No za taki dickmove Sony spodziewałbym się też "lżejszej" ceny w tym przypadku. Po czasie konsola znowu będzie wyła jak odrzutowiec. Tak jak to ma miejsce w PS4 Pro. Konsola tania aktualnie nie jest, ceny gier też sobie Sony podnosi do 300+ i za każdy upgrade na nextgeny każą sobie płacić, to teraz jeszcze szukają oszczędności na bebechach konsoli. Trochę słabe te ich "for the players". Co raz bardziej uświadamiają mi, że dobrze zrobiłem wstrzymując się z zakupem i czekając na wersję Pro.
Trzeba było jeszcze bardziej kombinować z idiotycznym wyglądem konsoli zamiast postawić na bardziej klasyczny kształt, to i z chłodzeniem nie trzeba by było kombinować. Bo to co pierwotnie montowali w PS5 to naprawdę robi wrażenie ten radiator. Wcale by mnie to nie zdziwiło jakby to był jeden z droższych komponentów konsoli. Mimo że widziałem rozebraną PS5 to dopiero to zdjęcie uświadomiło mi jaki jest tam wsadzony gigantyczny potwór, tzn. radiator.
Stwórz odświeżone Ps5 z nowym gorszym chłodzeniem brawo sonny czegoś tak głupiego bym nie wpadł pomimo to nie wielkie stopnie ale mimo to jest odczuwalne
Teraz to pewnie nie problem, ale jak deweloperzy nauczą się wykorzystywać potencjał sprzętu, to może być kłopot. Obstawiam jednak, że przekalkulowali to sobie, być może wyszło im, że nie było potrzeby robić to aż tak dobrze.
Teraz to dopiero poleci popyt na premierowe modele. Scalperzy będą mogli jeszcze bardziej wywindować ceny.
Osiągi nie wydają się dużo gorsze i raczej nowe modele nie będą bardziej awaryjne ale Sony powinno oficjalnie pokazać różnice, a nie jakiś youtuber bo to im podkopuje wizerunek. Zamiast tego oficjalnie śrubka i "300 gram lżejsza".
Samej konsoli nie mam, ale idea oszczedzania na chlodzeniu procesorow to przeciez zawsze byl dobry pomysl. A nie - czekaj..
Na szczęście mam starą wersję hehe. Ale mam pytanko czy na dole po lewej stronie w kole to nie flaga pedalska.. bo i jakoś kolesie wyglądają nie teges.. Tak pytam
Digital Foundry zrobiło testy, nic nie działa gorzej, ani się bardziej nie grzeje. Nie ma o co bić piany, można się rozejść.
W przypadku prosiaka pierwsza rewizja była tą "najgorszą", teraz pierwsza "najlepszą".
Generalnie metale poszły makabrycznie w górę, tną koszty zamiast podnosić cenę konsoli. Standard w każdej branży.
Aluminium – wzrost kursu w ciągu 12 miesięcy: 67 proc.
Miedź – wzrost kursu w ciągu 12 miesięcy: 95 proc.
Największe szaleństwo cenowe na metalach zaczęło się z początkiem tego roku. Nie tylko w tym obszarze z resztą. Współczuje tym, co rozpoczęli budowę domu marzeń z początkiem tego roku, koszmar dla portfela: blachodachówka, zbrojenie, płyty osb, styropian, drewno z tartaku.. masakra cenowa.
Różnice w wielkości radiatora widoczne gołym okiem. Pytanie, jak to się ma do faktycznego działania sprzętu? Niestety ale to zweryfikujemy dopiero po roku, dwóch latach o ile Sony znowu nie namiesza. PS5 jest ogromne i ma też ciekły metal zamiast zwykłej pasty na procesorze. Być może, mogli sobie na to pozwolić, bo przepływ powietrza i ilość miejsca na to pozwala. To nie PS4, gdzie oszczędzano na każdym komponencie a sama konsola była raczej małych rozmiarów. 5 stopni więcej o niczym nie świadczy. To trzeba testować. Dobre 100-200h pracy konsoli. Inaczej tego się nie sprawdzi. Ktoś pisze o piszczących cewkach ale to małe piwo przy wyjącym odrzutowcu z PS4Pro. Ktoś pisze, że sobie poczeka na na Slima lub Pro a co przy tym już nie oszczędzą? O PS4Pro też tak pisali, bo coś naprawili, usprawnili i inne czcze gadania. A guzik w tym prawdy było. Sony nie umie już w hardware i tyle. Albo zwyczajnie walą w uja, bo mogą.
Aha, jak ktoś ładuje taki sprzęt do zamkniętej szafy lub trzyma gdzieś w ciasnocie, to niech się nie dziwi, że mu się coś grzeje. Upchane z kablami, rupieciami, to nie ma prawa działać dobrze.
No bo przecież nic nie jest tak ważne w konsoli STACJONARNEJ, jak jej waga. Koniecznie musi być jak najlżejsza żeby meblom było lżej. Japońce już calkiem zgłupiały.
Czyli co, ubijanie własnej konsoli żeby kowalski kupił drugi egzemplarz a zę teraz komponenty sa drogie to i za większą cene?
Nie no świetnie. Kolejny strzał w kolano (te ich kolana to jak sito już pewnie wyglądają). Teraz może nie zrobi to różnicy bo 3-5 stopni to niewiele ale w perspektywie 2-3 lat może się okazać, że PS5 zacznie chodzić jak PS4 Pro, a przy grach pisanych natywnie pod PS5 zacznie wyć i odlatywać w kosmos bo układ chłodzenia może nie wyrabiać. Ale w sumie u Sony to żadna nowość bo oni specjalizują się w downgradowaniu swojej własnej konsoli względem tego co mają na premierę.
Ja kupiłem kilka miesięcy po premierze tą wersję pierwszą zapewne, ale i tak wymienię jak tylko wyjdzie PS5 PRO.
Mogliby przynajmniej dac wybor bo wolalbym zaplacic wiecej ale bez oszczędności na systemie chłodzenia. W moim ps5 bardzo doceniam niska temp i prawie bezglosna prace w porownaniu z tym co wyprawial prosiak.
Czyli jak mogę określić bez otwierania konsoli którą wersję posiadam?
Zobaczycie jak slimka sie bedzie grzała i problemu nie bedzie. Olaboga 3 stopnie... lol
$ony po prostu oszczędza, to dało mniejszy heatsink i szybszy wiatrak. Wiadomo, że będzie cieplej i mozliwe, ze głośniej. Fikołki umysłowe fanbojów -obrońców ich ulubionego Korpo są naprawdę śmieszne. Dostajecie w tym momencie gorszy i głośniejszy produkt, ale przecież $ony nic nie musi. W tym tym roku i tak premier nie ma to będzie sie kurzyć, bo jak wiemy liczą sie tylko Exy ;)
No grubo obcięli ilość finów plus jeszcze zamiast oddzielnych rurek cieplnych wszystko oparli o dwie sztuki, tylko dłuższe..
To praktycznie nie ma prawa działać lepiej, chyba że drastycznie poprawili wentylator ale kształt turbiny jest taki sam... czyli co, suszarka?
No fajnie.
Z technicznego punktu widzenia, nie jest ważne jakie ciepło sprzęt wytwarza na zewnątrz otoczenia, tylko jaka jest temperatura newralicznych elementów, które są wrażliwe na ciepło. Mowa tutaj o podzespołach, które takie ciepło wytwarzają tj:
- GPU i CPU - wiadomo
- Magistrale/mostki - przesył danych
- Układ zasilania - większa moc = większa temperatura
- Poszczególne chip'y i elementy
Jeśli wymienione chłodzenie powoduję zmniejszenie temperatury na poszczególnych podzespołach to jest bardzo dobra wiadomość, jeśli nie - neutralna, jeśli temperatura jest większa to pytanie czy ma to wpływ na żywotność elementów bo jakiś ma napewno. Pierwsze X360 i PS3 miały problemy z odprowadzaniem ciepła i kończyło się to degradacją połączeń.
Wyższa temperatura odprowadzana na zewnątrze może właśnie być spowodowana:
A) Skuteczniejsze odprowadzanie ciepła, dzięki czemu podzespoły pracują z niższą temperaturą = większa żywotność (czyt. Dobry scenariusz dla konsumenta)
B) Zmniejszenie wydajności chłodzenia przez co podzespoły grzeją się bardziej w stosunku do poprzedniego = mniejsza żywotność (czyt. Zły scenariusz dla konsumenta)
Montaż wymienników ciepła powinna być wyliczone wg. wzoru:
P/DeltaT = HEXeff.
P - konsumpcja mocy urządzenia elektrycznego [W]
DeltaT - róznica temp max. wewnątrz obudowy i temp zewnętrznej [stopnie C]
HEXeff - minimalna skuteczność odprowadzania ciepła [W/K] (ile WAT na 1Kendel)
Maksymalna temp. wewnątrz obudowy wynika z danych znamionowych podzespołów, więc na tej podstawie producent powinien wyliczyć odpowiednie chłodzenie.
Przykład:
Komputer ma 2 tryby chłodzenia obudowy bierne i aktywne (wentylatory włączone). Podczas chłodzenie biernego temperatura otoczenia będzie mniejsza, ale podzespoły się grzeją pod obciążeniem co wpływa na ich żywotność, jeśli aktywujemu chłodzenie aktywne temperatura podzespołów spadnie, ale temperatura otoczenia wzrośnie. Jeśli zwiększymy skalę do serwerowni (wiele komputerów w niewielkiej przestrzeni) to wymagane będzie kolejno instalacja klimatyzatora, który odprowadzi ciepło z urządzeń na zewnątrz pomieszczenia/budynku.
Mam nadzieję, że nieco objaśniłem. Konkuzja jest taka, aby nie stawiać pochponych wniosków bez badań zjawisk wymiany ciepła po modernizacji. Jeśli rzeczywiście układ chłodzenia spowoduje negatywne zmiany na żywotności to będzie to powód do niezadowolenia.
Czyli tak ..
Kroimy koszty w okolicach max dolara czy dwa na sztuce
podnosimy w temperatury NOWEJ sztuki 3-5 stopni na stole prawie że w warunkach laboratoryjnych
Nie przedmuchana pleyka ile będzie miała więcej z kurzem i z wiatrakiem po tym jak łożyska zaczną padać? 15? 20? :D
Co wy pierwszy raz się to zauważyliście, wszystkie sprzęty tak robią, zwłaszcza Sony, cofnijcie się w czasie, zawszy premierowe były najbardziej na wypasie, potem okrajane coraz bardziej bez końca z drobnymi wyjątkami jakim jest np. PS4 pro. Jak myślicie dlaczego premierowe konsole retro są najdroższe... PS1 z podwójną karta tv, PS2 fat niezniszczalny, PS3 premierowe z wbudowanym PS2 i dodatkowymi gadżetami, teraz was dziwi taka rewizja? Serio?
Hehe ludzie czekają na odświeżoną wersję, a w zamian za cierpliwość dostają gorszy produkt. Ciekawe co będzie w wersji PRO. Mniejszy dysk i gorszy procesor? Za to pewnie będzie nadrabiać kolorem. :P
Nie no ale spokojnie fani sony i tak powiedzą że to świetny pomysł a xbox to gówno . Naprawdę nie pojmuję jak można było wypuścić tak badziewnie zrobioną konsole i później ludzie wyzywają konole konkurencji chociaż że ich konola wyglada jak podróbka z bazaru.
Uff na szczęście kupiłem pierwszy model
Z ciekawości zmierzyłem temperaturę termoparą na wylocie mojego kloca. 59'C przy odpalonej forzie. MS jescze trochę musi się nauczyć projektować, by ich konsloe tak bardzo sie nie grzały. Mi to nie przeszkadza, bo dbam o sprzęt. Regularnie odkurzam mieszkanie. Ale jak ktoś ma zasyfione? Kurze sprząta raz w miesiącu? To w takim xboxie czy plejce musi mieć kilogram kurzu.
Coraz bardziej zastanawiam się nad wyborem XSX jako pierwszej konsoli tej generacji. Do tego Gamepass i w sumie czego chcieć więcej dla niedzielnego gracza :D
Dobrze, że brałem ps5 z pierwszej serii. Kumpel czeka do teraz z zakupem i znowu kupi opiekacz tak jak swoje ps4pro. Bedzie na tym jajecznicę smażył hehehe. Przynajmniej na ogrzewaniu zaoszczędzi. Jeszcze wyjdzie na to że wiatrak będzie zapierniczał na większych obrotach niż na wcześniejszej wersji konsoli, robiąc przy tym hałas.
A ktoś mu broni kupić pierwszą wersje? Przecież wciąż są dostępne.
Sony jest genialne. Masz syf i za duzo grasz? Jest szansa ze twoja kąsola pokruszy sie po wygasnieciu gwarancji. Tylko frajerzy PCMR doplacaja do chlodzenia :p
Podwyższona temperatura powietrza wylotowego, może wskazywać, że ciepło z obudowy jest odprowadzane lepiej. Bez szczegółowych testów z sondami w różnych miejscach, jak to zrobił GamersNexus po premierze PS5 to zgadujemy czy jest lepiej czy gorzej.
Chyba nie wiecie że temperatura powietrza na wylocie Series X dochodzi nawet do ponad 60 stopni. PlayStation 5 po zmniejszeniu radiatora dalej ma niższą temperature. Ale trzeba bić pianę bo olaboga zaraz konsola się spali jak ktoś ją zamknie w komodzie. Przewymiarowli radiator w pierwszej wersji i teraz stwierdzili że można go zmniejszyć i nic złego się nie stanie.
Ten test to zaden test, typ jest fanboyem xboxa ale Można to pominąć. Nie mozna jednak olac tego ze mierzył temperaturę tylko na wylocie a nie na rozebranej konsoli pod jakims obciazenien, to by wiele wyjasnilo ale może nie wspolgra to z jego celem, do czasu rzetelnych testow na rozebranej konsoli nic powiedzieć nie można
I co do powiedzenia mają teraz te mądrale co mówili żeby nie kupować pierwszego modelu bo kolejne będą ulepszone? :P mój premierowy model działa idealnie i jestem z niego bardzo zadowolony :D
Alez wysypalo troli od MSu.
<<<---
To, ze temperatura na wylocie jest wyzsza kompletnie nic nie mowi o tym jaka jest temperatura W SRODKU konsoli. Jak dla mnie to przy wylocie moze byc i 10stopni wiecej jesli mialoby to oznaczac lepsze odprowadzanie ciepla ze srodka.
Poczekan na slimke, fat to zawsze prototypy byly ktore sie psuly.