą konta Microsoft? Brak opcji "Aby używać tego komputera, użytkownik musi wprowadzać nazwę użytkownika i hasło." po naciśnięciu WIN+R i wpisaniu "netplwiz".
Zainstalowałem dzisiaj (przez Windows Update), i jestem zadowolony. W sumie z mojego punktu widzenia, poza oprawą graficzną GUI niewiele się zmieniło.
Oprogramowanie którego używam (Adobe CC, gównie Photoshop) jak gry (Warzone, Black Ops, etc) działają tak samo jak działały (no nie gorzej w każdym razie).
Mam nowy wydajny komputer z górnej półki więc trudno żeby było inaczej.
W trochę śmieszy mnie że Microsoft tak usilnie stara się aby Windows wyglądał jak MacOS.
To nie jest żaden hejt ani nic, używam równolegle PC i Mac'a właśnie, dobrze mi się pracuje na obu systemach. Natomiast moim zdaniem okienka Microsoftu od zawsze były bardziej praktyczne i dostosowane do potrzeb bardziej zaawansowanych użytkowników niż MacOS - mniej wodotrysków, więcej możliwości, pod warunkiem że się coś wie o sprzęcie na którym się pracuje. No ale widać takie jest zapotrzebowanie na rynku aby robić systemy operacyjne dla tych bardziej odpornych na wiedzę...
Pytanie. Ściągnąłem najpierw PC Healtha żeby mi sprawdził czy spełniam wymagania - wykrył że nie mam TMP. Włączyłem go w biosie, sprawdziłem znowu PC Healthem i teraz wykrywa że spełniam wymagania. Ale w Windows Update dalej mam, że nie spełniam :D można to jakoś zmienić, żeby móc pobierać uaktualnienie do Win 11?
Radzę instalować Windowsa 11 prosto z pliku ISO\pendrive - na świeżaka, a nie poprzez update. Zero problemów później, wszystko śmiga aż miło. Oczywiście nie spełniam wymagań co do TPM, ale można to w bardzo łatwy sposób ominąć podczas instalacji. Winda ma potrncjal.
mi sie udalo bez, tez mialem podobn ie jak gieszu, ale latwo z tym poszlo. Od wczoraj win11 ale bez zmian poza startem. I przyjemniejsze dzwieki. Wszystko inne dziala bez problemu, upgrade nieodczuwalny jakbym nowego samsung oi wgral
Gdyby odinstalować 70% składników to pewnie spoko system
Z czterech komputerów, ktore mam w domu tylko jeden sie nadaje do updatu wg tego programiku Microsoftu.
Nie zeby mnie to martwilo, gdy do października 2025 (koniec wsparcia Win10) troche czasu jeszcze jest, ale to świadczy o tym jak malo komputerow na świecie bedzie smigac na Windows 11 w pierwszych jego latach obecności.
Microsoft widać chcial odciąć stare komputery, zeby po 2025 miec spokój ze starymi urzadzeniani i koniecznością ich wspierania.
Producenci Smartfonów wspieraja makx 3 letnie telefony, a Microsoft wydaje updaty nawet dla kilkunastoletnich sprzętów.
Wczoraj wgrałem to ich sprawdzanie zgodności do instalacji 11 i ani nie ma tego modułu ani procek nie jest dobry więc u mnie problem z głowy.
Mój procesor nie jest obsłuigwany (i7-6700K)... szkoda bo chętnie bym zainstalował. Na 10 siedzę od dnia premiery i żadnych problemów nie uświadczyłem.
Rozumiem że jeśli nasz PC nie spełnia wymogów W11 to w końcu pożegnamy się z wymuszonymi aktualizacjami W10 które od premiery nie wniosły absolutnie nic w moim codziennym używaniu tego systemu.
Za to za każdym razem zabiera on coraz więcej miejsca na dysku
Na tę okazję specjalnie wyłączyłem TPM, aby przypadkiem MS sam nie zainstalował upgradu jak to miewał w zwyczaju.
Halo Redakcja!
a wiadomo coś na temat sterowników? Co z tego jak w11 pójdzie jak zdechną wszystkie razery, soundblastery, joysticki, grafiki itd? Wiem, że Microsoft coś tam będzie miał swojego ale jest np pewna informacja, że na 100 wszystkie stery pod 10tke będą, do czasu pojawienia się aktualizacji, działać pod 11?
Pobierz Windows 11 - dziś premiera nowego systemu
Czyli można liczyć na to że od dnia dzisiejszego, M$ będzie paprać każdą kolejną aktualizacje do Windows 10 w takim stopniu aby "zachęcić" opornych do przejścia na nowy system operacyjny.
Win 11 nie obsługuje i7 6700K Toć to jakaś parodia XD
Ocho, widzę, że dla Office też jacyś inteligenci projektowali UI...
Panowie, monitory 4:3 wracają!
Tak, jestem fanem wstążki, ale jej ROZMIAR już w 2019 to było lekkie nieporozumienie, teraz to jakiś ponury żart.
Chyba czas wracać do Office 2007...
Eh no :( Chciałem wypróbować ten nowy Win 11 , a tu zonk. Nie spełniam wymagań bo mój procesor nie pasuje. Mam Ryzen 5 2400G, czyli nie jakiś stary procek :(
No trudno.
Myślicie, że Microsoft doda w którejś aktualizacji obsługę większej ilości procesorów? Ryzen 5 2400 G to przecież całkiem nowy procesir, a nie jest kompatybilny.
Dajcie sobie spokój. Lepiej macOS. O niebo lepszy i bezpieczniejszy oraz stabilniejszy system. A grać można w chmurze. Więc dzisiaj nawet komputery Mac nadają się do gier.
10 nie odbiegała od ideału,bo było jej bliżej niż dalej, na 10 siedziałem od bety aż do pełnej wersji i nigdy nie miałem z niczym problemu - perfect. Teraz jestm na becie 11 i również zero problemów, ha! Powiem nawet więcej, jest lepiej. Po optymalizacji windy śmiga, w programach również, w sumie wkoncu to windows 10 wiec z czym ma być problem?
w grach mam lepiej bo w koncu mogłem ustawić zegary na stabilne 4,6 w 4790K, a nie jak do tej pory miałem 4,5 (słaba sztuka mi się trafila).
Moim zdaniem super szczególnie że można ikony ustawić jak poprzednio w lewym rogu. Wszystko dużo bardziej intuicyjne i dużo lepiej zgrupowane (ustawienia i odnośniki). Super też że od razu zbija też subskrypcje z datami wygaśnięcia. Z wyglądu fajne poprawki wizualne w tym zaokrąglone rogi okienek. Trochę zmian w wyglądzie niektórych ikonek. Wszystko co było działa system instaluje się bezobługowo w jakieś 15 minut z pobraniem. MS do perfekcji udoskonalił uaktualnienie swojego systemu.
TMP2.0 jest domyślnie wyłączone ponieważ odpowiada za szyfrowanie sprzętowe i przechowywanie kluczy oczywiście już na github pojawił się skrypt „Skip_TPM_Check_on_Dynamic_Update.cmd”, który umożliwia obejście tego wymogu ale to jest windows i właściwie wszystkie dalsze konsekwencje tego działania mogą być opłakane w skutkach. Sam moduł w połączeniu z bitlockerem może dać nam właściwie gwarancje że nasze dane są odpowiednio chronione.
Jak włączyć na intelu w biosie.
1. wchodzimy przy restacie do biosu F2 lub DEL
2. zakładka Advanced
3. PCH-FW Configuration
4. TMP Devices Selection z Disable TMP na Enable
Tak, możesz. Właśnie robię instalację na USB przez "Create Windows 11 Installation Media"
Ja polecam windowsa wyrzucic do smieci i zostac uzytkownikiem mac os :) duzo przyjemniejsze zycie wtedy was czeka :)
