F1 i FIA sięgnęły dzisiaj dna. 4 godziny wyjęte z życia czekając tylko na kilka kółek za SC i przerwanie wyścigu. Przynajmniej sobie kilka modeli z LEGO Star Wars z kiosku poskładałem. Wychodzi też na to, że w F3 mają większe jaja niż panienki z F1.
+5 pozycji na starcie do następnego wyścigu dla Bottasa. It's a YOKE! Za taki karambol to start z pit lane byłby bardziej adekwatny
Piękny happy end na koniec sezonu. :)
(jeśli sędziowie się po raz kolejny nie ośmieszą ;)
Coś dla fanów F1. Honda Racing udostępniła papierowe bolidy F1 RBR i AT do wydrukowania i złożenia: https://www.pepper.pl/promocje/f1-red-bull-racing-rb16b-papercrafts-391776?utm_source=mappshare&utm_medium=referral&utm_content=391776&utm_campaign=2021-05-05
To chyba był najbardziej memiczny wyścig od wielu lat. Najpierw kręgle Bottasa widziane z tylnej kamery bolidu Hamiltona, potem restart w stylu "zrobimy wszyscy pit stop i nie mówmy Lewisowi, ale będzie zabawa!", dziadek powstrzymuje siedmiokrotnego... No i nie zapomnijmy o Russellu, który zdobył swoje pierwsze punkty w Williamsie... a i tak był za swoim kolegą z zespołu
Jestem świeżo po filmie dokumentalnym Netflix'a "Schumacher".
Urodziłem się w 1992 r (tak wiem, dla niektórych tutaj jestem gówniak, ale swoje w życiu przeżyłem...). F1 interesuję się od końca lat 90' i najdalsze wspomnienie jakie mam o F1 to wypadek Michael'a w którym złamał nogę. Podobno kiedy płakałem jako dzieciak gdy oglądałem wyścig to przestawałem. Pasją zaraził mnie mój tato, ur. w roku 1951. Od zawsze nawet gdy były czasy "dorastania" i były kłótnie z ojcem to zawsze, ale to zawsze jak był wyścig F1 w TV czy to w RTL/Rai Uno/Polsat zawsze siedzieliśmy obok siebie, nawet się nie odzywając, ale oglądaliśmy...
W grafice książka jaką kupił tato odnośnie F1. Do dziś pamiętam, jako pierwszy w szkole po komunii miałem komputer wraz z grą Grand Prix 3 (nostalgia!, nadal mam grę w szafie :-)) i kierownicę Dexxa, grając z siostrą bliźniaczką godzinami. Wiem, że to żadne osiągnięcie, to tylko gra, ale w F1 Esports byłem w pierwszej 50 jako jedyny Polak.
Dziwnie się przyznać, ale zamiast chodzić do szkoły to ja wagarowałem tylko po to by obejrzeć trening F1 w telewizji... F1 to moja pasja. Niestety nigdy nie byłem na wyścigu F1.
Płakałem tak samo jak po filmie "Senna" z 2010r. Teraz czas na SPOILERY:
Michael Schumacher przed debiutem w F1
spoiler start
Było tylko jedno info o jazdach w Mercedesie w innych seriach przed F1. Jest mnóstwo info o zaangażowaniu ojca w gokarty itd. Nie ma zza kulis jazd w autach z gwiazdą, żadnych nagrań. Spodziewałem się więcej..
spoiler stop
Michael Schumacher w Benetton (1991–1995)
spoiler start
Jest to co wiemy, ale nie ma wielu szczegółów. Jest tragiczny wypadek Senny w 1994, nie ma nic o Roland Ratzenberger, a szkoda. Trochę info jest, ale nie za dużo.
spoiler stop
Michael Schumacher w Ferrari (1996-2006)
spoiler start
Duży minus. Spodziewałem się więcej o tym. Jest o presji w zdobyciu mistrzostwa z Ferrari. Nie ma nic zza kulis czego byśmy nie słyszeli czy widzieli. Jest słynne wideo o zrównaniu się z Senną pod względem zwycięstw gdy płacze, ale nic więcej. Nie ma kulisów skończenia kariery, nic.
spoiler stop
Michael Schumacher (2007-2009)
spoiler start
Tutaj spodziewałem się więcej co w tym czasie się działo. Nie ma wzmianki odnośnie wypadku na motocyklu, bardzo chciałem zobaczyć jakieś kulisy rozmów odnośnie powrotu w 2009 w barwach Ferrari, nic zero!
spoiler stop
Michael Schumacher w Mercedes (2010-2012)
spoiler start
Jest tylko info, że ścigał się w Mercedesie. Nie ma kulisów, rozmów itd. Jest tylko wzmianka, że lubił wyzwania. Nie ma info o testach w aucie GP2, jakichś kulisach przed 2009 odnośnie dołączenia do Mercedes GP. Nie ma info o zdobyciu "finalnego pole position" w 2012 roku ani o "finalnym" rozstaniu o F1. Wielka szkoda,.
spoiler stop
Michael Schumacher (2013-obecnie)
spoiler start
O wypadku wiadomo tyle co z prasy. Nie ma informacji czy jest w tzw. syndrom zamknięcia czy jest z nim jakiś kontakt. Sama żona była w płaczu pytając dlaczego to spotkało Michael'a nie rozwinęła więcej Jedynie Mick wspomniał, że chciałbym z ojcem porozmawiać. teraz by z nim miał więcej wspólnego języka, tematów do rozmów. Chciałby oddać wszystko by się to stało. Cały też był w płaczu. Nie ma żadnych zdjęć Michaela'. Nie ma żadnych kulisów akcji ratunkowej czy coś w tym stylu. Jest tylko info, że wolałby polecieć do Dubaju niż jeździć tam na nartach gdyż były złe warunki atmosferyczne.
spoiler stop
Film "Schumacher", podsumowanie:
spoiler start
Jest Coulthard, Hakkinen, Wili Webber, nie ma Alonso, Barrichello, Massy. Spodziewałem się więcej. Więcej prywatnych filmów coś więcej. Więcej zza kulisowych historii. Rozumiem prywatność. Jednak Michael'a znają wszyscy fani F1. Mogliby skupić się na większej pomocy aby szukać rozwiązania by pomóc ludziom w takiej sytuacji w jakiej prawdopodobnie jest. Popłakałem się to fakt. Warto zastanowić się nad własnym życiem. Robisz coś co kochasz i nagle tracisz to co uwielbiałeś i jesteś zakładnikiem swojego ciała...
spoiler stop
No i cyrk sędziowski się zaczyna. FIAmilton wyjeżdża sobie poza tor i jemu wolno tak robić. Szkoda słów na tych idiotów
Perez dał radę. Jeszcze nie koniec, ale będzie ciężko
Co tu się stało?!?!
Sędziowanie poniżej jakiejkolwiek krytyki, znowu nie mogli się zdecydować co zrobić i jak zrobić. Najpierw informacja że dublowane samochody nie mogą wyprzedzić, potem to robią. Cholernie się cieszę że Max zdobył ten tytuł, jestem cholernie rozgoryczony w jaki sposób to się stało. Ostatnie 2 wyścigi to absolutna kompromitacja FIA i panelu sędziowskiego
No i mamy malowanie Aston Martin!
Ciężko się ogląda takie wyścigi, kara stop&go dla Lewisa to jest minimalna jaką powinien dostać.
Mam nadzieję, że z Maxem po badaniach będzie wszystko w porządku.
Myślę że Bottas w tym momencie zapewnił sobie przedłużenie kontraktu z Mercedesem, obydwa Red Bulle wyeliminowane, więc plan wykonany w 200%. Na pewno Wolff poklepie go po plecach
Swoją drogą, Grosjean za podobne kręgle w Belgii zaliczył bana na jeden wyścig, ciekawe jaka kara spotka Bottasa? Niech zgadnę już teraz, poza "nu nu" od sędziów pewnie żadna :/
Alpine należą się brawa - Oconowi za wykorzystanei sytuacji i zwycięstwo, a Alonso za przetrzymanie Hamiltona i uratowanie końcowego wyniku. ;)
Ale szkoda Norrisa, widać było że ma świetne tempo jak jest mokro, mógł mocno namieszać. A Vettel znów pokazał jak kapitalnym jest sportowcem
No tego "wyścigu" nie będę komentował. Tego nie da się skomentować. Ale śpiący Lando pozostanie w pamięci na długo xD
Valtteri z piękną reakcją. :)
McLaren z mega wynikiem, nie sądziłem,że Danny Ric wygra jeszcze kiedyś wyścig (szczególnie po spadku formy po dołączeniu do McLarena).
'We race as billion dollars' po raz kolejny, piękny festiwal hipokryzji. Swoją drogą podpisują umowę z Katarem nawet jeszcze nie wiedząc gdzie będą organizowane GP od 2023, liczy się kasiurka.
Tak Fernando P3 YES!
Po 2674 dniach! Dłuższą przerwę między miejscami na podium w F1 miał tylko Alex Wurz (2842 dni).
I Perez nie dostanie DOTD za 6 sekund odebranych Hamiltonowi, tylko gburowaty Kimi za osiągnięcia sprzed kilku lat.
Nie przepuszczają dublowanych kierowców na koniec, piękne drukowanko pod Hamiltonka
Nie zdziwię się jak poleci kara za zmianę linii toru i majster przy stoliku zostanie przyznany HAMowi
Minuta ciszy dla Herr Pietrusa, który nadal siedzi w sklepie [*]
Napisałbym coś po tym wyścigu, ale niczym by się to nie różniło od wpisu Basi Kurdej-Szatan, a banicji nie chcę. Jedynie dodam, że nigdy bym nie przypuszczał, że doczekamy się kiedyś bardziej szalonego wyścigu o tytuł od Brazylii 2008.
A Perez podczas jednego okrążenia zrobił więcej dla Verstappena niż Bottas przez 4 lata dla Hamiltona.
Mistrzostwo dla Maxa absolutnie się należał, przez te wszystkie śmieszne decyzje tym bardziej. Jest to pierwszy mistrz świata napędzany bolidem marki Honda od 1991r prowadzonego przez Ayrtona Senny.
Już chciałem pisać, że FIA to maFIA i FIAmilton, no dobra Max na 1 kółku bardzo agresywnie zaatakował, ale co Hamilton nie musi oddać pozycji tak? Później jak był Safety Car to NAGLE kierowcy nie musza się oddublować? Coś takiego....
spoiler start
sędziowie faworyzują Lewisa bo on jest czarny i BLM itd.
spoiler stop
Ta rozmowa Masiego z Toto to największy kek wyścigu, może już Michael wie, że go zwalniają po tym sezonie (oby) i miał wywalone na narzekania Toto.
Ta, tyle że Hamilton ściął tę szykanę dużo bardziej niż musiał. Powinien zjechać na tor zaraz po ścięciu, a on z zadowoleniem gaz do dechy i sruuu do przodu ścinając jak najbardziej i cyk 2 sekundy przewagi.
24 latek pokonuje 36 latka, 7-krotnego mistrza świata, znamy to ;-) --->
No i jest auto Fernando i Estebana oby był szybki :-).
Teraz czekamy na malowanie Astona!
Haas? A taki był ładny, amerykanski, szkoda!
Ale trzeba przyznać, że ten sezon pod względem kolorystyki bolidów to będzie prawdziwa petarda. Alfa Romeo genialna, Aston Martin jeszcze lepszy, Alpine to wielki powrót do niebieskiego koloru (aczkolwiek mnie trochę zawiódł, za dużo czerni), teraz to nawet Mercedes blado wygląda na tle konkurencji.
W ten weekend rusza MotoGP (Qatar, Losail).
Niestety wciąż bez Marqueza (być może wróci dopiero na 3 rundę).
Wyścigi w niedzielę:
Moto3 - 16:00
Moto2 - 17:20
MotoGP - 19:00
(Ipla i Polsat Sport)
Czy Mir obroni tytuł?
Co pokaże Miller na fabrycznym Ducati?
Jak spisze się Fabio w Monster Yamaha?
Czy Rossi jest w stanie jeszcze nadążyć za stawką?
Czy Vinales w końcu zacznie jeździć w wyścigach?
Czy Dovizioso wróci do stawki na Aprili w maju?
Czy Pol Espargaro pokocha się z fabryczną Hondą?
A moze wszystkich pozamiata Morbidelli?
Na pewno będzie się działo, jak to w MotoGP - tu nie ma nudy! :)
Nie wiem jak reszta, ale jestem już podjarany tym sezonem.
Bo jak bitwa o tytuł ma wyglądać tak samo jak w dzisiejszym wyścigu i dodając do tego tak samo wyrównaną stawkę w środku, to chyba mamy kandydata na najlepszy sezon ostatnich lat. A w takiej sytuacji pojedynek VER vs HAM na pewno zapisze się w historii.
Russell wykonał bardzo mało precyzyjny, jak na kierowcę tej klasy, manewr, stracił panowanie nad kierownicą, bo najechał na trawę i rozbił i siebie i Bottasa. Taki jest mój punkt widzenia tej sytuacji.
Przy okazji, od dziś na Eurosporcie będą transmisje Indy Car.
https://www.youtube.com/watch?v=o3ZMEydQKog
Dzisiaj jest historyczne grand prix Monaco, jadą samochody od czasów przedwojennych aż do lat 90.
Panowie dzisiaj niedziela pełna akcji
14:00 MotoGP | GP Hiszpanii tor Jerez | Transmisja IPLA
16:00 Formuła 1 | GP Portugalii tor Algarve | Transmisja Eleven Sports
23:15 NTT Indy Car Series | Texas Motor Speedway | Eurosport 1
https://www.sport.pl/moto/7,64997,27090908,bezbledny-wyscig-roberta-kubicy-drugi-triumf-po-kompletnym.html
Super:) Brawo:)
oglądałem ten wyścig, jak były deszczowe warunki to wiedziałem że Robert sobie poradzi:), że będzie szansa :), podoba mi się jazda Deletraza :)
Nie wierzę w to, co się stało. Nawet jak wszystko inne nie da rady, to Bóg zadba o to, żeby Hamilton był na czele tabeli. Powiedzieć, że przykro z powodu Verstappena, to jak nic nie powiedzieć
Hamliton powinnien był zostać zdyskwalifikowany za to co zrobił i dostać z automatu jeszcze karę zawieszenia na jeden wyścig. Dobrze wiedział co robi, bo w końcu nie ściga się na tym torze pierwszy raz. Jego zachowanie po wyścigu to też jakiś żart, ale lepiej go bronić, bo jedyny czarnoskóry w F1 i jeszcze się obrazi. Mam nadzieję, że Horner i Marko jednak złożą protest, bo to co sędziowie wczoraj odwalili to jakaś parodia
Kiedyś to było...
https://www.youtube.com/watch?v=lkAoSghdD6Y
Polecam nr 7, wyborne. 10 sekund kary było.
Bottas taktycznie próbował wyeliminować oba RB już w pierwszym zakręcie, szykuje się ciekawy wyścig
Bottas za ten manewr powinien dostać plaskacza od całego RBR, zwłaszcza Pereza, a już w ogóle od Norrisa za zniweczenie świetnej passy wyścigów w punktach. On nawet nie próbował hamować, by uniknąć kontaktu, tak jak zrobił to np. Gasly unikając wjechania w Pereza oraz samej kolizji.
Mahaveer Raghunathan, największe beztalenie w historii odbył testy dla Alfy Romeo. Jeśli wyglądało to tak to im współczuje -> https://www.youtube.com/watch?v=O0-N777JFfc
Właśnie wstałem, włączam telewizor, a tu 41 cały czas na drugim miejscu, dobrze widzieć że problemy póki co ich omijają. Obym nie zapeszył
Po .... ja to w ogóle pisałem
Liczyłem na najciekawszy wyścig sezonu, trochę się przeliczyłem.
Fakt faktem, widoczność zerowa. Nie było sensu się ścigać i ryzykować.
XDDDDD bo już nawet nie mam pomysłów jak to skomentować.
Nie miałem możliwości obejrzeć tego na żywo, także puściłem sobie powtórkę, ale omijałem wszelkie spojlery, bo wiedziałem, że przy takiej prognozowanej pogodzie wyścig będzie nie do zapomnienia także chciałem przeżyć podobne emocje.
Rzeczywiście, był nie do zapomnienia... Przypominało to bardziej skoki narciarskie.
https://twitter.com/ChrisMedlandF1/status/1434055423477403648
Wygląda na to, że Robert będzie się ścigał na Zandvoort za Kimiego, który złapał covida.
Robert Kubica wystartuje jutro z 18 miejsca. Jak na taką długą przerwę i to nowy tor (tak wiem, że w 2003 jeździł) jest dobrze. Zobaczymy co jutro.
EDIT: Wystartuje z 17 miejsca, Perez dostanie nowy silnik. Nie wiadomo co z Latifim, który miał potężny dzwon.
RK P15 przed dwoma Williamsami :) Jak ktoś ładnie napisał: Williams opluted
No no, nie sądziłem że Bottas się postawi poleceniom i zrobi najszybsze okrążenie. Na nic to się zdało koniec końców, ale dobrze wiedzieć że wykazał choć odrobinę woli walki. Nie zmienia to jednak faktu że ani trochę mnie nie dziwi że Hamilton lobbuje za pozostaniem VB w Mercedesie, gdzie by znalazł drugiego takiego podnóżka? ;) (pisownia zamierzona)
No Robert bardzo ładnie dziś pojechał, ale najważniejsze że Max wygrał i znowu jest liderem klasyfikacji. Oby tak dalej, a FIAmilton dostanie sraczki na koniec sezon xD
Robert Kubica P16 podczas 1 treningu. Pochwały ze strony komentatorów F1TV. Przypominam, że o 18 kwalifikacje, a jutro sprint kwalifikacyjny.
W ten weekend także IndyCar, warto obserwować tę serię!.
Bottas po ogłoszeniu, że idzie do Alfy patrząc się na dzisiejsze kwale ;)
Lewis ma pecha z zapraszaniem zaprzyjaźnionych celebrytów... najpierw Serena w Monako i teraz Shaq. ;]
Halo halo
o 15:30 w Moto2 wystąpi Polak Piotr Biesiekirski. Transmisja na polsatsport.pl
Wyścig F1 w Meksyku o 20:00
Brawo Max, ale to i tak Perez jest dziś bohaterem dla lokalnej publiki. Szkoda, że nie wyrwał tej drugiej pozycji
No i świetnie, co prawda Hamilton i tak może się bardzo zbliżyć w czasie wyścigu ale nawet będąc drugim z najlepszym czasem gdy Max zwycięży da mu to już solidna przewagę 25pkt na 3wyaicigi przed końcem. Oby tego nie spieprzyli, sam nie jestem jakimś fanem Holendra ale Hamiltona tymbardziej a przedewszystkim przyda się jakaś odmiana w F1 w końcu
No więc kolejny kierowca który bardziej niż umiejętności/talent/potencjał wnosi przede wszystkim pieniądze. Za parę lat jak już nie będzie Hamiltona, Alonso, Vettela, Ricciardo to kto tam będzie dostarczał emocje? Wynalazki typu Tsunody, który musi jezdzić w F1 bo taki jest deal? Czy jest jakiś inny kierowca obecnie w stawce poza Oconem który miejsce w F1 sobie po prostu wyjeździł a nie że kontakty, ojciec kierowca, czy kasa?
Generalnie jest mi to poniekąd obojętne, jak zostaną sami tacy to poziom i tak będzie wyrównany. Ja niższych "lig" nie śledzę za bardzo więc nie znam tych kierowców którzy aspirują ale to ma byc niby królowa motorsportu a nie zabawa dla synów swoich ojców. A tak naprawdę, powtarzając moje pytanie z wyżej, poza Oconem (?), to chyba każdemu kierowcy można zarzucić jakieś dodatkowe plusy przy zawieraniu z nimi kontaktu. Perez z tego co kojarzę też miał swego czasu dość mocne wsparcie z Meksyku.
Jutro wszyscy poza czołową czwórką mogą zjechać po 3 okrążeniu, bo i tak beda lapowani :D
To już nie ma sensu nawet oglądać, na prostych będzie brał mercedes wszystkich jak ferrari malucha.
Dokument Amazona MotoGP na wzór netflixowego o F1 będzie miał 8 odcinków po 50 minut.
Wygląda na to, że ekipa miała dostęp do wszystkich zawodników. Premiera na początku 2022 na Prime.
GRAND PRIX ARABII SAUDYJSKIEJ
Czwartek, 2 grudnia
godz. 15:30 – 19:00 – Konferencja prasowa
Piątek, 3 grudnia
godz. 10:35 – 11:20 – Pierwszy trening Porsche Sprint Challenge Middle East
godz. 11:45 – 12:30 – Trening F2
godz. 14:30 – 15:30 – Pierwszy trening F1
godz. 16:00 – 17:00 – Konferencja prasowa
godz. 16:20 – 16:50 – Kwalifikacje F2
godz. 18:00 – 19:00 – Drugi trening F1
godz. 19:45 – 20:30 – Drugi trening Porsche Sprint Challenge Middle East
Sobota, 4 grudnia
godz. 11:50 – 12:20 – Kwalifikacje Porsche Sprint Challenge Middle East
godz. 13:30 – 14:20 – Pierwszy wyścig F2
godz. 15:00 – 16:00 – Trzeci trening F1
godz. 18:00 – 19:00 – Kwalifikacje F1
godz. 19:00 – 20:00 – Konferencja prasowa
godz. 19:40 – 20:30 – Drugi wyścig F2
godz. 21:25 – 21:55 – Pierwszy wyścig Porsche Sprint Challenge Middle East
Niedziela, 5 grudnia
godz. 13:55 – 14:25 – Drugi wyścig Porsche Sprint Challenge Middle East
godz. 15:25 – 16:30 – Trzeci wyścig F2
godz. 16:50 – 17:20 – Parada kierowców
godz. 18:30 – 20:30 – Wyścig F1
To ja już wolę te nudniejsze wyścigi, to co się tam dzisiaj odstawia to po prostu cyrk
Znając życie FIAmilton dostanie tylko reprymendę albo karę pienieżną. Gdyby tak Verstappen wjechał w HAMa i go następnie wywiózł, to pewnie dostałby DSQ.
Dobra, obaj są (łącznie z fanatykami) równie wkurzający, ale jak Max jutro nie wygra z oponiarzem, to będzie to najsmutniejsza końcówka sezonu od wielu lat. Za rok zmiany, nie wiadomo jak Mercedes sobie z nimi poradzi, także jest to ostatni moment by zwycięstwo nad Hamiltonem, który już jest legendą smakowało tak dobrze.
Ale jakby co, to Verstappen i tak ma szanse na zapisanie się w historii. W końcu nikt nigdy nie zdobył osiemnastu podiów w jednym sezonie.
No i dziękuję, tytuł rozstrzygnięty, maFIA zadecydowała kto ma wygrać. Czysty atak Verstappen, mieści się w torze, Hamiltona limitu toru kompletnie nie obowiązują, szykany są najwyraźniej opcjonalne. Możemy się rozejść, wyścig się już skończył.
Właśnie tego się obawiałem, jak niczego chciałem żeby walka się rozegrała na torze, a nie przy zielonym stoliku. O ja naiwny
A potem zdziwienie, dlaczego Hamilton nazywany jest FIAmiltonem i praktycznie mało kto za nim przepada.
RB z nowymi oponami, HAM został na twardych. Szach... #musiszmax
Safety Car
edit. ale obstawiam że skończą za samochodem bezpieczeństwa.
Mega sezon! Max jak na mecie mówił jeszcze z bolidu, spokojny głos, flegmatycznie, cały on :D
Hamiltona można nie lubić, ale w wywiadzie na koniec zachował klasę.
A Toto? Będzie wnioskował pewnie o reasumpcję.
Nie wiem jak można mówić że w pełni zasłużone zwycięstwo Verstappena, to jeden z jego najgorszych wyścigów tego sezonu, kompletnie zdominowany przez Hamiltona na każdej mieszance.
Kłody pod nogi masakryczne, najpierw Perez, później VSC (którego timing dał przewagę Red Bullowi), później safety car (i tutaj ponownie - Red Bull miał korzyść timingową, mogli po prostu skontrować decyzję Mercedesa).
A typowy Maxowy divebomb na początku i dziwne, nieczyste manewry na ostatnim okrążeniu to już wisienka na torcie.
Tak czy siak fajny sezon, czekam na 2022.
świetny sezon ci dwaj zrobili widowisko i sprawili że F1 odżyło
1. Niezrozumiała decyzja sędziów o oddublowaniu samochodów.
2. Falowanie Maxa na ostatniej dłuższej prostej nie fair ale przyzwyczailiśmy się że facet jeździ brudno.
Szkoda mi Hamiltona. No ale cóż, za rok jest nowy sezon.
Stranger ==> Dla mnie tekst Masiego do Toto, po tylu akcjach w czasie tego wyścigu to było jak wyciśnięcie pryszcza na koniec :)
"nie ruszaj, nie ruszaj, nie ruszaj będzie dobrze" i jeb :D
Otóż to, dokładnie o tym mówię. Zyskał w ten sposób przewagę której nie oddał, a sędziowie na to jedno wielkie nic
Witamy wszystkich w wątku dotyczącym sportów motorowych. Jest to miejsce dla pasjonatów, którzy bez problemu obudzą się w środku nocy by obejrzeć i usłyszeć najwspanialszy dla nas dźwięk świata – odgłos silnika.
Aktualna dyskusja:
-ORLEN sponsorem tytularnym ALFA Romeo-Racing
-Robert Kubica rezerwowym zespołu Alfa Romeo-Racing ORLEN
-Robert Kubica kierowcą zespołu WRT European Le Mans Series
-Powrót Fernando Alonso z zespołem Renault przemianowanym na Alpine F1
-Czy Ferrari zatrzyma w końcu zatrzyma Mercedesa?
-Mick Schumacher w Formule 1
-Aston Martin wraca do Formuły 1
-Renesans Vettela w nowym zespole?
-Ferrari czy Red Bull Honda pokonają Mercedesa?
-Rajdy WRC, Hyundai, Ford czy Toyota?
-Indy Car
-24H Le Mans
Polecane strony:
Formuła 1:
http://www.formula1.com [oficjalna strona F1 - ANG]
http://www.fiaformula2.com/ [oficjalna strona F2 - ANG]
https://powrotroberta.pl/ [info PL]
https://wtf1.com/ [info ANG]
http://www.f1wm.pl [info PL]
http://www.f1.v10.pl [info PL]
http://www.formula1.pl [info PL]
http://www.f1racing.net [info ANG]
http://en.espnf1.com/ [info ANG]
http://www.planet-f1.com [info ANG]
http://www.f1zone.net/ [F1 Wyścigi, Historia, Download]
Motorsport:
http://sokolimokiem.tv/ [info PL]
http://www.autosport.com [info ANG]
http://motorsport.nextgen-auto.com/?lang=en [info ANG]
http://www.racing-underground.com/ [F1 Wyścigi, Historia, Download]
http://www.wrc.com/en/ [oficjalna strona WRC - ANG]
http://www.porsche.com/international/motorsportandevents/motorsport/racing/pmsc/ [oficjalna strona [ link zabroniony przez regulamin forum ] – ANG]
Dziwnie się czuję ogladając pomarańczowego McLarena z silnikiem Mercedesa.
Daj boże rozegrać wszystkie wyścigi F1 w tym sezonie..
Mam nadzieję, że te wyścigi kwalifikacyjne nie zostaną przegłosowane. Ostatnie czego nam brakuje w F1 to trzech dodatkowych nudnych wyścigów z i tak odjeżdżającymi Mercedesami. Co prawda w zwykłych kwalifikacjach też to robią, ale przynajmniej nie dostają za to punktów. Ogólnie ten sezon to będzie czekanie na rewolucję za rok, choć jestem ciekaw nowego "grande silnika" Ferrari, Mclarena z nowym silnikiem i samego Astona Martina... no i dymów z Mazepinem:-P
Do polecanych stron proponuję dodać FIA WEC https://www.fiawec.com. W tym roku wystartuje tam polski zespół z polskim kierowcą, i wreszcie będą jechać Orecą 07 a nie Ligierem, co prawdopodobnie pozwoli na nawiązanie walki z czołówką swojej klasy.
https://youtu.be/kziHHLpFUm4
Właśnie trwa prezentacja bolidu Alfy. Co jak co ale takie wydarzenie w Polsce, to wydarzenie przełomowe.
Ja bym raczej był ostrożny z szacunkami jeśli chodzi o wyniki Alonso. Gość 2 lata był poza ściganiem regularnym, w ten sposób i w tym wieku traci się bardzo dużo prędkości. Sporo może mu zajać zblizenie się do swoich możliwości, jeśli w ogóle to jeszcze nastąpi. Aczkolwiek, lubię być zaskakiwany i trzymam kciuki, bo to stara szkoła = lubię :)
Haasa wolałem bez niebieskich akcentów. Aston z drugiej strony, no no :) Ciekawe jak się będzie prezentować w naturalnym oświetleniu, może być naprawdę super. Nie jestem tylko do końca przekonany co do różowych pasków i przez ten jeden detal Alpine nadal u mnie wygrywa jako najlepsze malowanie do tej pory ;)
Coś mi się wydaje, że Haas jeszcze z rok pociągnie i od 2022 będzie to już Mazepin F1 Team.
Malowania bolidów póki co spoko za wyjątkiem AMG AMG AMG AMG AMG AMG AMG AMG AMG AMG Mercedesa.
Szkoda że Alpine nie jest niebiesko żółte
Aston ładny ale za bardzo kojarzy się z Mercedesem i Petronas
Nie wiem czemu nie ma we wstępniaku?
https://www.crash.net/
https://www.crash.net/f1 - wersja dla F1, bo widzę, że tu głównie o tym
Jeden z najlepszych portali na necie z pewnymi i świeżymi info.
Rzut oka na bolidy z dzisiejszych testów: https://www.youtube.com/watch?v=nz8U8C26DLI
Haas w tym malowaniu wygląda jak bolid reprezentacji Rosji, według mnie najlepiej prezentuje się Alpine.
Kimi w wywiadzie chyba delikatnie zasugerował, że osiągi Ferrari nie poprawią się jakoś znacząco w tym sezonie. Mnie ciekawi jak McLaren wypadnie z silnikiem Mercedesa, na pewno mają dwóch świetnych kierowców, którzy (jeśli auto pozwoli) będą potrafili regularnie walczyć o pudła.
Jeden dzień mnie w necie nie ma a tu Murray Walker umiera.
Czy jest na tym świecie jeszcze ktoś kto pamięta początki kształtowania się F1?
Zakupiłem f1tv zobaczymy czy w końcu ogarnęli temat czy dalej lipa. Na wszelki wypadek eleven w zapasie wykupiony. Zobaczymy z czego zrezygnuję po miesiącu.
Zastanawiam sie nad odnowieniem subskrypcji na MotoGP.com, ale interesuje mnie tylko klasa MotoGP, a calareszta jest mi zbdna i te 139€ jakos ciezko mi wydac. A sezon zapowiada sie bardzo ciekawie...
Yes Max P1! Oby jutro się działo. Uff odetchnąłem z ulgą z wyniku Fernando z wejściem do Q3, ale prawdopodobnie Alpine będzie w sezonie około 13-15 miejsca...
No i co, Mrercedes niby miał mieć problemy, a pokonał ich tylko Verstappen, Perez ostatnia nadzieja białych, diament z Meksyku już na wstępie dał d..., a niby tegoroczny RB to takie cudo.
Szykuje się kolejny "fascynujący" sezon.
No, faktycznie sukces, przerznąć z Mercedesem, który rzekomo miał problemy cały wyścig, w dodatku na świeższych oponach.
Brawo.
Tak tak, wiem, już był pierwszy... Hamilton po prostu miał szczęście.
Jak zawsze.
A co do MotoGP - tu już ciekawiej, oby Ducati dalej miało problemy, bo inaczej to za rok nie będzie już MotoGP ale Ducati World Series. Jeden zespół na Suzuki, dwa na Yamasze, KTM i Hondzie, a na Ducati?...
Spokojnie, Merc ma lekki brąz już i będą tęgie głowy myśleć jak z tego wybrnąć.
Ja tam dalej - VER, ALO, RAI i RIC.
Hamilton zgodnie z założeniem może być trzeci na koniec, oby się Mesie pod obciążeniem zaczęły sypać :)
W ostatnich sezonach z różnych względów mało śledzę F1, ale powtórki i skróty ogladam.
Może mi ktoś wyjasnić, co to konkretnie ma być:
https://www.youtube.com/watch?v=dtjcSYJ6r0o
Bo przeczy wszelkim znanym mi zasadom i regułom ścigania się po torach.
Po 3 takich wyjazdach powinno być ostrzeżenie od sędziów (track limits), po 5 kara doliczenia czasu lub przejazdu przez pit lane, a później czarna flaga.
Ale zaraz zaraz, powoli :)
Z założenia coś takiego jak sztuczna trawa zostało wprowadzone wyłącznie ze względów bezpieczeństwa. Krótko mówiąc jest tylko po to, że jak zawodnik wypadnie z toru przez swój błąd ma to mu zapewnić zmniejszenie ryzyka rozbicia się, utraty zdrowia lub życia (i przy okazji zmniejszyć koszty zespołu).
Używanie zatem w jakichkolwiek okolicznościach takich fragmentów toru do powiększania przewagi i używanie jako linii przejazdu, jest zupełnym absurdem.
Jak w ogóle sędziowie mogą brać pod uwagę lub analizować możliwość wykorzystywania do jazdy tych części toru?
To jest jakieś grube nieporozumienie.
Mogli się bardziej postarać :) Chociaż nie powiem, powód rzekomej dyskwalifikacji mnie rozbawił :D
A wiecie, że w Katarze pierwsza 15-tka się zamknęła w 8,9 sek. na mecie - mówię o najwyższej klasie, MotoGP! W Moto3 wygrał debiutant, który startował... z pit - lane.
Trochę panowie też w łokcie poszli, chyba z lekką przesadą, ale kar nie było bo... tu się ścigają :)
https://www.youtube.com/watch?v=gJp0QlZqbR0&t=19s
Nie da się oglądać ELMS, bo czat jest zdominowany przez Polaków pierdzielących o Tusku, Obajtku i ewentualnie Kubicy.
https://www.f1wm.pl/news/49618
Grand Prix Miami oficjalnie od 2022 roku.
Szkoda, że kolejny uliczny tor nam wchodzi, aczkolwiek ta nitka wygląda na interesującą. Na pewno będą tam lepsze wyścigi od tego ścieku jaki zrobili w Arabii Saudyjskiej.
Kto według was winny, Bottas, Russell, czy incydent wyścigowy? Ja bym się skłaniał żeby Bottasa obarczyć, początkowo zjechał do lewej krawędzi żeby zablokować atak od wewnętrznej, potem odbił na środek jak Russell już się z nim zrównał. Myślę że to można podciągnąć pod dwa oddzielne ruchy podczas obrony
https://www.youtube.com/watch?v=FeJbmVGAEpU
Od 0:54 - jest przy lewej krawędzi toru i zjeżdża dość mocno w prawo. Ale po obejrzeniu tego kilka razy i w zwolnionym tempie cofam wcześniejsze "oskarżenia" i mówię że to incydent wyścigowy. W 0:09 sekundzie widać że Bottas zostawił wystarczającą ilość miejsca, a Russell prawymi kołami złapał mokry tor i białą linię i skończyło się jak skończyło. Niczyja wina
Też uważam, że to był incydent wyścigowy, nawet jeśli Russell chciał pokazać, że jest w stanie wyprzedzić Mercedesa.
Ogólnie sporo błędów kierowców w tym wyścigu. Perez zrujnował sobie wyścig, Tsunoda też zawalił szanse na jakąś zdobycz punktową. No a Lewis jak zwykle #blessed i pudło. ;)
mnie cieszą właśnie takie wiadomości :))
https://www.sport.pl/moto/7,64997,26991485,robert-kubica-i-jego-zespol-triumfuja-wykonal-najwazniejsze.html
cenię Roberta Kubicę ---> może trochę debiutuje w takiej serii, ale, Deletraz, Yifei Ye , no i Robert Kubica zrobili to co powinni:))
Brawo!:))
Nic o Kajto!?
Pozamiatał w Chirwacji...
Kur.... zastawiłbym się, a pojechał gdybym wiedział..... Bony..... I ten pościg za Alesi....
Jest gdzieś strona, która na wzór pitpass z F1, gromadzi wypowiedzi motocyklistów po wyścigu MotoGP ?
https://sportowefakty.wp.pl/formula-1/937410/f1-kibice-nie-beda-zadowoleni-zmiana-na-rynku-praw-telewizyjnych-w-polsce
Możemy się pożegnać z formułą na elevenie, teraz ten sport będzie jeszcze bardziej na wyłączność, szczególnie jak się zobaczy na cenę tej usługi.
Ahhh jeszcze bardziej zatęskniłem za polsatowskimi czasami
Heh Bundesliga też znika więc pozostanie mi zrezygnować z TV. Eleven mam w pakiecie, płacę jakoś 55zl za 2 dekodery ale jak nie będzie tam jeszcze F1 to sport się dla mnie kończy.
Niby narzekam na F1 ale jednak straszna lipa...
No nic, jakby co zostanie F1 TV o 1/3 tańsze...
Wąsaty na wszystkim oszczędza...
Pozostaje nam liczyć że w ciągu półtora roku coś się jeszcze zmieni. Inaczej pozostanie mi chyba przesiadka na F1 TV. Jak zrezygnuję z Elevenów, to dużej różnicy finansowej nie będę mieć. Choć mimo wszystko szkoda, poziom transmisji, studia, komentarza (choć tym ostatnim zdarzają się zabawne momentami babole) na Eleven naprawdę jest solidny
W ten weekend jest pełno ścigania. Polecam zajrzeć na stronę http://raceday.watch/?date=20210508 z wykazem serii,toru,godziny oraz transmisji danego wydarzenia.
W skrócie
F1 GP Hiszpanii | F1TV, ELEVEN SPORTS
Sobota, 8 maja
godz. 12:00 -- Trzeci trening
godz. 15:00 -- Kwalifikacje
Niedziela, 9 maja
godz. 15:00 - Wyścig
F3 GP Hiszpanii | F1TV
Sobota, 8 maja
godz. 10:35 – Pierwszy wyścig F3
godz. 16:45 – Drugi wyścig F3
Niedziela, 9 maja
godz. 12:05 – 12:50 – Trzeci wyścig F3
Formula E ePrix Monaco| Eurosport 2
godz. 11:45 – Kwalifikacje
godz. 15:30 – ePrix
Alpine ELF Europa CUP Magny-Cours z udziałem Gosi Rdest| Youtube
godz. 13:10 | https://youtu.be/NnmUisJmUNE
Specjalne malowanie McLarena na Grand Prix Monaco. Jak dla mnie jest lepsze od aktualnego :)
Niech Suzuki w końcu zatrudni kogoś, kto nie przewraca się w 9 wyścigach na 8...
Realizator dzisiejszego wyścigu powinien dostać rzepą po jajach. Jedyna akcja wyścigu, a ten wjeżdża ze Strollem. No ja pierdziele. A Leclerc chyba nigdy w swoim domu wyścigu nie ukończy.
Najtrudniej być prorokiem we własnym kraju czy coś.
Hamilton pierwszy raz od dekady miał pecha. Cud.
Chyba pójdę dać na mszę dziękczynną z tej okazji
Najlepszy wyścig od kilku lat w F1
Szkopek zapunktował w WSSP :) Miesiąc temu gadaliśmy o poziomie w tej serii, opowiadał trochę o przygotowaniach. Szacun, naprawdę. Jeszcze mając na uwadze wiek gościa to już w ogóle. Nieziemskie podejście i ambicje.
Ogląda ktoś w ogóle WSBK? Całkiem sporo akcji w weekend było :)
Kajto wygrywa w Portugalii.
Ten facet powinien jeździć w klasie WRC!
Co jak co, ale tegoroczne Monako zapisze się w historii. Co prawda z memów, ale zawsze coś.
https://youtu.be/XSDkiVWhg8s
A wczoraj w końcu odkręcili to koło z Mercedesa Bottasa :P
https://www.motogp.com/en/news/2021/05/30/jason-dupasquier-passes-away/375889
Nigdy nie chce się czytać takich wiadomości...
Dzisiaj jest Indy Car Indianapolis 500 (transmisja w Eurosport)
A tymczasem Rins chyba koniecznie chce wygrać z Samem Lowesem konkurs na największą ilość wywrotek w sezonie, nie kończy czwartego wyścigu z rzędu. Dobrze Badziak przed chwilą powiedział, brakuje Davide Brivio, który by go postawił do pionu (nomen omen)
No brawo Rins...
Dobrze że Mir nie zgłupiał pod koniec bo oczyma wyobraźni już widziałem jak desperacko próbuje wyprzedzić i wy... wraca się na ostatnim okrążeniu
Rins wyraźnie musi pójść drogą Quartararo i najzwyczajniej w świecie udać się do porządnego psychologa. Jeden, dwa upadki to nic szczególnego, ale jeżeli gość w przeciągu czterech wyścigów leży na ziemi pięciokrotnie (dwa razy w GP Francji) to wyraźnie nie trzyma ciśnienia i przesadza podczas rywalizacji.
Zresztą to samo tyczy się Marca Marqueza - Tak bardzo chce się pokazać, tak bardzo chce udowodnić, że wrócił dominator sprzed lat (choć ten dominator już nigdy nie wróci, nie ma co łudzić się na jego odrodzenie), że popełnia coraz więcej głupich błędów. Oglądając wyścig w LeMans i widząc tego tempo byłem pewien, że za chwile wyleci z toru i na tym zakończy się jego ściganie.
A powinien wziąć przykład z Mira, który może i jeździ aż nadto spokojnie, ale stopniowo punktuje, idzie w górę klasyfikacji i pewnie ponownie włączy się w walkę o trofeum, choć wydaje się że Fabio w tym sezonie odjedzie wszystkim.
choć ten dominator już nigdy nie wróci, nie ma co łudzić się na jego odrodzenie
Ja bym był ostrożniejszy z takimi stwierdzeniami ;) Mówisz o 8-krotnym Mistrzu Świata sprawnym w około 50%, wciąż na antybiotykach.
A powinien wziąć przykład z Mira, który może i jeździ aż nadto spokojnie, ale stopniowo punktuje, idzie w górę klasyfikacji i pewnie ponownie włączy się w walkę o trofeum
Owszem, da się taką taktyką wygrać mistrzostwo. Udowodnił to (nie on pierwszy). Ale więcej niż jedno - bardzo wątpliwe.
Te antybiotyki są właśnie najbardziej niepokojące. Jeżeli od grudnia nie udało się wyleczyć infekcji, to brzmi to naprawdę kiepsko. Ale mimo wszystko wierzę że stary Marquez jeszcze wróci, może nie będzie aż tak dominować jak w 2019, ale coś mi podpowiada że magiczna bariera 10 mistrzostw zostanie złamana. Na pewno dziewiątego tytułu nie zdobędzie w tym sezonie, prawie na pewno nie w przyszłym, ale jeszcze ładnych parę lat jazdy przed nim.
Zła passa Rinsa trwa. Wczoraj rano przewrócił się podczas rowerowej jazdy zapoznawczej na torze i złamał kość promieniową. Na pewno opuści GP Katalonii, nie wiadomo jeszcze co dalej
Prawą, co stwarza dodatkową trudność, bo musi nią operować gazem i hamulcem. Z drugiej strony lata temu Alex Criville zdobył tytuł mistrza 500-tek jadąc ze złamanym prawym nadgarstkiem, więc... :)
Przed chwilą Jędrzejewski powiedział że Rins wyrżnął się na rowerze w momencie kiedy próbował zrobić sobie selfie. W oficjalnych komunikatach oczywiście nie ma słowa na ten temat, ale jeżeli to prawda: serio Alex, serio?!
Nie no, tor w Baku jest do bana. Bottas kilka lat temu, dziś Stroll i Verstappen wypadają w podobny sposób. Komentatorzy mają rację, wystarczy, że bolid rzuci w drugą stronę, kierowca ląduje na te bandy przy wjeździe do boksu i już możemy koloryzować zdjęcia danego kierowcy na czarno-białe.
Teraz Hamilton dygnie Pereza na prostej i wszystko git.
Znaczy nie, nie tak miało być
Pytanie do statystyków, kiedy ostatnio była taka sytuacja że Mercedes skończył bez punktów? Hiszpania 2016 jak Hamilton z Rosbergiem się wzajemnie wyeliminowali?
A tak w ogóle, co tu się odwaliło?!
Bardzo podoba mi się takie pudło i że Max jednak nie stracił prowadzenia w mistrzostwach. ;)
Odwołuję to, zostawcie to Baku:-D
Ale niech poprawią bezpieczeństwo, bo jeszcze się ktoś zabije. Wjazd do boksu na pewno do zmiany.
Hamilton po prostu zgłodniał i pojechał prosto do drive-thru po burgerka.
Wszyscy wiemy że pomógł tor i po części warunki, ale to nie powinno umniejszyć faktu że Marquez właśnie dokonał czegoś absolutnie wielkiego
Ładny rezultat RBR, McLaren też sporo punkcików zarobił. Ferrari tragedia, najgorszy finisz jak do tej pory w tym sezonie. Biorąc pod uwagę, że ponoć skupiają się już na sezonie 2022 (a tak naprawdę to na 2023 ;)) fani Ferrari mogą spodziewać się ciężkiej przeprawy w dalszej części sezonu.
Marquez wiele zyskał bo już na początku uciekł, nie musiał wikłać się w walkę z innymi
Do tego chyba tor akurat pasuje Hondzie, jeśli umie się nią jeździć
No ale i tak ogromny sukces.
Oby ostatni w tym sezonie i w reszcie wyścigów ani tor (tak dla motocykla jak i dla kontuzji), ani sytuacja na starcie nie były na korzyść Marqueza
Na pocieszenie po słabym Moto świetna Francja
Bałem się że Maxowi skończą się opony, że zjechał 3-4 kółka za wcześnie, ale jakimś cudem znowu czarny nie miał aż tyle szczęścia
Osłona na magiczny przycisk też ciągle niedopasowana, więc liczmy na kolejne pomyłki
Idealnie dla Marqueza, że trafił się lewoskrętny tor. Wiadomo, że nie ma wciąż sprawności pod regualrne wygrywanie i walkę o tytuł. Ale tu chodziło o coś zupełnie innego: odbudowę mentalną - sam fakt, że przejechał pełen dystans, że był w stanie się skoncentrowac cały ten okres i udowodnienie sobie, że wciąż jest zwycięzcą - bezcenne.
Teraz tylko potrzeba czasu i w przyszłym sezonie znowu będziemy mieli dawnego Marca.
Brawo! Piękna historia dla sporu, taki comeback po takim koszmarze.
Cudownie, że Amazon to wszystko dokumentuje, będzie miodzio serial z tego ;)
https://www.racefans.net/2021/06/24/fia-to-force-f1-teams-to-slow-down-their-pit-stops/
FIA widzę bardzo kreatywnie próbuje pomagać Mercedesowi w pokonaniu RBR. ;)
W ten weekend powrót Rajdu Safari, a także historyczny wyczyn naszego kierowcy. Startuje Sobiesław Zasada (91 lat) w tym rajdzie oraz jego wnuk Daniel Chwist :-) Tak żeby nikt nie zapomniał
https://pl.motorsport.com/wrc/news/wykrzykiwali-nazwisko-zasady/6604521/
No no no, fajne rzeczy się na Silverstone dzieją. A oni jakieś sprinty kwalifikacyjne wymyślają, bo niby F1 nudna jest:-D
Ale z drugiej strony dawno takiej jazdy u Hamiltona nie widziałem. Jak za starych dobrych czasów. Kwestie mistrzostwa widocznie jeszcze się nie skończyły.
Brawo FIA, jak ukarać żeby nie ukarać... Wysłał rywala do szpitala, po czym i tak skasował komplet punktów. Mam nadzieję że przy najbliższej okazji Max załatwi go tak samo, wyeliminuje z wyścigu po to żeby samemu wygrać
Okazuje się że najlepiej jest w F1 doprowadzić do rozbicia przeciwnika i bezkarnie wygrać wyścig
Brawa dla sędziów brawa dla Liberty
Coraz mniej mi szkoda że ten śmieszny sport znika z Eleven.
Verstappen ani razu nie był za ani nawet na równi Hamiltonem. Levis cały czas był z tyłu. Trzeba być ślepym by tego nie widzieć
Szkoda, że realia są takie, że RedBull na pewno nie pokaże jaj i nie zagrozi np. opuszczeniem całego tego cyrku.
Jest jasne, że Hamilton będzie chroniony do końca jego dni w F1 i wszystko będą robić, by wygrał także ten sezon.
10 sekund dostawali ludzie za pierdoły, a nie chamski wjazd w tył zawodnika będącego z przodu w cholernie szybkim zakręcie...
https://f1wm.pl/news/50271
Ja myślałem, że to Verstappen pierwszy zaatakuje, a tu się okazuje, że to Hamiltonowi puściły hamulce.
A tak wszyscy narzekali, że F1 zbyt grzeczna się zrobiła. A tu nawet największy obrońca mniejszości nie wytrzymuje:-D
Dzisiejsza sytuacja miedzy VER a cHAMem obrzydziła mi na jakiś czas oglądanie F1, w której w tym roku coś się w końcu dzieje od 2013 roku z przerwą na 2016. FIA po raz kolejny popisuje się "karą" dla FIAmiltona, przez co typ ma coraz więcej antyfanów, a już po ostatnim wyścigu jak najbardziej. A angielskim fanom zaślepionym jego boskością się nie przegada, typowa angielska buta i arogancja. Jedynie Norrisa da się lubić, gość zapowiada się być może na mistrza F1, powinien dzisiaj stać na co najmniej P2.
ale wy gadacie, przecież Hamilton tak samo ryzykował, że mu coś się też uszkodzi to tylko przypadek sprawił, że wyszedł z tego kontaktu zwycięsko.
Może wina Luisa że nie odpuścił, ale dopatrywać się celowego działania, równie dobrze można mówić że Verstappen celowo to zrobił by przyhamować Hamiltona.
Wyścig to wyścig, każdy robi swoje i ryzykuje ze drugiego zmusi do odpuszczenia, jak widać w tym przypadku obydwóch poszło na maxa.
W pracy juz cos Holendrzy bredza o "zwarte mensen", takze frustracja tutaj wylewa sie uszami.
Przecież wpychanie się tam po wewnętrznej na pełnej k... będąc z tyłu to wręcz pewność że wjedzie się w samochód z przodu.
Ludzie, to forum o grach, to może zagrajcie raz w F1 by to poczuć. :)
Obrona Ham w tej konkretnej sytuacji naprawdę jest trudna do zrozumienia...
Nie cierpię postaci Hamiltona, ale kur... kiedy w tej serii pozwolą im się ścigać? Co za cyrk. To jest serial o debatach sędziowskich i wzajemnych oskarżeniach a o rywalizacji na torze zapomniano już dawno.
Dzisiaj też było:
https://www.youtube.com/watch?v=b5pZTEBuINc
Zginął marshall, reszta dnia odwołana, i pewnie jutro też.
10s stop&go dla GIO za przekroczenie prędkości w pit lane brzmi trochę groteskowo biorąc pod uwagę wydarzenia sprzed 2 tygodni.
A tak swoją drogą, deszcz jest receptą na zaskakujący wyścig, szkoda że zdarza się tak rzadko.
Po cholerę te palanty z Red Bulla ściągnęły już teraz Maxa na szybszych oponach zamiast je oszczędzać i założyć potem kolejne pośrednie albo chociaż mieć szybsze twarde?!
Oni są głupsi od Mercedesa
Fernando zajebista obrona przed Lewisem, szkoda, że zabrakło na podium :( Alpine yes!. Bottas i Stroll ukarani cofnięciem +5 pozycji na starcie następnego wyścigu. Tak w ogóle Hamilton to jest buc i nie ma szacunku do rywali, święta krowa. Picie wody podczas hymnu Francji?? No bez jaj
Teraz miesiąc przerwy od F1, ale za tydzień wraca IndyCar ;-)
Vettel zdyskwalifikowany za nieprawidłową ilość paliwa po wyścigu (brak wymaganego 1 litra do badań). Szkoda :(
Paliwo po 5.80 to już nawet Aston Martin kombinuje.
O k... jaki cyrk, coraz większy.
Może niech już ogłoszą Ham mistrzem i miejmy to z głowy, po co te wyścigi...
https://www.autosport.com/motogp/news/motogp-legend-valentino-rossi-announces-retirement/6642493/
Damn, dziwnie będzie się oglądało Moto GP bez Rossiego.
A ja za to zapoznałem się z Formułą E i w sumie ciężko tą serię skomentować. Niby był ostatni wyścig sezonu i dużo kierowców miało szansę na mistrza, z czego większość z nich nie ukończyła wyścigu, ale jakoś nie umiałem się emocjonować tym, co widziałem na ekranie. Trochę w tym zasługa komentatora, dali wyjątkowo transmisję w otwartej telewizji i trochę się zachowywał, jakby sam pierwszy raz tą serię oglądał.
Aczkolwiek fajnie by było przeżyć taki ostatni wyścig w F1.
Szkoda, że Suzuka wylatuje z kalendarza no ale chyba wszyscy się tego spodziewali. Oby nie skończyło się, że więcej krajów się zawinie i będziemy mieli finał sezonu z podwójnymi rundami w krajach arabskich.
Kubicowy #41 prowadził w swojej klasie ze sporą przewagą kilkudziesięciu sekund, na ostatnim okrążeniu zepsuł się i nie dojechał do mety.
Nie wierzę, po prostu nie wierzę... Powtórka Toyoty sprzed 5 lat można powiedzieć...
Wielki pech to jest drugie imię Kubicy, jak można mieć takiego pecha całe życie to ja nie wiem.
Oglądałem i też nie wierzyłem. Jak można mieć takiego pecha. A idę o zakład, że druga taka okazja już mu się nie powtórzy.
4 pie...lone minuty.
Porażka totalna, chociaż szybko mi przeszło. Takie są wyścigi, jak nie urok, to sraczka niestety. Pozostaje mieć nadzieje, że WRT wygra tytuł w ELMS i za rok może się uda, jeśli zdecydują się na start, tak samo RK - o ile sam nie zdecyduje się przejść do innej ekipy lub fabryki w LMH.
George zebrał całego pecha z kilku ostatnich sezonów i wysłał go Robertowi. ;) Widziałem zdjęcie załamanego Roberta, szkoda chłopa, bo zwycięstwo w swojej klasie w Le Mans byłoby super osiągnięciem w karierze.
No i się spierdo...ło na koniec... Nie do wiary.
tak patrząc na wynik nie wyobrażam sobie Russella w mercedesie oni będą mu tam moc zmniejszać by nie był lepszy od Hamiltona, czy team ordery w stylu zwolnij i puść Hamiltona?
edit
ten komentarz dobry był
to już wiadomo kto będzie drugim kierowcą w Mercedesie Luis Hamilton
George, wjeżdżasz jutro w bok Maxa i kontrakt jest twój. ;)
Ale tak na serio to mega wynik, nawet biorąc pod uwagę to, że deszcz dużo namieszał.
No i Norris przesunięty o 5 miejsc za zmianę skrzyni biegów, ehhh, a przecież wczoraj leciał na pierwszą linię i być może na pierwsze pole position dla Mclarena od wielu lat.
Perez się już ładnie popisał tuż po podpisaniu nowego kontraktu. Szkoda, że Mercedesy mają już jeden problem z głowy.
No to Russell zdobywa pierwsze podium, wyścig po zdobyciu pierwszych punktów w F1
Wstyd żenada kompromitacja hańba frajerstwo. Wyścig powinien zostać odwołany skoro jutro byłyby problemy z zapewnieniem dostępności porządkowych i obsługi toru (plus logistyka z racji na triple headera).
Ja oglądałem wczoraj MotoGP, więc F1 nagrałem, siadłem ok 20 sobie odtworzyć wyścig. I skończyło się na przewinieciu 3+ godzin materiału :P
W tej serii bieda goni biedę :P Idą w kwestii żenady na absolutny rekord.
Widzieli wypadek w W Series?
https://twitter.com/i/status/1432311960431906816
Kiedyś to w F1 byli prawdziwi mężczyźni, a teraz same dzieciaki ehh... Dobra rozumiem bezpieczeństwo, ale bez przesady, a co było na Fuji 2007? Nie mogli przełożyć na dzisiaj wyścigu? Jeszcze te przydzielanie połowy punktów żenua. Było aż tak źle jak w Malezji 2009?
No i Kimi przechodzi po tym sezonie na emeryturę. Niby jeździł już tylko dlatego, że ma takie hobby, ale będzie go i tak brakowało.
https://www.youtube.com/watch?v=C58TYGrtQg4
No to mamy już pierwsze pożegnania, po których pewnie ruszy cała lawina transferów, oficjalnie Kimi Raikkonen po 20 latach przygody kończy z F1.
Co prawda trochę się zakisił w tej Alfie, ale rekord w ilości wyścigów (choć Alonso pewnie go pobije) i jeżdżenie w czołówce przez prawie całą karierę sprawiło, że w historii się zapisał mocno.
Aż mi się przypomniało jak wracał do formuły po przerwie 9 lat temu, a że dosyć młody byłem i był to dopiero trzeci sezon śledzony przeze mnie, to już wtedy uważałem go za dziadka, który nie wiadomo po co wraca. Nigdy bym nie pomyślał, że jeszcze tyle lat pojeździ:-D.
Szczerze są jakieś szanse Roberta na fotel? Wątpię niestety :-( Pewnie wybiorą młodych, obym się mylił.
Kurczaki, F1 bez Kimiego już nie będzie takie samo. Ze starej gwardii pozostanie już tylko Alonso, który pewnie zakończy karierę po 2022, albo 2023 optymistycznie.
Widzę FIA chce się poprawić xD W Belgii nie było wyścigu to w Holandii będzie wyścig, ale nie będzie treningów i kwalifikacji xD
Verstappen absolutnie zabił Mercedesy tym startem i nim się człowiek obejrzał, to już jest 10 okrążeń.
Świetny Max, perfekcyjny wyścig. Szkoda, że nie ma wsparcia ze strony Pereza w ostatnich wyścigach, bo jak widać auto mocne.
Robert niezły powrót, prawdopodobnie pożegnanie z F1, więc cieszy taki niespodziewany weekend.
Valtteri oficjalnie w Alfie. Trochę słabo przechodzić z czołówki stawki na sam jej koniec, ale to i tak chyba lepsze od wiecznego poniżania ze strony teamu.
A odchodząc od Formuły 1 i wracając na chwilę do ścigania :P
Toprak vs Rea w WSBK w tym sezonie - to przejdzie do historii. Popis, szczególnie w wyścigu nr 2 Turka, nieziemski.
Jak on hamuje to ja nie wiem. Mega weekend i mega ściganie.
No i mamy oficjalne potwierdzenie tego o czym wiadomo było już od dawna - Russell w Mercedesie od przyszłego roku. Nie wiadomo na jak długo podpisany jest kontrakt, mowa jest tylko o długoterminowej umowie.
To co teraz z Robertem? Nie wierzę, że Kubica wskoczy za Giovinazzi'ego. Miałby 3 sezon jako rezerwowy, to bez sensu? Może Gioviego przesuną do WEC z Ferrari albo Roberta. Pewnie odejdzie z F1 wraz z Orlenem. Na tej serii świat się nie kończy. Może zostanie w ELMS, może powrót do WRC, może FE, IndyCar.
Jednak ciągle w tyle głowy ten Stroll coś krzyczy, że chce Roberta :D
Za tydzień premiera filmu Netflix "Schumacher", znane są już wypowiedzi żony Coriny i syna Mick'a
- Oczywiście, że tęsknię za Michaelem. Brakuje mi go każdego dnia. Jednak nie tylko ja za nim tęsknię. Również dzieci, najbliższa rodzina - chociażby jego ojciec, przyjaciele. Jesteśmy ciągle razem. Mieszkamy wspólnie w domu, prowadzimy terapię. Robimy wszystko, co w naszej mocy, aby stan Michaela był lepszy, aby czuł się komfortowo. Tak, żeby czuł wsparcie naszej rodziny. Robię wszystko, co w mojej mocy. Wszyscy to robimy. Wszyscy tęsknią za Michaelem, ale on jest tutaj. W inny sposób, ale jest. To daje nam siłę, tak myślę- stwierdziła Corinna Schumacher.
- Myślę, że ja i tata teraz rozumielibyśmy się znacznie lepiej. Dlatego, że mówimy podobnym językiem - językiem sportów motorowych. Wierzę, że będziemy mieli jeszcze sporo do omówienia. To jest w mojej głowie, rozmyślanie o tym, jak fajne byłyby to rozmowy. Zrezygnowałbym z wszystkiego dla nich - mówi Mick Schumacher w filmie.
Jestem ciekaw czy coś będzie więcej o tym wypadku niż tylko powyższe zdania. Przykre to strasznie te życie. Głupi wypadek na nartach...
Alex Albon wraca do F1, tym razem będzie jeździł dla Williamsa. Biorąc pod uwagę to, że Williams wydaje się powoli wychodzić z dna na którym był na przestrzeni ostatnich paru lat, to może być dla niego dobra szansa na rozwój i znalezienie miejsca w lepszej ekipie w jednym z kolejnych sezonów.
No no, Lewis się wpędził w nie lada kłopoty. Wyglądało że dzisiaj będzie spacerek, jutro łatwy start z pierwszego pola po karze dla Bottasa i po wyścigu, a tutaj nie dość że Max z pole position, to Hamilton jeszcze za McLarenami. A już dzisiaj było widać że wyprzedzić ich wcale nie będzie łatwo, są bardzo szybcy na prostej, a do tego ze względu na specyfikę toru i dużo mniejszy docisk stosowany przez zespoły, DRS jest dużo mniej efektywny - różnica w docisku przy otwartym i zamkniętym skrzydle nie jest wcale tak duża. Miał być łatwy wyścig dla Merców, a może być naprawdę ciekawie
No no, na miejscu Maxa to chyba bym sobie odreagował na kasku Hamiltona.
Nie to żeby Hamilton był bardziej winny, po prostu go nie lubię :p
Ale w McLarenie zapewne się cieszą.
To się narobiło :O
Na pierwszy rzut oka bym powiedział że incydent wyścigowy, ani jeden ani drugi nie zostawił miejsca i takie są skutki. Obydwaj tak samo winni w moim odczuciu
Hamilton chyba pozazdrościł Tsunodzie po wczoraj lol. Jeszcze jaki pazerny próbował wyjechać spod Red Bulla. XD Plus przynajmniej taki, że skończyło się szczęście Hama. A i szkoda punktów dla Maxa, mogłaby być karma za Silverstone. Teraz pozostaje trzymać kciuki za 1-2 dla McLarena, to będzie naprawdę święto.
Dla mnie wina obu taka sama, ale to w sumie dobrze, może walka będzie do ostatniego wyścigu. No i mega happy jestem z wygranej Ricardo :)
No i takie wyścigi to ja mogę oglądać :) Piękny dublet McLarena, Valteri na podium, Kubica też dość dobrze jak na możliwości bolidu choć liczyłem po cichu na ten jeden punkcik. A co do kraksy Maxa i Hamiltona to to twierdzę, że to zwykły incydent wyścigowy jak dla mnie
Spodziewałem się nudy, a tu akcja była od samego początku do końca... Daniel z zasłużonym zwycięstwem, Mclaren z długo wyczekiwanym 1-2 na mecie, no i Valtteri, który przebił się przez większość stawki. Świetny wyścig.
Swoją drogą my tu gadu gadu o F1 - całkowicie zrozumiale - ale w MotoGP też się działo :) W Moto3 najpierw wywraca się zdecydowany lider generalki Pedro Acosta, a jego najbliższy rywal, Sergio Garcia, zamiast odrobić całą masę punktów, zalicza glebę na ostatnim kółku. W Moto2 wygrywa Raul Fernandez, pomimo tego że równo tydzień temu złamał kość śródręcza w prawej dłoni, a w MotoGP piękną walkę o zwycięstwo toczą Pecco Bagnaia i Marc Marquez, ostatecznie wygrywa ten pierwszy, odnosząc pierwsze zwycięstwo w najwyższej klasie
Ogólnie naprawdę dobry dzień dla motorsportu :)
Najpiękniejszy sezon w historii ery hybrydowej, już tamten był piękny za tą bitwę w środku stawki (2 lata temu taki przykładowy Mclaren wstrzymujący Hamiltona i Verstappena byłby nie do pomyślenia), a teraz dołączyła do tego w końcu prawdziwa batalia o mistrza. Szkoda, że społeczność F1 się taka toxic zrobiła, że już na tematy Ver vs Ham nie warto się wypowiadać.
A przez te DNFy aż nikt o Kubicy nie mówi, co prawda te przepuszczenie Giovinazziego było troszkę bezsensowne, ale przynajmniej znowu Vettel musiał się trochę pomęczyć. No i pyk, Mazepin spadł na 21 miejsce. Fajnie było naszego zobaczyć po raz ostatni w bolidzie... Choć dosyć ciekawe plotki dzisiaj wyskoczyły dotyczące zainteresowania... Astonem Martinem. Generalnie taki scenariusz jest ciężki do uwierzenia, aczkolwiek Robert w wywiadzie dosyć wymijająco odpowiedział na pytanie o ten temat. Możliwe, że jest coś na rzeczy.
Tak swoją drogą Max dostał karę +3 miejsc na starcie. Powinni to uznać jako racing incident zamiast dolewać oliwy do ognia i dawać pożywkę dla psychofanów LH.
Cyrk, znowu...
I nie, nie twierdzę, że Max nie był dzisiaj winny, ba, wina była może nawet minimalnie bardziej po jego stronie bo wybrał głupie miejsce do ataku, ale Hamilton, chociaż był z przodu, powinien wiedzieć, że jeśli wypchnie z toru Maxa jadąc po swojej lini, to wypchnie go na wysokie tarki.. A rezultat znamy.
Krążą plotki, że Vettel miałby nie przedłużyć kontraktu z AM i dołączyć do Kimiego w klubie emeryta. Plotki głoszą też, że na jego miejsce Stroll senior chce sciągnąć kogoś doświadczonego i tym kimś miałby być RK88. Sam Kubica nawet w wywiadzie niczego nie dementował, więc może coś jest na rzeczy
No to lista startowa na przyszłoroczny sezon już prawie kompletna. Jedyna niewiadoma to drugi kierowca AR Racing
Mercedes: Hamilton, Russell
RBR: Verstappen, Perez
McLaren: Norris, Ricciardo
AM: Vettel, Stroll
Alpine: Alonso, Ocon
Ferrari: Leclerc, Sainz Jr
AR Racing: Bottas, ? (główni kandydaci: Zhou, de Vries)
AlphaTauri: Gasly, Tsunoda
Williams: Latifi, Albon
Haas: Schumacher, Mazepin
Jeśli chodzi o dokument Netflixa o Schumacherze to ciężko go ocenić wyżej niż 3, max 4/10.
Można przyjąć, że nie ma tam nic nowego a ponadto etapy jego kariery są potraktowane bardzo pobieżnie i jakby tego było mało są poucinane, niepełne - z drugiej strony ciężko się tu czepiać, bo chyba twórcy chcieli pokazać jego bardziej Michaela jako osobę/człowieka. Jego kariera trwałe tyle lat, że jest raczej materiał na mini serial. Niemniej wyszło to średnio, ominięto wiele kontrowersji, a dwie, które pokazano zostały sztucznie wybielone i stronniczo wyjasnione (do tego pobieżnie). O motocyklach w ogóle nie wspomnieli, zamiast tego widz może wywnioskować że w tym czasie (po pierwszym odejściu) Schuamcher głównie skakał na spadochronie.
Próba wmówienia widzom, że jego dominacja w latach 2000-2004 to "złota era motorsportu" to jakiś żart.
O wypadku to więcej wiedzieliśmy pierwszego dnia z wiadomości, ale tego akurat można się było spodziewać.
Ogólnie - słabo.
Kubica walczy o zwycięstwo w ELMS na torze Spa, transmisja na YouTube i Sportklub.
Dzisiaj o 21 IndyCar na torze Laguna Seca, transmisja Eurosport Player. Warto oglądać tę serię.
Z moto:
Trwa wyścig Superbike na torze Catalunya, a także 24h Bol d'Or, transmisja w Eurosport Player
Grande Robert, grande Team WRT - zwycięstwo na Spa i w klasyfikacji LMP2 na osłodę po Le Mans i nieudanym powrocie do F1 (choć było to pewne). Mam nadzieję, że zostanie w ELMS albo pójdzie do WEC startować w hypercarach.
Lando z pierwszym w karierze PP!! Za nim Saintz i Russell!! Takie kwalifikacje to ja rozumiem
No takiej kolejności to się nikt nie spodziewał :) Wiadomo że Merc jest nie do ugryzienia na tym torze, i zwycięstwo kogokolwiek innego niż Hamilton będzie sensacją, ale na starcie może być zabawnie, nawet jeżeli pogoda nie dorzuci swoich 3 groszy
Lewis w zmiennych warunkach jednak taki kozak nie jest. Chłop zapomniał, że Lando czy Sainz są daleko z przodu, więc taktyka z wywołaniem żółtej flagi nie wypaliła tym razem. Najważniejsze, że Norris z PP, Sainz też blisko (na pewno będzie niezadowolony) i GR na P3 - Mercedes będzie miał z niego pożytek w 2022.
Trzeci GR to jest wręcz upokorzenie dla Lewisa i Valtteriego. Tak trzymaj chłopie!
Niestety wczoraj był tragiczny wypadek w motocyklach. Zginął 15-letni Dean Berta Vinales, kuzyn Mavericka Vinalesa na torze Jerez w klasie Supersport 300 (WSBK)
Więcej: https://www.motorcyclesports.net/wsbk/how-dean-berta-vinales-accident-happened/
Bottas po wymianie silnika startuje z P17, rzecznik prasowy Mercedesa potwierdził że to taktyczne zagranie w związku z karą dla Verstappena.
Oby znowu na hamowaniu w kręgle nie zagrał :/
Szkoda Norrisa jak cholera, zaryzykował i przegrał. A Mercedes zaryzykował i wygrał, tak to już jest jak deszcz spadnie na 4 kółka przed końcem. Równie dobrze mogło to pójść w drugą stronę, gdyby nie lunęło aż tak mocno, to ci którzy zjechali po intery byliby w dupie
Norris ma nauczkę, by na następny raz słuchać zespołu. Lepiej przegrać w boksach niż zaliczając drift na slickach. Jeszcze ludzie się dziwią za co DotD dla młodego. Na pocieszenie pozostaje P2 Maxa, ale coś się mi wydaje, że RBR już przegrał te mistrzostwa. Może powalczą o zwycięstwo jeszcze na Austin, Interlagos i Jeddah, ale reszta już jest mocno silnikowa.
Wyścig w Katarze na torze Losail 21 listopada. Od 2023 na całe 10 lat. Pytanie czy to będzie na tym torze czy uliczny?
Nie jest to za wąski tor jak na F1?
Za wąski to raczej nie, bardziej martwi brak oczywistych miejsc do wyprzedzania. Oby się nie okazało że to będzie kolejny Hungaroring, gdzie zmiany pozycji mają miejsce tylko przy okazji pitstopów i w strefie DRS na prostej startowej. Ten tor świetnie się sprawdza w MotoGP, ale nie jestem przekonany czy F1 będzie równie ciekawa
Ten tor byłby dobry, gdyby w F1 jeździły mniejsze samochody z czasów przed hybrydowych.
Tymczasem Tymek Kucharczyk zdobył PP w WSK.
Deniz Oncu wykluczony z dwóch kolejnych GP za spowodowanie wypadku w wyścigu Moto3, w którym potężnego dzwona zaliczyli Jeremy Alcoba, Andrea Migno i Pedro Acosta.
W końcu zaczyna się karać tych którzy wywołują niebezpieczne sytuacje na torze. Bo przesunięcie o 3 pozycje na starcie, to umówmy się nie jest kompletnie odczuwalne w tak zbitej i wyrównanej stawce. Już w tym sezonie widzieliśmy zwycięstwo po starcie z pit lane, więc cofnięcie o jedną linię nic nie robi. A tak to nie dość że reszta zawodników może się dwa razy zastanowi zanim zrobi podobny manewr, to sam ukarany będzie miał trochę czasu na przemyślenie tego co nawywijał.
Szkoda tylko że trzech dzieciaków musiało stracić życie zanim cokolwiek się w tej sprawie ruszyło...
Niestety :(
Takie wypadki się będą zdarzały w tej kategorii. Kara zasłużona, żeby dać młodziakom do myślenia, ale tak naprawdę Oncu nie zrobił nic nadzwyczajnego, tylko była to już końcówka wyścigu, zmęczenie zrobiło swoje - zabrakło ciut koncentracji i precyzji. A w tej serii na takich prostych jazda w tunelu jest kluczowa. Proste natomiast są długie, zawodnicy młodzi, maszyny szybkie (niby najniższa kategoria, ale to są małe rakiety) plus poziom (level) wszyscy absolutny top światowy, więc i jazda koło w koło. To jest spory problem i szczerze mówiąc to nie widze rozwiązania.
Jak ktoś nie widział: https://www.youtube.com/watch?v=Erdr0T8OLmM
Wrzucam, bo nic się nikomu nie stało poza siniakami. Ale mógł być z tego absolutny dramat...
No ciekawe są te kwalifikacje, póki co w Q1 - spiny na slickach w oczekiwaniu na deszcz. Turcja w końcu dostarcza emocji.
W międzyczasie DTM jeździ na ulicznym Norisring - tor prosty jak budowa cepa, taka uliczna Monza - idealny do nauki jazdy i ścigania.
W DTM w ostatnim wyścigu sezonu na Norisring więcej akcji niż w całym sezonie F1, a Turcja serwuje nam niestety paździerz z popisami Hamiltona, który ma ponad sekundę przewagi na pojedynczym kółku od wszystkich.
Rezultat przewidywalny, ale brawo Valteri, brawo Red Bull. Max znowu przewodzi klasyfikacji i oby już tak zostało do końca. Trochę mi żal Daniela, że po udanych startach znowu miał problemy w ten weekend
Wcale taki paździerz to nie był - Sainz i Hamilton przebijający się z dalszych pozycji, z początku niewiadoma czy jechać na jeden czy dwa pitstopy, która przerodziła się w debatę czy w ogóle zjeżdżać, czy próbować przejechać cały dystans na jednym komplecie opon. Może nie było zamian pozycji w ścisłej czołówce, ale wyścig trzymał w niepewności co do końcowych wyników. Nudy to ja w nim nie widziałem. Oczywiście wszystko jest kwestią indywidualną i zależy od upodobań widza, ktoś może powiedzieć że było do bani bo nie było żadnego wypadku czy DNF-a, ktoś inny powie że było super ze względu na pogodę i brak pewności co do zmian opon.
Swoją drogą totalna strategiczna pomyłka Mercedesa, to się często nie zdarza. Ciekawe czy po wyścigu słychać było w radiu "James, it's Lewis" :D
No i mamy nowego mistrza świata MotoGP, pierwszego z Francji. Po kilku bardzo trudnych latach we wszystkich klasach, w końcu to zrobił i wielkie gratulacje dla Fabio Quartararo! Pamiętam jak wchodził dopiero do Moto3, był ogłoszony ogromnym talentem, ale kompletnie nie był w stanie tego pokazać, w Moto2 wcale nie było łatwiej, a tu proszę, okazało się że im większy motocykl, tym lepiej się na nim czuje.
Warto też zwrócić uwagę że Marquez wygrał na prawoskrętnym torze, to też może świadczyć o tym że fizycznie jest coraz lepiej. Ten sezon się jeszcze nie skończył, a ja już zacieram ręce na następny, marzę o trójstronnej walce o tytuł, Marquez vs Quartararo vs Bagnaia, a co za tym idzie Honda vs Yamaha vs Ducati
Uff, byłem prawie pewien, że Hamilton dopadnie Maxa... Te 8 kółek różnicy w oponach wydawało się kończyć temat...
Ale trzeba przyznać, że Mercedes świetnie rozkminił aktywne zawieszenie z tyłu, które działa niczym DRS. Idealne do obrony przed DRSem oraz zastępuje sam DRS, gdy potrzeba wyższej prędkości.
Co do Biesiekirskiego to miałem okazję z nim jeździć, wklejał mi po około 6 sekund na okrążeniu na pożyczonym moto, gdzie mój level (amatorski) zazwyczaj pozwala wygrywać track daye (lub gdzieś się bić w top 3) i jechałem na lepiej przygotowanym moto. On sam dostaje po 3-4 od najlepszych w MŚ.
Można zejsć na ziemię czym się różni zawodostwo od amatorskiego zapierdzielania, gdzie się wydaje człowiekowi, że łamie wszelkie limity i naprawdę to ogarnia :P
Oponiarz nie ma już samochodu szybszego o 3 sekundy na okrążeniu od reszty, to znowu zaczynają oszukiwać.
Hamilton DSQ na sprint i jutro dodatkowo +5 za silnik.
Przy takim tempie, jakie zaprezentował Hamilton, to RBR nie ma czego szukać w wyścigu. Jeśli Max nie przeskoczy Bottasa na starcie, to będzie mógł liczyć co najwyżej na P3 albo i P4, bo Sainz też świetnie pojechał. Mercedes chyba zaczyna marsz po oba tytuły.
Nigdy nie byłem wielkim fanem Rossiego, jakoś nie do końca trafiał do mnie jego image za młodu - kolorowe włosy, wygłupy itp., ale darzę go ogromnym szacunkiem. To co osiągnął w MotoGP, to co zrobił dla tego sportu, jak się przyczynił do popularności i rozwoju tej dyscypliny, nie podlega żadnym wątpliwościom. Dziś kończy karierę ikona tego sportu, symbol z którym utożsamiały się miliony, to nawet nie epoka się kończy, ale cała era. Zdejmuję czapkę z głowy i chylę czoła przed najlepszym zawodnikiem MotoGP w historii. Moim zdaniem jego osiągnięcia przewyższają nawet Giacomo Agostiniego, gdyż ten drugi startował w czasach gdy dozwolone były starty w wielu klasach jednocześnie, zatem miał szansę na dwa razy więcej zwycięstw i dwa tytuły każdego roku. Choć zdaję sobie sprawę że to jest kwestia dyskusyjna, startowali w zupełnie różnych realiach i ciężko jest porównywać wyniki i osiągnięcia. To tak samo jak dyskutować czy lepszy był Michael Schumacher czy Juan Manuel Fangio
Grazie Vale!
Rossi był jaki był, ale nie można mu odmówić ogromnego wkładu w dyscyplinę. Byli zawodnicy genialni, teraz czy w przyszłości również będziemy oglądać wielu znakomitych zawodników, ale wątpię że ktokolwiek będzie miał taki wpływ na MotoGP jak Doctor. Dzięki swojemu charakterowi, dzięki swojemu mocno wariackiemu stylowi bycia za młodego sprawił, że za oglądanie wzięły się osoby, które nigdy wcześniej nawet nie zerkały na wyścigi motocyklowe. Do tego dostał świetnych rywali, z którymi mógł toczyć nieziemskie boje. Dodatkowo wyszkolił ładnych kilku zawodników, którzy w najbliższym czasie będą walczyli o tytuły, to jego dodatkowy wpływ na rywalizację. Smutny był to wyścig, a kolejny sezon zapowiada się bardzo specyficznie. Dziwnie będzie tak oglądać grid bez jego nazwiska.
Tym niemniej widać było wyraźnie, że nie radzi już sobie we współczesnym MotoGP. Poziom poszedł niesamowicie w górę, tak wyrównanej stawki jaką oglądamy obecnie nie było chyba nigdy. Najbliższe lata zapowiadają się bardzo ciekawie, nawet jeżeli Ducati zgodnie z trendem ucieknie całej reszcie, bo przecież będą mieli pół stawki w swoich motocyklach, choć oczywiście nie każdy będzie w specyfikacji fabrycznej.
Ciężko się to oglądało.
Jak wyścig kolarzy vs wyścig mtb na asfalcie.
Przepaść w prędkości na prostych.
Wyścig inżynierów wciąż trwa, nie ma co ukrywać że mercedes ma przewagę w tej kwestii, sami kierowcy wydają się być tylko pasażerami w tym wyścigu.
Hamilton na kilku okrążeniach zrobił 10s, a Botas z okrażenia na okrążenie zmniejszał stratę do Maxa.
Dogonić Mercedesa Redbuowi nie będzie łatwo, bo on ciągle krok przed resztą jest.
Choć my oglądamy zmagania na torze tak naprawdę prawdziwy wyścig jest w innym miejscu.
No i plotki się potwierdziły, Zhou kierowcą Alfy, cała stawka na następny rok jest znana. Myślę, że Tsunoda się ucieszy, ma szansę nie być już najgorszym Azjatą w stawce.
A orlen chyba też planuje podbić rynek chiński, bo takie piękne gratulacje na TT napisali, jakby to jego sponsorowali:-D.
No to mamy pełny skład na przyszły sezon
Mercedes: Hamilton, Russell
RBR: Verstappen, Perez
McLaren: Norris, Ricciardo
AM: Vettel, Stroll
Alpine: Alonso, Ocon
Ferrari: Leclerc, Sainz Jr
AR Racing: Bottas, Zhou
AlphaTauri: Gasly, Tsunoda
Williams: Latifi, Albon
Haas: Schumacher, Mazepin
W pierwszym treningu Verstappen daleko z przodu, ciekawostka to też obydwa Alpha Tauri w pierwszej piątce. Co za szkoda że to niereprezentatywne wyniki, bo kwalifikacje i wyścig odbędą się w zupełnie innych warunkach ;) Na to jak faktycznie będzie wyglądać układ sił, trzeba będzie poczekać do drugiej sesji, wtedy będzie można wyciągać wnioski kto ma jakie tempo
Mercedes tak dołożył, że chyba tylko awaria w samochodzie LH uratuje tytuł Verstappenowi.
Max +5 pozycji za ignorowanie żółtych flag
Valteri + 3 pozycji za ignorowanie żółtej flagi
Tak prezentuje się lista startowa -->
Gasly i Alonso dawać! Szczerze mówiąc pewnie będzie to łatwe zwycięstwo dla Lewisa :-/
Sebastien Ogier po raz 8. Rajdowym Mistrzem Świata WRC. Kajetan Kajetanowicz wicemistrzem ERC
Ten wyścig zostanie zapamiętany z dwóch rzeczy - powrotu Nando na podium oraz upierdliwego pokazywania "kibiców" drących japę i machającymi flagami, jakby byli na meczu piłkarskim. Znając życie ci ludzie nawet nie wiedzieli komu kibicują i gdzie się znajdują, najważniejsze, że hajs się zgadza. Nawet bym się nie zdziwił, jakby za kamerą stał jakiś reżyser i mówił jak mają się zachowywać jak puszczą ich na wizji.
To nie jest dobry tor dla F1 w obecnej formie. OK, może i parę wyprzedzeń na prostej startowej mieliśmy, ale to tylko dzięki DRS-owi i przesunięciu kilku szybkich kierowców o parę miejsc na starcie. Pozostaje liczyć na nowe samochody od przyszłego roku, że dzięki zmianom w aerodynamice jazda w brudnym powietrzu będzie faktycznie o wiele mniej uciążliwa i będzie można trzymać się bliżej poprzedzającego pojazdu. Tak jak zawsze czekam na GP Kataru w MotoGP, bo jak historia pokazała dzieje się oj dzieje, tak wczoraj mieliśmy po prostu kolejny wyścig do zaliczenia.
Szczerze mówiąc może to być drugie Baku. Bardzo przyjemnie się po tym torze wirtualnie jeździ w F1 2021 :D
Dla mnie ten tor jest kompletną niewiadomą, niby uliczny, ale z małą ilością wolnych zakrętów. Jedna cholera raczy wiedzieć czy bardziej podpasuje Mercom czy Red Bullom. A czy będzie sprzyjał walce czy nie, to dopiero w praniu wyjdzie
https://www.youtube.com/watch?v=DBYuy-rBL60
Tak w sumie to się zapowiada ultra nudny i sztuczny tor uliczny.
Super, na tę chwilę połowa wyścigu pod czerwoną flagą a emocje większe niż w 80% dotychczasowych rozgrywek.
Upajam się adrenaliną, czuję że takiego sezonu nie będzie przez kolejne X lat.
Hahahha. Genialny wyścig. Na powtórkach widać, że Hamilton chciał jechać w Maxa.
Edit. Oddał mu pozycję, wyprzedził go i jeszcze przejechał cała prostą z DRS, dostał 5 sek za to że miał oddać pozycję ale wjechał w jego HAM. O co tu chodzi?!
To co sędziowie dziś odwalali to istny cyrk. To samo ekipa sprzątająca. Oby Max za tydzień dał radę wygrać na Yas Marina i zdobył mistrzostwo, bo w tym sezonie zasługuje na nie bardziej niż FIAmilton. Wielka szkoda, że gdy FIAmilton wjechał w Maxa to nie rozwalił się przy tym
Haha reakcja kibiców podczas wywiadu Hamiltona powiedziała wszystko, nie muszę dodawać nic więcej
Dawno F1 nie ogladalem, stwierdzilem że zobacze bo końcówka sezonu a sympatyzuje z Maxem i musze przyznać dobry meksyk dzis się dział.
Jak już zobaczyłem tą bieda czerwoną flagę po wypadku Schumachera to już wiedziałem, że to nie będzie normalny wyścig, ale takiej parodii dawno nie było. Choć muszę przyznać, że rok temu kiedy nic się nie działo, to byłbym w niebiosach po takim wyścigu. Ale na normalne ściganie Arabia ssie.
Jedyny plus po dzisiejszym dniu? Obaj mają tyle samo punktów. Następny wyścig będzie jednym z najważniejszych w historii.
Nie dziwie się kolizji, sam na miejscu Lewisa zastanawiałbym się co Max robi, dziwne trochę było to jego oddawanie pozycji. Zresztą i tak Lewis miał lepsze tempo, więc prędzej albo później wyprzedził by Maxa. Dobrze, że LH wygrał, będzie walka do ostatniego wyścigu.
Wszyscy jadą po Hamiltonie ale będziecie za nim tęsknić jak skończy karierę. Jego następca jest burolem, redneckiem i ma zero szans na taką passę ze swoją psychą.
No to Lewis zdobywa kolejny tytuł. Sędziowanie to ogólnie w tym wyścigu dramat, chociaż faktem jest, że i Ver dwa razy przegiął, wciskając się w zakręcie.
Pozycję oddawał jednak normalnie, a Ham przecież widział go wyraźnie, zwalniał... żeby chwilę potem w niego wjechać. LOL.
Oczywiście jak zawsze miał szczęście i skrzydło wytrzymało, k...
Ogólnie cyrk, jak to F1.
Max dostał kolejną karę. 10 sekund za tą akcje z FIAmiltonem
W niedziele pożegnamy Kimiego. Zróbmy coś, żeby godnie go pożegnać i powalczmy, aby został kierowcą dnia. Byłoby super usłyszeć wywiad z nim
ee tam przecież i tak tytuł zdobędzie Hamilton ;-) Głupi zawsze ma szczęście, całe maFIA jest za nim, dodatkowo BLM wiadomo...
Tak serio to musi wygrać Max nie ma opcji innej
Chyba nikt nie spodziewał się takiej bomby Maxa w Q3. Oby jutro miał atomowy start, żeby uniknąć Silverstone 2.0 oraz może Norris z Perezem łykną Hama na starcie.
Ja tam jutro korzystam z niedzieli handlowej i nie zamierzam nawet tego cyrku oglądać. :)
OK, niby można liczyć na Norrisa, ale pewnie Max spieprzy start, Perez zostanie gdzieś z tyłu... Szkoda czasu i nerwów
Hamilton nadal jest oczywiście faworytem z uwagi na bolid i specyfikę toru, ale Max i Checo wykonali świetną robotę w qualu i myślę, że są na dobrej drodze do utrudnienia Mercedesowi zwycięstwa. Na pewno mogło być gorzej gdybyśmy po kwalifikacjach mieli typowe ustawienie HAM VER BOT.
Ja żałuje tylko jednego, ze dziś nie widziałem miny Wolfa.
I gdyby jakimś cudem wygrał jutro Max, to też jedyną stratą będzie to, że nie zobaczę na żywo, jak Toto demoluje cały box.
Ale to pokazaliby w każdym serwisie informacyjnym...
... a że ja złudzeń nie mam, to nie sądzę, że coś mnie ominie
No i gdyby nie pęknięta opona lub Bottas kretyn to nie było by już tematu. Obstawiam że to nie będzie czysta rywalizacja i po wyścigu zostaną tylko kontrowersje i 8tytuł dla Lewisa. Niestety.
Jeżeli Perez teraz nie wyciągnie królika z kapelusza to można kończyć wyścig, już znamy mistrza. Ewentualnie można liczyć na to, że RB na twardszych będzie szybszy niż Merce
Walka Pereza i LH była ciekawsza niż wszystkie dotychczasowe wyścigi na tym torze.
Za wolno to idzie. Kiedy mu się skończą te opony...
Mam wrażenie, że nawet jakby się HAM sam rozbił to i tak by Maxa jakoś uwalili.
Verstappen nie miał dzisiaj szans bez pomocy czynników zewnętrznych, miał odczuwalnie wolniejsze tempo wyścigowe od Hamiltona.
Szczęście jednak do niego się uśmiechnęło, w F1 nie zawsze wygrywa najszybszy kierowca.
To jest po prostu sprawiedliwość. To się nie mogło wydarzyć ale w głowie miałem tylko to że jeśli jest jakaś sprawiedliwość na świecie to wszystko się może zdarzyć. To było piekne. Brawo Max. Brawo RB. Mercedes a przede wszystkim Wolf to banda kutasiarzy, Lewis szacun za zachowanie.
No to teraz pozostaje liczyć na to, żeby przyszły sezon przyniósł więcej pretendentów do mistrzostwa konstruktorów i kierowców.
W ostatnim wyścigu o zwycięstwie zdecydowało szczęście, jednak mistrzostwo zdobywa się przez cały sezon. W poprzednich wyścigach czasem jeden, czasem drugi kierowca miał lepsze występy czy więcej szczęścia. Parę punktów więcej dla Hamiltona przed startem wyścigu i 2 miejsce by wystarczyło na mistrzostwo.
Fantastyczne emocje az do samego konca. Super wyscig. Gratulacje dla mistrza.
Jako wisienka na torcie wpadlo 180 zlotych do kieszeni (choc bylem juz calkowicie przekonany ze "nie siadzie"). ;)
Piękny zwrot akcji w końcówce i ostatnie okrążenie decydujące. Niesamowita loteria, pech, i szczęście. Szkoda Hamiltona, być może jest to najlepszy kierowca w historii F1. Wygrana należała mu sie. Verstappenowi też sie należało. Powoli nastaje nastaje nowa era kierowców w formule, legendy powoli już odchodzą. Szkoda ze nie ma polskiego kierowcy.
Duża różnica między zespołami, 3 zespoły liczace sie w stawce, reszty mogło by nie być tak naprawde, zbyt duże odstępstwa.
Ciekawe jak by to wszystko wyglądało gdyby każdy bolid był taki sam, kto faktycznie z kierowców był by bajlepszy.
Panowie, jest przecież możliwość oglądania Eleven wstecz w kablówkach, już wszystko nadrobiłem.
Pięć okrążeń, więc szybko poszło. A w sklepie całkiem fajną kurtkę znalazłem, co prawda myślę o lepszej, ale może kupię jako zapasową?
Co do wyścigu.. no nóż, nosiła FIA razy kilka, ponieśli i FIAmiltona. :) Może to nie było do końca fair, ale karma wraca. Fajna odpowiedź Masiego - "Toto, it's motorsport" :D
... ale ja bym jeszcze szampanów nie otwierał (na podium, jak to u Saudów, było chyba Piccolo). Będą odwołania...
Pomijając już pieczenie zadka ćwoków na forach (tak, ja też się do nich zaliczam) ta cała farsa to ogromny wizerunkowy cios dla FIA i F1, smród będzie ciągnął się miesiącami, Mercedes nie odpuści, jestem przekonany że będzie odwoływał się do sądu FIA a później sportowego sądu arbitrażowego. Będę bardzo zaskoczony jeżeli to koniec dramy.
Podsumowując, z decyzji wynika że:
- "any cars that have been lapped by the leader will be required to pass" jakimś cudem nie oznacza wszystkich zdublowanych samochodów,
- artykuł 48.13 nadpisuje artykuł 48.12, a mówi o tym że jak pojawia się komunikat "Safety Car in this lap" to samochód bezpieczeństwa zjedzie niezależnie od innych czynników. Nie wiem więc po co właściwie mamy artykuł 48.12,
- ale zaraz, artykuł 15.3 daje dyrektorowi wyścigu pełną kontrolę nad SC, czyli właściwie oba wyżej wymienione paragrafy są o dupę rozbić i można je wymazać,
- Michael Masi decyduje że 5 zawodników ma ustąpić Verstappenowi, ale zarazem pozostawia bufor między Verstappenem i Sainzem (czemu?),
- TL;DR - race director może sobie ułożyć wyścig według widzimisię i to jest w 100% OK.
Tutaj wszyscy są przegrani (oprócz prawników Mercedesa - dla nich nie mogło być lepszego scenariusza), ogromny sukces Verstappena przez wiele lat będzie kwestionowany i uznawany za kontrowersyjny, FIA zalicza największy PRowy cios odkąd oglądam F1 (a oglądam od czasów Kubicy), Masiemu pali się dupa.
A paradoksalnie najbardziej poszkodowany jest ten któremu FIA pomaga zawsze i wszędzie, gdzie dziwnymi decyzjami (serio, zmieniamy zasady na ostatnim okrążeniu wyścigu o mistrzostwo?) w ostatniej chwili dosłownie wyszarpano tytuł z ręki.
Manewr był czysty, tego nie kwestionuję. Wyścig oglądałem razem z ojcem i jak dojeżdżali do szykany, mówię do niego "będą fajerwerki", a moja pierwsza reakcja po manewrze, to było "czysty atak, utrzymał się w torze". Jednocześnie Max dojechał do prawej krawędzi toru pomiędzy zakrętami nie zostawiając miejsca. Hamilton to skrzętnie wykorzystał pozostając na zewnętrznej, czym sprowokował sytuację którą śmiało można podciągnąć pod punkt regulaminu mówiący o "forcing another driver off the track", co jego zdaniem upoważniło go do ścięcia zakrętu. I gdyby po powrocie na tor odpuścił gaz na tyle żeby znów być tuż przed Verstappenem, a nie sekundę z przodu, pewnie nie miałbym żadnych pretensji
Ja tylko dodam od siebie, że na "prawdziwym" torze, sprzed projektowania na komputerach, Lewis skończyłby w trawie, przetelepał się przez ten zakręt, wrócił na 4-5 miejscu i o ile o wyboje nie uszkodził by samochodu, może jechałby dalej.
Święta prawda, zgadzam się w całej rozciągłości
Ilość komunikatów przez radio dotyczących skarg, obiekcji, potrzeb decyzji sędziowskich, mieszania przepisami i finalne decyzje prowadzące do finału na potrzeby zwiększenia oglądalnosci nwoego sezonu na Netflixie są kurw@ przerażające.
No to był istny dramat, ale FIA sama na to pozwoliła - skoro dali szefom zespołu palec i nie oponowali gdy ci wzięli sobie całą dłoń, to nic dziwnego że w następstwie zabrali sobie ramię aż do barku.
Że manewr był czysty to oczywiste.
Tylko że FIA chce, żeby wyprzedzać tylko na prostych z użyciem DRS.
FIA i Toto.
"Dzięki sile umysłu, determinacji, instynktowi, a także doświadczeniu możesz latać bardzo wysoko” Ayrton Senna 1960-1994
https://www.youtube.com/watch?v=n9qZu7h5ys0&list=RDCMUCNwYwrKAzDazkllwUtbzDiw&index=7
To ten „czysty” manewr?
Come on, rozumiem że można nie lubić Verstappena, ale poszedł na całość wiedząc że przy kolizji obu i tak zostanie mistrzem.
Widziałem czystsze manewry. A tytuł dostał przy stoliku i czystym fartem, bo dostawał w czasie tego wyścigu w d…. na każdym etapie. Gdyby mu Hamilton oddał pozycję na początku to nacieszyłby się nią chwilę bo opony miał zużyte po 7 okrążeniach.
Przypomina mi to jazdy Schumachera który w takich okolicznościach też walił jak dzik nie patrząc na skutki.
Myślę, że Hamilton nie ma co rozpaczać, bo i tak zgarniając swoje trzecie wicemistrzostwo przegonił Schumachera w statystykach (który gdyby nie rok '97 to też by miał ich 3) więc może się nazywać najlepszym kierowcą w historii.
Aż dziwnie się będzie oglądało tą formułę za rok, kiedy Hamilton już nie będzie tym najlepszym, którego trzeba pobić. Teraz nadeszła wymiana pokoleniowa i era nowych kierowców. Coś czuję, że Max za rok też pojedzie po koronę, bo jako jedyny będzie miał do dyspozycji supporta w postaci Pereza, Hamilton prędzej będzie się skupiał na walce o pierwszego kierowcę Mercedesa, we Ferrari tym bardziej nie będzie wzajemnej pomocy, a w Mclarenie zależne będzie to od formy Ricciardo. Ale to wszystko zależy od przyszłorocznych bolidów... Dobrze chociaż, że ta przerwa zimowa będzie jedną z krótszych, bo już nie mogę się doczekać następnego roku.
Ale i tak najważniejszym info tego sezonu jest to, że:
spoiler start
Kubica jest przed Mazepinem:-D
spoiler stop
Szef Formuły 1 do spraw sportowych - Ross Brawn, zapowiada, że od sezonu 2022 zespoły stracą możliwość kontaktowania się z dyrekcją wyścigów w trakcie rywalizacji.
No i prawidłowo. Nie będzie płakania do sędziów i błagania, żeby podjęli inną decyzje. Choć nie zmienia to faktu, że pewnie i tak będą cyrki w decyzjach
Oto czasy z dzisiejszego dnia testów
1. Nyck de Vries Mercedes 1:23.191 (77 okr.)
2. Liam Lawson AlphaTauri 1:24.517 (125 okr.)
3. Oscar Piastri Alpine 1:24.523 (131 okr.)
4. Patricio O'Ward McLaren 1:24.607 (92 okr.)
5. Guanyu Zhou Alfa Romeo 1:25.142 (119 okr.)
6. Juri Vips Red Bull 1:25.198 (97 okr.)
7. Nick Yelloly Aston Martin 1:25.333 (118 okr.)
8. Daniel Ricciardo McLaren 1:26.252 (95 okr.)
9. Lance Stroll Aston Martin 1:26.579 (143 okr.)
10. R. Shwartzman Ferrari 1:26.694 (73 okr.)
11. Charles Leclerc Ferrari 1:26.989 (87 okr.)
12. Valtteri Bottas Alfa Romeo 1:27.183 (127 okr.)
13. Antonio Fuoco Ferrari 1:27.324 (146 okr.)
14. Yuki Tsunoda AlphaTauri 1:27.348 (131 okr.)
15. Logan Sargeant Williams 1:27.476 (92 okr.)
16. Esteban Ocon Alpine 1:27.553 (128 okr.)
17. Max Verstappen Red Bull 1:28.013 (124 okr.)
18. George Russell Mercedes 1:28.062 (132 okr.)
19. M. Schumacher Haas 1:29.099 (100 okr.)
Czasy z drugiego dnia testów
1. Robert Shwartzman Haas 130 okr. 1:25,348
2. Lando Norris McLaren 103 okr. 1:25,809
3. Sebastian Vettel Aston Martin 134 okr. 1:26,379
4. George Russell Mercedes 82 okr. 1:26,404
5. Pierre Gasly AlphaTauri 149 okr. 1:26,451
6. Carlos Sainz Ferrari 151 okr. 1:26,706
7. Fernando Alonso Alpine 148 okr. 1:26,940
8. Guanyu Zhou Alfa Romeo 150 okr. 1:27,850
9. Sergio Perez Red Bull 118 okr. 1:27,991
10. Pietro Fittipaldi Haas 123 okr. 1:28,622
Jak że trwa off season...
Warty przupomnienia jest tweet Martina sprzed jednego z GP, gdzie na starcie w pierwszych dwóch liniach były same Ducati i jedno Suzuki Mira. Wyobrażacie sobie coś takiego w F1? :D
Taki off-topic, ale jakby się tak zastanowić, to w porównaniu z zawodnikami MotoGP kierowcy F1 to są pizdeczki. Tak, wiem, że raz na kilka lat jakiś ma pecha i wypadek, ale poza tym? Gorąco im w tych kombinezonach pewnie i to wszystko, ryzyko marginalne, zero kontuzji, zero problemów ze zdrowiem (ścięgna, mięśnie, itp.)... A motocykliści w każdym wyścigu ryzykują, muszą się ostro napracować fizycznie, zaś kasa w tym sporcie zdecydowanie chyba nie taka, jak w F1.
Oczywiście, niemal każdy sport zawodowy niszczy zdrowie :P, ale F1 to chyba tak samo jak snooker :D (albo mniej, nie wiem jak w snookerze z kręgosłupem po latach... no ale dobra, w F1 z szyjnym od przeciążeń mogą być problemy).
Dlatego "oglądajcie motorki" przede wszystkim, a nie stękającego murzyna w mercedesie albo jakieś endurance series z kaleką z I grupą inwalidzką ;)
To jest nieprawdopodobne ile szczęścia znów ma małpka. Wcześniej Imola, teraz Baku. Kiedy już wydawało się, że Verstappen powiększy przewagę i odskoczy w generalce przynajmniej na jakiś czas, to coś takiego musiało się wydarzyć.
Nagroda dzbana roku wędruje do... Bottasa.
https://mobile.twitter.com/hashtag/StyrianGP?src=hash&ref_src=twsrc%5Etfw
Będę w mniejszości. Dla mnie incydent wyścigowy. Oglądając powtórki dla mnie to wygląda tak: Hamilton jest już w trakcie skrętu, Holender później hamuje przez co jest z przodu i wjeżdża na tor jazdy Hamiltona. Obaj walczyli o pozycje, Verstappen myślał, że Brytyjczyk odpuści, czego tym razem ten nie zrobił i się na niego nadział. Co miał zrobić Hamilton? To są ułamki sekund, z jego perspektywy jest na równi a gość opóźnia hamowanie i zajeżdża mu drogę. V. Sam wybrał zewnętrzną stronę do obrony a potem wchodzi do wewnątrz jakby tam nikogo nie było. Tak to widzę :D
Nie dyskutuję z winą Hamiltona, ale Verstappen w sumie dostał to, na co sam pracował. Na początku sezonu wywiózł Hamiltona ze dwa razy w taki sposób, że gdyby Hamilton nie odpuścił, to skończyłoby się tak samo jak wczoraj. Tym razem nie odpuścił.
Poza tym jestem przekonany, że gdyby role wczoraj się odwróciły i w analogicznej sytuacji Verstappen położyłby Hamiltona, to żadnych dyskusji by nie było. Wszyscy potraktowaliby to jako incydent wyścigowy.
Spokojnie i tak wszyscy wiemy, że Hamilton zdobędzie tytuł. Chłop ma zawsze szczęście, od lat. Śmieszne te jego komunikaty na twardych oponach na początku "nie mogę ich wyprzedzić blabla toto pomóż" żenada.
Motorsport.com podaje, że Guanyu Zhou miałby już uzgodnić warunki kontraktu z AR Racing. Oficjalne ogłoszenie miałoby nadejść w trakcie GP Rosji
3 kółka i HAM byłby 3. No cóż pozostaje liczyć, że jutro będzie tryumfował. Przydałoby się odrobienie wszystkich punktów do Holendra ale to już sfera marzeń.
Jakkolwiek kibicuję Maxowi i RB, tak to była w pełni zasłużona wygrana dla Hamiltona, mimo tylu kłód pod nogami.
Mercedes dzisiaj zabił wyścig tymi prędkościami. Tylko naiwni i niespełna rozumu wierzyli w wygraną Maxa lol.
Btw. od kiedy LH to Brazylijczyk? ;P
Zmiany w porównaniu do obecnego roku:
Raikkonen: Alfa Romeo -> emerytura
Giovinazzi: Alfa Romeo -> prawdopodobnie WEC lub Formuła E
Bottas: Mercedes -> Alfa Romeo
Zhou: F2 -> Alfa Romeo
Russell: Williams -> Mercedes
Albon: DTM -> Williams
Tor w sam raz na prawilną procesję.
Oglądam z lekkim opóźnieniem i trochę taki bs, z tą czerwoną flagą, pech dla LH.
A nagrodę dzbana roku zdobywa.... uwaga.... FIA Panie i Panowie!!!
Ja też wolę nudne wyścigi, ale chociaż takie które rozstrzygane są na torze.
https://twitter.com/phortonf1/status/1470046661925912581?s=21
Ups...
once the last lapped car has passed the leader the safety car will return to the pits at the end of the following lap.
FIA, chyba na chwilę zapomniało że zawsze i wszędzie pomaga Hamiltonowi :(
Jeden z protestów odrzucony. Czekam na odrzucenie drugiego
EDIT: Drugi protest oddalony. MAX OFICJALNIE MISTRZEM ŚWIATA!!!!
Dobra, przez noc ochłonąłem to spróbuję na spokojnie ocenić co tak naprawdę się odwaliło. Wszystko poniżej to moje osobiste odczucia, każdy ma prawo się z nimi nie zgodzić i przedstawić swój pogląd na zaistniałą sytuację.
Jedno co jest i będzie pewne, to kompromitacja sędziów, a co za tym idzie porażka wizerunkowa FIA. Mając ciągle w pamięci Arabię Saudyjską, to wczoraj tylko wbili sobie kilka kolejnych gwoździ do trumny kolejnymi zupełnie niezrozumiałymi decyzjami, które pozostawiają więcej niż mnóstwo powodów do debat, kłótni i odwołań. Zacznijmy od początku: pierwsze okrążenie i atak Maxa - zgadzam się że ten pierwszy nie zostawił miejsca i wypchnął rywala poza tor, ale tak samo nie kupuję że incydent nie musiał być rozpatrywany, gdyż do końca okrążenia Lewis oddał całą przewagę którą zyskał. Jakoś dziwnym trafem przed szykaną miał Verstappena siedzącego mu na dyfuzorze, po szykanie był sekundę z przodu i ta strata wyraźnie nie malała, a te ułamki które Max odrabiał wynikały z jego miękkich opon i trzeciego sektora, w którym RBR był szybszy przez cały weekend. I już mamy pierwszą bardzo wątpliwą sytuację, dającą powód do "FIAmiltonów", "maFIA" i podobnych. A ostatnie kółka to coś czego nikt nie jest i raczej nie będzie w stanie logicznie wytłumaczyć. Decyzja o wysłaniu SC jak najbardziej słuszna, biorąc pod uwagę w jakim miejscu zatrzymał się Latifi. Ale wszystko później to niezrozumiały dla nikogo chaos i brak konsekwencji. Pierwsza decyzja że nie można się oddublować - wydawała się moim zdaniem słuszna: nie było wystarczająco czasu do końca wyścigu, żeby poprzepuszczać wszystkich i czekać aż nadrobią okrążenie i dojadą do końca stawki, wtedy mielibyśmy gwarantowany koniec wyścigu za SC i wiadomo jaką gównoburzą by to się skończyło. A tak to dawało nam to jakiś cień szansy że dublowani kierowcy w miarę szybko oddadzą pola Verstappenowi, a ten jeszcze zdoła dopaść Hamiltona przed końcem okrążenia. Biorąc pod uwagę różnicę w oponach, nie było to niemożliwe. A później nagle z kapelusza informacja że 5 kierowców może wyprzedzić SC. Hol'up, what?!? A dlaczego tylko ta piątka dostała takie pozwolenie? A co z Riccardo i Strollem, którym w ten sposób automatycznie pozbawiono możliwości walki o punkty na ostatnim kółku, bo ich rywale nagle znaleźli się okrążenie z przodu? Niech ktoś spróbuje mi logicznie i merytorycznie odpowiedzieć na te pytania, rzucam wyzwanie.
No i wyścig skończył się jak się skończył, a smród będzie się ciągnął jeszcze miesiącami. Protesty Mercedesa zostały odrzucone, ci pójdą z tym do sądu, ogólnie strasznie negatywna aura wisi i jeszcze długo będzie się unosić nad tym GP. Hamilton z jednej strony mówi o brudnej jeździe Pereza, z drugiej strony Bottas sam przed weekendem jeszcze powiedział że poświęci swój wyścig żeby pomóc Lewisowi. A teksty Wolffa do Masiego próbujące wywierać nacisk na podjęcie określonych działań pozostawię bez komentarza. Choć jestem w stanie zrozumieć ich rozgoryczenie, bo powiedzmy sobie jasno, FIA i ich kompletny brak kontroli nad wydarzeniami na torze sprokurował takie sytuacje. Gdyby nie zmieniali decyzji co minutę i nie zaprzeczali sami sobie, nie byłoby tej furtki do składania protestów, do odwoływania się od ich odrzucenia, nie byłoby powodów do skierowania sprawy do sądu arbitrażowego. I ten medal również ma dwie strony, ktoś może powiedzieć że Mercedes nie potrafi przegrywać, ktoś inny powie że skoro czują się pokrzywdzeni, mogą wykorzystać dostępne im środki i metody dochodzenia swoich praw. Jestem skłonny się założyć, że gdyby wyścig zakończył się w inny sposób, Red Bull wróciłby do sytuacji z pierwszego okrążenia i starałby się oprotestować wyjazd poza tor i zdobycie przewagi przez Hamiltona.
Na koniec powtórzę tylko za Mattem Gallagherem z WTF1, że coś się musi zmienić w FIA, i to szybko.
Zacznijmy od początku: pierwsze okrążenie i atak Maxa - zgadzam się że ten pierwszy nie zostawił miejsca i wypchnął rywala poza tor, ale tak samo nie kupuję że incydent nie musiał być rozpatrywany, gdyż do końca okrążenia Lewis oddał całą przewagę którą zyskał.
Ja tylko dodam od siebie, że na "prawdziwym" torze, sprzed projektowania na komputerach, Lewis skończyłby w trawie, przetelepał się przez ten zakręt, wrócił na 4-5 miejscu i o ile o wyboje nie uszkodził by samochodu, może jechałby dalej. Manewr wyprzedzania był czysty, Hamilton się zagapił, zostawił lukę, którą Verstapen wykorzystał i w nią wjechał wyprzedzając zgodnie ze sztuką wyścigową.
Więc o czym w ogóle mowa.
Wyścig przespałem, była to jedna z niewielu prób w tym roku, kiedy zdecydowałem się oglądac ten cyrk.
Ilość komunikatów przez radio dotyczących skarg, obiekcji, potrzeb decyzji sędziowskich, mieszania przepisami i finalne decyzje prowadzące do finału na potrzeby zwiększenia oglądalnosci nwoego sezonu na Netflixie są kurw@ przerażające. Jesli jakieś widowisko wyścigowe może siegnąć dna to ta seria go właśnie sięgnęła.
To co się dziś dzieje na COTA w Motogp to jakieś nieporozumienie.
F1 powinna sponsorować wymianę nawierzchni po każdej swojej odbywanej weekendowo procesji.
FIA pomaga Hamiltonowi?
A to mi się śniło, czy jedyny powód dla którego VER startował z #1 był taki że rzucono czerwoną flagę po tym jak safety car przejechał 7 okrążeń a BOT i HAM mieli już wymienione opony, zaś VER wskoczył na numer jeden ze świeżutkimi mediumami?
A to że VER oddał pozycję HAMowi, po czym od razu zaatakował (za co HAM dostał kiedyś 25s kary - u Verstappena cisza) to też pomaganie HAMowi?
Nie popłaczcie się, jeszcze wasz młody nieokrzesany idol będzie miał swój czas w F1 , może nawet pobić rekordy Lewisa jak jest wystarczająco dobry
No i proszę, sędziowie podarowali tytuł Verstappenowi.
Zadowoleni wszyscy ?