Nigdy na żadnej paradzie równości nie byłem, ale przy obecnej sytuacji politycznej, tj. uczynienia z gejów (przez PiS-owsko-TVP-owską propagandę) głównego, wyimaginowanego wroga kraju - chyba warto. Warto być przyzwoitym i stawać w obronie niesłusznie atakowanych. Czego uczy i historia i moralność (w tym chrześcijańska).
Mieszkam w centrum Warszawy więc wybrałem się w tym roku na paradę równości. Nie dla tego że jestem gejem, bo nie jestem. Po prostu czuję powinność i potrzebę solidaryzowania się z osobami które są notorycznie atakowane, szkalowane i pomawiane przez różne państwowe i propaństwowe media.
Była piękna pogoda, wszyscy byli weseli, widziałem uśmiechnięte twarze. Kontrmanifestacje to był śmiech na sali. Jakiś jeden obrzydliwy namiocik z napisem "zakaz pedałowania" z paroma przegrywami w środku których broniło chyba z 15 policjantów. Do tego ci osobnicy puszczali piosenki honoru przez głośniki xD. Później były jakieś oszołomy z kościoła ulicznego i sekciarze od Godek. W sumie wszystkich "anty" naliczylem chyba z 20 osób. To co najbardziej mi się podobało to to że tłum nie był wrogo do nich nastawiony (mimo że rzucali w naszą stronę ohydne hasla) tylko krzyczał "chodźcie z nami" i reagował śmiechem na te bzdety które krzyczeli przez megafon.
Piękna parada radosnych kolorowych ludzi.
Marzyłbym żeby w podobnej pogodnej i wesołej atmosferze odbywało się nasze święto niepodległości.
Obowiązkowa służba wojskowa to patologia. Idealnie wpisuje się w definicję niewolnictwa. Bycie przymuszanym do całkowitego podporządkowania się ludziom z wyższą rangą oraz systemowi, bez prawa do odmowy (zagrożonemu potężnymi karami). A w dodatku całkowity brak prywatności, znęcanie się nad słabszymi i niszczenie psychiki.
Czyli wszystko się zgadza, wymarzony system prawicowych, homofobicznych wolnościowców.
kolorowo, przyjaźnie, z miłości właściwie czemu ma mi to przeszkadzać mogę się tylko cieszyć że ludzie są szczęśliwi w moim mieście lub moim kraju. Oczywiście niestety z drugiej strony pojawią się wszystkie wynaturzenia z łysymi głowami i IQ na poziomie psa
W Białymstoku był wstyd na całą Polskę jak te łyse g... nagle postanowiły się zebrać w jednym miejscu.
Cham chama przegania w heheszkach. Jednak przed większością polskojęzycznych jeszcze daleka droga.
Życzę dobrej pogody :)
Aha, i odwagi. Ciezko jest walczyc o takie prawa w naszym kraju. Wlasnie trafilem na ten art.
https://kobieta.onet.pl/wiadomosci/parada-rownosci-2021-tiktokerka-nie-jestem-zaraza/g2lygg0
Wolę Paradę Równości,niż Marsz Neofaszystów, określających się mianem Prawdziwych Polaków, Patriotów i do tego jeszcze Katolików.
Jakby były na śląsku, chętnie bym się przeszedł. Nigdy nie czułem pociągu do cudzych siuraków ale jak widzę co się odwala w tym kraju to rozkładam ręce, brzydzę się bezmyślną pogardą i szukaniem wrogów na siłę.
https://www.youtube.com/watch?v=xYNVTYcL4Jc
halo jesteśmy normalni
halo tacy jak wy
wyrwali nam serca spalili nam twarze następny będziesz ty
spalili nam twarze wyrwali nam serca następny będziesz ty
Hehe zdjęcie w pierwszym poście to największy problem dzisiejszego Tindera, na zdjęciach duperki zawsze dziubek, selfie, wymuskane, a na randce bambaryła +20 kg.
Ps. Tak, wiem, że tu na zdjęciu jest mężczyzna, ale problem jak widać uniwersalny
W Krakowie jest dopiero 14 sierpnia, ale oczywiście się zjawię. Polska piękna tęczowa, nie brunatna.
Wspaniały pomysł! Właśnie takich bohaterów zmagający się z pandemią świat potrzebuje!
Bedziesz organizowal kolejna zrzutke na adwokata? Ewentualnie prowokowal kogos zeby znowu wrzucac zdjecia jak stoisz przy sadzie?
A tak na poważnie nigdy nie rozumiałem czemu organizacje LGBT organizują te marsze. Tj. rozumiem czemu chcą by walce o prawa mniejszości seksualnych było słychać tylko nie rozumiem samej idei marszu w tym wypadku u nas.
Otóż na zachodzie wszelkiej maści marsze i parady raczej kojarzą się pozytywnie podczas gdy u nas już niekoniecznie. W trakcie ostatniego takiego marszu w 2019 akurat korzystałem z komunikacji miejskiej (była to sobota, ale mieliśmy weekendowa akcję u klienta a przed covidem dużo częściej korzystałem w dojazdach do biura z komunikacji niż auta) i reakcja była taka sama jak i każdej innej tego typu imprezie, narzekanie na korki nią spowodowane.
I tutaj nie ma znaczenia czy protestują związkowcy, kibole, patrioci, homoseksualiści czy ktokolwiek inny, reakcja jest ta sama gdy ktoś blokuje główne ulice - zdenerwowanie na korki. Hasła głoszone z tego wydarzenia trafiają głównie do osób w nim uczestniczących + garstki tych na trasie a sama impreza wnerwia pól miasta.
I o ile tacy związkowcy mają gdzieś, że ich ludzie postronni nie lubią bo ich jedynym celem jest bycie zauważonym tak w wypadku kwestii homo celi powinno być więcej:
1) zauważenie problemu
2) przekonanie niezdecydowanych i postronnych, że normalni ludzie walczą o swoje prawa
3) ocieplanie wizerunku
Na zachodzie marsze spełniają wszystkie te trzy postulaty u nas nie. Osobiście ja bym na miejscu tych organizacji urządził festyn zamiast marszu, gdzie starannie odsiałbym wszelką patologię od jego organizacji (wiecie, przebierańców itd.), postarałbym się by przekaz nie był zbyt nachalny (tj. wziąłbym kogoś od marketingu do ogarnięcia przekazu skutecznego bo większość działaczy politycznych z lewa i prawa ma zbytnie zamiłowanie do przekazu topornego, nachalnego i odpychającego) i dopilnował by był to przekaz tolerancyjny (tj. brak agresywnego nastawienia do innych środowisk). Czyli spokojnie, rodzinnie, otwarcie.
Zresztą kiedyś w Gdańsku na Placu Węglowym (główne miejsce dla średniej wielkości imprez w Gdańsku w samym centrum turystycznym miasta w zasadzie) była taka akcja o ile dobrze pamiętam i była przyjęta cieplej od marszy, zresztą zyskała sporo zwolenników.
Ktoś napisze, ale przecież kibole, fundamentaliści itd. są agresywnie nastawienie względem LGBT. Jasne, tylko, że znalezienie się LGBT po stronie ofiar (choćby sprawa z Białegostoku) doprowadziło do wzrostu poparcia dla związków jednopłciowych bardziej niż wszelkie wcześniejsze akcje i to nawet wśród osób wierzących. W 2015 nie było szans na przepchnięcie ich w referendum, teraz opcja z związkami partnerskimi przeszła by raczej spokojnie. Trzeba na tym coś ugrać.
I tak wiem, marsze choćby w Gdańsku miały podobne znamiona poza ostatnią wtopą, której lewica broni, ale która spowodowała znaczny spadek poparcia. Niby głupi gest, wolność artystyczna, ale na takie rzeczy trzeba uważać bo pamiętajmy ludzi zdecydowanie za jak i zdecydowanie przeciw mamy u nas po maks 30% a reszta jest gotowa być za o ile nikt ich nie zniechęci jakimiś głupotami.
Patrząc na Sqatera po liftingu jestem za obowiązkowym przywróceniem służby wojskowej dla każdego.
Sqater po Liftingu ---> jeżeli w pierwszym poście jest twoje aktualne zdjęcie to bez złośliwości powiem ze wyglądasz przezabawnie.
Obawiam się że show-biznes jest jedyną dziedziną w jakiej masz jeszcze szanse, bo jak bardzo "równy" by twój przyszły pracodawca nie był to z taką stylizacją nie powinieneś liczyć na pracę.
Ale ja osobiście akceptuję odmienność i myślę że masz prawo do wyglądania tak śmiesznie jak sobie tego życzysz.
Widac, ze to nie ostatnia taka parada. Jeszcze wiele bedzie potrzeba.
Trawa jest albo wolna albo równa, jak mawiał jeden z ministrów obecnego rządu, jak jeszcze nie był politykiem.
Przyjdę z pasem i tak skroję 4 litery, że twój chłopak twojej dupy nie pozna.
Osleplem!
Nie lubię twojej twórczości, ale muszę przyznać, że pójście na parade równości to posunięcie w dobrym kierunku z twojej strony. Szanuje.
Sam niestety nie pójdę niczym tchórz i zamiast tego prawdopodobnie spędze czas grając w The Crew które sprawiło, że zaniedbałem z zaglądaniem na forum, a powinienem bo to też moja sprawa ale LGBT zawsze będzie miało moje wsparcie.
Ja bym się wybrał na Paradę Miłości i potańcował w klimacie Westbam i Africa Bombata, a nie jakieś smęty.
https://www.youtube.com/watch?v=uYIa_iHVxws
Większość wypowiedzi kozacka ;) ja wiem że zmanipulowane ale i tak grubo...
https://youtu.be/RksOWJeoP90
Rozumiem że ludzie zrobią wszystko dla kasy, nawet stoczą się na samo dno...
Ja bez bicia się przyznaję, że nie dałbym rady.
Może bym i poszedł z rodziną, gdyby nie to, że od soboty nie ma mnie w kraju. "Żyj i pozwól żyć innym, jak im się podoba, o ile nikogo nie krzywdzą".
XD
Soulcatcher -> wiesz, ze moim marzeniem była praca w redakcji Gry-Online przez wiele lat, a w szczególności TV GRY? Jednakże po tym, co powiedział Krzysiek Gonciarz o wynagrodzeniu to starczyłoby mi na weekend w Papudze, Ciemni czy innym krakowskim lokalu :)
Ja sie wybieram!!
Tylko nie wiem czy zona pozyczy mi szminke i sukienke.
elahir -> organizacje LGBT to praca taka sama jak wszystkie inne. Ich pracą jest wywieranie społecznej presji na korporacje, by płacili im za to, że są organizacjami LGBT. Wczoraj nawet komuś rujnowali życie, że sprzedaje tęczowe akcesoria, a nie odprowadza kasy na żadną organizację ;-)
Lewica jest w gruncie rzeczy bardzo kapitalistyczna, tylko nie ma umiejętności wycenialnych w pieniądzu, więc stosuje metody grupowej opresji do wyciągania kasy.
Oto idol tych wszystkich głosów, mających problem z marszami równości
https://twitter.com/OgladamD/status/1407576654168330241?s=19
a tak zapytam z ciekawosci, nie masz problemow ze znalezieniem chlopaka? Wygladasz jak dziewczyna wiec geja nie wyrwiesz, bo woli chlopakow. Heteroseksualisty tez nie wyrwiesz, bo widac ze dziewczyna nie jestes. Skazany na wieczna samotnosc?
Nie, oczywiście, że nie. Raz, że niezbyt mnie obchodzi to całe LGBT, a dwa, że wydaje mi się, że te parady to jednak straszny obciach. Coś jak Eurowizja, Taniec z Gwiadami, czy tam inne Juwenalia. Uważam, że elegancki, kulturalny człowiek powinien trzymać się od takich odpustów z daleka.
Nie. Publiczne manifestowanie swoich preferencji seksualnych jest dla mnie co najmniej dziwne.
Nie, nie wybiorę się na paradę nierówności (jesteśmy nierówni pod chyba wszystkimi możliwymi względami, więc nie wiem skąd ta nazwa tego festynu się wziela) bo wkurza mnie manifest nietolerancji pod płaszczykiem tolerancji.
A będzie jakieś dofinansowanie do nowych instalacji LPG+? Lewakom się wszystko należy, a mnie nic?
Czy wybieracie się w Waszych miastach na Paradę Równości? Postaram się być na głównej już w tę sobotę z organizatorami w Warszawie. Widzimy się pod PKiN!
O co tym gejom znowu chodzi? Kto im odmawia wolności i równości?
Wytłumaczcie mi bo z jednej strony mówicie że dbanie o interes kraju to zło ( nazizm , nacjonalizm, brunatna zaraza itp ) ale z drugiej będziecie pewnie narzekać jeśli cena prądu , gazu, wody i czegokolwiek jeszcze poszły by do góry ze względu na podpisaną niekorzystnie umową z innym krajem ? Wiec dbać o interes kraju czy nie wypada ?