I jeszcze tak trochę poza tematem. Nie tylko GGG dało trochę do poczytania, ale także ekipa odpowiedzialna za Last Epoch przygotowała bardzo fajny i ciekawy update. Jeśli ktoś jest zainteresowany to podrzucam link https://forum.lastepoch.com/t/road-to-1-0-july-2021-development-update/42207
Last Epoch swoją drogą zapowiada się wybornie (a na gamepadzie w ogóle bajka ;)) i myślę że w przyszłości, jeśli nie będzie sprzeciwu, dołączymy go do wątku seryjnego tworząc bardziej ogólny temat dotyczący arpg dla wymagających.
Czekam na podcast, ponieważ moim zdaniem, po ograniu tego co jest, PoE zmierza prosto na śmietnik historii.
Wcześniej chwaliłem podejście pt. spowolnić grę, ale chwaliłem ponieważ nie przyszło mi do głowy, że GGG nerfiąc gracza zostawi wszystkie mechaniki, które są przeciwko grającemu bez zmian (ot np. timery). No i niestety ale właśnie to zrobili. To wszystko sprawia że uciekł gdzieś z tego wszystkiego fun a GGG idzie w stronę archetypów zabijając w zasadzie radość z tworzenia dziwnych, nietypowych rzeczy (co IMO zawsze było tym, co odróżniało poe od reszty). Jeśli wciąż będą lecieć w tym kierunku to nie daje PoE zbytnich szans na przetrwanie. Nie bardzo rozumiem czemu to robią, za to bardzo dobrze rozumiem czemu ta liga po niespełna miesiącu jest w zasadzie martwa, tj. na poziomie ostatnich 2 tygodni życia lig z przeszłości.
Zmiany to generalnie buffy postaci korzystających z armora i nerfy wszystkiego innego. Nie kumam GGG, zupełnie. Tak czy inaczej po Expedition mam chwilowo dość tego, co GGG zgotowało (oneshoty od białych mobów na postaci, która bije cały endgame + masa innych rzeczy z totalną beznadziejnością samej mechaniki ligi mającej tyle dynamiki, co rozwiązywanie krzyżówki) i raczej zrobię sobie krótszą/dłuższą przerwę. Mam co nadrabiać - Last Epoch dostał ostatnio dużą aktualizację a i kilka innych gier się znajdzie. Ze smutkiem oglądam, jak GGG gubi się we własnej grze, hype jest na poziomie totalnie zerowym. Niemniej wciąż będę obserwował co tam znów zepsuli.
Wow, szykuje się obszerna liga i patch.
Liga
Bardzo mi się podoba. Najbardziej nowi vendorzy ;)
Patch
Bardzo odważne zmiany, które spotkają się z krytyką graczy, ale rozumiem dlaczego je wprowadzili. Być może tym razem naprawdę meta się trochę zmieni.
Flaski
Dobre zmiany. Flaszki dają zdecydowanie za dużo mocy do postaci.
Royale
PvP nigdy mnie nie interesowało, ale może się spróbuje
Liga zapowiada się ciekawie, w końcu to coś innego niż walczenie z przeciwnikami na okrągłym obszarze, ale już teraz widzę jak gracze narzekają, że ekspedycje robi się za wolno, chociaż kto wie, znerfili praktycznie wszystko co było możliwe, więc może nie będzie buildów czyszczących 3 ekrany przeciwników.
Na minus trzeba na pewno zaliczyć wprowadzenie nowego, droższego tieru do supp packów, który oferuje to co kiedyś było za 60$.
Tak jak pisałem już na discordzie, poe stało się dla mnie zbyt duże. Gdy zaczynałem grać na poważnie w harbringerze to już wtedy gra wydawała się olbrzymia i skomplikowana, a to było cztery lata temu, jak jeszcze ligi nie miały tak rozbudowanych mechanik.
Osobiście czekam z wypiekami na twarzy na premierę Last Epoch, ale życzę miłej zabawy wszystkim, którzy się zdecydują na ekspedycje.
Jakim trzeba być dzbanem chwalić nerfy.
Gra ma być frajdą a nie pracą.
GGG chciałoby, żeby ludzie napieprzali w ligę 18h dziennie przez pełne 3 miesiące.
Zobaczymy casuale jak daleko zajdziecie w 3.15.
Rzucam wam wyzwanie. Kto pierwszy dropnie mirrora.
Oczywiście znając wasze podejście zaraz kółko wzajemnej adoracji napisze, że grają dla zabawy i mają w doopie dropy. Pussy.
https://www.reddit.com/r/pathofexile/comments/opalbx/ggg_today_i_was_going_to_buy_40ish_slots_but/
Wtf, typek wylevelował 255 postaci na setny level i nie może już kupić dodatkowych slotów na postacie :O
Carrol to mierny casual przy tym typie
Pierwsza poważna ofiara nerfów - sławny Ark Witch Enkiego został pogrzebany na rzecz Archmage Hierophanta. Siedem lat... pamiętam jak grałem tym w Delve, ale ten czas leci.
https://www.pathofexile.com/forum/view-thread/3147914
Witch is dead
Long live the Templar
Pierwszy akt jakiś taki trudniejszy mi się wydaje. Czemu taka zmiana ma służyć? Nie mam pojęcia, "prosy" pewnie zaraz będą na mapkach a "nooby" się meczą.
Co do samych ekspedycji to na razie mnie nie porwały w ogóle. Tym bardziej, że tradycyjnie GGG pewnie rozdało premie za brak jakichkolwiek informacji o co w nich chodzi. Stawiamy jakiś słup, pojawiają się potwory, zdychają i czasami się skrzynkę jakąś otworzy. Beznadziejne jest to, że to jest content "zablokowany" na początek tj. zanim się uzbiera te waluty to nie wiem ile musi minąć. Ritual był spoko bo już na pierwszej lokacji można było znaleźć coś używalnego (gorzej potem co prawda xd). Czyli cóż... po co to teraz robić skoro można nie robić :)
Na razie jestem w aktach ale nie jest źle.
- Gra wcale nie wydaje się trudniejsza, jak czytałem na reddicie że ludzie mają problem z zabiciem Oaka w drugim akcie to się złapałem za głowę
- Nowe npce są bardzo fajne, za to nagrody za ekspedycje kijowe
- Nowe skille są spoko
Zobaczymy jak będzie dalej, ale wygląda na to, że ludzie niepotrzebnie dramatyzowali.
Gra wcale nie wydaje się trudniejsza, jak czytałem na reddicie że ludzie mają problem z zabiciem Oaka w drugim akcie to się złapałem za głowę
Byłbym ostrożny z osądzaniem, bo mam wrażenie, że doświadczenia z nową ligą mogą być skrajnie różne, w zależności od buildu. Nie mogłem się zdecydować między Toxic Rain Raiderem, a Cyclone Chieftanem, więc zrobiłem parę leveli w jednym i drugim. I o ile Rangerem z Caustic Arrow + Pierce można w zasadzie na autopilocie lecieć (i nawet bym nie wiedział, że w kwestii trudności coś się zmieniło), o tyle Marauder pod melee to była istna katorga. Padłem na Hillocku, na Hailrake'u chyba z 10 razy (głównie dlatego, że kończyły się flaszki), kilka razy na Roach w Mud Flats (tak, tych "białych") i jeszcze kilka razy na różnych rare'ach przed Brutusem. Gdzieś w okolicach 10-12 levelu Molten Strike w końcu zaczął jako tako działać i wszystko nabrało tempa. Ground Slama tez próbowałem, było jeszcze gorzej.
Więc jeśli ktoś zaczął ligę tylko melasem, to nie dziwią mnie płacze na reddicie.
I jak wrażenia po tygodniu grania? Ja dopiero na białych mapkach, ale mogę śmiało powiedzieć, że tak lipnego lootu to już dawno nie było z contentu ligowego, chyba że to ja mam takie szczęście :). Pozdrawiam
Siema mam pytanko
Czy podkręcenie procesora dużo zmieni w poe czy nie za wiele? bo nie wiem czy się w to bawić i tracić czas.
*procka mam i5-4690k*
Ciężko się gra, ale to było spodziewane uczucie. Dalej gram SSF więc w porównaniu do 3.13 gra mi się bardzo słabo. Zmiany może i mają uzasadnienie, ale widać, że są to zmiany pod Path of Exile 2, a nie pod obecną grę. Tu są potrzebne jeszcze inne reworki, pewnie je dostaniemy, ale trochę na nie poczekamy. Ja najwięcej funu miałem w 3.13 gdzie pierwszy raz czułem, że istnieje jakiś item progression sensowny. Szkoda, że nie balansują gry pod ssf, bo kupowanie gotowych itemów wcale nie daje frajdy jak własne zdobycie mocnego itema. Crafting jest w tragicznym stanie.
Jeżeli chodzi o nerfy do do dpsa to one się nie sprawdzają z tego powodu, że najlepszą obroną jest atak. Jak nie zabijasz mobów bardzo szybko to giniesz. Damage nerf będzie miał sens jak zrobią rework obrażeń od przeciwników i rework defensyw. Wiadomo, że chcą trochę odciążyć moc postaci z gemów, bo w POE 2 będziemy ich używać o wiele więcej, no i będzie można mieć kilkukrotnie więcej 6 linków, a nie maks 2.
Ja nie lubię obecnych support gemów. Kiedyś sell pointem POE było to, że można modyfikować skille na wiele różnych sposobów support gemami. Aktywne skille były bardzo basicowe, a support gemy pomagały je podrasować. Obecnie, nowe aktywne skille mają już wbudowane pierdylion różnych mechanik. Obecnie większość support gemów, które się używa daje tylko damage albo damage z downsidem bez żadnych fajnych, unikalnych efektów.
Jeżeli chodzi o ligę to logbooki są super. Wydaje się, że 90% czasu spędzili właśnie na tym elemencie, a zapomnieli o mapkach. W mapkach ekspedycje są beznadziejne. Ze skrzyń nie wypada nic, jest tylko kilka remnantów, potworki też nic ciekawego nie wyrzucają. Warto robić tylko dla dropu artefaktów i logbooków, reszta jest bezwartościowa. Ekspedycje z mapek wydają się mocno okrojoną wersją logbooków. A szkoda, bo logbooki mają mnóstwo fajnych modów, remnantów, skrzyń itp.
Nowi NPC są spoko. Z Roga można parę fajnych itemów wycrafcić, ale żadnego endgame itemka nie ma się co spodziewać.
Ciekawe czy przeniosą do core. Bo nowi NPCci są spoko tylko ciężko będzie farmić artefakty w core jak nie ekspedycje tak rzadko się będzie spotykać. Logbooki też będą o wiele rzadsze.
Jeżeli chodzi o flaski to rework jest częściowo dobry, ale bez innych zmian teraz wypada raczej źle. Enchanty na flaski i autotriggery są bardzo fajne. Niestety nerfy flaszek pogłębiły tylko problem defensyw w tej grze. Teraz tym bardziej należy zabijać potwory szybko zanim zabiją ciebie. Mapki stały się zwykłym damage checkiem. Ogólnie pomysł był dobry, ale w obecnych warunkach zmiany wypadają źle.
Chris Wilson będzie jutro na podcaście. Ma mówić między innymi o planach na 3.16, wcześniej niż planowano.
Hmm widzę że nie tylko ja mam takie odczucia że zamiast przyjemnością w sumie stało się to orką na ugorze :)
No i po rozmowie. Jak ktoś nie słuchał/oglądał to: https://www.reddit.com/r/pathofexile/comments/p2k0fr/megathread_baeclast_with_chris_wilson_discussion/
(...)3.17 New Endgame(...)
Ciekawe.
"Significantly reduced item and currency drop rates"
Chyba dalej nie kumają, że głównym problemem tej gry dla normalnego gracza jest brak dropów i progresu etc grając powiedzmy dosyć casualowo.
Ja oglądałem cały podcast i to podsumowanie z reddita jest dosyć biedne, bo Chris mówił o wielu innych sprawach. Z ciekawszych rzeczy to na 3.17 planowany jest całkowity revamp rare potworków. Idą w stronę, że każdy rare mob będzie miał tylko jeden mod, który łatwo rozpoznać bez czytania.
Hard mode z tego co pamiętam planowany jest na 3.16.
Hard mode ma im ułatwić skierowanie gry do dwóch różnych grup odbiorców, można się spodziewać mniej radykalnych zmian na standardowych ligach. Poza tym ten tryb będzie opcjonalny więc nie widzę tutaj żadnego problemu.
grając powiedzmy dosyć casualowo.
A to oni kiedykolwiek brali takich ludzi pod uwagę podczas prac?
Ale przecież gra z ligi na ligę naprawdę jest coraz łatwiejsza (Expedycja to pierwszy wyjątek od kilku lat) . Ludzie chyba mocno przesadzają.
Problemem jest to, że ludzie nie chcą kupować upgrade'ów w trade tylko samemu je znajdować albo craftować.
Ja najbardziej czekam aż ogarną defense, bo obecnie pójście full glass cannon to jedyne sensowne wyjście żeby grać, a jedyną forma defa która ma jakiś sens to block i dodge. Podobno pracują nad tym, no cóż zobaczymy.
niestety chyba już czas odstawić PoE :) obecny stan gry tak naprawdę w żaden sposób nie zachęca mnie do dalszego grania.2 postacie lvl 90 (ilość zgonów aż żal patrzeć) a statystyki progresu to masakra.
- zrobiony 1 6L
- znaleziony 1 ex
- armor przyjął ok 900 fusingów i doopa
- nie wychyliłem nosa poza t12 (chociaż kilka t13 i 14 zrobiłem ale bez dropa map)
- znalezionych t15 - 1 szt
- zero itemów do progresu własnych postaci (próby craftu itp nie dały rezultatów)
- od wczoraj zrobiłem ok 40 map różnych tierów i zero map expedycji o orbach dla vendorów
nie wspomnę.
- atlas na tIV i wiem że Siriusa nie zabiję na bank skoro dps nie pozwala mi w miarę spokojnie zabijać
guardów.
- masa złomu do niczego nie przydatna
Tak jak napisałeś Bezi brak dropu i szans w sumie na uppgrade postaci bez poświęcenia tej grze hektogodzin grindu (o ile coś wpadnie) w zupełności wystarczy aby to olać.
Poprzednie ligi dawały cień szansy na zrobienie większości (Siriusy,Atziri,Eldery porobiłem) tutaj obecnie jakoś nie widzę na to żadnej alternatywy.
P.S. Bezi jakim buildem grasz?
Wczoraj był znowu podcast z Chrisem Wilsonem. Tym razem z Zizaranem i Mathilem. Jeden fragment dosyć mocno rzucił mi się w oczy.
https://www.twitch.tv/zizaran
Ostatni stream, 4 godzina, 23 minuta. Mowa o różnorodności w buildach. Mathil zwraca uwagę, że obecnie problemem bardziej jest społeczność graczy, która nie potrafi albo nie chce dostosować się do zmian. Uważa, że dobrych buildów jest o wiele więcej niż powszechnie się uważa.
No i trochę coś w tym jest. Wydaje mi się, że ten patch realistycznie miał o wiele mniejszy wpływ na grę niż ludzie uważają. Miał za to ogromny wpływ na percepcje i postrzeganie gry.
Ja dalej gram tym hierophantem. W streamie Zizaran narzekał, że Forbidden Rite jest ciężkie do grania i nie jest do końca "viable". Wczoraj sobie zmigrowałem postać na trade league, jestem już w czerwonych mapkach i ten build poradzi sobie z każdym contentem bez problemu.
Chris mówił, że w 3.16 priorytetem jest revamp defensyw. I to jest dobra rzecz. Bo obecna meta faworyzuje full glass canon buildy. No, ale, że nie da się niczym grać to mocna przesada. Buildów dalej jest mnóstwo do wyboru, a gra wcale się tak bardzo nie zmieniła.
Mi się wydaje, że najbardziej destrukcyjny wpływ miał nerf flaszek, bo wcześniej ze 100% uptimem na flaszkach można było mieć solidny def i dawać sobie radę nawet jak nie miało się jeszcze dużo dpsa. Głównym problemem jest chyba to, że tych straconych defensyw nie dano nigdzie indziej.
Pytanko do ludzi co przestali grać. Jakim buildem graliście? Gdzie trafiliście na ścianę?
Może się to wydawać dziwne, ale histeria całej społeczności naprawdę mnie dziwi. To jest dalej w 99% ta sama gra i ciężko mi sobie wyobrazić sytuację, że ktoś wcześniej grać lubił, a teraz gra jest niegrywalna.
Może ludzie po prostu powinni dać szansę grze?
Jestem ciekaw co masz do powiedzenia, bo wcześniej wypowiadałeś się dość krytycznie na temat gry.
Na SSF nie ma lepszego dropu, masz to samo co na trade, no ale bez handlu. Fajny tryb dla dodatkowego wyzwania. Można się też bardzo dużo nauczyć, przez te ostatnie parę miesięcy gry na SSF nauczyłem się więcej niż chyba dwa lata gry na trade.
Tak jak pisałem, wczoraj zrobiłem sobie migrację na trade i jakoś nie wydaje mi się żeby handel był martwy, bo zrobiłem dużo zakupów, dużo sprzedałem i moje doświadczenia jakoś się nie różniły od poprzednich lig.
A ty jakimi buildami grałeś? Może to po prostu kwestia dostosowania się do mety? Przebić T12 nie mogłeś z powodu defensyw czy dpsa?
Pytam z ciekawości, chętnie przeczytam odpowiedzi ;)
Wydaje mi się, że wszystko się unormuje po revampie defensyw w 3.16, jak dostaniemy z powrotem utracony def z flaszek.
Wow, sporo osób się wypowiedziało.
Ogólnie to problemy o których się teraz mówi były w grze od bardzo dawna. Melee, self casting zawsze miały gorzej niż pasywne buildy. Od zawsze najlepszą obroną było błyskawiczne zabicie wszystkiego na ekranie. Też mi się to średnio podoba, nie wiem czy to się zmieni, bo to jest kwestia fundamentalnych mechanik w grze, to nie jest do ogarnięcia w 3 miesiące.
Cyniczny Rewolwerowiec
No, ale co GGG może z tym zrobić? Nieważne jaka będzie gra, ludzie i tak będą próbować min maksować wykorzystanie czasu. Dużo lepsza frajda z gry jest jak się to olewa i nie patrzy na to co robią inni, a gra w swoim tempie. Poza tym ludzie grają też na SSF i robią cały content dostępny w grze więc mówienie, że tylko trade daje szanse na upgrade gearu to też przesada. W trade'owej lidze nie ma upgrade'ów sprzętu, bo nikt nawet go upgrade'ować samemu nie próbuje, tylko gra tak żeby ciułać walutę, bo kupić jest po prostu szybciej i prościej. I to się raczej nie zmieni. Bo nawet jak podbiją loot, to mega dobrych itemków na rynku będzię jeszcze więcej i będą tanie jak barszcz, i ludzie dalej będą mieli głównie upgrade'y z trade'ów, bo w raz z buffem w loocie, trade także będzie skuteczniejszy.
No nie wiem, ja pamiętam jak grałem bardzo dawno temu to zawsze byłem totalnym gównem, teraz mam wrażenie, że z ilością powercreepu rzeczywiście wszystko jest dużo prostsze i nie mam tylu problemów co kiedyś.
Co do poe.ninja to to jest gówno warty wyznacznik, bo całą metę tworzą tylko i wyłącznie content creatorzy. Przed premierą 3.15 najwięcej guidów było do Spectral Shield Gladiatora, każdy streamer zrobił guide do niego, na forum też tego jest pełno i cyk, najpopularniejszy build w lidze, mimo, że jakiś super przegięty to on nie jest żeby miał usprawiedliwiony taki wynik. Mało kto chce samemu eksperymentować ze względu na ograniczony czas, a content creatorzy też bywają dosyć leniwi i przed premierą patcha robią guidy pod Spectre, albo Essence Drain albo inny skill, który jest w każdej mecie, no i ludzie tym grają skoro promowany.
No i duża część graczy nie robi drugiej postaci więc bierze coś pewnego i tym gra do końca ligi.
Druga sprawa to ludzie zawsze myślą, że jakikolwiek nerf całkowicie zabija skill, a to jest gówno prawda. W patchu w którym skill dostanie nerfa nikt nim nie gra, a w następnej lidze mimo że żadnych zmian nie było ludzie do niego wracają.
Poe Ninja jest ok żeby sobie ogarnąć starter, ale na pewno nie jest dobrym wyznacznikiem dywersyfikacji w grze.
Jedna rzecz na którą chciałem zwrócić uwagę to jakość patchy i ostatnich lig. 3.13 było dla mnie chyba najlepszym patchem. I wydaje mi się, że dużo tu zrobiło te miesięczne opóźnienie ligi. Mieli 4 miesiące zamiast standardowych 3 na przygotowanie wszystkiego. Patch 3.13 nie miał większych problemów, miał dobrze przemyślaną ligę i dodatek, nie trzeba było czekać paru tygodni na oczywiste QOL (przykład z Ekspedycji, brak okienka z ilością waluty u nowych vendorów, to jest oczywista rzecz, która powinna być od początku, u Roga dopiero niedawno dodano podświetlanie zmienianych modów). Pomijam już nawet fakt jak konieczność buffnięcia Absolution o 400%, bo damage taki gówniany był, że ten skill się do niczego nie nadawał.
Problem jaki mam to trzy ostatnie ligi. To są ligi, które w ogóle nic nie wnoszą do gry i nie ma potrzeby dodawania ich do core. No bo co takiego ma ritual? Kilka nowych, niszowych baz? Ultimatum? Nic nie ma. Ekspedycja? Znowu kilka baz z idiotyczną mechaniką defensywną.
Każda liga, która jest w core ma jakąś rolę w grze. Blight ma annointy i blighted mapki, metamorph ma catalysty, heist ma gemy, repliki, delirium ma cluster jewele, harbringer daje alternatywną walutę, abbys ma unikalny gear z abbys socketami i jewelami, no generalnie każda liga się czymś wyróżnia.
A ostatnio ligi to po prostu zasypywanie gracza walutą, bo same w sobie te ligi nie mają niczego unikalnego.
Więcej rzeczy typu Delirium, Harvest, Heist, Blight. Nie każda z tych lig była udana pod względem gameplayu, ale przynajmniej było za czym gonić, były ekscytujące nowe rzeczy. W ostatnich ligach mocno tego brakuje.
Ostatni content w grze jest przygotowany bez żadnego przetestowania go i to wychodzi gołym okiem. Bo jak oni mogli testować takie Absolution skoro ten skill potrzebował buffa o 400%?
GGG po prostu sobie nie radzi z 3 miesięcznym cyklem wydawania lig, pracowania nad dodatkiem, a także z jednoczesną pracą nad PoE2.
W Ritualu mieli 4 miesiące i nikt nie miał wrażenia, że coś było na szybko wypusczone bez testowania. Ogółem bardzo solidny patch to był.
Niestety mam wrażenie, że patch 3.16 będzie serią buffów do różnych rzeczy żeby pójść ludziom na rękę, ale znowu będą to zmiany nieprzemyślane i zrobione na szybko więc spodziewam się dalszych problemów.
Scourge league, stream za dwa tygodnie.
Ciekawe co to za nowy slot w ekwipunku. Plus w ekwipunku jakiś nowy vaal orb?
Mocno się obawiam tej ligi, GGG będzie próbowało dużo problemów rozwiązać w zaledwie trzy miesiące, obawiam się o kiepskie przetestowanie tych zmian, dziwię się że nie ma żadnego opóźnienia, spodziewałem się przynajmniej tygodnia, ale wygląda na to, że wszystko będzie w terminie.
Liga bez spiny, odkryłem Last Epoch :) Jakby ktoś planował pograć, to polecam necro summonera - jak dla mnie najlepsza wersja (tzn tak zawsze sobie wyobrażałem takiego bohatera - bez żadnych kombinacji, miniony robią rozpierduche i tyle :) ) Pozdrawiam serdecznie
https://www.pathofexile.com/forum/view-thread/3184944
Wow, solidne zmiany. Zapowiada się spory patch.
Tym razem próbują rozwiązać problemy buffami, a nie nerfami. Ciekawe jak to wyjdzie. Możliwe, że wyjdą inne problemy, ale chyba warto spróbować.
Jeżeli ktoś posiada i ma wole udostępnić pod czelendz logbook/mountainside i któregoś bosa z bestiary, to chętnie skorzystam.
Obecna liga niestety pozostawiła we mnie ogromny niesmak. Tak fatalnego doświadczenia nie miałem od czasu, gdy dawno temu PoE ledwie z bety wyszło. Levelowanie przez pierwszy akt to była udręka - chyba z pięć różnych buildów próbowałem zanim w ogóle dotarłem do drugiego aktu; na mapach ciągle jakieś randomowe one-shoty, cholera wie skąd; ligowa mechanika tak beznadziejna, że w większości tylko ją omijałem. W sumie jedyny plus Expedition to Forbidden Rite - fajny skill, zwłaszcza pod totemy.
No i samo podejście GGG - zmiany miały być głęboko przemyślane i przetestowane, a tydzień po starcie ligi dają patch pod tytułem "cała wstecz". Przemyślane my ass.
W każdym razie poczekam na patch note'y i dam Scourge szansę. Jedną.
Nie czaję oburzenia na Sacred Orba, co zmienia wartość obronną pancerza. Jakieś alternatywne quality czy cuś... i że to rzadsze niż exalt?
A i w nowej lidze nie trzeba przechodzić wszystkich sześciu lab triali by mieć dostęp do ostatniego laba.
Nie był to dla mnie problem nigdy by je znaleźć, jednak inni ludzie przyjęli zmianę z ulgą.
Od teraz pojawiają się tylko na żółtych mapach w górę, plus zwiększenie do 68 wymaganego poziomu by wejść.
Co do ligi - całe Expedition spędziłem w Standardzie robiąc Nemesis currency sextant mapy (używając wszystkich nagromadzonych sextantów od czasów kiedy zacząłem grać w PoE na Steamie, trochę tego było), wróciłem do starego trapera (Lightning Spire, w wersji alternatywnej gdzie pociski wracają, z jakiegoś powodu miny nie trafiają przeciwników za polem siłowym ale już ta pułapka - owszem) z tarczą +ES recovery przy blokowaniu. Jak dotąd najlepsza postać która daje radę z minibossami z beyond. Może poza tym zamrażających syfem po zmianach we flaszkach...
->
fajny +3 frenzies amulecik
Liga - w sumie nie mam zdania jak liga ale te nowe gemy :O
Totalna zmiana we flaskach i balansie, no ładnie, szykuje się kolejna fala płaczu ;)
RIP flask piano
RIP COC
Royale wraca i to jeszcze dziś :D
Generalnie PoE chce wrócić do korzeni - mocno ograniczą power creep, zapowiedzieli masę nerfów etc :) IMO to dobry kierunek.
Czuję zapach nuklearnych eksplozji na Reddicie.
https://www.youtube.com/watch?v=n_axmYF2q1E
Narzekają mocno jak GGG robi rebalans, poprawki czy (this is) buff.
Mogę sobie wyobrazić jak się będą zachować jak Chris ogłosił, że będzie sporo nerfów.
Curses mają być jeszcze gorsze, teraz mapa z TempChain idzie do kosza.
Stacki fragmentów będą większe.
Ciekawe jaka będzie przyszłość Pathfindera po tych zmianach z flachami.
Masa przebłysków z Diablo 2 - hazard, część skilli, odporności stworków...
Ja bym chciał jakiś nowy endgame, który istniałby obok mapek,
wykrakałeś - idzie battle royale D:
Aope nie wiem jak ci się udało tyle zebrać exów, mnie wypadło dosłownie zero a zrobiłem dwie postacie na 95lvl, zrobiłbym może więcej ale kasy zero.
To była jedna z tych dziwnych sytuacji, gdzie niby grał człowiek sporo a nowa liga zakończyła się dla niego z mizernym wynikiem...
Za to Heist - to było coś. Alternatywne gemy swoje kosztowały...
https://www.pathofexile.com/forum/view-thread/3147157
Jest balance manifesto. Bez tragedii. Nie spodziewałem się tylu buffów. Wygląda na to, że próbują fundamentalnie zmienić grę mały kroczkami przed premierą PoE 2. Nastawiam się raczej na dosyć gówniane uczucie podczas grania tej ligi. Wszystko będzie trudniejsze, każdy build dostał pod względem defu po dupie (dmg będzie w porządku). Progres będzie wolniejszy więc będzie odczucie, że liga jest gorsza. Niestety, spowalniają grę, ale revampu lootu do tej pory nie ma. Dla mnie gra może być wolniejsza, ale niech coś w końcu przydatnego wypada z tych potworów. Itemy z dropu są tak tragicznie słabe, że prawie niczego nie opłaca się podnosić oprócz baz do craftingu.
Zmiany pewnie długoterminowo są ok, ale gra ma więcej fundamentalnych problemów, potrzeba jeszcze będzie kilku patchy żeby to ogarnąć. Grindowanie atlasu tylko wolniej niekoniecznie polepszy grę.
Szczerze mówiąc to mocno wątpię czy damage aż tak dostał po dupie. Wydaje mi się, że gra będzie trudniejsza głównie dlatego, bo def tak mocno oberwał.
Jedyna zmiana której nienawidzę to zmiany w veiled craftingu. Slam Aisling to była najfajniejsza rzecz jaką wprowadzili w ostatnim patchu. Crafting i tak jest do dupy bez harvestu i ciężko o jakieś fajne itemki w SSF.
Jest tak źle, że nawet w Standardzie nie da się grać.
Wszystkie moje stare postacie przestały funkcjonować. Tak to nagromadzone zasoby służyły do ewentualnych poprawek ale obecnie?
Sprzedałem co miałem i odkurzyłem stare pudełko z Diablo 2 + LoD, grałem w to od premiery ale dopiero teraz pykło i spędziłem z nim więcej czasu.
https://www.pathofexile.com/forum/view-thread/3185101
https://www.pathofexile.com/forum/view-thread/3185299
Druga i trzecia część.
Dobre zmiany, mam nadzieję, że niektóre nerfy nie przyćmią buffów i zmian w mechanikach i na ogół każdy build coś zyska w defensywie.
Liga i informacje: https://www.pathofexile.com/expedition
Trailer: https://www.youtube.com/watch?v=TE5iklo6AkA
Oficjalne Wiki: https://pathofexile.gamepedia.com/Path_of_Exile_Wiki
Planowanie buildu:
- PathOfBuilding fork by LocalIdentity: https://github.com/PathOfBuildingCommunity/PathOfBuilding/releases
- Path of Building Web: https://pob.party/
Waluta, handel i loot:
- Oficjalna strona bazaru: https://www.pathofexile.com/trade
- Poe Ninja (aktualne ceny przedmiotów, przeliczniki, wszystko co potrzebne): https://poe.ninja/
- Awakened PoeTrade (wycena przedmiotów etc., korzystając z oficjalnej strony): https://github.com/SnosMe/awakened-poe-trade
- Neversink''''s ItemFilter (najpopularniejszy lootfilter dla PoE): https://github.com/NeverSinkDev/NeverSink-Filter/releases/
- Better Tradin (rozszerzenie Chrome): https://chrome.google.com/webstore/detail/better-pathofexile-tradin/fhlinfpmdlijegjlpgedcmglkakaghnk
- Craft of Exile (planowanie craftu, wyliczenia): https://www.craftofexile.com/
Inne przydatne:
- PoEDB (skrabnica wiedzy na temat affiksów/kraftu): https://poedb.tw/us/
- FilterBlade (stwórz swój własny lootfilter): https://www.filterblade.xyz/
- FilterBlast (dopasuj istniejący lootfilter do swoich potrzeb): https://filterblast.xyz/
- Acquisition (handel bez premium tabów): https://github.com/xyzz/acquisition/
- Currency Cop (obliczanie wartości posiadanych w zakładkach dóbr): https://github.com/currency-cop/currency-cop
- Exilence (śledzenie aktualnego przychodu w czasie + wiele innych przydatnych funkcji): https://github.com/viktorgullmark/exilence
Levelowanie:
- PoE Lab (aktualny układ labiryntu): https://www.poelab.com/
- Lab Compass (kompas pozwalający zaplanować podróż po labiryncie): https://www.poelab.com/lab-compass/
- PoE Road-map: https://poe-roadmap.com/
Gildia: aby dołączyć zostawcie ingamowy nick w wątku.
Poprzednie części:
#16 https://www.gry-online.pl/S043.asp?ID=14923107
#17 https://www.gry-online.pl/S043.asp?ID=15003350
#18 https://www.gry-online.pl/S043.asp?ID=15080564
#19 https://www.gry-online.pl/S043.asp?ID=15174776
#20 https://www.gry-online.pl/S043.asp?ID=15263610
#21: https://www.gry-online.pl/S043.asp?ID=15361324
#22: https://www.gry-online.pl/S043.asp?ID=15513629
#23: https://www.gry-online.pl/S043.asp?ID=15604568
https://www.pathofexile.com/forum/view-thread/3147479
Jeżeli to nie zmieni diametralnie mety to ja już nie wiem co mogą zrobić :D
Ogrom możliwości co do buildów w nowej lidze. Ja już zdecydowałem, że chcę grać jakimś nowym gemem i pewnie spróbuję coś pod Absolution, mega mi się podoba ten gem.
Najlepsza liga od bardzo, bardzo dawna.
Mechanika wymiata.
Wróciłem z urlopu i zabieram się za atlas.
Najpierw trzeba zarobić na HH, później wydropić mirrora.
Grajcie zamiast się żalić.