Lance McDonald (ten od latki do BB) sprawdził dema, i te faktycznie działają bez baterii CMOS.
Problemem nie jest to, że baterię trzeba wymienić. Problemem jest to, że jeśli Sony za kilka lat wyłączy serwer synchronizacji czasu to nawet wymiana baterii nie pomoże i PS4 będzie zwykłym przyciskiem do papieru.
Mój komputer nie działa poprawnie kiedy wyciągnę kości pamięci RAM z płyty głównej. Czekam na nową "wspaniałą" wiadomość.
Wyjęcie baterii =/= odcięcie zasilania.
Kolejny nie wie a bredzi i głupie porównanie robi
Ostatnio nie przepadam za Sony, ale to już jest szukanie na siłę aby tylko uwalić PlayStation. Czy aż tak dużym problemem jest wymiana baterii? No chyba, że jest ona w ciężko dostępnym miejscu to wtedy jest powód do narzekań.
Najlepsze to są te komentarze w których padają argumenty, że jeśli Sony wyłączy serwery to ps4 będzie bezużyteczne. Chyba zdają sobie z tego sprawę i raczej do tego nie dopuszcza.
To jest tak kretyński argument jak np ten: Jak najszybciej wybierajcie pieniądze z banków bo jak padną to zostaniecie bez żadnych oszczędności.
Założę się, że w konsolach MS wyglądałoby to dokładnie tak samo, no ale jak zwykle to oczywiście Sony obrywa.
^^Nie wiem jak w One i Series X/S, ale w X360 Microsoft "wspaniale" rozwiązał ten "problem pierwszego świata": otóż ta konsola nie miała baterii CMOS, więc po każdej awarii zasilania trzeba było ręcznie, na nowo ustawiać zegar systemowy, bo ten cofał się do listopada 2005 ;-)
Swoją drogą to ta nagonka na Sony (bo tak trzeba to nazwać, bez cudzysłowu) staje się już coraz bardziej groteskowa. Nawet ja to widzę, choć od dawna uważam, że ich elektronika (poza PlayStation) od ponad dekady to raczej, taki nieśmieszny żart. A sam Jim Rayan jako CEO "konsolowej dywizji", to sprawdzanie, w praktyce dewizy, o tym, że "pieniądz gorszy, wypiera pieniądz lepszy".
Wszystko powinno mieć jednak swoje granice, a te, w tym wypadku przekroczono - oto kolejny artykuł o baterii, która trzyma około 10 lat (jeśli nie więcej), kosztuje 5 zł. i którą można wymienić (swoją drogą GOL przynajmniej napisał jak to zrobić, na innych portalach była tylko i wyłącznie "jazda bez trzymanki"). Albo rozwiązać problem za pomocą firmware, co pewnie Sony zrobi, jeśli za 10 albo 20 lat postanowi wyłączyć serwery PSN dla PS4. Także JEST ROZWIĄZANIE tego "problemu" i to nie jedno - ci, którzy nie sprzedadzą swoich "peesczwórek" w ciągu dekady lub dwóch albo nie oddadzą do muzeum, będą mogli pograć.
Choć warto kupić już teraz ze dwie "zapasowe" baterie CMOS, bo w końcu technologia idzie do przodu i zmieniają się standardy - może się zmienić kształt tej baterii albo rozmiar (miniaturyzacja) zanim Sony wyłączy PSN. I wtedy dopiero będzie problem...
Co najlepsze na costumowym firmware (pirat) takich cyrków nie ma hahahahaha
Nie ma co. Ja na przykład wyjąłem baterię i sprzedałem. No i teraz nie mogę uruchamiać gier :(
Słabo, to pokazuje że posiadanie gier nie jest nic warte, nie ważne czy pudełkowych, czy cyfrowych.
Jakby nie traktował Sony tak jak kolejnego molocha to jednak cała ta nagonkę o baterie jest naprawdę kuriozalna, firma która sprzedała już 110 mln konsol na całym globie ot tak olała by wszystkich swoich konsumentów i pozbawił korzystania z ich gier, normalnie czuje się jak bym czytał modrości o powyłączanych serwerach steama
Już wyłączyli sklepy i serwery w PS Vita i PSP to teraz czekać aż wyłączą w PS4m ktoś tam pisał ile mld $ zarobiło Sony to porównaj to ile M$ zarabia ile Intel zarabia i AMD ile ostatnio zarabia, nie mówiąc już o Google.
Ja i tak kupię ps5 bo widziałem zapowiedzi ich gier znam ich wcześniejsze dokonania gamingu więc wiem że będzie w co pograć.
I będę grał w gry.
Nie no to są jakieś jaja. Kto wam powiedział, że Sony kiedykolwiek wyłączy serwery w PS4? Przecież nawet w uważanej za totalną porażkę Vicie i PS3 po wyłączeniu sklepu do tego nie dojdzie. Sony nie ma żadnego powodu żeby kiedykolwiek to zrobić, bo to byłaby wizerunkowa katastrofa, po której odsunęliby się od nich nawet najwięksi fani.
Zabawne jest jeszcze to, że MS wszystko uchodzi tutaj na sucho. Jakoś nie widzę płaczu o to, że wsteczna kompatybilność w ich konsolach jest oparta o połączenie z serwerami, bez których każda taka gra staje się bezużyteczna i niemożliwa do odpalenia. Nawet w przypadku nowych gier MS poszedł na łatwiznę i sprzedaje je wyłącznie w wersji z XOne, którą potem trzeba aktualizować. Bez serwerów gracze mają dostęp jedynie do tej tragicznej, ledwo działającej wersji w 900p i niestabilnych 30 klatkach, o ile w ogóle można taką grę uruchomić xD
Gościu oni nawet nie wyłączyli serwerów w PS Vita, która jest uznawana za największą porażkę całego działu PlayStation w historii. Sony na grach na tą konsolę już dosłownie nic nie zarabia (zamknięcie sklepu jest tylko tego potwierdzeniem), więc jaka jest szansa, że zrobią to w swoich bardziej popularnych konsolach? Odpowiem za ciebie, żadna. Zresztą o czym my tu gadamy, skoro Sony nie dawniej jak parę miesięcy temu wydało aktualizację systemu do PS3, a ty tu gadasz o wyłączeniu serwerów w PS4.
Ehhh, rozumiem że ty już wiesz że tego nie zrobią. Ciekawe skąd masz tą pewność że za 20 lat tego nie zrobią, bo ten problem z baterią to nie jest problem który jest odczuwalny tu i teraz, tylko coś co może uderzyć właśnie za wiele lat.
Masz jakąś obsesję na punkcie Sony, czy co? We wszystkich tematach związanych z tą firmą tylko na nią narzekasz i wszędzie powtarzasz te swoje dyrdymały. Tm razem padło na kompletnie nierealne zamknięcie serwerów PSN w PS4 xD
Krytykowanie danej firmy = obsesja na punkcie narzekania. Ciekawe.
Jakby co to odpowiadam tylko tutaj. Nie będę tak jak ty powtarzał w kółko tego samego.
Ciekawe, bo w tym wątku kilka razy już powtarzasz to samo w kółko: że sony na pewno nie wyłączy serwerów starszych konsol. No ale jak robi się to w obronie ulubionej firmy to jest to spoko, ale jak krytykuje się tą firmę to już jest obsesja na punkcie narzekania i pisanie w kółko dyrdymałów.
Mam podobny problem. Po odłączeniu kabla zasilającego konsola w ogóle nie działa. Nic nawet system nie rusza. Zastanawiam się czy rozwiązaniem tego problemu nie będzie ponowne podłączenie kabla zasilającego
Czyli jak Sony upadnie, zbankrutuje, to sobie nie pogramy w gry jak padnie bateryjka? No to obawa jest, bo jednak Sony ciągnie na cienkim włosku i w każdej chwili może upaść. Mam nadzieję, że poprawią to w aktualizacji, bo nie miło by było jakby jednak Sony przestało istnieć i nie mógłbym pograć na konsoli.
Jezu, ile ludzi nie rozumie na czym polega problem a i tak piszą głupoty na ten temat. No ale trzeba sobie pobronić sony, co nie?
Widzę, że zrobił się tu niezły lament. Nie wiem, co jest bardziej śmieszne. To, że Sony obrywa za kompletnie nic nie znaczącą sprawę, bo nie dość, że taka bateryjka może bez problemu wytrzymać kilkanaście lub więcej lat, to na dodatek nigdy nie dojdzie do zamknięcia serwerów PSN na PS4 (na PS3 nawet po wyłączeniu sklepu serwery nadal będą działać, także ten), więc wasze obawy są całkowicie bezpodstawne. Czy to, że obrywa wyłącznie Sony, podczas gdy u MS na 99,9% jest dokładnie taki sam mechanizm xD
Założę się, że w konsolach MS wyglądałoby to dokładnie tak samo, no ale jak zwykle to oczywiście Sony obrywa. W końcu czarny PR sam się nie nakręci.