Jak to co dalej?
1. Burza w komentarzach po recenzji, burza która będzie trwała z dobre dwa tygodnie.
2. Wydawanie DLC, mniejszych, później tych większych.
3. Wydanie trybu multi.
4. Ogłoszenie Wiedźmina 4.
"Pytanie tylko, czy jakakolwiek produkcja, zwłaszcza z rodzimego podwórka, ma jeszcze szansę podobnie zaprzeć dech w piersiach i wypełnić nadchodzącą hype’ową pustkę?"
Odpowiedź jest prosta: Wiedźmin 4. ;) A poważnie mówiąc, z zapowiedzianych polskich produkcji czekam zwłaszcza na Witchfire i Dying Light 2, pomimo zawirowań produkcyjnych, które mu towarzyszą. To wciąż może być świetna gra!
I co dalej?
Spokojnie, clckbaity o CP2077 będą skuteczne jeszcze kilka lat po premierze.
...do światowej premiery najbardziej wyczekiwanej gry kończącego się już dziesięciolecia.
Age of Empires IV? a nie czekaj....
Z tym DL2 to jakaś śliska sprawa. Aż dziw bierze taki długo okres braku informacji na temat miejsca w którym znajduje się projekt. Czy robią go od nowa czy w znaczący sposób go przebudowywują.
Moim skromnym zdaniem ilość newsów o CP 2077 jest zbyt duża. Przez to ludzie mogą mieć, i pewnie mają, niebotyczne oczekiwania wobec tej gry. Ja rozumiem marketing, potrzebę promocji i wgl, ale to jest przegięcie z lekka. Zupełnie jakby ktoś cyberpunkowej obstrukcji dostał. O Cyberpunku słyszeli nawet ci, którzy w gry nie grają i to jest niewątpliwie sukces. Jednak tak wielki marketing może im się też brzydką czkawką odbić, bo choć np. ja fenomenu i Bóg wie czego nie oczekuję, chcę po prostu solidnej fabuły, ciekawych misji i satysfakcjonującej rozgrywki, to nawet jeśli gra wyjdzie bardzo porządna pod tymi względami (na co bardzo liczę), to część osób i tak powie, że gra jest do bani, bo hype mają tak podniesiony, że każdy inny efekt końcowy niż gra dekady (cokolwiek by to miało znaczyć) będzie rozczarowaniem dla nich. A na CP się polskie gry nie kończą i nie skończą. Manor Lords, Dying Light 2, Ja Inkwizytor na podstawie twórczości Jacka Piekary. Spokojnie, nie będzie źle ;)
Jak to co dalej? Najbardziej wyczekiwana gra rozpoczynającego się właśnie drugiego dziesięciolecia, a więc Sniper Ghost Warrior Contracts 2 :P
Autor zapomniał jeszcze o Shadow Warrior 2. Ale w końcu jakiś dobry felieton od długiego czasu.
Pomijając te większe i głośniejsze gry, to z polskich gier czekam jeszcze na:
- Rustler - średniowieczne GTA przesączone humorem i absurdalnością, lubię takie gierki więc chętnie się w to pobawię.
- Manor Lords - średniowieczna strategia, która może się okazać godnym następcą Twierdzy (a przynajmniej mam taką nadzieje).
Co się dzieje z tym Techlandem gra miała być na wiosnę tego roku hehe a tu dupa. Zapadła straszna cisza czy Dying Light 2 kiedyś wyjdzie ?
Z Dying Light 2 może być tak, że zamiast ogłaszać premierę przed nową generacją i później ją przekładać 4 razy, czekają, tworzą w spokoju port na XSX i PS5, kiedy będzie dopracowane na stare i nowe generację, wtedy wypuszczą.
Z całego serca dziękuje redakcji GOLa za tak częste pisanie o Cymbergaju. Tak mi obrzydziliście tę grę, że już zrobiłem refunda. Do tego zaczynam reagować w nerwowy sposób na słowa zawierające "cyber" i żółty kolor.
Jeszcze raz dziękuje.
Dajcie panu Karolowi podwyżkę,ponieważ stworzył felieton,który nie tylko da się czytać,ale też jest logiczny i sensowny(a tego brakowało na GOLu). Niby co tydzień są felietony,ale nie chcę przywoływać złych wspomnień (chociaż tym bardziej widzę tu ironię,felieton co tydzień,a czasami i częściej ale dobry felieton dopiero się pojawia po 2-3 miesiącach)
Jak odniesie sukces to chyba najprędzej Cyberpunk 2078. Nie grałem w poprzednie części, ale widać, że dużo ich wyszło, teraz dopiero o tej jakoś wyjątkowo głośno. Raczej nie ma szans na Wiedźmina 4.
W zasadzie jest to felieton kompletnie o niczym. Trudno to nawet nazwać felietonem, bo felieton ma jakiś jeden temat i jasne zdanie autora, a tutaj jest jakiś bełkot.
O to co będzie dalej: dojenie tematu cyberpunka 2077 ile się da, czyli bez zmian.
Zrobią ze dwa dodatki i trzeba będzie wyczekiwać nowej gry. Czy to będzie pre-quel wiedźmina, tego nie wiadomo. Znając tempo pracy CDPR może to być za 8 lat, więc trzeba patrzeć co inni rodzimi producenci będą mieć do powiedzenia. Najbardziej oczywisty jest Dying Light 2, chociaż chciałbym zobaczyć coś nowego od CI Games, coś co nie zakończy kariery jak gry z serii Sniper.
Medium wychodzi w 2021 :)
Z tego co wiem,co wychodzi w przyszłym roku, to Horizon zero dawn 2,God of war 2, może Dying light2 i Biomutant. I w sumie dla mnie chyba wszystko.Nie wiem co tam jeszcze zapowiedziane na przyszły rok. Może jeszcze Gotham Knight, ale to mi na średniaka wygląda. Ale ogólnie na nic takiego ciśnienia jak na Cyberpunka nie mam. Może na tą grę z świata Harrego Pottera.Ale to raczej nie wyjdzie w przyszłym roku. Beond Good & Evil 2 też raczej nie. Jeśli miałbym wybierać,to najbardziej czekam na God of war 2. No i jeszcze oczywiście Shadow Warrior 3 ;) To jest pewniak.
Liczę na sukces CP2077 jednak obawiam się, że sprawdzi się najgorszy scenariusz, czyli za duży hype, za duże oczekiwania, a co za tym idzie, zawiedzeni gracze.
Coś czuję, że ta gra będzie po prostu dobra...
Grają tylko ci z wersją kolekcjonerską, kim są ludzie którzy taką wersje kupili? Fanami uniwersum, gier RPG i gier CDProjektu. Teraz zastanówmy się jak na gre zareaguje niedzielny gracz który chce se psotrzelać, pojezdzic i mieć niezobowiązująca rozgrywkę? CDProjekt reklamował grę jakoby to była konkurencja dla GTA5, ale jest to rzobudowana gra RPG, która wymaga skupienia od graczy. Tacy gracze wyłączą grę jeszcze podczas prologu, po drugiej godzinie nużących dialogów.
Mi się marzy jako następny project redów, kosmiczny TPP RPG, który byłby konkurencją dla Mass Effecta od EA.
Dalej będą exclusive Sony.
Silent Hills ma być ogłoszony na Game Awards jako PS5 exclusive. A zaraz potem Metal Gear Solid exclusive PS5.
Na Wiedźmina 4 nie liczyłbym tak szybko. Dopiero koniec tej nowej generacji. 2025-2027
"Już tylko kilka dni zostało do światowej premiery najbardziej wyczekiwanej gry kończącego się już dziesięciolecia"
Poważnie? Wy naprawdę uważacie że CP 2077 jest bardziej wyczekiwany niż swego czasu GTA V i Diablo 3?
Hype Hypem ale chyba czas zejść na ziemię.
Wszyscy się jarają CP2077 jak w czasach kiedy wychodziło GTA 3. Za kilka lat wyjdzie kolejny Cyberpunk tak samo jak Wiedźmin 4, 5, 6 tylko że odstępy między częściami zaczną się bardzo mocno wydłużać bo będą chcieli producenci robić coraz większe i bardziej dopracowane następne części gier. Nie zdziwię się jak kolejny Cyberpunk wyjdzie blisko roku 2028. Dlatego polecam grać w wolnym tempie Cyberpunka lub nie za często aby jak najdłużej się cieszyć tą grą :)
Będzie dalej hype. Trzeba brać "pierwszą część" najlepiej w pudełku - będzie mega pamiątka dla potomnych :D no i jakie opowieści... "Młody, ta gra miała w ogóle nie wyjść!" haha. Pudełko do kolekcji musi być.
Z użyciem współczesnych platform socialowych można nakręcić spory hype train wokół gry, nie dysponując wysokim budżetem. Hype, który przy niespełnieniu oczekiwań graczy i recenzentów może małe studio kosztować nawet „życie”.
Mowa zapewne o The Farm 51 i ich World War 3. Dla przypomnienia hype był ogromny przy premierze we wczesnym dostępnie a później wielkie rozczarowanie związane z katastrofalnie działającą siecią serwerów. Utraconego zaufania nie odzyskali do dziś a przypomnę że minęły już ponad 2 lata i wciąż mamy EA.
Ten świat taki średnio otwarty. Stoją dwie laski na korytarzu, podchodzę i żadnej opcji interakcji. Nawet zagadać nie można. Trochę cieńko.
Wczoraj na youtube pojawił się bardzo ciekawy, fanowski film o Johnnym Silverhandzie, trwa prawie 40 min, polecam obejrzeć ;)
https://www.youtube.com/watch?v=JJdtkKNQKJ4
Ło ło chwila.
Świetny Ethan Carter? Przecież to walking sim.
Witchfire to wygląda jak bezpłciowa strzelanka i jak wiemy jest to gra bez fabuły bo jak sam Adrian napisał po co komu fabuła.
Ten ich "Painkiller" to może byłby hit w 2005 ale nie w 2021 czy tam kiedy to ma wyjść, nie wspominając już o byciu jakimś wyznacznikiem świata gier.
Pewnie po cyberpunk 2077 będzie moduł sieciowy czyli cyberpunk online pa tym z 10 lat poczekamy może krócej i restart wiedźmina z Cavilem jako ciałem i gołosem w angielskiej wersji albo Wiedźmin online trochę szybciej albo dostaniemy grę o inkwizytorze Piekary.
Coś mi się zdaję że będzie niezła kupa z tej gry. System walki ponoć fatalny, machanie mieczem, przeciwnik obrywa ale nie robi to na nim nawet minimalnego wrażenia.
A jakiś dowód/statystyka/cokolwiek na to że to "najbardziej wyczekiwana" gra dziesięciolecia?