Olali Andromedę, olali Anthem... Do trzech razy sztuka?
Choć wolałbym żeby Anthem nigdy nie powstało, a zamiast tego mogli pierdyknąć z 3 dodatki do Andromedy...
Nie zapomnijcie zapreorderować 'Mass Effect: Shit Edition' oraz 'Dragon Age 4'. Chłopaki zasługują!
Buhaha naobiecywali i olali. Mam nadzieję, że gracze będą pamiętać kupując ich nowe gry.
No to zacytujmy tu pewnego Pana z EA:
Patrick Söderlund, wiceprezes wykonawczy EA, podczas Xbox Daily Show na targach E3 opowiadając o Anthem, zdradził, że chociaż BioWare pracuje nad grą już od niemal czterech lat, jej premiera rozpocznie przynajmniej 10 lat przygody z projektem.
To uczucie kiedy loot shooter ktory kosztował 250 pln w dniu premiery miał krótsza żywotność od konkurenta f2p
Za takie zrobienie konsumentów w balona to powinien być naprawdę solidny karny jeżyk.
Ale nawet tutaj widać, że niektórzy gracze nie mają nic przeciwko tego rodzaju praktykom.
Ktoś w ogóle wierzył, że coś będą robić z Anthemem? Jeśli po roku nic się nie pojawiło, a zapowiadają nowe gry studia za ten tytuł odpowiedzialny, to wiadomo że mają to gdzieś.
Bardzo dobrze, beda teraz mieli wiecej czasu na obmyslenie jakiej orientacji i koloru beda postaci w ich nastepnym przelomowym rpg'u. Oraz oczywiscie czy katy kamery i dialogi sa w 100% inkluzywne i progresywne.
Masakra co sie z ta firma (i kazda ktora podaza w/w sciezka, choc malo brnie w to az tak mocno, wiekszosc sie opamietuje wczesniej) stalo.
Co tam marudzisz pod nosem EA? Że graczy teraz interesują tylko gry-usługi i nikt już nie gra w single?
Andromeda umarła na rzecz tego kupsztala ale tu taki klops, ahahahaha
Mam nadzieje że EA zamknie Bioware, za to co oni dowalają od jakiegoś czasu, zasłużyli na to.
Od ME2 czyli 2010 roku każda ich gra jest coraz gorsza. Talentu w tym studiu już od dawna nie ma.
Szok i niedowierzanie. Może ktoś tam w zarządzie wreszcie w to zagrał :D
Może te kilkanaście osób grających się zmartwi. Ja nie bardzo, bo nigdy do końca nie wierzyłem, że będą chcieli doszczętnie przerobić grę - EA tak nie działa. Zbyt wiele było skopane u podstaw i zajęłoby to zbyt wiele czasu i pieniędzy. Pozytywnie to tam wypadały jedynie świat, mechanika Javelinów i latanie. A było pokazywać oszukańczy gameplay na E3 i kłamać? Było poganiać pracowników, żeby bez pomysłu kleili na kolanie skrawki gry, aby się to jakoś trzymało? EA nigdy się nie nauczy.
Nie chce mi sie szukac swojego posta te 2+ lata do tylu przy wiadomosci o planach naprawy. Pisalem, ze gre porzuca. Dali szkieletowa obstawe, aby mowic, ze cos robia i aby frajerzy kupowali bo gra bedzie niby naprawiana. Moze niektore dzialajace elmenty z Anthem(latanie w pancerzach) wykorzystaja w nowym Mass Efect. Zamiast Mako pancerz wspomagany. Taka eksploracja planet byla mega funem. Pamietacie wiadomosci przed jej wyjsciem ile ta gra bedzie na rynku. Ile to nie bedzie do niej dodatkow, wieczyste wsparcie. Gra nie pozyla nawet 6 msc. Bo nie licze tej wegetacji pozniej gdzie graly garstki ludzi. Bardzo sie ciesze, ze gry uslugi zdychaja i do lask wracaja gry single player. Przez to, ze na pc zabijano gry single player kupilem ps3/ps4 bo na tej platformie to nadal zylo. Ubi juz sie obudzilo i tez zaczelo inaczej spiewac po wtopie Division 2, ktore sie juz naprawde sprzedalo slabo. Przesuneli premiery gier i zaczeli ostro przebudowywac.
super, że doszli w końcu do wniosku do którego doszedł już chyba każdy o wskaźniku inteligencji wyższym od ameby w momencie jak wylądowała "super burza". po kiego było tyle kłamać.. .ano tak. W korpo nikogo nie obchodzi gra. Tylko sprzedaż w pierwszy miesiącu od premiery.
Ogólnie to dzisiejszy rynek gier to jeden wielki kabaret. Szkoda, że większość ludzi nadal kupuje gry na premierę. Przecież z tym Anthemem EA jawnie ludzi na kasę bez poniesienia żadnych konsekwencji. Kolejni co obiecują gruszki na wierzbie....
A już niedługo ludzie i tak z pocałowaniem dłoni wezmą od nich za 250zł """remaster""" mass effecta i nowego dragon age czyli trzecią po inkwizycji i andromedzie grę typu MMORPG singleplayer w której chodzisz i zbierasz znajdźki i robisz questy typu przynieś mi 5 mięs barana
Ta gra już nikogo nie obchodziła i to słuszna decyzja. O ile naprawiony Fallout76 i Elders Scrolls Online samymi markami przyciągają graczy tak Anthem to żadna marka i naprawa tej gry to marnowanie czasu.
Ubisoft zrobilby z tego cos konkretnego (mogliby kupic prawa do marki), powiekszyliby mape, zrobili singla troche na wzor Valhalli tylko w uniwersum Anthem i gotowy produkt, to byloby do odratowania przez ambitnych ludzi, ktorych widac w EA i samym Bioware brakuje,.
Z dwojga złego lepsze to niz na siłę ciągniecie tego, a osoby co to kupiły to mi nie szkoda.
Więc ostatecznie EA się wypięło i zrobiło z graczy frajerów. Wodzili ludzi, którzy de facto ich wspierali za nos i ostatecznie nic z tego nie wyszło xD
Dobrze, że sam Anthema kupiłem za 15zł, czyli chyba mniej niż kosztował plastik i tłoczenie płytki.
Nie dziwię się. Po co wskrzeszać coś martwego? To jak patchowanie cyberpunka, chociaż tam jeszcze mogą zarobić na dlc.
Nie dziwę się też graczom, którzy w przyszłości nie kupią ich gier na premierę :)
Ciekawe czy można sie teraz z nimi sądzić za to, że mialo byc 10 lat, a wyszlo jak wyszlo. Taki pztyczek w nos jakby mieli oddac po 200 zl każdemu to moze by sie nauczyli nieklamac bezczelnie.
Heh, a ja nadal pamiętam jaki po pierwszej prezentacji miałem hype na Anthem. Każdy chyba przyzna, że wtedy gra zapowiadała się cudnie i nic nie zwiastowało takiej katastrofy (choć można było mieć pewne obawy, że za sterami sieciowego looter-shooter'a stoi studio znane głównie z gier fabularnych dla jednego gracza). No ale potem było już tylko gorzej... Może gdyby BioWare trzymało się tego, co (względnie) robić umie i przerobiło Anthem na grę single z kampanią i fabułą, to coś by z tego było?
Tak się buduję markę. Przyszłościowo jak sknocą inne gry nie ma co liczyć ze je naprawią oto dowód. Szkoda bo gra może nie była jakaś super ale miała kilka dobrych elementów.
EA nie umie w gry usługi, czy ogólnie gry... nie mogli tak od razu tylko zmyślali z tym Anthem Next? Całe szczęście, że partacze już nie mają wyłącznej licencji na SW.
Wiedziałem, że tak zrobią, kto im przeszkodzi?
To był taki flop, że szkoda pisać, naopowiadali bajeczek i git, ale wtedy nie mogli powiedzieć, że koniec, bo by ich pozwali, ludzie masowo chcieliby zwrotów, to wymyśliły sobie cwaniaczki opcje na przeczekanie.
Poczekają, szum minie, emocje opadną, nie będzie, że miesiąc po trup, nie będzie pozwów i zwrotów, a gra to faktyczny trup.
Ba, najlepsze jest to, że nie ma żadnego dowodu, że cokolwiek robili i nikt tego nie sprawdzi, mogą powiedzieć cokolwiek, a w praktyce od 2 lat nic już nie robią tylko czekają zgodnie z planem.
Z drugiej strony ludzie sami sobie winni, gra nie jest technicznym wrakiem, po prostu jest słaba, nie trzeba było brać pre orderów to by się nauczyli, a tak z góry wiedzą ile jeleni już zrobili na szaro, jeżeli ta gra choćby wyszła na zero to kosztem właśnie takich ludzi w celowym i perfidnie obliczonym na zwłokę planie EA.
Beznadzieja.
Powiedziałbym, że teraz może EA dostanie nauczkę że nie warto wypuszczać kiepskich, niedopracowanych gier, bo gracze takich nie chcą kupować. Ale powiedzmy sobie szczerze, jest cała masa osób które na premierę kupią każdy crap, za każde pieniądze, co najwyżej pojojczy trochę w internetach, a potem i tak powtórzy to samo z następnym takim tytułem. Jednocześnie takie zachowanie będzie znakiem dla EA że nie warto się starać, bo gracze łykną wszystko niczym przysłowiowe pelikany.
Bylo do przewidzemia ze kiedys porzuca ten projekt.
Kupiłem na PS4 za 18 złotych w pudełku chyba w MM, co prawda nie wytrwałem dłużej niż dwie godziny, ale muszę powiedzieć to, co powtarzam już od ładnych kilku lat "w nienawiści do EA, tak zostałem wychowany" ;) no ale tak serio, to cyrk dobry ;) W sumie jedyna rzecz z tego korpo jaką szanuję ostatnio w miarę to Fallen Order i tyle na dobrą sprawę
A ja tam się świetnie bawiłem przy tej grze ~200h.
Jak za cenę w ea Access na rok, niez żałuję, ani złotówki. Przy okazji oddałem Andromedę, vampyra itd.
Najważniejsze to nie podniecać się i poczekać aż gra stanieje. Niedługo kupuje cp2077, bo widzę, że cena robi się rozsądną ~100 PLN.
Dobrze czasem gdyby tak większość firm olała pewne tematy, a skupiła się wyłącznie na którychś konkretnych.
Judziłem się, że po tym jak zrobili z tego symbol gry-usługi przed wszystkimi(włącznie z akcjonariuszami), to jednak ją skończą. Z drugiej strony to EA, a większość osób odpowiedzialnych za Anthem w ramach roszad w Bioware już nie ma, więc też trudno się dziwić.
A co oni by z tego mieli? Gra i tak już jest martwa, żaden zysk. Lepiej kosić frajerów od FIFY.
Czyli EA jak zwykle wyciągnie wnioski, doda dwa do dwóch, po czym zgubią się w obliczeniach i z excela oraz totolotka wyjdzie im że trzeba zamknąć BioWare.
Każda duża korporacji część swoich zysków daje na nowe projekty, z których część się udaje dając nowe zyski, a reszta to nie wypały które się zamyka. Tak było z Anthem, był to po prostu nieudany projekt. Mogę was zapewnić że takich Anthemow jeszcze będzie kilka do 2030 w wykonaniu EA, tak samo jak będę projekty typu Apex które wypalą i zaczną zarabiać dla EA mamonę na kolejne próby zarobku. To raczej my gracze musi się nauczyć nie kupować gier w preorderach i na premierę. Wówczas zmusi dużych wydawców do pilnowania, by gra w dniu premiery była jak najlepiej dopracowana.
No Ci z graczy co kupili (w tym ja) czują sie oszukani. EA już gier od nich nie kupię.