Niedługo to zabraknie im ludzi do dokończenia tej gry. To, jak bardzo ta gra wydaje się powstawać w bólach może się skończyć gorzej od premiery Cyberpunka.
Już tak nie brońcie Techlandu, bo w Maju wyszło na jaw jaki tam burdel jest.
Nie bez powodu też w 2020r na nowo pompowali zawartość do Dying Light a z Hellraid zrobił marne DLC.
Maj 2020 - Wszystkie brudy o procesie produkcji razem z upośledzonym zarządem wychodzą na jaw
Maj 2020 -Paweł Rolheder (CTO, techlandowy „szef technologii” opuszcza firmę
Czerwiec 2020 - Techland odcina się od Chrisa Avellone’a za przemoc seksualną
Styczeń 2021 - Paweł Selinger, techlandowy dyrektor artystyczny, scenarzysta i designer zdecydował się zakończyć współpracę ze studiem.
Nie no na prawdę brzmi to kolorowo i w ogóle, nie mają problemów ani nic.
Zarząd odpłynął, gra ich przerosła, zaczęły się zmiany kombinacje i to są efekty.
Zamiast być czymś większym i rozbudowanym to dostaniemy reskin Dying Light 1
Nie wytrzymał pewnie kazań "ewangelisty" odszedł póki jeszcze miał resztki zdrowego rozsądku.
Na tym etapie to scenariusz gry już zapewne był dawno dopracowany, więc ta rezygnacja nie powinna mieć wpływu na historie opowiedzianą w DL2.
w pełni się rozwijać przez połowę mojego życia.
A ja slyszalem ze mężczyzna rozwija się do szóstego roku życia, potem już tylko rośnie.
Zaleta Techlandu jest to, ze nie sa na gieldzie, wiec właściciel Pan Marchewka (ogromny szacun za to!) nie musi sie plaszczyc przed nikim, kłamać, kombinować, swirowac ze sciemami i usmiechac sie do kamer jak nie ma na to ochoty.
Jest niezależny i inni moga go pocalowac w d.pe.
Tak samo Gabe Nevel i Valve, prywatna firma, bez gieldy i robia co chca bez pytania sie innych o zgode.
To cenie. Gielda to jeden wielki dom publiczny zalozony przez spekulantów, ktorym nie chce sie pracować i praca wygenerowywac zysk, gdzie kazdy sie urwi i prostytuuje.
Gowno do zaorania,tak samo jak kryprowaluty, czyli kreowanie pieniadza nie z pracy, majatku i uslug, tylko z obietnic i z powietrza.
Cały zespół odejdzie zanim zdążą wydać to Dying Light.
Z CDP tez zapowiadaja odejscia.
Wiec pewnie ci z CDP odejda do Techlandu, a tamci z Techlandu do CDP :D
Czemu produkcja gier jest takim morderczym wyzwaniem ?
Czy naprawdę nie można zapanować nad każdym działem odpowiedzialnym za produkcję gry ?
Na reddicie jest wpis gościa który rzekomo był w Polsce u swojego przyjaciela dzięki temu ma info że ktoś duży i związany z produkcją patchy cyberpunka ma odejść, przez co patche będą dłużej wychodzić i ten sytczniowy ma być w płowie lutego a ta czerwcowa ma być po wakacjach.
Nie wiem po co uparli sie z tymi wyborami. Z tego co czytalem juz ponad rok temu gra wygladala calkiem niezle i i gdyby nie te ambicje pewnie w tym roku bylaby premiera a tak skonczylo sie na awanturze z Chrisem i znalezli sie w dupie. Jak dla mnie wystarczylo tylko poprawic to co juz dobrze dzialalo w jedynce, wymyslic fajna fabule i olac te wybory. Przejechal sie na takich obietnicach CP i przypuszczam ze podobnie moze byc z DL2
dyrektorzy z natury przeszkadzają w pracy, może teraz projekt ruszy z kopyta :P
Uhuuhu szykuje sie kolejny hit pokroju Cyberpunka?, Daying light 1 byl mega oby im wyszla ta wersja.
Ostatnio trochę osób w różnych miejscach w internecie rozpowszechniało plotki o tym, że mają już tam prawdziwy crunch (oficjalnej premiery wciąż brak). W sumie nie dziwota. Kilka lat temu odszedł Lead silnika (przy czym warto wspomnieć, oni piszą silnik od zera do dying light 2).
Coś czuje, że skończy się tak jak z cyberpunkiem. Tam też przedwcześnie odchodziły leadowie i seniorzy. Teraz po premierze rzeczy za które oni odpowiadali mocno zawodzą.
Oby nie bylo takiej spektakularnej wtopy jak z Cyberpunk 2077, jedna glosna kaszanka i pokaz niekompetencji Polakow w historii gamingu nam zdecydownie wystarczy.
A niech sobie dłubią przy tym nawet do 2022 i wyjdzie w stanie ukończonym, a nie to co cyberfail 2077 pocięta kupa.
Po 22 latach pracy w IT ma juz sie taka kase, ze mozna iść na emeryturę i zajac sie np rentierstwen.
Zresztą ile lat mozna siedziec w jednym miejscu, rozumiem jak to Twoja lub Panstwowa (czyli takze Twoja, bo Państwo to my) jak jest dobrze, ale u prywaciarza?
Przynajmniej ktos nowy dostanie szanse, bo sie zwolnilo dobrze platne i ciekawe miejsce pracy.
Generalnie starzy pracowbicy gamedevu niech ida na swoje i zwolnia miejsca dla nowych ludzi, trzeba w Polsce tworzyc dobre miejsca pracy, a nie tylko kasjerow w sklepach.
Doswiadczeni niech zakladaja wlasne studia, a swiezi niech sie ucza u korposów, by za 10 lat tez isc na swoje i mamy rozwój Polski.
Dziwi mnie to, ze ludzie oczekuja cudów po tej grze, przyznam szczerze, ze sam sie troche hypowałem jak oglosili Chrisa Avellone'a, ale tak poza tym..
Techland to firma, ktorej najlepiej oceniana grą jest Call of Juarez Bound in Blood (srednia ocen 77), pierwszy Dying Light to 74/100 co przy AAA jest juz malym rozczarowaniem
CDP celował w 90+, skonczyli na 86 i to takim ledwo ledwo (bylo niedawno 85), tutaj tez oczekiwania spore, a wyjdzie gorzej..
(post do usunięcia)