Zamiast płakać i pokazywać swoje nieogarnięcie to podłącz dysk zewnętrzny. Problem solved.
a ten sklep to jeszcze czynny jest?
P.S. Wydaje mi się że w grach na PS3 i PS5 zawsze było napisane w opisie gry ile potrzeba mieć miejsca na zainstalowanie i to zawsze była dwukrotność rozmiaru instalki.
Ale kogo to obchodzi, że "WTEDY WIĘKSZYCH NIE BYŁO"? To rąk i rozumu nie masz, żeby wpaść na pomysł jego wymiany po 14 latach od momentu premiery? Bo po tych 14 latach ten twój super hiper oryginalny dysk HDD od PEESTRÓJKI to jeden wielki śmietnik nie nadający się do niczego? xD
To fanbojstwo sie tu tak wysralo, czy ludzie na serio moga byc tak glupi?
Jest sprzet z taka i taka specyfikacja, kupujesz na niego gre w oficjalnym sklepie, i po prostu nie da sie jej zainstalowac na tym sprzęcie, bo jest w nim za mały dysk. Niech wiec bedzie prawdziwa informacja w sklepie, ze gra wymaga wiecej miejsca, a nie kłamią, ze wymaga mniej niz w rzeczywistosci. I nic tu nie ma do rzeczy fakt, że jest rok 2021, skoro konsola ma taki dysk jaki ma i gra jest mozliwa do kupienia na nia, bez zadnej adnotacji o tym, ze mozesz kupic i zainstalować tylko o ile masz dokupiony dodatkowy dysk.
Rownie dobrze mozna kupic czesc do samochodu produkowanego w 2002 roku bez informacji, ze owszem model sie zgadza, ale jezeli nie dokonales zmiany silnika w 2019, to ta czesc ci nie bedzie pasowac.
Fałszywa informacja ze strony sprzedajacego to nie wina kupujacego.
Nie rozumiem tylko dlaczego określasz Sony ,że jest złodziejem,
co najwyżej w sklepie jest błędna informacja.
To jest problem z cyklu:
"Na pudełku Battlefielda 3, którego kupiłem w 2012 roku jest napisane, że wymaga 20GB wolnego miejsca na dysku. Pobieram grę, pobierają się jakieś aktualizacje i gra zajmuje 35GB, A NIE 20GB! ZŁODZIEJSKIE EA".
A w PSN każda gra ma podaną wagę, która była jej oryginalną wagą podczas premiery. Nigdy nie były uwzględniane aktualizacje. Tak by musieli sami edytować wagę gry po wyjściu każdego update. O zachwycaniu się jakimś bieda-dyskiem 60GB sprzed 20 lat tylko dlatego, że jest "oryginalny i dołączony ORYGINALNIE PRZEZ SONY" nawet nie wpomnę bo to śmieszne. Chyba nawet nie wiesz, że w konsolach lądowały zawsze najtańsze szroty, a nie porządne hdd. Zwykła masówka i tanioszka od Hitachi 5400rpm. A ty się podniecasz że to oryginalny dysk który był dołączony do konsoli więc musi być super.
Na sama mysl o sytuacji jaka miala miejsce az mnie trzesie. Co za niedojdy, zlodzieje i partacze. Wyobrazcie sobie, ze postanowilem sobie kupic MGS4 w wersji cyfrowej, sprawdzilem dokladnie wage pliku i po wyliczeniach, ze miejsca bez problemu starczy dokonalem transakcji. Jakiez bylo moje zdziwienie kiedy probujac sciagnac instalke wyskoczyl mi komunikat o braku miejsca na dysku. Okazalo sie, ze gra nie potrzebuje wcale 28GB miejsca, a prawie 55(!!), bo te mazepy nie potrafily opracowac systemu sciagania gier, a jedynie sciagania ich instalek. Posiadajac oryginalne PS3 z dyskiem 60GB nie jestem zatem w stanie sciagnac i zainstalowac gry poniewaz z tych 60GB Sony sobie rezerwuje ok. 13GB. Oczywiscie Sony mimo braku odpowiedniego komunikatu na karcie gry pozostaje calkowicie bezwinne i nie jest w stanie mi zwrocic srodkow za zakup :)) Za to swietnym rozwiazaniem bylo by... kupno wiekszego dysku. Oczywiscie znienawidzony antykonsumencki Microsoft potrafil opracowac swietna polityke zwrotow, ale w sumie po co jak mamy tylu frajrerow co sie od lat doic daja i jeszcze nas chwala :) Wielki FAKET dla tych niedolegow!
Podejrzewam, że w tych 55GB są też zawarte aktualizacje, które się nazbierały przez ten caly czas. Fakt, że powinni to uwzględniać, jak już chcą podawać liczby z wagą pliku, no ale jak widać pokpili sprawę. Z drugiej strony jednak jakiś stary, zajechany dysk hdd 60gb w 2021...? serio? To już lepiej wydać te 50zł na używany dysk SSD 128GB z allegro/olx.
serio nie widzicie trochę racji u OPa?
to tak jakbyście mieli wymierzone maksymalne miejsce na komodę, zapytali o wymiary sprzedawcę, bo przecież jakoś musi Wam się ta komoda zmieścić, a on podałby wymiary przed złożeniem, bez żadnej dodatkowej adnotacji.
bo przecież taki mały pokój w 2021 to wstyd i powinniście mieć większy.
w tamtym czasie wiekszych NIE bylo.
Bo ten model nie był przygotowany dla gracza korzystającego wyłącznie z cyfrowej dystrybucji tj. gracza współczesnego.
MGS4 był wydany w czasach gdy się kupowało gry na płycie, instalacja była opcjonalna (gra na BluRay na takim małym dysku twardym zmieści się?) a kolejne aktualizacje lądowały na dysku twardym.
Jeśli chcesz być w pełni przygotowany na używanie PSNa i bez płyt to większy dysk będzie konieczny.
Szydera w tym wątku jest od ludzi, którzy przeszli w pełni na cyfrową dystrybucję i taki skok do przeszłości bez zmiany perspektywy powoduje taką a nie inną reakcję.
Sony owszem - nie poinformowało o tym należycie.
Niemniej ty też nie byłeś przygotowany, nie z takim dyskiem na cyfrową dystrybucję...
Mnie sie wydawalo, ze zawsze zwracaja kase, tyle tylko, ze do portfela PS.
Mialem kilka przypadkow, ze cos mi sie tam pojawilo w bibliotece, a nawet tego nie kupilem (ale pieniadze sciagneli), innym razem cos kupilem, ale sie rozmyslilem. Za kazdym razem wystarczyl telefon i sprawa byla szybko wyjasniana.
Minus jest taki, ze srodki zwracaja jedynie do portfela PS, a nie na konto czy karte kredytowa.
Pchanie się w cyfrę z tak małym dyskiem nie jest zbyt rozsądne. W ogóle caly ten wątek to takie użalanie się nad sobą osoby, która nie ogarnia używanego przez siebie sprzętu i ma pretensje do wszystkich oprócz siebie. To tak jakby kupić laptopa z SSD 128 GB i kilka lat po zakupie czepiać się producentów, że gry się na nim nie mieszczą. Jest to tak głupie, że aż śmieszne.
Lepiej daj se spokój, jak takie coś cię przerosło. Dysk 60GB... Co ty masz 5 latek? To nie 2007, technologia widzę cię zostawiła w tyle.
Chyba niewielu tutaj zrozumialo jaki cel ma ten temat - ja nie szukam waszych rad co moge zrobic i jaki dysk kupic. To jest pojazd na ten ich **** sklep, bo sytuacja jaka mi sie przydarzyla to jakis absurd. Bez zadnego ostrzezenia czy komunikatu sprzedano mi gre, ktora nie ma prawa zadzialac na mojej wersji konsoli i niewazne czy dysk moge dokupic i wymienic/podlaczyc zewnetrznie, bo oryginalnie moj model wlasnie w wersji 60GB wyladowal na rynku. Wystarczylaby krotka adnotacja, bo wystarczy przejrzec internet zeby zobaczyc, ze nie tylko ja "wpadlem".
Ten sam prokonsumencki MS, ktory jeszcze z dwa miesiace temu kazal ci placic za mozliwosc grania w gry online albo, JAKO PIERWSZY, wprowadzajac miesieczna oplatr za, w ogole, mozliwosc grania online?
Widze koledzy wyzej wiedza zerowa -> to nie jest jakies tam ps3 tylko oryginalny pierwszy wstecznie kompatybilny europejski model z oryginalnym 60GB dyskiem, w tamtym czasie wiekszych NIE bylo. I nie zamierzam wciskac do niej jakiegos lewego barachla. Problemem nie jest ani dysk, ani nawet pieniadze, ktore juz wyrzucilem w bloto. Problem to BRAK jakiejkolwiek informacji, ze na takim modelu instalacja tej gry jest niemozliwa. A pieniadze biora.