To, że PiS rozdaje pieniądze z funduszu odbudowy UE w taki sposób nie powinno przyswoić im elektoratu, no ale naród głupi.
Komunistyczna mentalność pisowców zwyciężyła. Obawiam się, że to nie pisowcom wystawi się rachunek za socjalizm. A że rachunek będzie słony, to chyba każdy kto odrobinę zna historię państw komunistycznych nie ma wątpliwości.
Uderzanie w przedsiębiorców? Dzisiaj się ich delikatnie nazywa - moralni i ideologiczni antenaci pisowców nazywali ich kułakami, zaplutymi karłami reakcji czy sługusami zgniłego Zachodu.
Około 12:00 widziałem się z rodziną, która mieszka w małej wiosce - ogółem gotowi iść na barykady za prezesem po tym co powiedziano, bo zabiorą cwaniakom i bogaczom. Potem wróciłem do siebie i widziałem się z sąsiadem - manager w korpo, B2B albo duża pensja - myśli czy serio nie wyjechać z kraju, bo rząd tylko patusom daje.
Całkowicie pomijając inflację, ile kto dostanie, ile kto straci itp. - dawno nie widziałem, żeby jakaś partia lub rząd tak bardzo dzielił społeczeństwo. Jeszcze kilka takich akcji i Ci ludzie będą się bić na ulicach jak jacyś kibole albo wojny plemion z Afryki.
Najbardziej rozwala mnie ta narracja, że te zmiany mają sprawić by bogaci solidarnie płacili wyższe podatki a zyskali biedniejsi i ogólnie ma to służyć polskiemu interesowi narodowemu.
Tylko, że to nie ma sensu:
1) zmiany w ogóle nie są celowane w bogatych a jedynie w klasę średnią i ogólnie ludzi ciężko pracujących, bogaci to ci, dla których wynagrodzenie z pracy nie jest podstawą dochodu
2) gdyby zmiany miały być kierowane w bogatych to zrobiono by na zachodzie i uderzono w gotówkę bezproduktywną jak w rentierów wprowadzając podatek kastralny na kolejne mieszkania
3) gdyby miało to służyć interesowi Polski to nie koncentrowano by się na małych rodzinnych firmach a na dużych zagranicznych korporacjach co w zasadzie nie płaca u nas podatków (sztuczne koszty służące do wprowadzania gotówki). Ale nie, PiS wchodzi zagranicznym korpo w tyłek jeszcze ze 3 razy bardziej niż PO.
4) wzięto by się w końcu za dziury w ściąganiu VATu. PiS się tak tym niby chwalił, ale prawda jest taka, że za PiS udział nieściągniętego VATu się podwoił, z 15,6% w 2013 do 33,6% w 2019.
5) najbiedniejsi i tak nie zyskają a nawet stracą. O ile zdrowy emeryt zyska trochę, tak straci ten chory posiadający rentę inwalidzką i w ogóle osoby na rentach inwalidzkich, bo dla nich przewidziano podwyżkę podatków.
https://biznes.newseria.pl/przeglad_mediow/cala-prawda-o,c1792301242
Tak więc zamiast walki z mafia Vatowką i wsparcia polskich przedsiębiorców mamy rozrost mafii Vatowskich, gnojenie polskich przedsiębiorców, wspieranie zagranicznych i jeszcze wspieranie rentierów w tym zagranicznych (w Gdańsku praktycznie połowa mieszkań sprzedanych w 2019 roku trafiła do szwedzkich firm zajmujących się wynajmem) kosztem Polaków pragnących kupić swoje pierwsze mieszkanie.
Rozwiązanie według PiSu na rosnącą z tego powodu dziurę w budżecie? Dowalić tym co najciężej pracują.
U mnie, jak sobie policzyłem, to rocznie stracę +/- cały miesięczny przychód (nawet nie dochód, a przychód!) przez podniesienie składki zdrowotnej do 9% dla JDG. Emeryci dostają 13 i 14, a mi zabiorą całą jedną "wypłatę". Cudowny ten rząd nie ma co..
Jedyne co mnie trzyma w tym kraju, to rodzina i znajomi. Powiem wam, że rzygać mi się chce obecną sytuacją polityczną, z każdym miesiącem jest coraz gorzej.
Bez możliwości zmiany? A to ktoś im broni?
Sam cały czas powtarzasz jak to trzeba się samodoskonalić itp itd, a tu nagle mi wyjeżdżasz z takim tekstem?
Że niby nie można się wyprowadzić? Nie rozśmieszaj mnie.
A poza tym nie wiem co się czepiasz minimalnej, o niej w ogóle nic nie ma w tym całym "Polskim Ładzie", ona zostanie podniesiona tak czy siak. A jak do tego dojdzie inflacja, galopująca cena energii, dodatkowe obciążenia to za kilka lat będziesz miał tylko biedaków i "oligarchów" w naszym kraju, czyli w sumie to co władza chce zrobić, "wszędzie gówno, ale równo".
A poza tym to kończę z tobą dyskusję, bo kolejny raz się łapię na tym, że nie wiem po co w zasadzie strzępię sobie język, ty masz ten swój zaczarowany świat i w nim sobie pozostań.
A wy co wybraliście?
IMO twierdzenie, że klasa średnia kończy się na tych 8-10k zł to robienie z naszego kraju państwa dziadów.
Japrdl :O Dobrze rozumiem ze ten pier*olony zlodziej kaczor wyciaga diabelskie lapska po 9% od ludzi majacych jednoosobowe firmy? Powiedzcie ze czegos tu nie rozumiem bo tyle to nigdy ten komuch nie ukradl, to bylby nowy rekord
Tak, tęsknię np za (...) normalnymi cenami nieruchomości
Herr Pietrus, może dla tych mniej ogarniętych warto dodać o co chodzi, bo mogą nie załapać połączenia logicznego pomiędzy tym co towarzysz Prezes i towarzysz Vateusz powiedzieli, a tym, że ceny mieszkań będą rosnąć.
Po pierwsze, prawo popytu i podaży. Jeśli podaż się nie zwiększy, tzn. nie zbuduje się więcej mieszkań, a popyt pójdzie w górę (więcej osób będzie chciało kupić, bo będą mogli) to ceny muszą iść w górę. Im różnica będzie większa, tym ceny szybciej wystrzelą. Może być powtórka z lat 2005-2008.
Po drugie, wymóg wkładu własnego (10-20%) wprowadzono w Polsce w zasadzie dopiero po 2008 r., żeby mieszkania na kredyt kupowali ludzie, których rzeczywiście stać później na spłatę tego kredytu oraz żeby w razie problemów wartość zabezpieczenia kredytu (nieruchomości) nie spadła dużo poniżej wartości kredytu.
I nie był to wymóg banksterów, tylko "rekomendacja" dla banków (czyli w zasadzie obligatoryjny wymóg) KNFu, czyli instytucji w pełni kontrolowanej obecnie przez PiS (to ta której PiSowski urzędas będący niegdyś prezesem KNF składał bodajże Czarneckiemu ofertę korupcyjną). Wcześniej były przypadki kredytów na 120% LTV (loan-to-value) branych przez ludzi, którzy co dopiero dostali pierwszą w życiu pracę i zadłużali się pod kurek. Oczywiście nie skończyło się to dla wielu z nich dobrze. Wymóg wkładu własnego to racjonalne oczekiwanie, że jak nie stać cię odłożyć 10-20% wartości nieruchomości (w Wawie to 50-100k zł) przez kilka lat, to nie stać cię na kredyt.
Po trzecie, gwarantowanie kredytów przez państwo było praktykowane w USA przed kryzysem 2008 r. i skończyło się masą kredytów NINJA (no income, no job, no assets) bo banki je rozdawały bez weryfikacji dochodów tych co je brali wiedząc, że gwarantuje je państwo.
Rozwiązaniem problemów mieszkaniowych jest nie uwalnianie popytu (rozdawanie kredytów), a zwiększenie podaży przez budowę nowych mieszkań i zniechęcenie ludzi do inwestowania w dodatkowe mieszkania (na wynajem lub spekulacyjnie).
Dziwnym trafem, wspomnieli coś o podwyższeniu podatku od wynajmowania nieruchomości (czyli dochodów od majątku, a nie pracy), który jest o wiele niższy niż dla dochodów z własnej pracy? Oczywiście, że nie, bo większość z polityków, w tym PiSowców, sami mają po kilka mieszkań i nieruchomości.
Jak tak czytam Alexa to uważam, że powinniśmy drukować pieniądze na potęgę, bo one zostaną wydane w gospodarce a to wspomoże rozwój. Każdy będzie bogaty.
Szkoda, że to tak nie działa.
I on to chyba jednak jest troll - niby bogaty, a nie wie, że pieniądze biorą się z pracy, a nie z drukarki...
Alex to jednak troll. Albo debil. Albo jedno i drugie. Kiedyś napisałem że w sumie to on całkiem sensownie pisze, cóż, żałuję tego teraz. Jak można być rzekomo bogatym dobrze zarabiającym człowiekiem, i popierać rozpasany bezmyślny socjalizm? Niech mi ktoś to wyjaśni.
Jak ktoś zarabia 500k miesięcznie to będzie odprowadzał 45k składki zdrowotnej miesięcznie. Oczywiście ciemny lud to kupi, dobrze tak milionerom, ale teraz wyobraźcie sobie, że on i tak będzie czekał 4 lata na operacje kolana na NFZ
Czy to nie będzie teraz tak, że developerzy podniosą przez to cholernie ceny, więc jako osoba bez dziecka będę musiał płacić za mieszkanie jeszcze w uj więcej?
Polski rozwój gospodarczy opierał się w dużym stopniu na małej i średniej przedsiębiorczości. Wypracowywały one blisko 75% polskiego PKB. Nie mogę powiedzieć, że jestem zdziwiony, że pisowcy w te biznesy chcą w szczególności uderzyć. Konsekwencje będą mega poważne, nie tylko w dłuższej perspektywie. Demony PRL-u chwytają nas za gardło, szokująco nabrzmiała inflacja jest tego zwiastunem. Wartość pieniądza w Polsce gwałtownie spadnie. To co jest tu najgorsze, to wykastrowanie polskiego potencjału i próba rekomunizowania gospodarki i społeczeństwa.
Wydawało się w latach 90., iż wszyscy rozumieją, że komunizm czy też gospodarka socjalistyczna to rozwiązanie z gruntu niewydolne. Ogranicza rozwój państwa, skazuje go na szybko rosnące zadłużenie, aż do poziomu niewypłacalności. Towarzysząca temu inflacja, także od pewnego momentu rosnąca w sposób niekontrolowany, skutkuje szybką pauperyzacją społeczeństwa. Jak to możliwe, że raptem 20-25 lat później ludzie w Polsce o tym zapomnieli? Albo mają w rzyci los tego kraju i jego przyszłość, myśląc tylko o doraźnych korzyściach i ciesząc się z "gierkowskiego ożywienia" albo faktycznie są jakby słabo zorientowani w temacie świętego związku przyczynowo-skutkowego.
Co do pisowców, złudzeń nie mam. Udowadniali oni, że nienawidzą państwa polskiego i narodu polskiego szczerze i otwarcie, nie dziwne więc, że starają się nam na wszelkie możliwe sposoby szkodzić. Dziwi mnie jednak społeczeństwo, które jakby nie czuje zagrożenia, nie dostrzega nadciągającej burzy. Pomimo historycznych lekcji i doświadczeń.
Osobiście ten cały Nowy Ład trochę trzepnie mnie po kieszeni, ale to było do przewidzenia. Biznes idzie mi dobrze i sporo mnie tu przez to trzyma, ale poważnie zaczynamy się zastanawiać czy nie wynieść się gdzieś, gdzie nam się po prostu bardziej nie opłaci, przykro pisać ale sorry, płacę już naprawdę konkretne pieniądze co miesiąc na pity, zusy i inne vaty, i zwyczajnie chyba nie chcę w imię jakichś patriotycznych ideałów dać się zadławić uzurpatorom. A PiS chce zadławić każdego kto nie jest zależny od Wielkich Panów, czyli nie pobiera żadnych 500+, zasiłków, a zapieprza po prostu na swoje i zwiększa stopniowo dochody. Tych małych ludzików chyba zwyczajnie wkur*a, że ktoś może mieć ich w dupie i nie wyciągać łapy po rozdawaną forsę. Zamiast o tych zaradniejszych dbać, albo chociaż nie przeszkadzać im w dochodzeniu do swojego, dopieprzą jeszcze kolejne podatki, cynicznie zwane "składkami", po czym rozerwą michy rozradowani, że prywaciarzom dowalili. Jeden bankster a drugi stary teoretyk od wszystkiego, co uczciwie dnia nie przepracował, nowa elyta, rrwa jej mać.
Znajdzie się kłonica na ich zady. Nie dziś, może nie jutro, ale znajdzie.
,, Nauczono was że sukces to miara na tle innych ale to nieprawda.,,
Bo część społeczeństwa się nie cieszy jak sami krowę dostaną tylko jak sąsiadowi zdechnie.
Spełnia się to co pisałem wcześniej. PiS chce zarżnąć sektor prywatny i klasę średnią. Małymi kroczkami dążymy do gospodarki centralnie planowanej.
I po polskim ladzie… Teraz tarcza antyputinowska!
https://businessinsider.com.pl/gospodarka/tarcza-antyputinowska-premier-pokazal-odpowiedz-polski-na-ekonomiczny-sztorm/devf3qt
I po co były te optymalizacje podatkowe?;)
Od 1 lipca zniesiona zostanie tajemnica bankowa i każdy urzędnik skarbowy, a już na pewno oficjalnie naczelnik urzędu, będzie mógł bezkarnie inwigilować rachunki bankowe każdej osoby w tym kraju bez konieczności uznania tej osoby jako podejrzanej i uzyskiwania zgody od sądu - jak to jest teraz. Głosujcie dalej na pis....
Nie no wybory dopiero za dwa lata, wiec pewnie troche jeszcze sie wszystmaja zanim dorzuca cos sebixa i madka.
A co ma być, dadzą w końcu coś białemu heteronormatywnemu bezdzietnemu pełnosprawnemu mężczyźnie w sile wieku?
Teraz o artystach. PiS ich "wesprze", czyli już ich kupił.
I więcej muzeów, teatrów, itd. Taaaak, na pewno tego nam potrzeba.
4-6h historii (propagandy) / tydzień w szkołach :DDDDD
Mierzenie jakości służby zdrowia? To brzmi jak straszenie lekarzy i reszty.
Klasa średnia.
Rozdawnictwa c.d. To się zawsze dobrze sprzedawało.
Pytanie skąd środki , bo drukarnie już szybciej nie są w stanie drukować.
A na drzewach, zamiast liści, muszą wisieć komuniści. Jedyne co się ciśnie na usta słuchając o tym nowym ładzie.
Ktoś napisze o co chodzi z tymi mieszkaniami? Bo nie mam siły słuchać Pinokia a na widok Kaczora dostaję torsji a dopiero co jadłem śniadanie.
Dobra pojechali z budowa do 70m bez pozwolenia
Rewolucja szykuje się w składce zdrowotnej. PiS planuje zlikwidować możliwość odliczenia jej od podatku dochodowego, czyli będzie płacona w pełnej wysokości, od całych zarobków. To ma dać NFZ kilkanaście miliardów złotych ekstra wpływów. Dla wszystkich, niezależnie od tego czy są zatrudnieni na umowie o pracę, czy prowadzą jednoosobową działalność gospodarczą, będzie wynosiła 9 proc.
Rząd szacuje, że około 10 proc. podatników dołoży się do nowego systemu
Najgorszej wyjdą na nowych pomysłach prowadzący jednoosobową działalność gospodarczą. Jeśli dochód z tego tytułu jest ich głównym źródłem utrzymania. wówczas blisko 60 proc. osób straci na zmianach podatkowo-składkowych
https://podatki.gazetaprawna.pl/artykuly/8164376,polski-nowy-lad-pis-kwota-wolna-progi-podatki.html
Komuniści i zlodzieje
czy ja dobrze czytam, mowa o jakiejś pięciolatce?
LOL czy to celowe czy nie, PRL jak się patrzy
Do 160k dopłaty do kredytu a nie tylko gwarancji bankowej na wkład własny obiecuje dzieciorobom prezes.
No to jak jesteście samotni i nie jesteście programistą albo prezesem 15k to możecie o mieszkaniu zapomnieć
Czas kupować akcje deweloperów
Z tą budową do 70m to rozumiem że chodzi o rozwinięcie pojęcia "budowli do 35m" tak?
To fajnie, tylko znacznie zmienia moje plany na najbliższe 5 lat.
Właśnie kupili sobie ucementowanie poparcia na poziomie 30-40%. Trzeba będzie połowę lasów w Polsce wyciąć na dodruk hajsu. Dziecioroby górą
Obietnica podwyżki pkb na służbę zdrowia do 2027? Co za żart, spójrzcie jak wyrolowali porozumienie rezydentów i obietnice zwiększenia nakładów - robili to według wstecznych wskaźników PKB. Generalnie wszystko było iluzoryczne
Karakan mówi o dyżurach 24h w powiatach, zwiększeniu ilości lekarzy? Właśnie przepychają ustawę obniżająca wynagrodzenia specjalistów, także powodzenia w szukaniu frajerów. Lekarz specjalista ma 6k brutto podstawy miesięcznie w "elytarnym" miejscu pracy. Poza szpitalem wyciągnie 10-20k. Także prosta odpowiedz gdzie będą pracować lekarze. Mnie na pewno nie uświadczycie w szpitalu
Niestety nie pozbędziemy się tych pasożytów w tej dekadzie. Grecja mode on
Ja bym na te zmiany uważał. Sekret tkwi w szczegółach, a tutaj co podali to tylko podstawy.
Powiem tak - W Polsce nie opłaca się już pracować. Po co każdego dnia harować, skoro państwo PiSu rzucają kasą na lewo i prawo? Szczególnie, że to klasa średnia (czyli ta najliczniejsza) będzie utrzymywać wszystkie udziwnienia prezia i jego świty. Nazwać to żenadą to jak nic nie powiedzieć, najwyraźniej Polska nie zasłużyła na normalność.
Potrzebujemy dużych inwestycji, zwłaszcza teraz po pandemii potrzebne będą nowe terapie, ośrodki rehabilitacji pocovidowej. W Polsce składka jest jedną z najniższych w Europie. Ja brałam udział w rozmowie o jej podwyższeniu już 3-4 lata temu - mówiła o planach podwyższenia składki zdrowotnej dla przedsiębiorców w programie "Newsroom" była wicepremier i minister rozwoju Jadwiga Emilewicz. Była szefowa resortu rozwoju szacowała, że zapowiadane zmiany w finansowaniu zdrowia mają wynieść min. 140 mld zł, z czego 70 mld ma pochodzić z unijnego Funduszu Odbudowy.
Czy ja dobrze rozumiem? Jeżeli nie mam dzieci to nici z pomocy na mieszkanie?
Łooo panie, czas uciekać z tego kurwidołka.
Widziałem, że na twitterze mocno komentujesz nową składkę zdrowotną dla JDG.
Zakładam, że właściciele spółek jawnych, będących na liniowym 19% w zasadzie są w tej samej sytuacji co JDG na liniowym, albo zasadach ogólnych, tzn 9% walnie w nich tak samo mocno.
A znalazłeś gdzieś informację co z firmami/JDG, którzy rozliczają się ryczałtem od przychodów ewidencjonowanych?
Jak dla nich zmieniłaby się składka zdrowotna?
Szukam i szukam, i niczego znaleźć nie mogę.
Ryczałt od przychodów ewidencjonowanych w pierwszej kolejności ulega obniżeniu o kwotę składki na ubezpieczenie zdrowotne opłaconej w roku podatkowym przez podatnika zgodnie z przepisami o świadczeniach opieki zdrowotnej finansowanych ze środków publicznych, o ile nie została odliczona od podatku dochodowego. Kwota składki na ubezpieczenie zdrowotne, o którą zmniejsza się podatek, nie może przekroczyć 7,75% podstawy wymiaru tej składki.
Składka na ubezpieczenie zdrowotne obniża nam ryczałt. Podstawa wymiaru składki to 75% przeciętnego miesięcznego wynagrodzenia w sektorze przedsiębiorstw, włącznie z wypłatami z zysku.
I tak, podstawę wymiaru składki na ubezpieczenie zdrowotne w 2021 r. stanowi kwota zadeklarowana, nie niższa niż 4242,38 zł (75% kwoty 5656,51 zł), natomiast składka na to ubezpieczenie wynosi 9% tej podstawy, czyli 381,81 zł (jest to kwota przekazywana do ZUS-u). Z kolei kwota składki, o którą zmniejsza się podatek wynosi: 4242,38 zł x 7,75% = 328,78 zł.
I ta ostatnia kwota to to, o co zwiększy się podatek.
Aleks ma rację: trzeba zabrać dekadenckim burżujom i dać ludowi pracującemu miast i wsi - pielęgniarkom, kucharkom, nauczycielom, konduktorom itd.
Chętnie przygarnę pieniążki Aleksa. Obiecuję, że od razu pójdę na zakupy, żeby rozruszać gospodarkę.
To nic, że ceny poszybują w górę: przebrzydli obszarnicy i fabrykanci będą próbowali wydrzeć ludowi słusznie odebrane srebrniki. Ale nie damy się! Zawsze można nałożyć kolejne podatki.
Będziemy wreszcie żyć dostatnio, a Polska rozkwitnie.
A tak z drugiej mańki: mają to wprowadzić we wrześniu. Tylko czemu we wrześniu skoro wybory za dwa lata? Czyżby szykowały się na jesień wybory?
Dwa: czy to już czas by trzymać oszczędności w obcej walucie?
Najbardziej mnie wkurzył Kaczyński. Moja mama jest nauczycielką w szkole podstawowej, w jednej klasie ma już czworo dzieci, które leczą się psychiatrycznie, depresja i te sprawy. Ale dowalmy uczniom jeszcze parę godzin historii Polski, tego właśnie potrzebują...
Ja tam jestem z minimalnej.Czasami więcej,czasami średniej .Zależy jak życie się potoczy. Ogólnie nie jestem za uwalaniem bogatszych. Raczej za uszczelnianiem różnych patologii . Ogólnie naprawdę nie wymagam wiele od życia. Chciałbym móc co miesiąc odkładać tysiaka po opłaceniu wszystkiego ,gdybym odkładał 2k miesięcznie(co jest możliwe jak uda mi się znowu pracować w Audytach ) To mnie takie życie urządza. Co roku spokojnie zapewnione wakacje, w góry można chodzić itp itd. Przy 2k to już w ogóle super. Ale jestem singlem,który nie chce mieć dzieci,i jestem bez auta, bo jest mi zbędne.Chociaż czasem przydałoby się na zakupy. Nie mieszkam w centrum,raczej mam blisko do centrum kilku Śląskich miast.Blisko w góry,żyję w sumie z dala od zgiełku,mam w około zielone miejsca. Także tak, nawet za minimalną mogę żyć.A nie wegetować jak ludzi którzy zarabiają dwa razy tyle,mają problem z wielkich miastach. Z mieszkaniem mi się udało,bo mam po babci,własnościowe. To samo będzie z mieszkaniem od rodziców kiedyś tam. I naprawdę to doceniam. Bo inaczej bym sobie chyba w łeb strzelił...a nie, tutaj nawet to trudno zrobić. Naprawdę ja chce po prostu życ w miarę dobrze,nie muszę zarabiać po 10 k. Ba 3 mln zł starczyłyby mi do końca życia,a takie 10 mln zł to już w ogóle. Ale rozumiem innych. Zarabiający minimalną mieszkanie dostaną tylko na kredyt. A ktoś niestety za minimalną zawsze musi robić,nieważne czy jest wykształcony czy nie. BTW czy ktoś tutaj z zgromadzonych, ma lepszy plan rozwoju(lub raczej naprawy) tego kraju,i może tu przedstawić jakieś punkty,które spowodują że ten kraj będzie dobry dla każdego,bez nadmiernego socjalizmu?
Gdzie te obiecane mieszkania i auta dla ludu.
Jak na razie mamy najdroższe mieszkania w historii więc żadne nowe lady i inne madka plus nie pomogą bo każdy normalny przed założeniem rodziny potrzebuje mieszkania i stabilności.
Ja bym chciał się zapytać Pisowców gdzie te obiecane tanie mieszkania dla młodych? gdzie w Warszawie za jakieś ogarnięte 40m2 trzeba dać średnio od 300 do 400tys pln... i ceny z ciągle idą w górę. Na naszych oczach tworzy się hiperinflacja...nowy ład pisu będzie wyglądać tak, że za parę lat za bochenek chleba będziemy płacić 50pln, a za butelkę wody mineralnej 10pln, a litr paliwa dojdzie do 10 pln.
Komunistyczne NWO w wykonaniu pisu... Im szybciej walnie tym lepiej.
Jedyny plus to kwota wolna od podatku, u nas jej wysokość to śmiech na sali. Ale pewnie i tak tego nie zrealizują.
Wow, znowu podnieśli mi podatki. Zaskoczenie.
Choć jeszcze bym tą podwyżkę przeżył i nie narzekał, gdyby nie ta galopująca inflacja.
Kij od przyszłego roku, marchewka za dwa lata - przed wyborami. Naprawdę podziwiam ten rząd, przecież dopóki to nie p$dolnie wzorem Grecji czy Wenezueli to nie ma siły na tym świecie, która by ich przeskoczyła w sondażach. Wystarczy robić to samo co cztery lata. I ludzie to kupią.
https://www.rmf24.pl/ekonomia/news-ustalenia-rmf-fm-zmiany-podatkowe-od-nowego-roku,nId,5237257
Nowy ład. Developerska top 10 najbogatszych Polaków a młodzież będzie mieszkać z rodzicami a co zaradniejsi uciekać za granicę bo na raty mieszkań za milion nie zarobią.
Polski Ład - Deweloperzy lubią to !!!
Giełda reaguje na Polski Ład. Akcje deweloperów w górę
https://www.bankier.pl/wiadomosc/Gielda-reaguje-na-Polski-Lad-Akcje-deweloperow-w-gore-8114007.html
Brawo PiS, brawo - wygraliście wybory. Pora stąd uciekać.
spoiler start
***** ***
spoiler stop
Każda forma podatku jak widzę w waszym pojęciu to kradzież ale fajnie jest korzystać z dóbr publicznych bo w końcu same powstają.
Żeby jeszcze podatki i te dobra publiczne korelowały z jakością, to byłoby super :)
Jest "łatka" dla klasy średniej. Zabrali odliczenie od podatku, ale w zamian dodali ulgę i wszystko jest w porządku. Prawie, bo powiększają i tak już niemały burdel w systemie podatkowym. Jak to się mówi o komunizmie? Że to ustrój, w którym bohatersko rozwiązuje się problemy, nieznane w żadnym innym systemie? Coś w ten deseń. Jaro i Mati, bohaterowie na miarę naszych możliwości.
Swoją drogą, to mam wrażenie, że w tym rządzie pracują jakieś, w najlepszym razie, matołki. Wymyślili coś i dopiero jak w gazetach napisali, że przez to klasa średnia dostanie po portfelu, to sami zdali sobie z tego sprawę i na szybko wymyślili łatkę, tudzież hotfixa. No ale będzie 12000+, więc ciemny lud zagłosuje. Trzeba przyznać, że chociaż mają rozmach. Po 500+ nie bawili się w jakieś 600+ czy coś takiego, tylko od razu z grubej rury.
Okazuje się, że należę do jakiejś kasty najbogatszych Polaków, bo zarabiam troszkę ponad 8 tysięcy złotych za ciężką robotę w szkodliwych warunkach.
Od teraz będę zarabiał jeszcze mniej. PiSowcom z całego serca i szczerze życzę, żeby zdechli na raka odbytu.
Jest zły tytuł wątku, weź to popraw proszę. Powinno być Nowy Wał!
Stoję nad dylematem bo dziś trafiła się przystępna cenowo nieruchomośc brać na wynajem czy nie bo patrząc na te nowe lady i to co bank centralny w PL wyprawia boję się o te trochę oszczędności które mam. Będzie to druga tego typu nieruchomość a więc z ryzykiem katastratu (w końcu od 2 mogą wprowadzić) no chyba że na kogoś innego wezmę.
Może ktoś profesjonalnie się zajmuje zabezpieczaniem majątku przed socjalizmem i poradzi czy to dobry pomysł.
Tylko bez rad - kup złoto. Pieniądze będę potrzebował za około 5 lat mam pewien plan związany z wyprowadzka i zmiana zajęcia a złoto to długotrwała inwestycja.
Jaruś:
Dopytany, o co chodzi z tym częściowo płaskim dachem, wyjaśnił, że "to wynika z zasad bezpieczeństwa budowlanego – duży, stromy dach wymaga dużo droższej konstrukcji, innych rozwiązań konstrukcyjnych, ostrzejsze są zasady bezpieczeństwa". - A naszym celem jest, by były to domki ładne, ale proste i stosunkowo tanie, naprawdę wygodne dla rodziny. Są plany, by gotowe, estetyczne projekty były dostępne dla każdego. To się wpisuje w plan wprowadzenia standardów architektonicznych, uporządkowania tej kwestii, co zrobimy przy okazji - podkreślił.
Skończy się, jak na zdjęciu ;)
Kaczyński spytany o to dlaczego program mieszkanie + jak dotąd nie wypalił powiedział że jest blokowany przez władze miast wydające pozwolenia na budowę.
To czy komu program mieszkanie + się podoba czy nie ( mi nie ) to jedno, natomiast wydawanie pozwoleń od widzimisię władz miasta na wuzetki to zamordyzm. Raz ze robią łaskę ( miejsce na łapówki ) a dwa człowiek nigdy do końca nie wie co za jakiś czas będzie miał przed oknem. Pod tym względem PIS jest zdecydowanie bardziej wolnosciowy.
Częściowo płaski dach jak sama nazwa wskazuje to płaski dach na części.
Widział ktoś, gdzieś jakieś fajne wykresy, które pokazują zmiany per gospodarstwo domowe, nie per osoba?
Coś co pokaże jak wyglądają zmiany jak ma się 1 dziecko, zarobki rodziców kwota "X" albo "Y" itp.
Z góry dzięki za pomoc.
A w tym Pałacu Saskim to co ma być? Muzeum Lecha czy Jarosława Kaczyńskiego ?
Chyba jeszcze nie bylo. Ciekawe porownanie zarobkow programistow
https://twitter.com/emocjewsieci/status/1395056925667172356?s=21
Dla wielu to oczywiste, ale obrazki tez maja swoją moc
Gowin będzie się bardzo niecieszył;)
Podobno osoby zarabiające poniżej 10 tysiaków miały zyskać na "Nowym Ładzie"...
Najmłodszy związek zawodowy działający w oświacie - Niezależny Związek Zawodowy Oświata Polska (nie został zaproszony na dyskusję w MEiN) obliczył, ile niektórzy nauczyciele stracą na obecnych propozycjach resortu.
I tak, zdaniem OP, w związku z odebraniem dodatku wiejskiego, części świadczeń socjalnych i podniesieniem pensum:
nauczyciel dyplomowany straci aż 187,66 zł brutto miesięcznie
nauczyciel mianowany straci 110,54 zł brutto,
nauczyciel kontraktowy straci 47,48 zł brutto.
Zgodnie z wyliczeniami Oświaty Polskiej, na plus wyjdzie jedynie nauczyciel stażysta, który otrzyma 48,28 zł brutto miesięcznie więcej, ale jednocześnie straci jednorazowy dodatek na zagospodarowanie, który obecnie wynosi 1000 zł.
https://www.facebook.com/NIEdlachaosuwszkole/posts/1891420667688110
LOL
Rzeczywiście, młodzi ludzie jeszcze bardziej zażarcie będą walczyć o miejsca przy tablicy! Prestiż zawodu wzrośnie, a kadra odmłodnieje.
Dobra rada: wysyłajcie jak najszybciej i jak najwcześniej dzieci za granicę do szkół.
Niestety, ale liniowcy na 19% nie dostaną żadnej zniżki. Za to dodatkowe 9% obciążeń w górę.
https://www.pb.pl/mf-nie-bedzie-kwoty-wolnej-w-liniowym-pit-1121910
Ustawa już tuż tuż
https://businessinsider.com.pl/firmy/podatki/zmiany-w-podatkach-coraz-blizej-minister-finansow-projekt-jest-gotowy/9ztgpxn
Plus porównanie przepisów przed i po :D ==>>
Felieton Gwiazdowskiego. Może nic odkrywczego, ale jedno ciekawe spostrzezenie conajmniej - podatki są przerzucane i będzie jak z podatkiem bankowym. Wyborcy PiS już pewnie zapomnieli…
To mnie nawet rozbawiło :)
https://businessinsider.com.pl/firmy/podatki/sztandarowy-podatek-polskiego-ladu-oficjalnie-obnizka-ale-wyszla-podwyzka-tabela/4ye9w9y
„ Wolne zawody rozliczające się dotąd w ryczałcie od przychodów stracą na Polskim Ładzie, nawet jeśli wykazywały tylko tysiąc złotych przychodów miesięcznie
Zyskać mogą tylko wybrane przez resort finansów grupy. Lekarze, inżynierowie i informatycy zaoszczędzą, ale pod warunkiem, że mają przychody rzędu 3-5 tys. zł miesięcznie”
Ot, chory umysł. Ktoś wytłumaczy co to są „zyski podatkowe”?
https://www.pap.pl/aktualnosci/news%2C925132%2Cprezes-pis-wszystkie-partie-powinny-podpisac-wspolne-porozumienie-w-sprawie
dzisiaj jak jechałem to usłyszałem że młode małżeństwa do 40 dostaną wkład własny od Państwa 20K na start przy pierwszym dziecku 60K przy drugim i 20K przy każdym kolejnym w sumie logiczne nie ma po co tracić czas na edukacje tylko do 20 trzepać dzieci. Tylko żaden z "planistów" nie pomyślał że nie chodzi o samą ilość ludności a tym bardziej ludzi niezdolnych do pracy tylko o płatników podatku od dochodu. To się właściwie kupy nie trzyma bo o wiele lepszym pomysłem byłoby promowanie przedsiębiorczości. I tu właśnie najlepszy jest podatek liniowy. Jak brakuje kaczyńskiemu ludności to w Afryce czeka z 30 milionów ludzi do przyjęcia właściwie od zaraz.
Lewiatan policzył ile niektórzy stracą. W końcu somsiada nie bendzie stać na ten kradziony leasing…
Ale to ciekawe. Wiceminister zdrowia „challanguje” MF w temacie ZUSu prezesów :)
https://www.pb.pl/resort-zdrowia-chce-uzdrowic-polski-lad-1124382?smclient=954bd752-7ad3-4e73-a60f-ae3f90e99810
Ja jestem całkowicie przeciwny temu , mówię przez swój własny pryzmat. Pochodzę generalnie z średnio ubogiej rodziny gdzie każdy grosz się liczył od pierwszego do pierwszego. Ja jako młody chłopak nie chciałem tak żyć, wiec dużo się uczyłem. Robiłem Sporo szkół i dyplomów, zamiast chlać pod sklepem albo łazić na imprezy , moi rodzice musieli brać pożyczki żeby spłacić moje szkoły. Teraz żyje mi się naprawdę spoko , na luzaka mam ponad 12 000 na rękę netto , ale nikt mi nic za darmo nie dał nic nikomu nie ukradłem tylko zasuwałem i uczyłem się do 28 roku życia., jestem dobrym fachowcem w swojej dziedzinie I teraz taki karzeł zabierze mi bo innym się nie chciało. Sam mam kolegów którzy nie pokończyli jakiś szkół ale zasuwają od świtu do nocy i też nieźle zarobią i dlaczego my osoby pracowite albo poświęcające się w szkołach muszą rypać na Debili . To powinno się nazywać Polska Patologia a nie ład
„Aż ciężko uwierzyć, że Ministerstwo Finansów chce objąć składką zdrowotną wszystkie dochody przedsiębiorcy. Mam nadzieję, że to tylko błąd w redagowaniu przepisów, który zostanie naprawiony w trakcie prac legislacyjnych. Płacenie składki zdrowotnej od incydentalnej, jednorazowej sprzedaży firmowego lokalu czy samochodu to przecież absurd.”
Jak tam GOLowi Prezesi, optymalizacje na nowy rok juz porobione?
Podrzucam Prezesom, ale i Ołnerom ;)
https://www.gazetaprawna.pl/upday/artykuly/8303766,polski-lad-zacheca-do-nieujawniania-dochodow.html
Jak tam Prezesy? W która stronę poszli?:)
https://www.onet.pl/informacje/onetwiadomosci/polski-lad-zobacz-najlepsze-memy/j1gwm3y,79cfc278
Via Tenor
Frajerzy wymiękli, uciekli na ryczałt i zasilają gospodarkę centralnie sterowaną. Gitowcy trzymają się twardo, pomagają w upadku tej władzy i ostatecznym rozwiązaniu kwestii pisowskiej.
Jeśli ktoś myślał, ze się prześlizgnie na CIT, to rząd już go sprowadzi na ziemie ;)
„ Teraz firmy zapłacą podatek również od straty”
Czuj czuj czuwaj!
Zostało niecałe dziesięć godzin do wydarzenia, które sprawi, że 2020 będziemy wspominać jako świetny rok.
Jak samopoczucie GOL-asy? Tyłki nasmarowane?
spoiler start
Gęstochowa ledwo poszedł do roboty a tu zaraz takie socjale przygrzeją, że znowu będzie mógł tylko leżeć. Ech, młodym być.
spoiler stop
Kwota wolna od podatku pierwszy 30k w końcu dogoniliśmy zachód i nawet Czechów :D
Ja nie mam nic przeciw, jak mi do wypłaty dojdzie 1200zl, a podatki były I zawsze będą. Akurat pokryjr rachunki, a cała wypłata pójdzie na spokojne życie ... I przy okazji zwiększy szanse na rtxa 3080 ti. Akurat ceny GPU spadną :)
co tak zamilkliście panowie? Nagle mowy odjęło, czy internet się skończył?
Okej, miałem za 3 lata serwis zakładać, około 6 serwisantów to odradziło, bo latami mają doświadczenie jak to wygląda ze strony zarobków i podatków. Nawet teraz się to już nie opłaca (kiedyś się opłacało? :P ), a co dopiero za 3 lata? Nie wiem co zrobić :P Chyba wyjechać będę zmuszony.
Tia… posłowie i ministrowie większa kasę, a naród wyższe podatki. Sprawiedliwość społeczna ;)
https://wiadomosci.onet.pl/kraj/pis-przygotowuje-podwyzki-dla-poslow-i-senatorow/3122hjh
Widział ktoś listę, w której do konkretnego PKD przypisana jest stawka ryczałtu? Ja nic takiego nie mogę znaleźć.
nie słuchałem nie czytałem jest weekend ale z tego co widzę to:
- kwota wolna od podatku 30K rocznie czyli 2.5K miesięcznie czyli właściwie wszyscy na minimalnej nie płacą podatku
- emerytury do 2.5K wolne od podatku tutaj to w ogóle świetnie biorąc pod uwagę ile jest emerytów dla których taka kwota to marzenie
- drugi próg z 85K do 120K w sumie bezsens bo ten próg powinien być od min. 1M a tak każdy rozsądny ucieka na liniowe 19% właściwie tylko ci którzy muszą być na umowę o pracę urzędnicy będą mieli trochę lepiej.
W zasadzie bardzo dobra droga aby pomóc dla wszystkich biednych ludzi. Jak kiedyś pisałem na golu że 3000 PLN minimalna to mnie wszyscy wyśmieli i było to z 5 lat temu, dzisiaj uważam że minimalna powinna wynieść 5000, i pewnie też wszyscy będą wyśmiewać ;) Polska musi dążyć jak najszybciej aby 2500-3000 euro to była średnia płaca w tym kraju.
Powszechna trwoga prezesów internetowych. Jedno trzeba przyznać jaśnie oświeconym pisowcom. Jak mówią, tak robią. Nawet przeciwnicy nie potrzebują od nich żadnych wekslów. To jest jednak niespotykane novum w najnowszej politycznej historii Polski. I dlatego misternie tkane partyjki obywatelskie, liberalne, demokratyczne, mogą już tylko kury szczać prowadzać..
Ja tam się nie znam, ale zawsze uważałem, że dysproporcje miedzy bogatymi a biednymi są zbyt duże, więc jeśli to choć minimalnie zmieni stan rzeczy to czemu nie?
Z całego tego nowego ładu cieszy mnie jedno, mianowicie wstrzymanie ustawowo wydawania pozwoleń na budowę w Warszawie na wuzetki i mam nadzieje ze wprowadza to jak najszybciej. Nie może być tak ze pozwolenia na budowę wielkich osiedli mieszkaniowych są wydawane od widzi misie nie wiadomo kogo i to w ekspresowym tempie. Władze Warszawy tego nie ogarniają. Tak samo jak wcześniej nie ogarniali mafi vatowskich.
Na wuzetke to se można wybudować dom a nie w nieprzemyślany sposób budować kolejne patoosiedla.
podoba mi się w sumie to wasze pier... bo inaczej tego nie można nazwać mentalność typowego polaka : czyli ja, ja, ja, mi, mi,
jeśli te dane są właściwe które pojawiły się w poście wyżej
W tej chwili z 16mln zatrudnionych powyżej 6k brutto zarabiają co ponad 2mln 200tys. osób
to dla 13 mln 800tys. osób warunki płacowe się poprawią ale jak widać mi, mi, ja, ja najważniejsze
pytanie zagadka komu nowy ład zniszczy życie nieodwracalnie:
bo rozumiem że temu co zarabiał 13200 na rękę a będzie 12700 zawali się świat a żona zamknie alkowę na klucz i schowa go w zadku.
niesamowite te wasze jęki i popuszczanie właściwie tylko czemu ma to służyć czujecie się okradani w tym momencie ? a wcześniej nie czuliście się ? Każda forma podatku jak widzę w waszym pojęciu to kradzież ale fajnie jest korzystać z dóbr publicznych bo w końcu same powstają. Ja wiem że nie jeden uj się znajdzie który powie że przy zarobkach 500K miesięcznie jak mu zabiorą 10K to prawie jakby mu matkę zabili ale mam nadzieje że na tym świecie są na wymarciu.
Opłata mocowa- Niestety ale utrzymywanie elektrowni w gotowości gdyby zabrakło prądu kosztuje ( fotowoltanika będzie coraz bardziej ten problem pogłębiać ),
Podatek cukrowy- Cukier ma tą właściwość że podbija smak. Produkując napój aby miał on jakiś smak można dać minimum soku i mocno posłodzić lub dać mniej cukru ale więcej soku. Zgadnij co wybierali producenci ? Albo przykład piwa, UE wprowadziło zapis mówiący o tym ze w piwie nie musi być już określony % jęczmienia. Producenci dają wiec go mało a smak podbijają syropem glukozo-fruktozowym ( o czym nie musza informowac ). Ten podatek sprawi ze wpychanie wszędzie dużych ilości cukru stanie się mniej opłacalne. Bardzo dobrze i popieram ten podatek.
Podatek od deszczu- Ma on na celu sprawić aby władzą miast przestało się opłacać betonowanie skwerów. Popieram. Więcej zieleni ,polepszona retencja. 99% prywatnych terenów on nie dotyczy.
Podwyżka cen prądu- Wynika on ze skrajnie niekorzystnej umowy dotyczącej emisji CO2. Tuskowi nie wypadało negocjować z Niemcami, Została ona podpisana za rządów PO.
,, bo obowiązują nadal normy nasłonecznienia, bloki są rozsądnie ustawiane (i im wyższe tym lepiej, bo muszą być wtedy budowane dalej od siebie albo w kratkę) ,,
Pietrus rozumiem że jesteś z jakiejś wioski ( stawiam na Czarnobyl ) i nowo stawiane osiedla widziałes tylko w katalogu.
Piszesz ze to dojazdy na parkingi podziemne zabiegają przestrzeń ( gdzie mogła by być zieleń ), wiec się spytam jak wyobrażasz sobie sytuacje gdzie nie ma dojazdu pod sam blok ? Jak niby miała by podjechać, karetka czy inne służby ? Jak chociażby na osiedle miała by wjechać smieciarka, poza tym ludzie tych miejsc nie dostaja za darmo.
Tak na logike. Jesli Warszawa wszystko skupia ku centrum i odchodzi od jazdy samochodem na rzecz komunikacji to jasnym jest ze ludzie kupią wszystko byle tylko móc w miarę komfortowo dojechać do pracy. A jak kupują to można pomarzyć o spadku cen. Teraz tylko trzymać się tej centralizacji poprzez np. zwężanie ulic i mamy złoty biznes. Jak władze wawy mieszkania + zaczną budować w miarę blisko centrum to już w ogóle będą jaja i masowe wzrosty cen.
Unia wpadła na nowy pomysł :)
https://wiadomosci.wp.pl/dokument-ue-boze-narodzenie-moze-urazic-macron-krytykuje-6713148905974496a
Kwota wolna od podatku 30 tys i praktycznie podwojenie środków na służbę zdrowia. Nie podoba mi się za to ten cały program mieszkanie plus. Cześć społeczeństwa podpisuje cyrograf na całe życie aby wziąć kredyt na w zasadzie największą inwestycje jaka jest kupno mieszkania a część ma mieć to wszystko na preferencyjnych warunkach ?
% społeczeństwa bez nadmiaru gotówki ( ponad to co niezbędne do życia ) minimalizuje korzystanie z usług.
Ten % który ma więcej niż na jedzenie to przyszli klienci prywaciarzy.
Wychodzi na to ze każdy z nas w związku z wyższa kwota od podatku zarobi więcej o 380 zł w skali miesiąca. I cały czas ciekawe jak chcą rozwiązać koniec umów śmieciowych, bo maja zostać zlikwidowane.
Generalnie PIS zliberalizował prawo budowalne po to aby urzędnicy miejscy nie wstrzymywali zabudowy na działkach dalej oddalonych od centrum. A właśnie na działkach dalej oddalonych od centrum miały powstawać mieszkania + ( i w sumie było by to utrzciwe ). Władze Wawy wygląda na to że chcą Pisowi zrobić na złość i na te cele wydaje się będą przeznaczać dobre lokalizacje. Prawdopodobnie kamienica przy rondzie ONZ m.in zostanie przeznaczona na ten cel ( po wyremontowaniu ). Czyli prestiżowa lokalizacja. Wiec Wujek sie spiesz , może dostaniesz mieszkanie gdzie cena rynkowa zaczyna się od 20 tys/ m2 Ewentualnie możesz powiedzieć ze jesteś LGBT i rodzina cie prześladuje wtedy dostaniesz pokój w hostelu.
Mam nadzieję, że jako osoba bezrobotna z dwójką dzieci dostanę nowe granty. Póki PiS przy władzy to im mniej pracujesz tym lepiej.
Oj widzę, że spora część tęskni za "pinidzy ni ma i ni bedzie" i jedynym socjalnym wydatkiem państwa to 67 zł dodatku rodzinnego i to tylko dla nielicznych.