Powtórzę się z innego wątku:
"That's why we keep releasing it," Howard added. "If you want us to stop releasing it, stop buying it."
Wypowiedź T.H. z 2018 r. ale wciąż aktualna.
Gracze to jednak w większości bardzo głupia społeczność:
- Sony zapowiada płatny update dla GoT (gra z zeszłego roku) żeby działało natywnie na PS5 - bronią Sony z widłami w rękach
- Bethesda zapowiada darmowy update do PS5/Xbox Series - atakują Bethesdę.
Nie potrafię znaleźć żadnej informacji, czy będzie jakiś upgrade graficzny na XSX i PS5. Bez rozdzielczości 4k, podbitych tekstur i postprocesów raczej nie opłaca się brać.
Todd, bierz się za TES6!
W tych 500 modyfikacjach będą też tekstury.
A wiadomo jak to będzie z korzystaniem z tych modów? Trzeba będzie mieć Nexusa czy wszystko z poziomu gry/launchera będzie do włączenia?
Czyli odgrzewają kotlet trzeci raz już?
Edit: Szczerze powiedziawszy to jako posiadacz LE poczułem się trochę urażony olaniem, widać Bethesda zapomniała o wersjach innych niż SE
Ostatnio chciałem sobie pograć w Skyrim jeszcze raz i do tego szukałem modów.
Za to Bethesda to rozwiąże nowym darmowym updatem XD
500 modów z Creation Club? Szykuje się jakiś większy update CC czy to jakaś pomyłka? W tej chwili w CC jest 51 modów.
Największą wadą modów z CC jest ich absurdalnie wysoka cena i to że część tych modów powinna zostać dodana za darmo jako update (na przykład dodatkowe modele kusz). Domy, mody fabularne, surviva;, camping czy mod z plecakami z CC są świetne, bardzo stabilne i mają świetną kompatybilność, tylko jest z nimi jeden problem, w sumie kosztują ponad 60$... Jak cena upgrade będzie rozsądna (mniej niż 20$) i w tych 450 nowych modach będą jakieś mody fabularne to kupuje bez żadnego zastanowienia, przy wyższej cenie będę pewnie czekał na promocję (a czekać mogę bardzo długo - cierpliwy jestem, mody z CC zbierałem chyba przez 3 lata, za wszystkie dałem jakieś 140zł a jakbym chciał je kupić bez promocji to zapłaciłbym ponad 400zł)
Skyrim jak by na to nie patrzeć jest grą kultową i nie dziwi mnie to posunięcie, zwłaszcza , że dla większości ten update będzie darmowy. Chciałabym, żeby zrobili remake 3 pierwszych części, zwłaszcza, że na dwie pierwsze się nie załapałam, a i Morrowinda też już ciężko grać.
Powinni na Steam zrobić taką wersje z modami , chętnych by się znalazło wielu . Bethesda nie dziękujcie .
Nie ma to jak mieć grę w wersji na Switcha, PC, ps3, ps4, Xbox 360, Xbox One i szykować się do kupna wersji ps5.
Ciekawe czy za 60 lat wyjdzie remaster Skyrima na PlayStation 25
Brawo, wreszcie będzie widać tłuszcz na brodzie Ulfrika po zjedzonej rybie, tylko że on znowu powie "...walllczę, gdyż muuuszę". Jego monolog to kwintesencja tekstowego banału i patosu, z którego słynie Skyrim, a musimy tego słuchać za każdym razem gdy Dragonborn wejdzie do pałacu. Nie mam złudzeń, Bethesda nas od tego nie uwolni, ale robią to fani w modzie Skyrim: Extended Cut. Na takie zmiany i usprawnienia czekam.
Z jednej strony te kolejne wydawanie Skyrima jest absurdalne, z drugiej całkowicie rozumiem, że to działa. Sam znowu zagram przez kilka godzin w tę edycję, nawet jeśli musiałbym dopłacić (max 50 zł, szanujmy się). Chociaż mam nadzieję, że posiadacze Special Edition na Steamie dostaną Anniversary Edition za darmo ;).
Nie rozumiem dlaczego ten artykuł jest tak napisny, że wszystko się w nim nie zgadza.
Nie dostaniemy żadnych 500 fanowskich modów, tylko wersja anniversary będzie zawierała ponad 70 modyfikacji dostępnych do kupienia w Klubie Twórczości, a te wszystkie mody dają w sumie 500 nowych elementów w grze tj, bronie, zbroje, czary, surowce, mikstury, składniki itp. itp.
A oprócz tego dostaniemy "ZA DARMO TYLKO TRZY MODYFIKACJE" nowość: łowienie ryb i dwa już znane nam mody czyli Tryb Survival który też był już za darmo i trzeci czyli Bóstwa i Kusiciele.
Podsumowując z wersją 10th dostaniemy port na next-geny, ponad 20 nowych modów w CC z czego tylko jeden bedzie za free czyli łowienie ryb i w zasadzie to tyle, nie ma mowy o żadnych usprawnieniach graficznych czy naprawie bugów.
W ogóle po co konsolowcom mody :P Tym bardziej graficzne. Zawsze było tyle płaczu, że to pecetowcy zwracają uwagę na grafikę, że olewają fabułę, pcmr, 60fps i tak dalej. A teraz jak od jakiegoś czasu pojawiają się modyfikacje na konsolach, i jakoś cały temat przycichł...
Skyrim'a mam na PC, PS4 i Xbox'a więc przy okazji premiery nowej edycji również sobie znowu pogram. Gra jest na tyle kapitalna, że w sumie można olać cały wątek fabularny i sobie iść w siną dal wykonywać zadanka. Wiele godzin mogę przesiedzieć choćby w Markart bo klimat miasta jest świetny. Także ja tam się cieszę :)
Widzę, że beth ściga się z R* o to, która gra będzie najdłużej dojona. Dobrze, że chociaż oficjalnie szóstkę zapowiedzieli, nie co to R* właśnie.
Cyberpunk 2077 - CDPR - olejcie patche. Wydajcie Cyberpunk 2077 MOD EDITION (plus 5000 modów) i będzie super!!! Doskonała recepta na partaczy w Bethesda czy CDPR.
Super, znowu (może) zacznę grać i po kilku/kilkunastu godzinach nudzenia gra poleci do kosza... To już Fallouta 3 mogliby wydać chociaż raz, jeszcze raz, to już była lepsza gra.