Tępa strzelanka Fallout 4 zamiast arcydzieła Fallouta New Vegas? Poziom tych artykułów jak zwykle niski jak widać.
Zamiast Fallouta 4 to powinno się tu znaleźć chyba New Vegas, gra dużo lepsza niż F4 jednocześnie wydana w gorszym stanie technicznym. Zresztą jak dla mnie wrzucanie do jednego worka słabych portów na PC i gier po prostu pełnych typowych błędów też jest takie sobie. GTA IV czy Arkham Knight na PC działały słabo ale one nie były wypełnione bugami. Pierwszy Gothic wcale nie był jakiś strasznie zabugoway, czasami jakieś zadanie poboczne mogło się popsuć ale to nie nie był żaden dramat. W porównaniu do gier np. Bethesdy to gry Piranha Bytes są technicznie bez większych zarzutów.
Gothic nie odniósł sukcesu na zachodze raczej z powodu swojej ogólnej toporności, drewnianej animacji i wysokiemu progu wejścia. Bugów tam pełno ale raczej tych z gatunku śmiesznych.
Kotor 2 miał mnóstwo bugów ale największym wadą tej gry było to że w zasadzie ona nie była skończona, mnóstwo wątków fabularnych zostało uciętych, zakończenie gry to w ogóle jest tak pocięte że psuje odbiór całej gry.
Serio w Gothiku były jakieś "gamebreaking bugs"? Jak to ogrywaliśmy z kumplami we wczesnym gimnazjum to kompletnie nikt nie miał problemów z przejściem. Jedyne co denerwowało to sterowanie klawiaturą
GTA 4 to nie bugi co optymalizacja, bugi to były w Fallout New Vegas, bardzo dobra gra lepsza fabularnie i gamepleyowo niż F4, ale bardzo zabugowana.
Nie lubię takich leniwych miniaturek na wasze wpisy.
Jak już wstawiacie V na screena z Batmana to przynajmniej lekko to kolorystycznie poprawcie, żeby estetycznie wyglądało.
To jest jedna minuta robienia w photoshopie: https://imgur.com/a/zuC4yYF
.
It's Not a Bug, It's a Feature
Grałem we wszystkie części Gothica i nie miałem problemów żeby je ukończyć parę razy . Cyber to już inna para kaloszy zabugowany tytuł gdzie się grać nie dało .
Czytając o Gothicu mam nieodparte wrażenie że ktoś zapomniał dodać "3" przy nazwie gry. Gdzie są te błędy gdy ja przechodzę grę?
Pierwszy Gothic to raczej zarobaczony nie był, zdecydowanie pasuje tutaj trzecia część.
Poza tym można dać stareńkiego Fallout 2, ta gra na premierę była mocno zepsuta.
Najbardziej zabugowaną grą w jaką kiedykolwiek grałem był kingdom come deliverance na xbox one w dniu premiery. Tam nic nie działało. Co drugi quest zepsuty, tekstury się wczytywały na okrągło, problemy w otwieraniem zamków, kradzieżą kieszonkową, obrażeniami od upadku. To był dramat :DD
Przeszedłem pierwszego Gothica pięć razy zabijając wszystkie potwory i kończąc każde zadanie i nigdy nie uświadczyłem błędu który by mi nie umozliwił skończenie jakiegoś zadania.
Saints row 2 ciągle czeka na łatkę na PC. Aktualnie ilość klatek animacji w tej grze potrafi spaść poniżej 30 FPS nawet na RTX 3070.
Ja to bym od siebie podał grę: Call of Cthullhu: Mroczne Zakątki Świata (wersja GOG).
Gdyś ilość błędów była tak mocna, że one celowo utrudniały przejście gry i to nie jeden raz. By to rozwiązać, to trzeba było pobierać łatki, szukać lokalizacji pliku czy nawet trzeba było sięgnąć po poradnik, jak pozbyć się tego Buga. Do końca życia będę pamiętał o tym jak wiele przeszedłem, by w końcu skończyć grę, która trafiła na listę moich ulubionych gier.
Ale co jak co, to tylko moja opinia, możecie się nie zgadzać się ze mną. Pozdrawiam was, gracze
Gothicowi jedynce nie szkodzą bugi tylko fakt, że gra jest niewykończona. Brakuje w niej sporo treści.
Gothic był po prostu drewnem ;D
A co do Arkham Knight. Na gtx 1050, gra powinna chodzić dobrze.Ale nie chodzi. Bo nie mam 12 gb ramu...grrrrr
A z bugów i glitchy, to New vegas ;D Kogo choć raz nie zaatakował ten najwięszky mutant, podczas rozmowy z NPC niech rzuci kamieniem .
No nie wiem czy fallaout 4 tu by się zaliczył, za to dobrze, że batman arkham tu jest, kiedy chciałem ograć tytuł na premierze to gra nie chciała się zapisywać i 6 godziń szło sobie gdzieś indziej niż na dysk.
PIepszenie z tym Cyberpunkiem kurde przeszedlem go dwa razy i jakos sie nie sypala jak piszecie ze nie chodzi na tym chlamie PS4 to nie znaczy ze nie dziala wszedzie moze w koncu wylaczcie to gowno od SOny i odpalcie ta gre na PC lub Xboxie moze w koncu przestaniecie piepszyc w kolo to samo
Cała seria Assasins Creed , w całym moim życiu napotkałem tam więcej bugów niż w jakiejkolwiek innej marce
Właśnie, gdzie AC Unity, ta gra to jedno wielkie techniczne barachło pełne błędów, mimo, ze pewnie bez tego by była jedna z lepszych odsłon serii.
Poza tym, brakuje jeszcze reszty gier od Troiki (Arcanum i Świątynia Pierwotnego Zła), pierwsze gry od Obsidianu, tutaj to w ogóle zarobaczone były bardzo
Dziwi mnie jak szybko zapomniano o Valhalli w kontekście bugów. Właśnie kończę wątek główny i dla mnie tych błędów jest zbyt dużo i trafiają się zbyt często by można było je przemilczeć. Najgorszym było dwukrotne zepsucie gry przy wątku głównym gdzie celem było ubicie kilku dzików ale gra nie zaliczała tych zabójstw. Na szczęście miałem zapis z przed rozpoczęcia zadania i wczytanie go i ponowne rozpoczęcie zadania pomogło. W innym wypadku pewnie odstawiłbym grę na dobre. Łatwo trafić na jakieś zawieszenie się NPCa. A walka w małym pomieszczeniu czy na pochyłym terenie jak skały to już niemal 100% gwarancja, że coś się wysypie. REDom się obrywa ale niektóre błędy w Cyberpunku można wytłumaczyć brakiem doświadczenia studia w produkcji tego typu. Ubi regularnie produkuje kolejne asasyny i po prostu wkurza jak niektóry elementy nadal pozostają niedopracowane a nawet ulegają regresowi w stosunku do poprzedniej odsłony.
Siedziba CD Projekt, developer rozmawia z zarządem:
- Mój panie, mam dobrą i złą wiadomość.
- Zacznij od złej.
- Nie działa.
- A dobra?
- Skończyliśmy go.
Swoją drogą, brak AC Unity na liście to jakaś niedorzeczność.
Dorzuciłbym jeszcze kilka:
Traitors Gate - nie dało się ukończyć
Dispel - nie dało się ukończyć
To były czasy, gdy zaledwie 5% populacji miało internet, więc przeciętny gracz nie miał dostępu do patcha, czasem do pisemek dodawano na płytach.
Pool of Radiance 2 - legenda głosi, że przedsiębiorcy instalowali tą grę, by na koniec zamiast zwykłego format c: użyć deinstalatora PoR2 - nic się nie dawało odzyskać.
Autor zapomniał dopisać wyraźnie (pogrubioną, podkreśloną czcionką) że pisze o wydaniu (około) premierowym Gothica, większość fanów tej gry tutaj pamięta wersję wydaną później (załataną, tanie serie, wersja Steam z kluczykarni) i czuje się skonfundowana tak mocno, że im spadły różowe okulary z nosa :]
Co odświeżę stronę to pojawiają się nowe komentarze zdziwionych ludzików.
Dzisiaj co najwyżej dokucza wyszukiwanie ścieżek przez postacie ew. bolączki techniczne które rozwiązują fanowskie fiksy.
A gdzie najbardziej zbagowana gra świata czyli Skyrim?
Przecież co tam się działo to biło wszystko na głowę.
Według mnie bugi Cyberpunkowi jedynie pomogły. Wszyscy skupili się na nich i sprzedaż gry leciała dalej bo każdy myślał że "no bugi to spatchują z czasem i tyle". A główne wady gry zostały tymi właśnie bugami przysłonięte. Bo mało kto miał świadomość jak niedorobiona jest gra, ile zapowiedzianych elementów wycięto, ile fabuły zostało wykastrowane, jak nieznaczące były wybory w dialogach. Bugi to największe błogosławieństwo jakie CP2077 mógł dostać.