Ahahaha, no i niech nie wraca, cieszy mnie ból d*py Tima. Było nie łamać regulaminu i robić rabanu w sądzie.
Poza tym nie przypomina sobie żeby Apple mialo sądownie przywrócić grę do sklepu.
>Bądź timem
>z premedytacją łam regulamin sklepu apple
>zostań wyrzucony z tego sklepu
>idź do sądu
>przegraj w sądzie
>zostań zbanowany ze sklepu apple
>brak profitu
Co za czasy, ze jakis zewnetrzny typ rozkazuje i macha lapkami co ktos ma zrobic we WLASNYM sklepie.
To pokazuje jakim HIPOKRYtĄ jest Tim.
Wyobraźmy sobie, że Gaben tak rozpacza i ciąga Epica po sądach za płacenie twórcom żeby omijali Steama.
Czyli Epic pozywa Apple bo ten śmie pobierać procent za transakcje, najlepiej jakby Epic się rozwalił w sklepie nie płacąc w żaden sposób za miejsce. Apple wycofuje Fortnite z appstore, Epic zaczyna tracić POWAŻNE pieniądze każdego dnia. Epic sromotnie przegrywa w sądzie na rozprawie którą sam rozpoczął. Epic wie że jest aktualnie w ciemnej. Apple wrzuca Fortnite na czarną listę na czas procesu z uwagi na jawne złamanie regulaminu (co wskazał sąd do którego zwrócił się Tim a w praktyce oznacza że jak Fortnite wróci na appstore za te kilka lat to nikogo), który Epic sam rozpoczął. Tim płacze, że Apple jest złe.
Takiego samozaorania jakie nam tu w tym pięknym pokazie Tim zafundował dawno nie było. Boskie :D Tak się kończy nadmierna pazerność - mogli mieć te 70 proc. mają 0 proc. Brawo Tim
Fortnite nie wróci na urządzenia Apple w najbliższym czasie, może nawet przez kilka najbliższych lat.
Zaraz zaraz - ale jak to? Dałbym sobie rękę uciąć, że u was czytałem, że Epic w sądzie wygrał z Apple?!
Niech timi się cieszy w powodu czasowej ekskluzywności na innych platformach, w końcu to samo dobro...
Najzabawniejsze jest to, że Sweeney odmówił Apple, gdy ci jeszcze podczas rozprawy w zeszłym roku proponowali, by Fortnite wrócił do App Store na starych warunkach, aż spór nie zostanie rozwiązany.
Pewny siebie i zwycięstwa odmówił.
Teraz, gdy sąd mu nakazuje stosowanie się do zasad i nie ma jak naginać zasad Apple, nagle mu się odwidziało i on chce jednak wrócić na starych zasadach? Nic dziwnego, że Apple pokazuje teraz środkowy palec.
A nie, przecież on w swoim Tweecie z rzekomo wysłanym e-mailem nadal stawia warunki Apple. xD A w jednym z poprzednich tweetów nawet stwierdził, że to nie Apple będzie decydować kiedy i na jakich warunkach Fortnite wróci na iOS, tylko jego śmieszna firemka.
Ten człowiek nie ma krzty honoru, rozumu i godności.
No to teraz niech Tim zablokuje produkty Apple na Epic Store, niech im w pięty pójdzie!!!!1!!1
Gościa zaorano lepiej niż hektar pola pod kartofle :)
Tyle postów a naczelnego obrońcy Ebiga ni widu ni słychu a chciałbym popatrzeć na jego fikołki i piruety przy próbie bronienia decyzji Tima...
jeśli [Epic Games – przyp. autora] zgodzi się grać według tych samych zasad co wszyscy inni”.
A epic "zgodził się" na cokolwiek, czy został przymuszony przez sąd, od decyzji którego zamierza się dodatkowo odwołać?
No ja tu nie widzę dobrej woli i całym sercem (choć niechętnie) jestem z Apple.
Epic porywa się z motyką na słońce dosłownie na każdym kroku. Oni chcieli być konkurencją dla Steama? W jaki sposób? Spójrzcie jak wygląda steam:
- Sklep
- Komentarze pod grami w sklepie i możliwość komentowania tych komentarzy
- Lista życzeń, kolejka odkryć, proponowane nowości
- Fora dyskusyjne
- Warsztat
- Możliwość grania na każdym urządzeniu w domu
- Komunikator (w tym voice chat)
- Profil i różne bajery z nim związane
- Poradniki społeczności
- Grupy
- Statystyki
- Ekwipunek i Rynek
- Ciągle jakieś eventy
- Platforma Streamingowa
- Natywne wsparcie Linuksa i działania na rzecz oprogramowania open source oraz rozwój chociażby api Vulkan.
- Czasem jakaś fajna darmowa gra
- Wiele, wiele innych
Co ma Epic?
- Sklep
- Znajomi (?)
- Czasem jakaś fajna darmowa gra.
Z czym do ludzi? Przy Steamie nawet Facebook wysiada i liże mu buty, jeśli chodzi o ogrom opcji i możliwości. Do tego Steam jest błyskawicznie szybki i responsywny. Na Epicu coś klikniesz i czekasz... czekasz... o, może teraz uda się odebrać grę. Konkurencja jak się patrzy ;)
I bardzo dobrze hipokrycie. Ależ miło patrzeć jak Słinej tupie nóżką ze złości.
Jak zaczynasz sprzedawać zdjęcia na shuttlecock to płacisz 75% a potem jeszcze 10% podatku, z czasem może dojdziesz do magicznych 30% , i jakoś nikt rabanu nie robi, bo bez tego kombajnu to mógłbyś sobie swoją "sztukę" na targu sprzedawać.
Podoba mi się bardzo wynik tej sprawy.
Apple zostało zmuszone do dopuszczenia zewnętrznych płatności.
Epic został wykopany z appstore'a.
Orać korporacje ile tylko się da.
Skowyt dociera chyba aż do samego Tima. Biedny Epic, niczym rycerze na białym rumaku. "Monopoliści" apple'a i steama uprzykrzają życie jedynej słusznej opcji.
No panie Tim sypnij groszem na jakąś gierkę AAA i dej za darmo. Rycerze Epica zbiórka przy kwadratowym stole. Musicie mieć jakieś kontrargumenty !!!!!
Chwila, chwila nie otwierajmy szampanów. Poczekajmy na propagandę prawej ręki Tima.
No kto by pomyślał, że dalej się będą przepychać.
Jak widać, wyrok sądu wszystko wyjaśnił.
Popcorn mi się skończył, trzeba szybko do sklepu śmigać.
Tim&Apple be like:
Zaskakuje mnie strasznie że fakt iż Fortnite nie będzie w Apple store jest odbierany jednostronnie.
To też ogromna porażka dla Apple, bo najpopularniejsza gra na świecie (a dokładniej w Zachodnim świecie) nie będzie dostępna na ich urządzeniach. Jestem pewien że nie jeden i nie dwóch fanów Fortnite wybierze konkurencje przez to.
Najlepsze, ze najwiecej na tym ucierpia klienci. Ja wiem, ze Fornite to nie jest dobro pierwszej pomocy. No, ale Apple tez olalo swoich klientow, ktorzy chca sobie pograc w ta gre. Tu nie ma dobrych korpo. Obie graja bezpardonowo o kase, a klient jest na dalekim planie.
Apple, to monopolista nie wychodzący z sądów. W USA wygrali z Samsungiem, bo jakaś 9-osobowa ława przysięgłych używającach iphone i bedąca uzależniona od tego technolognicznego gruzu tak zadecydowała. Jestem po stronie Epic. Widzę, jak ludzie łamią sobie nogi lecąc na premierę iphone i wyrywająca sobie w rąk telefony za 5 tysięcy. To jest prawdziwa idiokracja - zyjemy w czasach bezmózgowia. Niestety, ale Apple znalazło sposób na sądy i często wygrywa (nie wnikam jaki to sposób, ale się domyślam).
I bardzo dobrze, olac produkty i iOS, niech ida sie walic dziady.
Skupic sie na porzadnych sprzetach czyli PC, Android i konsolez olać to dziadostwo dla spanerow i modnisiów.
Jakby caly swiat olal to dziadowskie Apple to byloby tylko lepiej,Apple to jest rak rynku elektroniki.
Typowe działanie firmy (blow)Jobsa. Taaaak bardzo przyjazny użytkownikom.