Nigdy nie grałem w tą grę, więc nie wiem jak to dokładnie wygląda. Jednak z tego co się dowiedziałem, wygląda na to, że wiele rzeczy, takich jak:
— nowe bronie
— nowe przedmioty
— nowe stroje
— nowe lokacje startowe
— punkty za misje
— podwyższanie masteringu lokacji
— i inne
Są schowane za wymaganiem połączenia internetu. W przeciwnym wypadku startuje się zawsze ze standardowym loadoutem. Dla jednego reviewera ta blokada to nawet "90% zawartości gry". Prawdopodobnie jest to standardowa przesada pod wpływem emocji po zakupie, ale jednak jest w tym ziarno prawdy. Prowokuje to dyskuje na temat zasadności umieszczania w sklepie GOG gry z 2016, która wciąż wymaga połączenia z internetem do odblokowania i używania single-playerowej zawartości.
IO to banda....
Online DRM w single player, bez neta wasza postać się nie rozwija, nie jest lepsza, nie ma dostępu do nowego arsenału i wszystkiego innego co w tej grze jest.
Sama firemka pierw gadała że nie będzie Online DRM potem zmienili zdanie, to samo było o epizodach i o kolejnych częściach.
Szkoda czasu na taką firmę a szczególnie pieniędzy.
W produkcję można bawić się offline, przechodząc misje z kampanii i bonusowe
Czyli najważniejsze elementy gry Hitman dla single da się grać w offline, to spoko. Jak ktoś lubi zwiedzać piękne lokacji i ciekawe misji dla fabuły w umiarkowany poziom trudności, to spoko.
Ale jak przyjrzę recenzji na GOG bliżej, to istnieje poważniejszy problem. Nie da się zachować postępu gry w Hitman dla odblokowanie dodatkowe zawartości za punkty doświadczenie, jeśli nie masz połączenie z internetem. Poważnie!? Faktycznie, bardzo upierdliwa sprawa...
Każdy wie, że sklep GOG jest przeznaczony tylko dla graczy, co lubią tylko gry single bez DRM i konieczność połączenie z internetem. Jak ktoś chce multi i podobne rzeczy, to połączy z internetem i już.
Krótko mówiąc, nie chcemy gry single, co muszą mieć połączenie z internetem, bo to bardzo niewygodna. Internet ma być tylko opcjonalny jedynie dla zapisy stan gry "na chmurze" i dla osiągnięcie, by kogoś pochwalić. Internet nie może być "przymusowy" dla gry single, a szczególnie stare. Nowe gry AAA z DRM to jeszcze mogę zrozumieć, ale stare gry już nie.
Więc to normalnie, że graczy na GOG czuli się oszukani.
W elementy singleplayer został wciśnięty tryb sieciowy który mógł po takim okresie zostać przerobiony. To taki bardziej ukłon w stronę piratów bo chcesz grać offline, a tutaj 50% zawartości jest dostępne tylko z podłączonym netem.
Przeciez to oczywiscie ze do takich rzeczy jak eventy, ktore sa na biezaca robione, co jakis czas inne potrzeba neta xD Tak samo do kontraktow roionych przez innych graczy, w ogole WTF xD
Bunt jest absolutnie na miejscu bo GOG.com to sklep ktorego glownym atutem jest sprzedaz gier DRM-free.
Ta gra nie powinna tworzyc sztucznych ograniczen jak wyboru startu na mapie, wyboru ekwipunku czy wygladu agenta 47. Szkoda, bo ta zaleznosc moze spowodowac w przypadku upadku IO, ze brak kontaktu z serwerami ograniczy ta gre, a jest ona jedna z najlepszych skradanek na rynku.
IO byl juz raz w sytuacji nie ciekawej i jakos sie wydostal. Teraz pracuja nad skradanka pod flaga maki Jamesa Bonda. Tylko ze moglo potoczyc sie to inaczej i ta perelka (trylogia) by pozostala naznaczona tredowatym offline modem.
Ja lubie gry i szkoda kiedy dobre, tradycyjne tytuly nie moga byc zachowane w formie DRM-free ze wzgledu na nielogiczne wymuszenia.
Sir Xan
O tym oczywiście nie zapomniałem . Gdyby gracze konsolowi i duże sklepy które handlują grami i konsolami się nie postawili to dla corpo takich jak Valve czy , Epic to był by po prostu raj. To właśnie dla tego nie które firmy mają takie parcie w stronę streamingu bo wtedy gracze będą pozbawieni wszelkich praw konsumenckich.
Wydajesz w sklepie z grami DRM free grę wymagającą połączenia online (czyli z DRM) aby uzyskać dostęp do części tej gry i jesteś zdziwiony że ludzie nie są zadowoleni? Szok i niedowierzanie. To nie jest review bombing tylko rzetelna, merytoryczna krytyka. Jak ktoś ładnie napisał na reddicie: Fun year for CD Projekt, they must really love shooting themselves in the foot
Tylko dlaczego z pretensjami do GOG-a? Przecież to twórcy sobie tak wymyślili i wątpię, żeby specjalnie na jedną platformę przebudowali część gry.
No tak, dziś gry single mają mikro transakcje. Ciekawe czy będzie jeszcze gorzej? Na razie to wszystko jest ratowane przez nadmiar gier na rynku i ludzie mają co wybierać ale jakby tak nastąpił jakiś monopol na korzystanie z internetu i ten ktoś miał prawo kasować z internetu co mu się podoba to by było ciężko. Twórcy musieli by płacić duży haracz by w ogóle istnieć a tym samym musieli by walczyć o każdy grosz i gry FREE nie miały by prawa bytu.
Podkreśliła jednak, że zjawisko review bombingu nie będzie tolerowane i osoby niezadowolone powinny po prostu zwrócić grę.
Zawsze mnie śmieszy ta hipokryzja korpo, bo review bombing to zaniżanie ocen jak i zawyżanie.
A nie mam płaczu przy Hitman: Absolution gdzie wycięto połowę gry czyli kontrakty bredząc coś o "unijnych przepisach"?
co za absurd :D a kto dzis nie ma neta w kompie :D? 10 lat temu mozna byloby sie oburzać a nie dzis. internet 300mb swiatlowod za 59zl miesiecznie :D
I dlatego takich raków nie kupuję. Gra która jest głównie tytułem dla pojedynczego gracza, a wymaga sieci nawet do zapisu postępu jest dla mnie od razu na straconej pozycji. Nie dziwię się że gracze się wkurzyli, bo pewnie liczyli że gra zostanie zmodyfikowana pod politykę GOG. Natomiast wyszedł pocięty potworek, nie wiem czy GOG był tego nieświadomy czy co sobie myślał wrzucając tytuł do swojego katalogu tak mocno zależny od sieci.
Z tego też powodu już na dzień dzisiejszy zrezygnowałem z GT7 na PS4, bo mimo że nie wypowiadałem się pod nowszymi wątkami to wymaganie połączenia sieciowego nawet do głupiego zapisu w takiej grze jest dla mnie nie do przyjęcia. Sony z PD szybko mi pomogli podjąć decyzję przez co aktualnie rozglądam się za zadbanym PS3 z GT6.
O ile w GT Sport było to do zaakceptowania, gra głównie nastawiona na potyczki sieciowe tak pełnoprawna odsłona to jakaś paranoja. Natomiast tłumaczenie że to ochrona przed oszustami w sieci jest robieniem z ludzi kretynów. To naprawdę nie jest trudne, aby gra zapamiętywała wszystkie postępy i wykrywała w sieci czy zapis był modyfikowany.
Dlatego jest to dziwna decyzja dla mnie dlaczego ten Hitman znalazł się na GOG. Nie kupiłem go i nie zamierzam na żadnej platformie właśnie przez idiotyczną politykę twórców.
Gracze chcieli usługowego świata to go mają wspierając portfelami takie zagrywki.
Sieciowa natura tych elementów została zaakceptowana przez użytkowników w momencie premiery, ale podkreślają oni, że od rynkowego debiutu gry minęła masa czasu i jej rozwój został zatrzymany dawno temu, więc studio IO Interactive powinno przerobić swoje dzieło tak, aby cała jego zawartość dostępna była offline.
Źródło: https://www.gry-online.pl/newsroom/hitman-rozwscieczyl-uzytkownikow-gogcom/zf20832
To nie jest prawda. Zaakceptowalem sieciowa nature sieciowych elementow (nie tylko w Hitman), ale nic nie podkreslalem ani nie skladalem takich zamowien.
Tu chyba chodzi o uzytkownikow GOG wedlug ktorych, gry oferujace funkcjonalnosc wymagajaca polaczenia z internetem nie powinny byc oferowane na GOG.
Jezeli FH5 pojawi sie na GOG, to bedzie podobna sytuacja - https://www.gry-online.pl/newsroom/forza-horizon-5-zobacz-nowe-funkcje-online/zd207d0
Pamiętacie stronę FCKDRM od GOGa?
Obecnie przekierowuje na stronę tego drugiego.
albo umierasz jako bohater albo żyjesz wystarczająco długo by stać się czarnym charakterem
Popieram bunt.
Przewqga i jakością GOG jest DRM free i tego sie trzymajmy!
Jesli to GOG zatraci to straci sens istnienia (stanie sie klonem Steam).
Ale bijecie pianę...
To nie wina GoGa, że gra wymaga do niektórych trybów połączenia z siecią - to wymysł twórców.
Kampania działa offline? Działa! Ma DRM? Nie ma!
Więc o co ta spina?
Jak wyjdzie multi do C77 to też będziecie pluć jadem, że wymaga online?
gog - good old game oznacza gry z lat sprzęt ery steam lub gier które nie mają funkcji sieciowych / właściwie z r/r będzie takich gier coraz mniej to i sklep aby istnieć albo obierze model sprzedawania dalej staroci w cenach nie staroci albo będzie musiał zmienić politykę FDRM ;)
a teraz najśmieszniejsze sklep działa w oparciu o połączenie z internetem i dostęp do konta oraz download przez internet więc nasuwa się pytanie czy ci klienci nie przesadzili z buntem bo staje się to przezabawne :)
I mamy kolejny przykład tego, że gdy coś się ludziom odbiera, albo go zakazuje a ci dotąd mogli z tego korzystać przez dłuższy czas, tak pewnikiem jest, że wybuchnie z tego powodu konflikt. Osobiście rozumiem to niezadowolenie graczy, bo GOG ma swoje założenia, które innym wydawcom nie przeszkadzają, ale sami gracze z tym review bombingiem mogli nieco przesadzić.
Ale w czym tu problem? To chyba oczywiste, że żeby grać w sieciowe tryby, trzeba się połączyć z siecią?
Skoro i tak kampanię spokojnie bez internetu skończą?
Zawsze bawi kiedy ktoś krzyczy na chmury argumentując tym, że grał w gry 20 lat temu bez połączenia z internetem. Trochę mi żal tych ludzi, przecież tego nie da się powstrzymać, cyfryzacja i uzależnianie od połączenia z internetem będą się tylko rozwijać i upowszechniać. No ale może w najlepszym wypadku wywalczycie to, że usuną Hitmana z GoGa
Niestety w pewnym sensie to połączenie z Internetem jest zabezpieczeniem, teraz co drugi singiel ma jakieś onlajnowe rzeczy byle byś nie grał offline jaka pirata przystało (sarkazm). A jak juz grasz offline to ci odetniemy połowę zawartości gry a w przypadk uhitmana w ogóle nie pograsz a jak już nawet to i tak offline nie ma sensu grać (ww kolega wyjśnił)
Takie praktyki trzeba tepić? To tępcie ale nei wiem co jest gorsze, denuvo czy wymóg bycia online, pora chyba koledzy zmienić hobby.
Kilkuletnia gra i ludzie nagle zauważyli, że wymaga stałego połączenia z internetem. Dom wariatów...
Z tego co mi wiadomo połączenie z siecią jest wymagane do dodatkowych kontraktów i na konsoli też trzeba się połączyć z internetem aby mieć do tego dostęp ponieważ sami twórcy coś takiego stworzyli i już zapewne tego nie zmienią więc ci co wystawiają negatywne oceny to pewnie trolle które kupiły grę, wystawiły najniższą ocenę i zrobiły zwrot.
W tych czasach niech się każdy przyzwyczai że każda gra albo prawie każda wymaga połączenia z internetem i raczej każdy w tym 21 wieku powinien mieć dostęp do jakiegokolwiek internetu nawet w telefonie z którego można połączyć się przez wifi albo kabel USB do komputera.