Krzychu sobie siedzi i patrzy zadowolony na pieniążki, a wy dalej żyjcie nadzieją, gdy on żyje za waszą kasę. Kupcie jeszcze jakiś nowy stateczek, żeby był bardziej szczęśliwy.
Przecież to jakaś wielka pralnia pieniędzy Robertsa. Innego wytłumaczenia nie widzę.
gracze nadal mają nadzieję
Oho... Czyżby redakcja GOLa zaczęła otwarcie wątpić w ten przekręt? :)
Standardowo piszczą najgłośniej Ci co nie wyłożyli na tytuł złotówki.
zbiera coraz więcej funduszy.
Takie sa odwieczne prawa natury. Zeby to zmienic, musieliby zaczac zbierac ujemne datki...
I znów ten typowo polski ból tyłka i to zaglądanie do cudzych portfeli...
Jeśli to coś kiedyś wyjdzie to przysięgam, że koniec z goleniem czachy.
"[...]gracze nadal mają nadzieję"
Zaczynam się czuć obrażonym, a może po prostu już nie jestem graczem?
Edit: Widać "inwestorzy" nadal wydają kasę na ślepo, żeby nie było tak jak z cyberpunkiem i bum.. groźby i pozwy sądowe.
Ta gra nigdy nie będzie tym, czym twórcy założyli sobie, żeby była. To będzie taki bardziej rozbudowany Elite Dangerous, a przynajmniej taka jest moja subiektywna opinia.
Cześć wszystko-wiedy -przyszedłem zadać kilka pytań i poszerzyć dyskusję.
1. Czemu Was boli? Przecież to nie są pieniądze z budżetu, publiczne itd. Wiadomo - jak projekt nie wypali, to będzie żal wielu -jak z kredytami frankowymi- ale sami swoje pieniądze wydali. Mało kto zainwestował w to więcej niż 60EUR. Co Was to obchodzi?
2. Brak dobrego SpaceSima wielu daje się we znaki. Eve to odkurzacz czasu, a kokpitu nie uświadczysz. Elite jest koszmarnie pusty - nic się w tym świecie nie dzieje. No Man's Sky się poprawia, ale nie poszło im to najlepiej. ...itd. X3 było ostatnią niezłą grą - a odnowione X:Reunion -to patologia. I tak od lat.
3. Odmienność SpaceSimów od mainstreamu jest dość wyraźna. Nikt tutaj nie chce liniowej strzelanki, którą można by poklikać ze smartfona czy PADa. Złożone systemy, rozbudowana ekonomia, masa rzeczy wymagających nauki: lądowanie i pilotowanie w bólach, zanim człowiek będzie gotów cokolwiek ustrzelić czy przehandlować. Są to często fani symulatorów lotniczych, symulatorów strategicznych czy zmodowanego KSP - gdzie wyjście na orbitę jest procesem i nauką. Większość fanów space simów nie chce gry, która odpalisz i w utrwalony schemat wejdziesz(tutaj punkt czwarty).
4. Kolejne shootery ala COD czy Battlefield, odgrzewane Assasyny, FIFY czy uwielbiane przez wielu wciśnij sekwencję klawiszy w odpowiednim momencie(DarkSouls, GhostOfTsushima, itd).
Marvele i DC w kinach, brak TV publicznej czy komercyjnej.
Krasnale i ogrodowe, wakacje nad Bałtykiem, prezenty komunijne, taca co niedzielę, bajerancki wydech w samochodzie, tona wywalanego po roku syfu z promocji w marketach.
^Może byście to skomentowali: "głupich nie sieją" ale lepiej to postrzegać jako masę zaoszczędzonych pieniędzy. ;]
5. Proponuję pójść do marketu i komentować zakupy ludzi: "a po co to Pani? Zepsuje się za tydzień. Ja bym nie brał. Ale Pani naiwna." Na pewno będzie ciekawiej niż trollować w internecie.
6. Jak już musicie: jest dużo ciekawsza instytucja, na którą pieniądze publiczne i prywatne lecą milionami od wieków. Za te miliony żyje grupka ludzi, a gwarancja inwestycji niepotwierdzona. :D
Btw: RobertsSpaceIndustries nie ukrywa pedofilii.
:D
Projekt jest po prostu zbyt duży i zbyt ambitny w swoich planach.
Mnie by ta gra zachęciła gdyby grało w nią miliony, a spotkanie setek lub raczej tysięcy pilotów/członków załóg na jakiejś planecie było rzeczą normalną i spotykaną właściwie przy każdym wylądowaniu.
A ja bym chętnie zagrał w Squadron 42...
Jak nad multi będą pracować całe życie to przynajmniej mogli skupić się na kampanii fabularnej i wypuścić ją w 2021. Jeśli wyjdzie później, a trwać będzie tylko 5h to będzie megarozczarowanie.
"Design statków kosmicznych w Star Citizenie robi wrażenie"
Nie
Po co wydawać tą grę skoro naiwnych sypiących groszem nadal nie brakuje?
Na takiej samej zasadzie działają gry hazardowe jak Lotto. Gracze grają i tracą kasę na zwykłą ułudę wygranej i nadzieję. Tak samo jest w tym przypadku, ale ten jest znacznie gorszy, bo już lepiej wierzyć że się wygra miliony, niż w jakąś głupią grę, która prawdopodobnie nigdy się nie ukarze.
Krzychu to da za darmo zobaczyc co i jak i za ile. Gdyby sie nauczyl od Janusza Adasia czy Michasia, to zapewnialby, ze gra dziala doskonale i zobaczycie jak wyglada wirtualne miasto za wasze dwadziescia osiem milionow zlotych...
Kup sobie jakis fajowy stateczek, moze sie lepiej poczujesz po zakupach.
Jak tylko wyjdzie możliwość budowania baz to wydam kolejnie pieniądze na ten projekt ??
Osobiście ogrywam tą gre już 4 lata, aktualnie posiadam constelation andromede, gladiusa valianta, freelancera , prospectora i mustanga.
Gierka jest genialna, niema nic podobnego na rynku.
Dbałość o szczegóły i wygląd statków i baz jest niesamowita.
Polecam ze szczerym sercem dla miłośnikó kosmosu.
No proszę, już nawet redakcja powątpiewa w to, czy ta gra kiedykolwiek wyjdzie. Zabawne jest to, że jak mniej więcej rok temu pisałem, że dopóki naiwniacy będą fundować wystawne życie Robertsowi, ten nigdy jej nie ukończy, to niektórzy fanatycy potrafili mi wmówić, że piszę bzdury. Jak widać nie pomyliłem się ani trochę xD
Nadzieja matka glupich. Te gry nigdy nie wyjda z produkcji. Za kilka lat bedzie dokument na netflix .
