Kogo to obchodzi kim gramy, co to w ogóle za czasy, że plotki na temat gry zaczynają się od tego czy zagramy kobietą lub facetem?
I tutaj się zgodzę. Nie ma problemu z płcią postaci tak długo jak nikt nie dorabia do tego żadnej ideologii, a niestety coraz częściej próbuje się to robić. Dlatego jak pierwsze info jakie pojawia się o grze dotyczy płci, orientacji seksualnej itd. to zapala mi się czerwona lampka, bo wiem, że ktoś ma cos nie tak z priorytetami.
I by nie było, ja nie mam problemu z gra żeńska postacią, albo z tym, ze któryś z bohaterów jest homo, mam problem z robieniem z marketingu wokół tych opcji głównego punktu sprzedaży gry.
Jak będzie to fajnie wykreowana postać,a nie baba w spodniach z kompleksem stereotypu faceta-maczo, żeby odhaczyć tylko punkt pod obecną propagande feminizmu to będzie bardzo dobrze
Wielkie mi halo. Kobietą można było grać w takie Alien Trilogy z 1996r. Ten sam rok, w którym się pojawił Quake.
Kolejny artykuł aby wzbudzać kontrowersje bo temat ostatnio modny i niskim nakładem pracy można rozreklamować tytuł w internecie. Wszyscy tutaj się dali złapać :P
Witajcie. To może najpierw się przedstawie - jestem ogromnym fanem pierwszej części Quake i w grę grałem już w 1998r i wracam do niej do dziś. Uważam, że klimat jedynki i ten "pseudośredniowieczny" setting jak określił autor newsa są nie do podrobienia i gra jako całość wraz z fenomenalnym gameplayem broni się nawet dziś.
Jak czytam, że id Software ma takie pomysły to łapie się za głowę, Pierwszy Quake to mroczna, brutalna i w mojej opinii męska przygoda i wsadzanie tu (zapewne "silnej") kobiecej protagonistki ni jak wpasowuje się w te ramy. Na przykładzie filmów można się przekonać jak się kończą takie zabiegi ;D
Seria Quake w zasadzie nigdy nie miała jakiś fabularnych podstaw czy spójności świata. Wiadomo czym była cz.1, dwójka to już zupełnie inny shooter, trójka zupełnie uciekła w arenowe rejony, przy czwórce mocno nawiązali do 2 tak więc czym zatem powinien być nowy Quake? Obawiam się, że zrobią z tego prosty shoter jak ich wiele (coś na modłę skasowanego Doom 4) i wsadzą babkę żeby co niektórym się miło o tym czytało. A mi się marzy właśnie taki prawdziwy powrót do korzeni. Mroczne lochy i zamki, wszędobylska stęchlizna i brud i agresywni przeciwnicy do eksterminacji. A to wszystko w oprawie muzycznej ciężkiego psychodelicznego metalu :)
Dziś Quake obchodzi 25 urodziny a tu ani słowa o tym na GOLu...nie ładnie, szanujcie legendy.
„ Doom może być kolejną serią FPS-ów, która po latach doczeka się pełnoprawnej odsłony.”
Doom już się doczekał powrotu po latach, hehe.
Czwórkę Quake dobrze wspominam. Znacznie lepiej im to wyszło niż Doom 3. Aczkolwiek Quake zawsze mi się kojarzył z potyczkami multiplayer a nie z singlem. Singiel w tych seriach był bardzo podobny i nie widzę tu takiego samego wskrzeszenia serii, jak w przypadku Dooma. Tutaj wypada inaczej to potraktować, bardziej skupić się na fabule i atmosferze niż wszystko zbudować wokół gameplayu i czystej rozwałce. A multik? Champions raczej niczego nie zwojował i jest to być może znak aby w tym kierunku nie iść.
Powoli zaczynam myśleć że posiadanie organów rozrodczych odbiera ludziom umiejętność logicznego myślenia.
Quake może być kolejną serią FPS-ów, która po latach doczeka się pełnoprawnej odsłony.
Wolfy i Doomy radzą sobie nieźle, chociaż Doom 2016 i The New Order (razem z Old Blood) to jednak najlepsze, późniejsze są bardzo dobre, ale nie aż tak (poza Youngblood, to po prostu sredniak)
Liczyłem od momentu zapowiedzi rebootu Dooma że Quake sie też doczeka, i w końcu może się doczekam, btw, chciałbym też taki kolejny projekt, coś w stylu Dooma 3 i Quake 4, nie jako Quake czy Doom, bo te gry zmierzaja w zupełnie innych kierunkach teraz, ale coś na wzór właśnie Dooma 3 i Quake 4, bo to bardzo dobre gry, tylko inne od poprzednich i przez to im się dostało, a ciekawie byłoby zobaczyć coś takiego współcześnie
Co do kobiecej postaci, o ile dobrze pamiętam w Quake 3 mieliśmy ich kilka do wyboru, więc dla mnie to żaden problem.
Remake ale w stylu Quake 2 to bym chętnie ograł, świetny klimat i miodne strzelanie nawet dziś.
W Quake było mnóstwo kobiecych postaci, więc mi to wisi. Jakby np. w roli głównej postaci gry obsadzili Mynx, Daemie czy Hunter, to nawet uznałbym to za interesujące.
W Quake3 jakoś były modele kobitek do wyboru, więc gdzie tu problem? Osobiście chętnie bym pograł w nowego Quake i postrzelał se to Stroggów.
mogliby zresetować tą markę no ale jest jedena niewiadoma, quake 1 to były klimaty cthulu, quake 2 takie gore sf a Quake 3 luźne, śmieszne klimaty. Każda część to w zasadzie coś zupełnie innego o ile Dooma czy Wolfa łączył jakiś tam świat, przeciwnicy, pomysł to Quake to był to taki warek do którego ID wrzucało swoje losowe pomysły, każdemu Quake kojarzy się z czymś innym.
Kogo to obchodzi kim gramy, co to w ogóle za czasy, że plotki na temat gry zaczynają się od tego czy zagramy kobietą lub facetem?
Fajny news. Też zaglądam czasami na r/gamingleaksandrumours. Ciekawie by było, jakby Quake był kontynuacją Doom Eternal, osadzony w tym samym uniwersum (co nie znaczy kopiujący Dooma).
I pomyśleć że w latach 90 i wcześniej grywalna postać kobieca była fajnym urozmaiceniem a dzisiaj?
#gimbynieznajo powinni sobie przypomnieć wachlarz postaci z Quake 3 Arena, tak na start...
Swoją drogą to trochę ironiczne, że niby tak się czepiają „realizmu" a jednak gry nastawione na realizm (ArmA, Squad etc.) nie sprzedają się jakoś wybornie jak CoD czy BF, widać narzekanie jest tańsze i nie wymaga wysiłku...
Niektórzy naprawdę myślą, że są wstanie ise wczuć w żołnierza, albo takiego Geralta, tylko dlatego, że są facetami?
Osoby która tak piszę bliżej są jakiegoś żula, niż komandosa z gry.
W tytule kobieta i już pod news'em lecą minusy. Co za ludzie.
My body is ready! Oby tylko tryb multi pozostal arenowka a najlepiej jakby przeniesli w calosci Quake Champions na silnik idtech6, dodali brakujace funkcje i bedzie petarda. Mam co do tego obawy bo zapewne xbox bedzie prio a jak wiadomo nie da sie grac w AFPS na padzie. Jezli zrobia pvp w slamazarnym stylu CoD, BF itp to bedzie dramat.
Poza tym martwi mnie info, ze Machine Games bedzie w tym maczac palce bo zarowno Wolf2 jak i New Blood sa tragiczne.
Ale że co, Doom Eternal był za mało przegięty, to jeszcze zrobimy drugą część, ale dla niepoznaki nazwiemy Quake? I wypromujemy żeńska postacią, bo będzie dym?
Przedmiotowe to traktowanie kobiet... Coś jak re potępiane reklamy, gdzie nawet cement reklamowały cycate panienki...
Fajnie, mogę grać babką, ba! w erpegach nawet częściej gram babką (pomijam romanse wtedy) niż faciem. Chociaż to wszystko zależy od gry. Kobieta w FPS to po prostu urozmaicenie.
dla tego takich trooli jak dtg powino się ignorować i się wtedy zastanowi jeden z drugim tym co piszą po forach.
Mnie obchodzi. Gdy słyszę że moje alter ego w grze to kobieta, z automatu takiej gry nie kupuję i nie gram. Raz dla tego że nijak się nie potrafię w czuć w postać kobiecą, a dwa że kobieta w grach akcji to kpina. Kobiety nie nadają się do walki. Wojna to męska robota.